Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa łódzka


Karolka

Recommended Posts

http://www.allegro.pl/item325532535_tuja_brabant_na_zywoplot_i_nie_tylko_100cm_tanio.html

 

Chociaż ta aukcja jest już zamknięta, ja kupiłam poza Allegro.

 

Ja dopiero szukam ziemi pod te Brabanty http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif

skoro urosły 100 cm, to chyba rosną ok. Czy badyle powiem Ci jak pierwsza partia dotrze. Zaczynają wysyłać od czwartku.

Jak dotąd wszystkie rośliny, które zamówiłam na Allegro są ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

No proszę... i w ten sposób niektórzy forumowicze rozpoczęli kolejny - bardziej zaawansowany etap rozwoju :wink: :D

...tylko ja się uwsteczniam - u mnie najpierw był ogród a teraz wróciłem do etapu budowy domu :wink: :lol:

 

Canna, dzwoń kiedy chcesz, gdy tylko jestem widoczny w sieci

(czasem tylko dzieciaki opanowują komputer... ale gdy będę widział nie odebrane połączenie - oddzwonię)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze a nie boicie się tych tuji ?

ja w swoim ogródku nie wsadzę ...oglądałam kiedys program z panem ogrodnikiem który ostrzegał że szyszki i igły tych iglaków zawierają tujon (związek chemiczny silnie drażniący błony śluzowe i skórę:po jego zjedzeniu następuje pobudzenie, zaburzenia świadomości, uszkodzenie wątroby i nerek, zaburzenia pracy serca i przewodu pokarmowego)

poza tym na słońcu tez uwalniają się z nich jakieś świństwa i facet mówił ,że ze zgrozą patrzy jak czasem ktoś się opala trzymając głowę w cieniu tuj ... tak mi to zapadło w pamięć ,że jakoś przychylnie patrzę tylko na te tuje wsadzone na cmentarzach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O qrcze! Jelonku, to chyba grozi nam zagłada cywilizacyjna :-? , bo teraz przy każdej chyba posesji znajdziesz jakiegoś przedstawiciela thuji :o

...aż zajrzałem do wikipedii...

"Tujon - organiczny związek chemiczny, związek terpenowy, występujący w olejku eterycznym m.in. piołunu (Artemisia absinthium), bylicy (Artemisia vulgaris), wrotyczu pospolitym (Tanacetum vulgare), szałwi (Salvia officinalis), tui (Thuja occidentalis), a także w napoju alkoholowym z domieszką wyciągu z piołunu - absyncie, zwanym też piołunówką. (...)Wywołuje w większych dawkach wzmożoną czynność kory mózgowej z niepokojem ruchowym i dużą drażliwością. W zatruciach pojawiają się stany podniecenia i psychozy. Spośród narządów zmianom zwyrodnieniowym ulega przede wszystkim układ nerwowy. (...)Zatrucia tujonem były dość częstym zjawiskiem, zwłaszcza we Francji, gdzie używano w dużej ilości napoje zawierające olejek eteryczny, składnik piołunu (absyntu, wermutu). Olejek koloru zielonego, zawierający domieszkę substancji o wybitnie gorzkim smaku, służył do wyrobu likieru absyntowego, konsumowanego zwykle z wodą sodową. Ze względu na plagę nałogowego picia absyntu pod koniec XIX i na początku XX w., większość krajów europejskich i USA zabroniły po I wojnie światowej jego sprzedaży i produkcji. Aktualnie, w większości krajów Unii Europejskiej absynt jest legalny, pod warunkiem, że stężenie tujonu nie przekracza w nim 10 mg/l. W USA absynt był zakazany, jednak obecnie został dopuszczony do sprzedaży."

 

Od dzisiaj będę uprzedzał wszystkich moich gości, żeby nie spożywali liści i szyszek z moich żywotników - przynajmniej nie więcej jak 10mg (no chyba, że popiją dużą ilością wody) :D

...i jeszcze, tak trochę bardziej na serio: całe życie jest niebezpieczne, a w ogrodzie znajdziesz bardzo dużo innych roślin znacznie bardziej niebezpiecznych i... podstępnych :wink: . Ot, choćby wawrzynek wilczełyko - krzew ma takie apetyczne jagódki, że tylko rwać i ... :cry:

Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że w ogródku im coś ładniejsze - tym bardziej niebezpieczne :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...aaaa, i jeszcze jedna strona która mi przypadkiem wpadła w oko - zwróćcie uwagę na podane stężenia tujonu :wink: :lol: :

absynt

I jeszcze, jak już jestem przy głosie :wink: :

wrotycz - ziółkami wszyscy przecież lubimy sie kurować, a tu taka niespodzianka: "Głównym składnikiem olejku eterycznego Oleum Tanaceti jest tujon (thujon) - do 70%" :wink: :lol:

Mój awatarek jest duży, to wykorzystując miejsce dorzucę jeszcze coś ze specjalną dedykacją dla Jelonka, która patrzy już na świat przez pryzmat nadchodzących dni, wypełnionych czuwaniem nad rozbrykanym potomkiem :wink: :lol: - artykuł nie wyczerpuje a zaledwie dotyka tematu:

Piękne bestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurcze!

Nie wiedziałam,że absynt to takie ziółko! Trzeba zbierać szyszki tui i zacząć produkcję!!!

 

A tak na serio - Jelonek -spodziewasz się dziecka. Faktycznie w przypadku pierwszych kilku lat życia dziecka trudno mu wytłumaczyć, że nie wolno jeść szyszek tui. Ale nie tylko tego. Nie masz pojęcia ile w ogrodzie jest trucizn! Ja tam swoje dziecię od najmłodszych lat edukowałam "o popatrz, kwiatek, jak go zjesz możesz stracić przytomność... :D " i teraz właściwości trujące roślin ma opanowane w stopniu wysokim. Aż czasem się niepokoję.... :lol:

 

jest taka fajna książeczka na rynku "rośliny trujące i zwierzęta jadowite" ma ładne obrazki i dużo wiedzy medycznej. Korzystałam z niej na toksykologii

 

Acha, dla dorosłych tuja nie jest już niebezpieczna. A że pobudza? Może dlatego je lubię... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.allegro.pl/item325532535_tuja_brabant_na_zywoplot_i_nie_tylko_100cm_tanio.html

 

Chociaż ta aukcja jest już zamknięta, ja kupiłam poza Allegro.

 

Ja dopiero szukam ziemi pod te Brabanty http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif

skoro urosły 100 cm, to chyba rosną ok. Czy badyle powiem Ci jak pierwsza partia dotrze. Zaczynają wysyłać od czwartku.

Jak dotąd wszystkie rośliny, które zamówiłam na Allegro są ok.

 

Canna, daj znać w jakim stanie są te tuje, też muszę kupić ze 30 a cena jest interesująca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem rozgryźć temat drzwi p/poż kilka dni temu przy okazji zakupu drzwi do kotłowni.

Wniosek z usłyszanych opinii był taki, że zasadniczo drzwi (do kotłowni) powinny być ognioodporne, ale nie czepiają sie o nie przy odbiorze budynku. Jeśli tak, to pewnie nie czepią sie też o garażowe...

Zupełnie inny jednak temat, to twoje własne bezpieczeństwo.

Ja ostatecznie wybrałem drzwi z Castoramy, tanie - ale ognioodporne (45 min); cena 600zł (bez zamka i montażu) - nigdzie nie znalazłem lepszej ceny. Co więcej, nawet producent tych drzwi chciał mi je sprzedać za ok. 200zł więcej :-?

Tak na prawdę w innych miejscach zwykłe metalowe drzwi były w cenie tych z atestem z Castoramy.

Mam jednak nadzieję, że nie będę musiał się przekonywać o ich solidnym wykonaniu :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanko z innej beczki, o drzwi między domem a garażem. Agent ubezpieczeniowy powiedział mi, że powinny to być drzwi odporne na ogień - ktoś przerabiał ten temat? rzeczywiscie sa takie wymagania? Ja chciałem dać tam zwykłe drzwi zewnętrzne, stalowe. Ale nie ogniotrwałe.

A moglbys sie tak z ciekawosci spytac tego agenta o uzasadnienie wymogu drzwi ogniotrwalych do garazu? Rozumiem ogniotrwale do kotlowni, rozumiem antywlamaniowe do garazu (bo w sumie jest to najbardziej newralgiczny punkt domu jesli chodzi o wlamanie). Ale na grzyba akurat takie do garazu??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...aaaa, i jeszcze jedna strona która mi przypadkiem wpadła w oko - zwróćcie uwagę na podane stężenia tujonu :wink: :lol: :

absynt

 

Oooo, a ja zylem w blogiej nieswiadomosci, ze absynt jest nadal zdelegalizowany. Ale i tak wole whisky i tequile :) Ciekaw jestem kiedy wypije pierwsza szklaneczke tego pierwszego siedzac na swoim ganku i cmiac cygaro? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzasadnienie i tak nie ma znaczenia jezeli jest taki wymóg. Zakładam , że samochód jest uważany jako potencjalna przyczyna pożaru.

