Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa łódzka


Karolka

Recommended Posts

Gratulacje dla młodych rodziców :lol: - teraz dopiero zobaczycie ile mieliście wolnego czasu ;-)

 

Jak rozumiem nikt nie brał akupiecy z Brzezińskiej - ja też niestety nie miałem okazji zbadać tematu, bo w sobotę mieli czynne tylko do 14... a ja miałem trochę biegania, nawet do tomka_lodz na inspekcję nie wyrobiłem, za to odebrałem samochodzik z warstatu, popracowałem trochę, dopiąłem temat dachu, podrążyłem temat okien... no, działo się ;-)

 

Kolejne pytanko - zwłaszcza do braci łodzkowschodniej, a qńkretnie towarzystwa z Kalonki i okolic, mianowicie chodzi o ochronę - czy korzystacie z monitoringu, w której firmie, ile was to kosztuje, czy jesteście zadowoleni itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dlaczego nikt mi nie powiedział, że budowa oznacza koniec weekendów :o :lol:

A przeciez u nas nawet sie jeszcze na dobre nie zaczęło...

 

Najciekawsze jest to, że dzisiaj okazało się, ża nasza działka ma tak chory spadek, a jezdnia jest tak wysoko,

że poziom fundamentów na tyle domu będzie na poziomie mojej brody :o

A ja nie jestem drobna kobitką ;)

 

Coraz mniej sobie to wszystko potrafie wyobrazić: myślałam, że szast_prast sa ekipy, ekipy budują, ja płacę i game over...

Etap podejmowania miliona decyzji wszelakich jakoś ominęłam w tych budowlanych wyobrażeniach...

 

Człowiek sie jednak uczy całe życie 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nikt mi nie powiedział, że budowa oznacza koniec weekendów :o :lol:

A przeciez u nas nawet sie jeszcze na dobre nie zaczęło...

 

Może istnieje gdzieś taka ekipa budowlana która traktuje budowę inwestora jak gdyby budowała dla siebie. Niestety w innych wypadkach potrzebne jest własne zainteresowanie (pogłębienie wiedzy w tematach budowlanych i około budowlanych) i dopilnowywanie ekipy a co za tym idzie odwiedzanie budowy raz dziennie.w moim przypadku jeśli bym nie bywał na budowie dość często to w tej chwili miałbym schody na piętro niewiele różniące się od drabiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moni, nie bój żaby - mam to samo i jakoś się udało. Możesz nawet wykorzystać ten spadek i zrobić np. dwa poziomy w salonie, ma to swój urok i daje dodatkowe możliwości. Możesz też zrobić tak jak poprzedni właściciele naszej działki (postawili już fundamenty) - taras na podwyższeniu, tysz piknie ;)

 

Gdzie budujesz tak w ogóle??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie troszke pojezdzilam dzis po okolicy Lodzi, tak w granicy 40 km. I okazalo sie, ze murarz ze wsi o 40 km od Lodzi wyliczyl mi robocizne na 10 000 (niech nawet ostatecznie wezmie 12000), podczas gdy ten z Lodzi (Aleksandrowa) na min 19 000!!!! Obaj przetestowani na znajomych, nie zadne firmy tylko po prostu murarze. Ten za 19 ma czas najwczesniej w polowie wrzesnia (choc najpierw umawial sie na sierpien), ten za 10 jest do dyspozycji, chetny i zainteresowany. Optycznie obaj ten sam poziom... U tanszego schodki i taras gratis, u drozszego kazde kiwniecie szpadlem to doplata. Jestem w szoku. Lodz jest chorym miastem do zycia....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiwal ja mam takiego gościa od układania glazury tylko.... zanim zaczął kilka dni poprawiał ściany (głównie kąty) po tynkarzach. Inaczej nie chciał nawet zaczynać! Facet był z polecenia. Jestem baaaardzo zadowolony z jego pracy. Czysto, fachowo, oszczędnie. Posprzątane po robocie. Z tego co wiem mogą być problemy z terminami. Jeżeli jesteś zainteresowany prześlę namiary na priv. Pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiwal ja mam takiego gościa od układania glazury tylko.... zanim zaczął kilka dni poprawiał ściany (głównie kąty) po tynkarzach. Inaczej nie chciał nawet zaczynać! Facet był z polecenia. Jestem baaaardzo zadowolony z jego pracy. Czysto, fachowo, oszczędnie. Posprzątane po robocie. Z tego co wiem mogą być problemy z terminami. Jeżeli jesteś zainteresowany prześlę namiary na priv. Pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwonił do mnie znajomy i pyta się jak ma załatwić tema zwrotu odsetek (odpisać od podatku ) od kredytu hipotecznego . Zdziwił mnie totalnie. Kiedyś słyszałem że miał być taki projekt ale wedłg mnie nie wszedł w życie. Czy coś wiecie na ten temat ?

jacek

 

 

musi wziac z banku zaswiadczenie z banku ze tyle a tyle zaplacil odestek od takiego i takiego kredytu w danym roku rozliczeniowym wstawia do pita i odlicza od podatku dziala to od dwoch lat

 

pozdrawiam

 

 

Oczywiscie, pod warunkiem, ze budowa jest juz zakonczona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie sie wali :cry:

 

Mielismy z pania archoitekt umowę, że na 1 czerwca załatwi nam prawomocne pozwolenie na budowę.

