Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa łódzka


Karolka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 24,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Moi synowie pojechali do M1 w celu nabycia drogą taniego zakupu kamery cyfrowej marki Panasonic, ale najpierw 10 min szukali miejsca na parkingu, potem jeden syn zrezygnował z wejścia (wniesienia, wepchnięcia - niepotrzebne skreślić), a drugi jednak spróbował. Po 5 min. stwierdził, że paranoja totalna i zrobil zwrot w tył, ale wyjść sie nie dawało za diabła! W międzyczasie rozbita została szyba w Re-reserved i wtedy już bardziej zdecydowanie ewakuował się z tego cyrku. Też wysłuchałam dziś relacji radiowych i jestem porażona. Galeria Łdzka także podobno zdemolowana - wszystkie koszule z Wólczanki zniknęły (widać dobra firma!). Mam nadzieję, że firma MM po podsumowaniu strat i przegraniu paru procesów, jakie jej się niewątpliwie należą zbankrutuje. I zgodnie z ich własną reklamą "Morda w kubeł" :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem przed momentem w Galerii Lodzkiej. Moze nawet bardziej zeby wywolac zdjecia, a nie, zeby cos kupic w MM. Ale mimo to wszedlem. Balagan tam okropny, jeszcze troche niby okazji zostalo, ekspedientki miedzy soba rozmawialy, ze nerwowo nie wytrzymuja, szyba od sklepu Wolczanki wybita (jak bylem to podnosili regal)...jednym slowem cyrk. W dodatku niebezpieczny. Nie ma co moze mowic o bankructwie, bo na to MM jest za duze, ale na pewno naleza im sie procesy...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, chyba się muszę przyznać, że byłem w MM wczoraj/dzisiaj...

W planie mieliśmy 32"TV i panel TFT. Przyjechaliśmy ok. 22, wyglądało całkiem ok tzn. na parkingu kilkadziesiąt samochodów, trochę ludzi przed zamkniętym wejściem, więc stanęliśmy sobie spokojnie w czwórkę. Około 23 tłum zaczął nieco gęstnieć, co objawiało się tym, że nie stało się już swobodnie, ale jedna osoba obok drugiej (zdecydowanie zrobiło się cieplej :) ) Staliśmy około 4-5 m od wejścia do MM z lewej strony. Po 23 tłum zaczął niestety falować (znaleźli się dowcipnisie, którzy z tyłu zaczęli popychać cały tłum = po zzipowaniu, powinno dać się odzipować :wink: ) i w tym momencie nie było cienia szansy na wycofanie się do tyłu (nawet próbowaliśmy), bo ludzie, którzy podjeżdzali pod Galerię i widzieli tłum robili odwrót i jechali pod M1. Z relacji moich znajomych, którzy ok.23.30 podjechali najpierw pod Galerię wynikało, że ruch na ulicach okolicznych jest jak w dzień i wszyscy robią odwrót do M1. Znajomi również, ale udało im się dojechać do Strykowska/Smutna, gdzie już zaczęło się korkować, więc zrobili odwrót Smutną do Telefonicznej, który zajął im dobre 30 min. W międzyczasie ok. 24, otworzono drzwi lewe i prawe - wtedy się zaczęło na dobre. W lewych drzwiach ochrona ustawiła barierki na szerokość 1 osoby (i przez dobre 5 minut się nawet na nich utrzymali), więc z tłumu wyłuskiwała się 1-2 osoby i chlup do środka: wyglądało to tak, jakby odkurzacz ich zasysał :wink: . W prawych drzwiach ochrona nie utrzymała się na barierkach, więc strumień ludzi wlewał się przez całą szerokość, żeby utknąć na bramkach wejściowych do MM. Przez zjawisko zasysania moi współtowarzysze, którzy tak jak ja mieli już dosyć stania w takim tłoku, ale jak już mówiłem nie było jak się wycofać, zostali wessani do środka w krótkich odstępach czasu, ja natomiast zostałem wepchnięty dopiero za jakieś 3 minuty (całkiem ciekawie, skoro staliśmy obok siebie). Fala doniosła mnie na jakieś 5-6 metrów do bramek wejściowych. Ochrona+policja przestała już wpuszczać ludzi, natomiast strumień oczekujących wlewał się do środka, włącznie z ludźmi, którzy dojeżdzali póżniej. Wqr*** maksymalnie, bo nie spodziewałem się takiego tłumu i rozdzielenia ze znajomymi (z których jeden miał kluczyki do samochodu, a drugi moją komórkę - obaj mieli kieszenie głębokie), falując z tłumem od lewej do prawej, po jakiś 15 minutach udało mi się wymanewrować w prawo w kierunku przejścia poprzecznego i finalnie przepchać się do wyjścia ewakuacyjnego, jakieś 20 m w prawo od MM, które na szczęście było otwarte i ludzie mogli tamtędy uciekać. Finalnie udało nam się spotkać ok. 1.00 przy samochodzie, gdzie wszyscy mieliśmy dosyć (z wyjątkiem kolegi, którego wessało pierwszego i który miał z przodu kasę, a gniotący mu nogi o kasę tłum z tyłu). Na szczęście kolegę wciągnęła ochrona na kasę i przerzuciła do środka MM, bo zaczął krzyczeć do ochrony, że go tratują, co zresztą było zgodne z prawdą.

