rosa 04.06.2006 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2006 witam. Mam pytanie w sprawie parkietu: kto jest już po tym etapie wyboru i to conajmniej rok? Chodzi mi głównie jak się sprawuje lakier (jaki: półpołysk?) po tym okresie i jakiej jest marki? Czy są jakieś z nim problemy? Co np. ze zwierzętami (koty,psy)? Czy "ich działalność" wpływa drastycznie na wygląd i trwałość lakieru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniqa_1977 05.06.2006 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 No i d@ blada! Brygada fundamentowo-murowa grzecznie przycjechała o 7.00 i jeszcze grzeczniej ... odjechała o 8.30 Niestety - okazało sie, że stan mojego bagienka uniemożliwia wykopanie fundamentów i wylanie ław Woda gruntowa jest na poziomie ok 8-10 cm pod powierzchnią gruntu i sączy sie z dołu i z boków Żadna podsypka, żadne doły odwadniające - tylko tydzień, dwa słonecznej pogody mogą wyeliminowac problem... Ale i tak brygada może wejść najwcześniej za miesiąc - jako skończą farciarza, który "wskoczył" na moje miejsce Reasumuując - tegorocznej wigilii w nowym domu mówię żegnaj W ramach myslenia pozytywnego: przynajmniej zacznę sie budować na legalu, z prawomocnym pozwoleniem I zawsze miesiac dłużej do składania wniosku o kredyt - czyli mam dodatkowy miesiąc usilnych prób wygenerowania zysków z mojej działalnosci Wiecej plusów nie widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 05.06.2006 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 To ja sie tez poskarze w temacie wody. W tym tygodniu miala przyjechac ekipa do wykonczen z Podkarpacia. Ale obawiam sie, ze bedzie kolejna obsuwa - tam powodz niezle narozrabiala i moze okazac sie, ze mamy mniejszy priorytet... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sihaja 05.06.2006 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Dodałam kilka nowych fotek z działki... juz z ogrodzeniem "garażem" i pieńkami z którymi nie wiem co zrobic, i pączkiem róży z mszycami i wodą.... ...........a @#$% plany były takie, ze o tej porze roku miał już stac dom....gdyby nie pan projektant... nadal nie złozył papierów o pozwolenie na budowe a na pytanie na kiedy mam rezerwowac ekipe usłyszałam...za miesiac bedzie gotowe i mozemy ruszac.... śmiać się czy płakać? Sihaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniqa_1977 05.06.2006 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 plany były takie, ze o tej porze roku miał już stac dom....gdyby nie pan projektant... nadal nie złozył papierów o pozwolenie na budowe a na pytanie na kiedy mam rezerwowac ekipe usłyszałam...za miesiac bedzie gotowe i mozemy ruszac.... śmiać się czy płakać? Sihaja - pogodzić sie z nieunikonionym Skoro papiery nie sa złozone - to przepraszam, ale cienko widzę szansę na start za miesiąc, bo przeciez po wydaniu pozwolenia najpierw 14 dni czekacie na uprawomocnienie, a po uprawomocnieniu zgłaszacie rozpoczęcie budowy - i znowu czekacie 7 dni... Ja do architekta juz przestałam dzwonic - mam dość kolejnych głupawych kłamstewek: a to, że był w urzędzie i rozmawiał z pania, która zajmuje sie sprawą - podczas kiedy wiem, że sprawą zajmuje sie facet, z którym rozmawiac nie mógł, bo jest na L-4; a to że nie naniósł na projekt zmiany technologii budowy - bo "tego sie nie robi", a to że nie ma projektu zjazdu - bo "zapomniał na smierć" Budowa uczy cierpliwości i pokory... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 05.06.2006 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Budowa uczy cierpliwości i pokory... ...i rzucania "mięsem"... i paru innych życiowych rzeczy też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sihaja 05.06.2006 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 plany były takie, ze o tej porze roku miał już stac dom....gdyby nie pan projektant... nadal nie złozył papierów o pozwolenie na budowe a na pytanie na kiedy mam rezerwowac ekipe usłyszałam...za miesiac bedzie gotowe i mozemy ruszac.... śmiać się czy płakać? Sihaja - pogodzić sie z nieunikonionym Skoro papiery nie sa złozone - to przepraszam, ale cienko widzę szansę na start za miesiąc, bo