Darwol 19.02.2004 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 Kropi, w tym roku będzie zatwierdzenie nowego planu na terenach na północy Aleksandrowa, gdzie teraz są pola a będą działki budowlane. Już teraz wielu chłopów czeka na to aby działki podzielić i sprzedać. Ilość tego jest/będzie tak duża że cena będzie musiała być niska. Taki plan został wprowadzony już w zeszłym roku w Andrzejowie (jadąc Rąbieńską od Łodzi za ul. Szczecińską) gdzie powstało sporo działek budowlanych. Dojazd stamtąd jest chyba jeszcze lepszy niż z Alexa bo kursują autobusy miejskie i PKS-u. A przy okazji opis działki którą oglądałeś w Alexie przypomina mi tereny położone blisko mnie (linia wyskokiego napięcia). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 19.02.2004 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 Z Rabienia to ja będę. Dojazd tam jest jak do tej pory średni. Tzn. jezdzi PKS jeden na Szparagową przy Hipernovie, a drugi gdzieś w stronę Centralu. Nie do końca to pewne, bo nigdy tak nie jechałem. Okolica jest bardzo ładna i przyjemna. Aż dziwne, że tak niedaleko Łodzi jest tak ładnie i nie czuje się zupełnie tej 1mln aglomeracji na karku. Na targach byłem między 12.15 a 15.30. Złaziłem się strasznie. Rzeczywiście niczego super nie było...ale troche namiarów mi się przyda. Szukałem głównie kotłowni i oczyszczalnii ścieków. Co do Warszawy, to umówmy się może na Fabrycznym w określonym miejscu o określonej porze...Lusiu...Tyy tu rządzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darwol 19.02.2004 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 Z dzisiejszych planów targowych nic mi nie wyszło. Może uda mi się to w sobotę, tylko czy warto? Wydaje się, że z roku na rok ta impreza podupada i coraz mniej firm na niej się wystawia. Pamiętam chyba 4 lata temu były rozstawione 3 czy 4 ogromne namioty, dwie hale i mase stoisk na zewnątrz, a teraz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 19.02.2004 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 Zaraz wyjdę na największego spamera, ale co mi tam Nie oglądałem samej działy, tylko ogłoszenie w jakiejść firmie pośrednictwa nieruchomości. Generalnie mało jest ogłoszeń bezpośrednich, a ja jakoś nie pałam entuzjazmem co do płacenia haraczu pośrednikom. BTW nie wiecie może ile wynosi przeciętnie prowizja takiego handlarza? Bo może nie ma czego się bać? Czy oni cokolwiek oferują - poza bezpłatnym przeglądem portfela? - jaknp. sprawdzenie stanu prawnego itd? Czy dobrze kumam, że ten plan zagospodarowania będzie gdzieś w Urzędzie Gminy Alex? Czy może w Powiacie? A może jest gdzieś tam jakaś tablica z ogłoszeniami? Takie działki ze "świeżego pola" mogą mieć jedną wadę pod postacią braku mediów, niestety taka u nas świecka tradycja, że wszelkie inwestycje zaczyna się od d... strony , ale dzięki za Zn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darwol 19.02.2004 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 Srednio prowizja to 3% ale często jest brana od kupującego i sprzedającego. Najelepiej szukać samemu i w u pośredników. Jak znajdziesz sam jeżdżąc w koło po okolicy, pytając wszystkich to zaoszczędzisz, ale z drugiej strony nieraz pośrednicy wyłapują piękne działki na które samemu można nie trafić i warto wówczas dać im zarobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 19.02.2004 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 Z pośrednikami warto uważać, choć teraz może jest bezpieczniej, bo muszą mieć licencję. Faktem jest, że powinni sprawdzić (albo zażądać od sprzedającego) wypisu z księgi wieczystej czy z działką nie ma numeru typu wpis hipoteczny czy współwłasność ze skłóconym rodzeństwem. ale za to mają czasem notariuszy zaprzyjaźnionych i cała procedura nabycia jest wtedy znacznie prostsza i szybsza. Co do W-wy : myślę, że jak się spotkamy przy kasach o 12.10 - 12.15 to powinno wystarczyć, żeby znaleźć wolny przedział. Bilety kupcie od razu w obie strony, chyba, że ktoś zostaje na noc. Tommco - mam z Tobą dużo do