 

Bilans: 1 szt. poobijane nogi - patrz wyżej

1 szt. złamane żebro 10, strona prawa, na szczęście mojego taty,którego to dotknęło, nie opuścił humor w związku z tym faktem smutnym

2 szt. ogólne poobijanie - stan jak na dobrym kacu: ból pleców itp.

dodatkowo 1 szt. wyrzutów sumienia mojej mamy, która namówiła ojca na wyprawę.

 

Wnioski: według naszych obserwacji ok. 3/4 uczestników tego "wzniosłego" wydarzenia była w wieku <=20 lat i ich głównym zadaniem było: "wyrwać" walkmana za 1 zł, przy okazji uchlać się jak betony, zrobić "zadymę", okraść kogoś. Wśród tego towarzystwa było też sporo pseudokibiców = typowych bandytów, nazwijmy to po imieniu, którzy prowokowali ludzi naookoło. Potencjalnych kupujących było MOŻE 1/4.

Osobiście: NIGDY WIĘCEJ NIE IDĘ NA WYPRZEDAŻ W MM W MOMENCIE OTWARCIA!!! Dzisiaj czuję się jakby mnie coś mocno poobijało, a o 18 mam umówionych ludzi na budowie, więc jestem do nich już średnio nastawiony (bez urazy dla nich).

 

Pozdrawiam

T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoj opis calego zdarzenia pokazal mi, jakie to mialem szczescie, ze wczoraj bnylem na umowionym od listopada spotkaniu. W prawdzie przez leb przeszlo mi, ze czemu by nie podjechac do MM...ale na szczescie jak weszlo tak i wyszlo :p

Moim zdaniem Twoj ojciec powinien isc na obdukcje i zaskarzyc MM o nie dotrzymanie zasad bezpieczenstwa. Wiem, ze zebro to moze blacha sprawa, ale wydaje mi sie, ze tak tego zostawic nie mozna. Nie jestem prawnikiem, ale wydaje mi sie, ze wynik bylby calkiem oczywisty.

 

MAM PEWIEN POMYSŁ!!!

 

Skoro juz tworzymy grupe kilku osob i przyswieca nam wspolny cel, jakim jest budowa domu (oczywiscie niektorzy juz zbudowali :) ) i pewnie wszystkim chodzi o to, zeby kupowac materialy i uslugi po jak najnizszych cenach przy okreslonej ich jakosci, to.....jak to powieziec....mozemy sprobowac jakos ukonstytuowac nasz klub i negocjowac niskie ceny. W zamian za "odpowiednie" rabaty dany dostawca bylby polecany przez nas osobom, ktore akurat potrzebowalyby sprzedawanychg przez niego rzeczy lub uslug. Nie wiem czy wyrazilem sie wystarczajaco jasno...ale mam nadzieje, ze za bardzo sie nie zagmatwalem. Nasza karta przetargowa przy negocjacji cen byloby informowanie ludzi o rzetelnosci danego sprzedawcy.