przeciez po wydaniu pozwolenia najpierw 14 dni czekacie na uprawomocnienie, a po uprawomocnieniu zgłaszacie rozpoczęcie budowy - i znowu czekacie 7 dni... Ja do architekta juz przestałam dzwonic - mam dość kolejnych głupawych kłamstewek: a to, że był w urzędzie i rozmawiał z pania, która zajmuje sie sprawą - podczas kiedy wiem, że sprawą zajmuje sie facet, z którym rozmawiac nie mógł, bo jest na L-4; a to że nie naniósł na projekt zmiany technologii budowy - bo "tego sie nie robi", a to że nie ma projektu zjazdu - bo "zapomniał na smierć" Budowa uczy cierpliwości i pokory... Wiem..zdaję sobie sprawę z tego, że za miasiąc to nie da rady...tylko po co facet takie głupoty gada??? Ma mnie za idiotkę? Na pozwolenie bedziemy czekac minimum miesiąc (bo mają chyba 64 dni na wydanie) o ile oczywiście tym razem złozy komplet dokumentów, bo to juz drugie podejscie, za pierwszym razem nie złożył projektu.......teraz mnie to właściwie śmieszy do tego tak jak piszesz uprawomocnienie 14 dni, zgłoszenie 7, a jeszcze kredyt...ze 2-3 tygodnie A właśnie czy projekt zjazdu jest konieczny do pozwolenia na budowę? Bo niestety jeszce nie mamy Już nie chcę wnikac dlaczego, uzgodnienie wjazdu dostał okolo 10 maja.....i wyglądał na zdziwionego, że w ogóle musi być na to projekt... A takie pieniądze biorą za swoje usługi....szkoda gadac Sihaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 05.06.2006 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 i pieńkami z którymi nie wiem co zrobic, i pączkiem róży z mszycami i wodą.... ...........a @#$% plany były takie, ze o tej porze roku miał już stac dom....gdyby nie pan projektant... Sihaja Pienki na ognisko (daja duzo ciepla). Z piachu, gliny i wody robisz takiego malego projektanta z roza w reku (zeby mszyce na niego przelazly). A potem opalasz nad ogniem. Prawie jak... woodoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniqa_1977 05.06.2006 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 A właśnie czy projekt zjazdu jest konieczny do pozwolenia na budowę? Bo niestety jeszce nie mamy Już nie chcę wnikac dlaczego, uzgodnienie wjazdu dostał okolo 10 maja.....i wyglądał na zdziwionego, że w ogóle musi być na to projekt... Nasz architekt własnie o nim "zapomniał na smierć' i tez stwierdził, że nie jest to dokument niezbedny do ubiegania sie o pozwolenie na budowę... Pozyjemy - zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 05.06.2006 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Projekt zjazdu to musi być jak droga jest utwardzona a jak gruntowa to nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sihaja 05.06.2006 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Projekt zjazdu to musi być jak droga jest utwardzona a jak gruntowa to nie Ja mam asfalt, czyli zeby dostać pozwolenie na budowę muszę miec projekt? Extra....tak na oko zajmie mu to kolejny miesiąc Albo znów złoży niekomplentne dokumenty i zgoni winę na niekompetecje urzedników....... A może kupic mieszkanie w blokach i mieć swięty spokoj.... chce ktoś kupić działkę, prawie ogrodzona i prawie uzbrojona z prawie gotowym projektem i prawie pozwoleniem na budowe ...o boszzzzz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pooh 05.06.2006 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Noooo nieźle...Załamka przed załatwieniem papierów..."Pocieszę" Cię, że wszystko jeszcze przed tobą. Trzeba zebrać siły (i kasę) na wojnę z elektrownią, gazownią, wykonawcami, dostawcami, pogodą, czasem, finansami. Potem parę rzeczy ci zginie z budowy, wykonawca zniknie z zaliczką itp. A na deser czeka cię upragniony ODBIÓR i znów (płatne) papierki od nowa... A następnie przemeldowanie wymiana dowodów, praw jazdy, danych w banku, zusie etc Ale potem to się już tylko wydaje forsę na mebelki i sadzi kwiatki w ogródku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mm3844 05.06.2006 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 A może kupic mieszkanie w blokach i mieć swięty spokoj.... chce ktoś kupić działkę, prawie ogrodzona i prawie uzbrojona z prawie gotowym projektem i prawie pozwoleniem na budowe ...o boszzzzz