pogadania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 20.02.2004 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Lusiu Czy mam się bać czy cieszyć....bo o tym dużo do pogadania to jakoś groźnie zabrzmiało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciechanka 20.02.2004 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Tommco faktycznie zabrzmiało groźnie. Ale na pewno będzie Wam fajnie na spotkaniu w W-wie.Obecnie walczę z łazienkami tj. została mi tylko do kupienia kabina prysznicowa z brodzikiem - zajmę się tym jutro. Poza tym nie myślałam, że kupowanie np. kratek wentylacyjnych będzie takim problemem. Chodzi głównie o wybór koloru.KROPI - tak jak pisała Luśka musisz po prostu pojeździć po terenach które Cię interesują i popytać miejscowych. Niestety tam gdzie my kupilismy działkę ceny kształtują się na poziomie około 100-150 zł za metr (tereny po obu stronach Strykowskiej na wysokości zajazdu na Rogach). kalonka z tego co wiem jest tańsza, wiem, że do kupienia były również działki w Kopance (jadąc Marmurową w stronę Kalonki miejscowość przed Kalonką w prawo od Marmurowej). Będzie się również budowało osiedle (chyba "Zielone Wzgórza") obok M1 - garnice maja wytyczać Telefoniczna i uliczki obok. Ukazywały się ostatnio ogłoszenia w Dzienniku Łódzkim (szeregowce i domki jednorodzinne) - cały kompleks. Ponoć budowa osiedla ma ruszyć wiosną. Bo na osiedlu Varitexu (tam gdzie mieszka już nasza LUŚKA) - ceny są bardzo wysokie - choć jest cała infrastruktura.WSZYSTKIM JADĄCYM DO W-WY życzę miłego spotkania i koniecznie napiszcie jak było. POZDROWIENIA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 20.02.2004 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Witajcie!Byliście już na targach? Wczoraj złaziłam nogi i kręgosłup. Jakoś nie padłam z wrażenia. Najbardziej konkretna rozmowa z przedstawicielem Tarnawy (z Gdańskiej). Po targach wybieram sie do nich na rozmowę. Najlepsze wrażenie wizualne - wieża Eiffla. Petecki - jak zwykle nahalny. A tak ogólnie - niewiele dla mnie (stan surowy już jest). Szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregg 20.02.2004 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 ....fakt targi bez wyrazu, szukam obecnie wykonawcy balustrad-poręczy do wnetrza w nowoczesnym design-ie, macie może jakieś doświadczenia?pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mobby 20.02.2004 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Czytam grupę łódzką od czasu do czasu i postanowiłem dać głos.Skłoniły mnie do tego sympatyczne wypowiedzi, coraz szersze grono nowych ludzi, a przede wszystkim temat Rąbienia i Aleksandrowa.Tytułem wstępu: W 2002 roku kupiłem działkę w Rąbieniu (1000 m), a w 2003 roku w końcu czerwca rozpocząłem budowę domu APS78L (http://www.archi-projekt.com.pl/projekty/ap_78.htm). Obecnie stan surowy, zadaszony. Jako przyszły mieszkaniec (oby wypełniły się marzenia moje i żony) tego rejonu jestem zainteresowany rozwojem zarówno komunikacji jak i infrastruktury tj gaz, kanalizacji i co dziwne woda.Działka moja jest zlokalizowana na wysokości składu Maria po lewo (jakieś 300m od składu). Okolica spokojna, zaciszna, kuropatwy, bażanty latają przez moją działkę , skrzecząc przy tym głośno. Wybór działki pomimo braku wody,gazu i kanalizacji był trafny. Uroczyła mnie i żonę okolica oraz okoliczni mieszkańcy. Dzieci raczej nie pałają zachwytem, ale utożsamiają się z decyzją rodziców. Wywierciliśmy studnię, prąd jest i szambo w perspektywie. W sumie media gaz i woda są "niedaleko" ( 350 m !!!), ale gmina w ogóle nie inwestuje w te tereny. Potrzeba inicjatywy ludzi, ale często jest to rozbieżność interesów. Ale i bez tego uważam ten teren za rokujący i spokojny. Dojazd myślę, że może się w perspektywie 2 lat zdecydowanie poprawić. Przede wszystkim powinni ludzi chętniej się oranizować i pisać do urzędów. Pamiętam rozwój terenów na Rąbieńskiej w latach 90, dlatego też biorąc pod uwagę budowy autostrad( choć ani kilometra nie widać) ten rejon jest dobrym wyborem.Szukałem działki prawie 2 lata. Zawsze