Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa łódzka


Karolka

Recommended Posts

Witam wszystkich po Nowym Roku!!!

Przede wszystkim gratulacje dla Mariusza - dzidziusie są super- - mój dzidzio chciał się urodzić w poniedziałek ale już we wtorek się rozmyślił. Ma jeszcze 3 tygodnie - więc w każdej chwili wszystko się może zdarzyć.

Honoratko!!! szybko dawaj zdjęcia - bardzo jestem ciekawa Twojego dachu.

Ponieważ zima jakoś nie chce zawitać - moje krokusy postanowiły zacząć rosnąć. Powoli też rozmyślamy nad tym jak zagospodarować ostatni kawałek ogrodu.

Jednym słowem - byle do wiosny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Pooh Z tego co się dowiadywałem, ale nie jestem tu ekspertem, więc mogło mi się coś pomylić....to nie ma czegoś takiego jak pozwolenie na użytkowanie bez odbioru. Tzn. jeśli dom już jest prawie gotowy, ma wszystkie instalacje, które działają, ale np. nie ma schodów, poręczy czy piętro nie jest wykończone, to można zrobić odbiór, z tym, że będzie w nim wpisany obowiązek dokończenia inwestycji (chyba w jakimś okresie). Potem podobno kierownik budowy wpisuje w dziennik, ze jest wszystko ok i nawet być może nie ma kontroli. Ale nie wiem czy dobrze zinterpretowalem to co mi zostalo powiedziane....przepraszam...ale zupelnie w tym nie siedzę. Lepiej się dowiedz z pewniejszych zrodel :)

 

Pozdrawiam

 

Tommco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze....czasem się tak czuję, jakbym tu był tylko sam :cry: A więc, jakbym mówił tylko do siebie...a to ponoć nie jest normalne :)

 

Dzis, jako, że trzeba było wykorzystać dzień...trochę podziuałałem z tatą na działce. On odprowadził skropliny do kanalizacji...za dużo z tym gimnastyki nie było, ale jednak. Jak sobie pomyślę, że musiałbym codziennie wylewać wode ze słoiczka za szafą...to brrr...

Ja wygłuszyłem wełną mineralną i ekranem aluminiowym czopuch od kominka, a także trochę uporządkowałem kable w kotłowni. Strasznie się musiałem nagimnastykować. W rękach cały czas mam węłnę szklaną...brrr. Ale teraz kocioł hałasuje jeszcze mniej. Biorąc pod uwagę, że jakiś czas temu założona została na palnik osłona, to teraz jest na serio nieźle. W tym tygodniu pojawią się drzwi przesuwane, a do końca lutego drzwi z wiatropłapu do salonu....mam nadzieję, że po tych zabiegach kotła w domu nie będzie słychać :)

 

Odezwijcie się czasem, bo tak do siebie gadać, to trochę drętwo :)

 

Pozdrawiam

 

Tommco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czasem zaglądam, ale się nie odzywam, bo i nie ma o czym :oops:

Na razie trwam w zimowym letargu, próbując wyczyścić sytuację w robocie tak, aby na wiosnę mółc ruszyć spokojnie z chałupą, nie zastanawiając się nad innymi sprawami... robię też karkulacje, ciągle wychodzi mi że mam za mało kapuchy :p ale się nie przejmuję - gdyby nie p-osłów geniusz ustawodawczy to pewnie byśmy już mieszkali... Jutro jadę do gminy, dowiem się co i jak, a przy okazji to urwała mi się rura wydechowa :o i pewnie stracę trochę czasu i kaski...