Ja - mimo, że brakuje mi już tylko prądu bo wszystkie kwity już mam łącznie z prawomocnym pozwoleniem na budowę - mam ten sam dylemat ale nie wiedzieć czemu brnę dalej w ten las nieprzebyty. Miło słyszeć , że nie mnie jednemu już się powoli odechciewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Koris 05.06.2006 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Czy macie może namiary na firmę, która zrobiłaby przyłącze wody od wodociągu do studzienki (około 15 m w tym 3 metry asfaltu po drodze). Narazie znalazłem firmy od 4 do 6 tyś. W cenę tą wchodzi projekt. Lokalizacja Łódź-Górna. Zależy mi aby do sierpnia, najpóźniej była woda (im szybciej tym lepiej)., Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mm3844 05.06.2006 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Czy macie może namiary na firmę, która zrobiłaby przyłącze wody od wodociągu do studzienki (około 15 m w tym 3 metry asfaltu po drodze). Narazie znalazłem firmy od 4 do 6 tyś. W cenę tą wchodzi projekt. Lokalizacja Łódź-Górna. Zależy mi aby do sierpnia, najpóźniej była woda (im szybciej tym lepiej)., Z własnych doświadczeń wiem , że najlepiej rozmawiać nie z firmami ale z gościmi - w twoim przypadku - z wodociągów. Załatwią wszystko. Inna sprawa to cena nie wiem jak jest w Łodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mm3844 05.06.2006 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Jako totalny laik zastranawiam się głośno nad ogrzewaniem domu. Biorę pod uwagę piec gazowy dwufunkcyjny , ogrzewanie podłogowe + wsparcie kominkiem. Czy wg wiedzy forumowiczów istnieje możliwość włączenia kominka z płaszczem wodnym do obiegu ogrzewania podłogowego zasilanego z pieca gazowego??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
i_v_o 05.06.2006 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Czy macie może namiary na firmę, która zrobiłaby przyłącze wody od wodociągu do studzienki (około 15 m w tym 3 metry asfaltu po drodze). Narazie znalazłem firmy od 4 do 6 tyś. W cenę tą wchodzi projekt. Lokalizacja Łódź-Górna. Zależy mi aby do sierpnia, najpóźniej była woda (im szybciej tym lepiej)., Spróbuj zadzwonić do p. Tomka:604702851. Mi przyłączali wodę ze studzienki do budynu, montowali szambo itd. Sprawnie i tanio w stosunku do innych. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
i_v_o 05.06.2006 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 K@#$%$#$..................... tynkarz miał być i spi................ jak ktoś wie o ekipie do tynków CW z wolnym terminem wcześniejszym niż 20 czerwca to dajcie wiedzieć[/quote Niestety nie pomogę Ci z tynkarzem, ale mam pytanie czy na ww tynki kładziesz gładź? Mnie interesują trochę inne rozwiązania, ale nie wiem jak do tego podejść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 06.06.2006 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 Sihaja, wieczorem. w pracy nie mam numeru... Jeden może we wrześniu, zwolni sie mój termin. On chciał 17 tyś z kominami, bez ścian działowych za domek 120m. Był mi bardzo polecany i bym go wzięła, gdyby nie ten termin. On zupełnie serio chciał postawić stan surowy w 3 tyg. U kolegi tak było... Drugi jest na razie w fazie negocjacji ze mną. Jak się wynegocjujemy i zaczniemy jakąś współpracę to dam ci namiar. Trudno się z nim dogadać bo w tygodniu pracuje a w sobotę pije Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniqa_1977 06.06.2006 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 Jako totalny laik zastranawiam się głośno nad ogrzewaniem domu. Biorę pod uwagę piec gazowy dwufunkcyjny , ogrzewanie podłogowe + wsparcie kominkiem. Czy wg wiedzy forumowiczów istnieje możliwość włączenia kominka z płaszczem wodnym do obiegu ogrzewania podłogowego zasilanego z pieca gazowego??? Jako drugi totalny laik postaram sie powtórzyć to, co odburknął mi mąz Otóz jego zdaniem nie jest to dobry pomysł, bo (uwaga usiłuje cytować ): na podłogówke potrzebna jest niska temperatura - a z kominka pójdzie za wysoka Jak cos pokreciłam to przepraszam, ale je nie budowaleniec tylko prosta humanistka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.