jak nie autostrada to zjazd z autostrady, albo niezbyt przyjemna okolica.Może jest to promocja tego rejonu, ale raczej racjonalna. Pozdrawiam wszystkich z grupy mobbyNie mylić z moby, który zaistniał na tej grupie kilka dni wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregg 20.02.2004 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 ........chyba części z was ostro podpadnę ..........ale co tam, raz się żyję, słucham waszych wypowiedzi, że ja wybrałem Aleksandrów a ja Nowosolną bo świeże powietrze i mam 2ha ziemi ornej i kiedyś będę miał może ...stadninę koni, itd.........? no i do pracy masz 30 min-1h jak nie ma korków a będą coraz wieksze, jak nie masz samochodu to kicha a najlepiej dwa!, dzieci do szkoły raczej same nie pójdą i nie wrócą, droga zwykle tak rozjeżdzona że kalosze trzeba zawsze nosić w torbie na zmianę, media tuż obok jakieś ....200-300m i trzeba zakładać jakiś dziwne Koła Samopomocy Sąsiedzkiej no i jeszcze trzeba poczekać na zmianę w planie zagospodarowania............itd. uważam,że częściowo w waszych wypowiedziach brakuje tej drugiej strony- świeże powietrze i bażanty to nie wszystko! a co z infrastrukturą, bezpieczeństwem czy łatwością dojazdu do kina z żoną czy dzieci do szkół, doprowadzenie mediów jeżeli wogóle są może dwukrotnie podnieść cenę działki .....itd, uważam, że nieraz wyłożenie 100-150PLN za m2 działki w lepszej okolicy z pełnym uzbrojeniem jest rozwiązaniem bardziej racjonalnym, PS ......chcę tylko pobudzić dyskusję a nie osłabić zapał rozpoczynających budowę, pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciechanka 20.02.2004 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Gregg!!!! Gdybyś znalazł jakieś fajne balustrady do schodów- właśnie coś nowoczesnego - chętnie skorzystam z Twoich doświadczeń. Też będę takiej szukała. Posprawdzam jeszcze w moich szpargałach różne namiary może tam coś znajdę. Moja koleżanka ma piekną balustradę zapyatm kto jej ją wykonał.Zmartwiliście mnie tymi targami - liczyłam, że znajdę może jakieś fajne kominki (obudowy np. z marmuru) albo podłogi (głownie parkiet).Aniszkin co z Twoją wanną z wirkami??? napisz koniecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 20.02.2004 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 gregg jasne że tak, tylko trzeba mierzyć siły na zamiary a nie odwrotnie i w ramach tego ile się ma kasy spróbowac znależć tę w miare optymalna lokalizację. Gdybym miała wiecej pieniędzy wybrałabym działkę w okolicy Wycieczkowej-Strykowskiej-Arturówka (obecnie niedaleko mieszkam w małym bloczku), ale cena za metr wynosi tam ok. 150 zl, za mój metr działki zapłaciłam w Dobrej 16 zł, wiec o czym tu mowa? Z mojej obecnej działki jest ok. 10 km. do ulicy Wyciezckowej, przy wsi mam autobus miejski i busiki, działkę mam przy drodze asfaltowej, korków na tej trasie do Łodzi nie ma i jest ona na pewno szersza i bardziej przejezdna niz Brzezinska, w dzialce mam prad i wode, we wsi 2 sklepy spozywcze, apteke, szkole i osrodek zdrowia, mam 2-3 km do Strykowa gdzie jest wiecej sklepow i urzedow. Myslę ze bylo warto, a w swoim poście bardzo uogólniasz, jak widzisz sa jeszcze inne rozwiązania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mobby 20.02.2004 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Zgadzam się z Honoratą, włożenie w działkę 150 tys. przekreśliłoby marzenia wielu ludzi o własnym domumobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregg 20.02.2004 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 .........Honorata, cieszę się że jesteś zadowolona ze swojego wyboru! ja też,z doświadczenia wiem natomiast, że cena działki nie jest największą pozycją przy budowie domu, jest to rzeczywiscie ból jednorazowy lecz się o nim zapomina a na tej działcę później trzeba żyć i to nie samemu ale często z dziećmi i żoną, która może nie jest mistrzem świata w kung-fu, a dzieciaki słyszałem że lubią Piotrkowska Street i kafejki internetowe i kino itd,........... nic więcej nie powiem......bo się boję linczu, właśnie