Wszystkiego dobrego w N.Roq! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie odbioru domu to mam najnowszy news od naszego kierownika budowy ze od 1.01.2005 powiatowy inspektorat nadzoru ma obowiazek wizytacji i oceny kazdej budowy jednorodzinnej i sprawdzenia ew. odstepstw od projektu zlozonego u nich (niezaleznie od tego co kto mial napisane w pozwoleniu na budowe), takze nawet chec dolozenia dodatkowego okna polaciowego wymaga teraz zapytania w inspektoracie , czy uwazaja to za zmiane istotna. Jesli tak, to architekt musi zlozyc jeszcze raz projekt z ta zmiana i wtedy wydawne jest nowe pozowlenie na budowe. Jesli podczas kontroli upra sie, ze widza jakies zmiany istotne (glownie wszytsko co dodtyczy zmiany na elewacji -okna, ilosc, wielkosc, rozmieszczenie, drzwi, dach-material, wysokosc etc, w srodku -ilosc pomieszczen, scianki dzialowe) dowalaja wysokie kary! Musimy sie pilnowac!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukuje sprawdzonego kierownika budowy, ale takiego "prawdziwego", a nie od wpisow w dzienniku. Takich mam kilku do wyboru. Z budowa ruszam od marca-kwietnia, teren gm. Nowosolna.

 

Jesli u Was sie sprawdzili na budowie - bede wdzieczny za namiary.

 

Witaj mmmad i wszyscy pozostali w nowym roku. Najlepszego!

Gdzie budujesz, bo ja w Kalonce i też szukam. Skonsolidujmy wysiłki, co Ty na to? Dam znać jeśli trafi mi się ktoś wart "grzechu" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aggi: Pozwoliłem sobie też poczytać dziennik. Nie wiem co bardziej podziwiać, poczucie humoru czy odporność psychiczną... Przyznam się, że też prowadzę dziennik budowy i spraw okołobudowlanych jednak z przyczyn cenzuralnych nie nadaje się on do druku. Tu i ówdzie wypsnęło mi się proste, żołnierskie słowo na okoliczność jakiegoś zawirowania, które (jak czytam) było niczym wobec Twoich przygód.

 

A tak na marginesie to ZE zatrudnia chyba ludzi wg jednakowego klucza: W chwili obecnej walczę o zabranie 50 m kabla zasilającego sąsiada znad mojego tarasu. Metoda "na sierotkę" w osobie dziecka, co to może dotknąć kabla, nie działa; metoda prawna przy pomocy oswojonego (jak sądzę) byłego radcy prawnego z ZE też nie wypaliła. Pewnie bardziej jest oswojony ze swojakami... Chyba oberżnę kabel... wieje przecież, nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Aggi. I reszte grupy tez witam!

 

Bede budowac w Plichtowie, jakis kilometr od skrzyzowania Janow-Bukowiec/Skoszewy/Natolin/Łódź, wiec pewnie jakies 3-4 km od Ciebie.

 

Na kierownika dostalem namiary od Honoraty - jesli oczekujesz tego samego, co ja (tzn. fachowosci, a nie tylko podpisow), to przesle Ci emaila. Jeszcze nie rozmawialem z tym Panem, jak mi sie uda spotkac - przesle Ci spostrzezenia.

 

Co do Twojego dziennika... realia znam, bo w koncu ta sama gmina, ale gratuluje bardziej zdrowego podejścia niż moje. Zbierajac nasze doswiadczenia proponuje przyznac p. Tomkowi z UG Nowosolna tytul Urzednika Roku (moim zdaniem osoba nie tylko miła, ale przede wszystkim uczciwa i kompetentna, przynajmniej sposrod urzednikow, ktorych zdazylem poznac), a ŁZE im. Lenina zbiorowy tytuł Nierządnika Roku. Za to, że każdego potrafią... no wiecie co... :wink:

Ja mam nadzieje na podlaczenie pradu w tym polroczu. Ale jak mi nie podlacza to sie nie przejmuje - pozwolenie na budowe mam na prad z agregatu.