Ekipa jest umówiona na poczatek czerwca - o i dziwo nie ma żadnej obsuwy...

 

A pani architekt ewidentnie dała ciała i nie złozyła dotyczhczas nawet wniosku o wydanie pozowlenia na budowę.

Co gorsza - dopiero w czwartek odbiera paiery z ZUDu, a wniosek o umowę uzyczenia jezdni złozyła w ostatni piatek,

po tym jak kolejny raz, tym razem stanowczo, zażądałam podania daty złożenia tych dokumentów... :o

 

Jutro idę porozmawiać w Wydziale Dróg - i modlę się, żeby załatwić umowę na środę, czwartek...

 

Cóz - obawiam się, że nawet te zabiegi nie pozwolą na uzyskanie pozwolenia na 1 czerwca...

 

:(

 

Mam podobną sytację, architekt miał zakończyć sprawę jeszce w zeszłym roku.....ręce opadają, mówi co innego, robi coś innego, powiedział, że złożył dokumenty ale się okazało, że nie do końca lub nie wszystkie....w efekcie nawet ZUDu nie mam uzgodnionego a z gminy dostałam pismo, że ze względu na braki w dokumentacji wniosek o pozolenie pozostaje "bez rozpatrzenia"...

 

Co z takimi robić???

 

Do tego dziś odebrałam pisemka z powiatu dotyczace zgloszeń ogrodzenia i budynku gospodarczego....ci ludze to sie chyba nudza, pan chce wiedziec skad bedzie dostarczany prąd do bramy przesuwnej, zaznaczam, że w zgloszeniu nie ma słowa o automatyce do bramy!!!

 

Paranoja

 

Coraz bardziej załamana

 

Sihaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne pytanko - zwłaszcza do braci łodzkowschodniej, a qńkretnie towarzystwa z Kalonki i okolic, mianowicie chodzi o ochronę - czy korzystacie z monitoringu, w której firmie, ile was to kosztuje, czy jesteście zadowoleni itd.

 

Jedni sasiedzi maja Patrol chyba od dwoch lat - ztcp oplata poczatkowa byla calkiem spora. Ale nie narzekali. 5-ta! kradziez kosztowala ich juz "tylko" zbita szybe, ale wlaczyl sie alarm i pomoglo.

Drugi sasiad ma firme "Jurys" (od miesiaca). Ale z tego, co rozmawialem na targach, najblizsza grupe interwencyjna maja na Widzewie.

Ale moze jak bedzie wiecej zainteresowanych, to bedzie tez w Nowosolnej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nikt mi nie powiedział, że budowa oznacza koniec weekendów :o :lol:

A przeciez u nas nawet sie jeszcze na dobre nie zaczęło...

 

Najciekawsze jest to, że dzisiaj okazało się, ża nasza działka ma tak chory spadek, a jezdnia jest tak wysoko,

że poziom fundamentów na tyle domu będzie na poziomie mojej brody :o

A ja nie jestem drobna kobitką ;)

 

Coraz mniej sobie to wszystko potrafie wyobrazić: myślałam, że szast_prast sa ekipy, ekipy budują, ja płacę i game over...

Etap podejmowania miliona decyzji wszelakich jakoś ominęłam w tych budowlanych wyobrażeniach...

 

Człowiek sie jednak uczy całe życie 8)

 

Nie martw sie, przyjdzie zima, nie bedziesz mogla juz budowac, to dopiero wtedy zaczniesz kombinowac. My w przyplywie zimowej depresji zeszlej zimy zmienilismy caly projekt (NIE POLECAM). Tej zimy byl juz stan surowy otwarty, wiec ograniczylem sie tylko do zmiany jednej scianki :) i denerwowania, dlaczego jeszcze nic sie nie dzieje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie troszke pojezdzilam dzis po okolicy Lodzi, tak w granicy 40 km. I okazalo sie, ze murarz ze wsi o 40 km od Lodzi wyliczyl mi robocizne na 10 000 (niech nawet ostatecznie wezmie 12000), podczas gdy ten z Lodzi (Aleksandrowa) na min 19 000!!!! [ciach] Optycznie obaj ten sam poziom... U tanszego schodki i taras gratis, u drozszego kazde kiwniecie szpadlem to doplata.

Coraz mniej sobie to wszystko potrafie wyobrazić: myślałam, że szast_prast sa ekipy, ekipy budują, ja płacę i game over...