Pytanie czy faktycznie jest taki wymog? Bo to, ze pan agent tak twierdzi nie oznacza jeszcze, ze mowi prawde. Zrobisz jak chcesz, ale ja bym podszedl ostroznie do ubezpieczalni, ktora stawia wymogi nie majace uzasadnienia bo to niepotrzebnie powieksza koszty zwiazane z budowa (atest kosztuje). Duzo wieksze niebezpieczenstwo pozaru stanowi kuchenka gazowa a jakos nie slyszalem o wymogu stosowania drzwi ogniotrwalych midzy kuchnia a reszta mieszkania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EZS - jasne że edukacja dzieci to podstawa , moje starsze dziecko z upodobaniem zrywa wszelkie jagódki z krzaczków, ale wie ,że do buzi nic nie można brać. Zawsze jest jednak pod kontrolą , a we własnym ogródku , za domem to jak sądzę non stop z nim nie będę , a wiadomo ,że pomysłowość maluchów nie zna granic.

Yeti- właśnie widziałam ,że w bardzo wielu ogródkach ludziska sadzą tuje i jako "lajkonik" ogrodniczy zawsze zastanawiam się czym to jest spowodowane - czy taka tuja jest łatwa w hodowli , znaczy niewymagająca i szybko rośnie ? trudno ją skiepścić ? Czy to jakas moda? - ja w kazdym razie nie ulegnę :) nie przepadam za iglakami :) Znajdę dla siebie inne roślinki

8) 8)

OCHHHH jak ja bym chciała stać już przed dylematem czy sadzić tuje, palmy czy chrobotka

 

 

:lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dzisiaj będę uprzedzał wszystkich moich gości, żeby nie spożywali liści i szyszek z moich żywotników

 

ja też

 

Kurcze a nie boicie się tych tuji ?

ja w swoim ogródku nie wsadzę

 

Nooo, nie boję się. Nie słyszałam o zatruciach tujonem. Natomiast wielokrotnie słyszałam o zatruciach (z bardzo poważnymi konsekwencjami) dzieci środkami chemicznymi używanymi do sprzątania w domu typu: żel do wc, kret, kolorowe płyny do mycia podłóg itp. Dlatego kiedy moja córka była mała wszystkie te rzeczy były schowane w szafkach a szafki zamknięte specjalnymi zabezpieczeniami przed dziećmi. I jeszcze słyszałam o zatruciach lekarstwami. Tujonem jakoś nie.

Ale jeśli ich nie chcesz, to jest przecież ogromny wybór innych roślin, jałowiec chyba jest bezpieczny?

Ja wybrałam Tuję Brabant, bo bardzo szybko rośnie (50 cm rocznie), jeśli jest podlewana. A mnie pilnie jest potrzebny żywopłot. Taka metrowa w przyszłym roku zasłoni mi niespecjalny widok.

 

Nawiasem mówiąc Tuja będzie przy płocie, a przed nią wiele innych roślin od strony ogrodu, które stworzą zaporę przed amatorami szyszek http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłam sobie takie palmy http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif

Fajne, tylko czy te palmy wytrzymaja jakas bardziej siarczysta zime? Lato nawet malo sloneczne nie powinno stanowic problemu bo widzialem sporo palm rosnacych w Dublinie, ale klimat na wyspach jest jednak bardziej umiarkowany niz u nas, nawet zwazywszy na ostatnie ocieplenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne, tylko czy te palmy wytrzymaja jakas bardziej siarczysta zime?

 

Będę się o to martwić w siarczystą zimę http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Jak twierdzi sprzedawca:

"Jest to jednen z najbardziej mrozoodpornych obecnie znanych gatunków palm na świecie. W Bułgarii Szorstkowce przeżyły przymrozek -25 stopni Celcjusza. Uprawiane w Europie Południowej i Zachodniej, na Węgrzech i Krymie, W Słowenii, a nawet w Danii, Szwecji i Norwegii."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...