 

ANR nie masz sie co przejmowac - nie maja pieniedzy, a najmniejsza (i to chyba jedyna) działka jaką kupili miała 1 ha. Jak udasz sie osobiscie do siedziby ANR na Polnocnej to bedziesz w stanie przyspieszyc sprawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mmmad, Pooh, kropi dzięki za dobre słowo :D Strasznego mam dzisiaj doła, wprwdzie nie budowlanego, a pracowego, ale podziałaliście jakoś krzepiąco na moją nadwątloną psychikę 8)

Kropi - z przyjemnoscią! Ostatnie spotkanie grupy przeszło mi koło nosa, ale kolejnego z pewnością sobie nie odpuszczę. No i w perspektywie jakieś ognisko trzeba by zadymić :wink:

Pooh, a gdybyś te żołnierskie wstawki skrócił do pierwszej literki, to już by się dało, co? Może jednak opublikujesz? Bardzo bym poczytała.

mmmad - jasne, że bardzo proszę o telefon kierownika! Ja narazie dysponuję namiarem na bardzo profesjonalnego (podobno) inspektora nadzoru inwestorskiego, chcesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... proponuje przyznac p. Tomkowi z UG Nowosolna tytul Urzednika Roku (moim zdaniem osoba nie tylko miła, ale przede wszystkim uczciwa i kompetentna, przynajmniej sposrod urzednikow, ktorych zdazylem poznac), a ŁZE im. Lenina zbiorowy tytuł Nierządnika Roku. Za to, że każdego potrafią... no wiecie co... :wink:

 

Hi hi - super pomysł! Urzędnik Roku i Nierządnik Roku. Obie kandydatury absolutnie popieram! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpoczalem "walke" o zrobienie gazociagu w ulicy. Niestety, okazuje sie, ze wykonanie gazociagu dla 3 potencjalnych odbiorcow (nitka ok. 150 m) nie oplaca sie i trzeba zaplacic podwyzszona oplate przylaczeniowa w wysokosci ok. 4000 netto.

Zeby inwestycja mogla zostac wykonana calkowicie na koszt gazowni musi byc 6 odbiorcow.

Chetnych do podpisania umowy przylaczeniowej jest nawet wiecej niz 6, ale oni chcieliby miec tylko umowe i na razie nie interesuje ich odbior gazu.

 

Co mozna z tym zrobic, moze ma ktos jakies doswiadczenia z Gazownia Lodzka. Z innych watkow wynika, ze marne szanse, bo gazownia to tez monopol, ale moze ktos juz przez taki problem przeszedl z pozytywnymi efektami (tzn. ma gaz, ale nie zaplacil za to, jak za ambrozje).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszytskich w tym nareszcie "uaktywnionych nowobudujacych" :lol: , super ze piszecie o swoich perypetiach!

Ja ponawiam pytanie, o wasze doświadczenia z kredytem, jezeli macie takowe, dajcie znac, gdzie warto , a gdzie nie, na co zwracac uwage (wiem, na wszytsko, ale oprocz tego?)

 

Wczoraj z mezulkiem odwiedzilismy Anię, pieknie sobie mieszka, no i najwazniejsze, ze w kompletnie wykonczonym domu, z podjazdem, ogrodzeniem, choinką przed domem, wogóle super. Od wiosny jeszcze ogródek i juz bedzie calosc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszytskich w tym nareszcie "uaktywnionych nowobudujacych" :lol: , super ze piszecie o swoich perypetiach!

Ja ponawiam pytanie, o wasze doświadczenia z kredytem, jezeli macie takowe, dajcie znac, gdzie warto , a gdzie nie, na co zwracac uwage (wiem, na wszytsko, ale oprocz tego?)

 

Wczoraj z mezulkiem odwiedzilismy Anię, pieknie sobie mieszka, no i najwazniejsze, ze w kompletnie wykonczonym domu, z podjazdem, ogrodzeniem, choinką przed domem, wogóle super. Od wiosny jeszcze ogródek i juz bedzie calosc!

 

Ja brałem kredyt w PKO BP SA. Jak na kredyt hipoteczny to kwota była niewielka. Generalnie większych problemów nie miałem, ale jedna kwestia poważnie mnie zdenerwowała.

W umowie było napisane, że kwota kredytu zostanie przelana przez bank jesli dostarczę umowę kupna/sprzedaży w której bedzie zawarty wniosek o wpis do KW dotyczący hipoteki. Nie bardzo zwróciłem na to na początku uwagę.

Podczas podpisywania umowy u notariusza, notariusz zaproponował mi żebym sam złożył w sądzie wniosek o wpis do KW dotyczący ustanowienia hipoteki, gdyż wtedy znacznie mniej bym za to zapłacił. I ten argument mnie przekonał.