Od razu uprzedzam, ze u mnie budowala ekipa z poza Lodzi i nie polecilbym ich przyjacielowi, ale nie wiem, jak buduja ekipy lodzkie i jak jest z ich umiejetnosciami. nie chcialbym jednak obrazic potencjalnych dobrych ekip z zewnatrz.

To jest tak, ze patrzy sie na mury i wszystko wyglada podobnie. Roznice wychodza w "szczegolach": Ci nie klada papy izolacyjnej, Ci fundamenty wylewaja w ziemie razem z lawami, a po co tyle drutu? a po co zbrojenie gora? a po co pani izolacja fundamentow itp. itd.

Im trudniejszy projekt, tym gorzej.

Kazdej ekipy trzeba pilnowac, im tansza, tym bardziej, tym wiecej czasu potrzeba... Niestety, wiekszosc ich bledow wychodzi dopiero na etapie wykonczenia.

Ja np. mam otwor na drzwi wejsciowe zbyt duzy, sasiad ma wszystkie drzwi wewnetrzne zbyt nisko itp itd, krzywe tynki widac dopiero przy ukladaniu glazury, zle wylewki przy zakladaniu paneli...

I to, co wszyscy trabia: najpierw game over, potem plac. Ale jakby powiedziec murarzowi "zaplace panu za dwa lata, jak wykoncza dom" to chyba by sie rozesmial w twarz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu uprzedzam, ze u mnie budowala ekipa z poza Lodzi i nie polecilbym ich przyjacielowi, ale nie wiem, jak buduja ekipy lodzkie i jak jest z ich umiejetnosciami. nie chcialbym jednak obrazic potencjalnych dobrych ekip z zewnatrz.

To jest tak, ze patrzy sie na mury i wszystko wyglada podobnie. Roznice wychodza w "szczegolach": Ci nie klada papy izolacyjnej, Ci fundamenty wylewaja w ziemie razem z lawami, a po co tyle drutu? a po co zbrojenie gora? a po co pani izolacja fundamentow itp. itd.

Im trudniejszy projekt, tym gorzej.

Kazdej ekipy trzeba pilnowac, im tansza, tym bardziej, tym wiecej czasu potrzeba... Niestety, wiekszosc ich bledow wychodzi dopiero na etapie wykonczenia.

Ja np. mam otwor na drzwi wejsciowe zbyt duzy, sasiad ma wszystkie drzwi wewnetrzne zbyt nisko itp itd, krzywe tynki widac dopiero przy ukladaniu glazury, zle wylewki przy zakladaniu paneli...

I to, co wszyscy trabia: najpierw game over, potem plac. Ale jakby powiedziec murarzowi "zaplace panu za dwa lata, jak wykoncza dom" to chyba by sie rozesmial w twarz...

No właśnie my mamy dylemat: mamy ekipę z polecenia, znajomi nie mogą się ich nachwalić jak porządnie, czysto, terminowo i bezproblemowo budują, ale... 31k za stan surowy otwarty za domek 160m2 parteru + strop + ścianka kolankowa, 2 ganki. Wydaje mi się, że to ciut drogo, ale może warto, jeśli rzeczywiście są tacy porządni. Jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu uprzedzam, ze u mnie budowala ekipa z poza Lodzi i nie polecilbym ich przyjacielowi, ale nie wiem, jak buduja ekipy lodzkie i jak jest z ich umiejetnosciami. nie chcialbym jednak obrazic potencjalnych dobrych ekip z zewnatrz.

To jest tak, ze patrzy sie na mury i wszystko wyglada podobnie. Roznice wychodza w "szczegolach": Ci nie klada papy izolacyjnej, Ci fundamenty wylewaja w ziemie razem z lawami, a po co tyle drutu? a po co zbrojenie gora? a po co pani izolacja fundamentow itp. itd.

Im trudniejszy projekt, tym gorzej.

Kazdej ekipy trzeba pilnowac, im tansza, tym bardziej, tym wiecej czasu potrzeba... Niestety, wiekszosc ich bledow wychodzi dopiero na etapie wykonczenia.

Ja np. mam otwor na drzwi wejsciowe zbyt duzy, sasiad ma wszystkie drzwi wewnetrzne zbyt nisko itp itd, krzywe tynki widac dopiero przy ukladaniu glazury, zle wylewki przy zakladaniu paneli...

I to, co wszyscy trabia: najpierw game over, potem plac. Ale jakby powiedziec murarzowi "zaplace panu za dwa lata, jak wykoncza dom" to chyba by sie rozesmial w twarz...

No właśnie my mamy dylemat: mamy ekipę z polecenia, znajomi nie mogą się ich nachwalić jak porządnie, czysto, terminowo i bezproblemowo budują, ale... 31k za stan surowy otwarty za domek 160m2 parteru + strop + ścianka kolankowa, 2 ganki. Wydaje mi się, że to ciut drogo, ale może warto, jeśli rzeczywiście są tacy porządni. Jak myślicie?

rzeczywiście trochę drogo

wrzucam ci swoich na priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...