zmieniam wygląd i tożsamość,pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciechanka 20.02.2004 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Kierujemy się w swych wyborach różnymi kryteriami - takie nasze zasadnicze prawo. My zdecydowaliśmy się na nasza działkę biorąc pod uwagę, że blisko do centrum (15min samochodem) na obrzeżu Łodzi (ode mnie do Honoraty jakieś 8 km). Wjazd Strykowską do cenrum jest naprawdę OK. HONORATO nie wiem czy wiesz ale w dwu najbliżych latach dalszy kawek Strykowskiej będzie poszerzany, doswietlany itd. 100 metrów od domu mam las, fajnych młodych sąsiadów (dzieci w podobnym wieku). Z mediów był prąd i woda oraz telefon w ulicy. I tak uważam, że cena jaką zapłaciliśmy za działkę bo około 80tys była wysoka. Za działkę tej wielkości na osiedlu Varitexu musielibyśmy zapłacić około 300-350 tys.To ostudziło nasze zamiary bardzo skutecznie. A budowę domu odsunęó by o jakieś 10 lat. Co z tego, że nie ma na odcinku 200 metrów asfaltu, to naprawdę do przeżycia. Poza tym doprowadzenie wody i prądu oraz telefonu nie kosztowało aż tak dużo by zniwelować różnicę w cenie. Gdybym dysponowała ogromna ilością kasy to bym się nie zastanawiała. Ale autobus do centrum mam, a dzieci do przedszkola, szkoły (przynajmniej przez dwa, trzy lata) i tak przyjdzie mi pewnie wozić. U nas jeszcze warunkiem umiejscownienia działki było blisko ale nie za blisko rodziców mojego męża. ŻYCIE TO JEDNO WIELKIE PASMO KOMPROMISÓW - więc dajcie ludziom możliwosć wyboru i nie wyzłośliwiajcie się. Z weekendowym pozdrowieniem CIECHANKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 20.02.2004 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Widzisz, ja też bym wolał działę "w centrum na uboczu", najchętniej tak jak koleżanka w okolicach lasu łagiewnickiego albo na Radiostacji z półtora hektara - ale wszyscy żyjemy w okrelonych realiach, w których warunki finansowe dajš wybór mniej-więcej taki: albo szuflandia, albo własny dom - ale kawałek dalej. Majšc zbywajšce kilka(nacie) starych miliardów pewnie inaczej planowałbym tę całš inwestycję... Niestety, punkt siedzenia okrela punkt widzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregg 20.02.2004 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 ...................przepraszam tych którzy poczuli się urażeni, a Ciebie Honoratko najbardziej, nie takie były moje intencje, sam kiedys przymierzałem się do Wzniesień bo jest to b.atrakcyjna lokalizacja, są jednak sytuacje/miejsca kiedy nie należy w swoich wyborach kierować się tylko ceną,pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 20.02.2004 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 gregg przeprosiny niepotrzebne, bo mnie nie obraziłeś, mimo że raczej jestem z tych obrażalskich, che, che . I nie wiem dlaczego chcesz zmieniać tożsamość? Lincz ci nie grozi, przecież to tylko sympatyczna grupa łódzka . Spróbuj jednak zrozumieć sztukę kompromisu i to, że sa ludzie którzy chca mieszkać we własnym domu, a mają, jak sadzę, inne dochody niz ty. Zgadzam się, ze koszt zakupu działki, rzedu np. 150 tys to jednorazowy wydatek i szybko zapomniany, przy calkowitych kosztach budowy domu np. 500 tys. W moim przypadku, za kwote 150 tys (przy sporych wyrzeczeniach i szcęsciu) prawie zbuduje moj dom pod klucz, a na dzialke wydalam 22 tys. Powiedz sam, co moglabym zrobic decydujac sie na zakup wymarzonej dzialki na Wycieczkowej za 150 tys. , majac w kieszeni 22 tys? To byly kilka lat temu cale moje oszczędnosci, tak wiec albo musilabym wziac na zakup takiej działki ogromny kredyt (na ktory nie mam szans-wiec odpada), albo...mieszkac dalej w bloku i zadowolona trzymac moje 22 tys. w banku na mizernym procenciku! Wiem, ze Piotrkowska, kina, kafejki itd, ale jestem w takim wieku, że jeszcze nie mam swoich dzieci, a poza tym do miasta na zakrapiana imprezke zamiast samochodem moge dojechac z Dobrej miejskim autobusem-a wiec tak jak teraz. PS. Ciesze sie ze Strykowska jeeszcze sie zmodernizuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.