Do banku dostarczyłem umowę i oddzielnie wniosek o wpis do hipoteki.

Dla każdego normalnego człowieka to byłoby bez znaczenia czy wniosek o wpis do hipoteki będzie w umowie, czy oddzielnie, ale nie dla banku.

Bank zapowiedział ze nie wypłaci mi kasy. Musiałem robić głupi moim zdaniem aneks do umowy, który kosztował mnie 150zł.

Teraz juz wiem że umowę trzeba czytać bardzo dokładnie i najlepiej skonsultować ją z prawnikiem.

Ja straciłem tylko 150zł, ale czasami można stracić dużo więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie robie rozpoznanie wywiadowcze, gdzie warto. Bylem w Multibanku i BPH. W Multi IMHO umowa kredytowa jest prostsza i jasny cennik oplat (brak oplaty za wczesniejsza splate kredytu), ale nominalne oprocentowanie wyzsze niz w BPH. Przewalutowanie "nic nie kosztuje" - poza np. wpisem do hipoteki i roznicami kursowymi. W BPH za wszytko sie placi, ale procent nizszy.

Wszedzie chca wpisu do hipoteki i ubezpieczenia na czas wpisu, Multibank wymaga weksla in blanco na sume kredytu, w BPH koniecznie wycena rzeczoznawcy, w Multi nie wiem, czy obligatoryjna, ale moga wymagac. Poza tym oplata za przyznanie kredytu 1 do 2 %, ale w obu bankach mozna negocjowac - oczywiście w niewielkim zakresie.. I jeszcze ubezpieczenie budowy i scedowanie praw z ubezpieczenia na bank.

 

W tej chwili wyglada na to, ze nie warto inwestowac w obca walute. Klientka przede mna w BPH musiala biec do kasy, zeby doplacic do otrzymanego kredytu!!! Jak podpisala umowe dolar byl drozszy niz w momencie, kiedy miala odebrac pieniadze... Straszne!

 

W multi dostalem projekt umowy do reki, w BPH pani powiedziala, ze kazdy projekt umowy jest indywidualny i dostalem tylko przewidywany plan splat rat i ulotki.

 

W BPH calosc kosztow poniesionych na uzyskanie kredytu mozna wliczyc w kredyt, w Multi nie mozna wliczyc prowizji banku, reszte tak.

 

Aaa, no i jeszcze mBank, dzwonilem sie dowiadywac - warunki podobne do Multibanku. Obydwa banki maja poza tym plany finansowe, ktore w przypadku posiadania oszczednosci pozwalaja na zmniejszenie odsetek od kredytu, ale tylko dla kredytow w zlotowkach.

 

Po wzieciu pierwszej transzy trzeba zaczac splacac odsetki. W BPH jest okres karencji splaty samego kredytu do 2,5 roku, placi sie tylko odsetki. W multi po wzieciu ostatniej transzy trzeba juz zaczac splacac i kredyt i odsetki.

 

Obydwa banki maja dosc krotkie terminy rozpatrzenia wnioskow, ok tygodnia czy dwoch, ale poniewaz mam jeszcze chwile czasu, to specjalnie mnie to nie interesowalo.

 

Jak bede mial informacje z jakiegos innego banku, to postaram sie napisac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś Wam podpowiem kredyt hipoteczny wcale nie musi być najtańszy idzcie do BOŚ-ia i obejrzyjcie kredyty ekologiczne (np. na DOCIEPLENIE BUDYNKU, czy Energooszczędne okna lub ogrzewanie ekologiczne przydomowe oczyszczalnie ścieków itp) oprocentowanie mniej niż 4% w PLN ! trzeba tylko troszkę pobiegać ja sprawdzałem dla kredytu na 5 lat 60kzł odsetek niecałe 6kzł a w przypadku "hipoteki" ponad 12kzł (cały koszt kredytu przez 5 lat) Może inne banki też coś takiego mają jak wytropicie dajcie cynk :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...