 

CO O TYM SADZICIE? CZY TO JEST LEGALNE I ZGODNE Z REGULAMINEM FORUM? CZY BYLOBY TO DO ZROBIENIA?

 

Dajcie znac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniała mi się jedna rzecz: w związku z zakończeniem u mnie prac alarmowych chciałbym Was, drodzy Forumowicze, zapytać o Wasze doświadczenia z agencjami ochrony. Chodzi mi konkretnie, czy moglibyście polecić jakąś agencję do wpięcia się u nich w monitoring obiektu.

 

Dzięki z góry i życzę wszystkim miłego weekendu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No toście ładnie w MM użyli! Jak sobie pomyślę, to ciarki przechodzą po plecach. Ale i tak dobrze, że nie było straszniejszych wydarzeń. Napalony tłum na walkmena za 1 zł to gorsze widać, niż derby. Odnośnie firm ochroniarskich, najlepiej popytaj ludzi na Smulsku na pewno mają dużo doświadczeń. Ważne, żeby firma gwarantowała krótki czas dojazdu (<5 min, najlepiej). Poza tym, jeśli firma ma więcej domów na terenie, to można próbować negocjować ceny. Takim mniej więcej standardem jest ~ 100 zł/m-c.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to sadzicie, ze nie ma sposobu, zeby jakos to choc troche sformalizowac? Argument, ze mam wielu znajomych i moge pana polecic brzmi gorzej niz np. "jestem czlonkiem Lodzkiego Klubu Budujacych i w przypadku dobrej wspolpracy bedzie pan mial szanse pojawic sie na liscie polecanych"....czy jakos tak.

Czy to tylko glupi pomysl, czy moze cos w tym byc niezlego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Tommco za info. Zdązyłem już trochę poznać okoliczne składy łącznie z tym o którym wspominałeś. Wiem, że tanio mają dachówkę Braasa ale jak kupowałem okna, papę, steropian to byli najdrożsi w okolicy! Inna sprawa że były to niewielkie zakupy gdzie nie było mowy o negocjowaniu ceny. Nie mam zbyt wiele wolnego czasu, ale z finansami jest jeszcze gorzej, stąd nie pozostaje nic innego jak ruszyć w objazd.

 

W lutym w Łodzi są zawsze targi budowlane i myśle że wtedy będzie też szansa na niezłe rabaty i o tyle łatwiej że w jednym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Targi budowlane - nie mam żadnego doświadczenia w zakupach w trakcie takich imprez. Czy ktoś z Was wie czy warto wstrzymać się z zakupami i czekać na te targi - czy ceny będą tam lepsze od tych w składach? Czy też jedyna zaleta polega na tym, że są tam wszyscy pod jednym dachem?

Z drugiej strony tam chyba wystawiają się tylko producenci - a nie składy budowlane?

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Targów budowlanych to nie mam żadnego doświadczenia.

 

Grupa Budowlana pomysł super.

Tommco masz rację tak naprawdę nic nas nie kosztuje, nie wiem czy będzie to miało dużą siłę przebicia (różna lokalizacja i mało osób), ale z czasem może zaskoczyć jako całkiem fajny lobbing. :D

 

MILeq miałeś szczęście, że skończyło się tylko na tym.

 

Pozd.

Leszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz jeszcze o spotkaniu 23 stycznia. Termin OK. Może jakiś bywalec klubów i pubów wybrałby miejsce, bo ja nie mam koncepcji. Ostatnio w Jazz klubie było w porządku oprócz wszechogarniającego zapachu dymu papierosowego (ale tego chyba nie da się uniknąć).

Proszę o propozycje miejsca spotkania. Nic nie piszę ostatnio bo mam złe dni (ogólna senność i zmęcznie). Może jednak do końca stycznia się rozruszam.

POZDRAWIAM wszystkich Ciechanka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...