Anisia3 09.05.2008 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 To tak jak u mnie. W przyszłym tygodniu szwagier, mąż, łopaty i dalej jazda. Wydłużyć zjazd do garazu. Innego wyjścia nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 09.05.2008 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Pech polega na tym, że ja już nie mam gdzie przedłuiżać, bo bym się w drogę wkopał Co gorsza, mam jeszcze spadek boczny, więc muszę trochę dosypać po jednej stronie - odkpanie z drugiej nie wchodzi w grę, bo wtedy można by wjechać pod bramą nie otwierając jej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mruva 09.05.2008 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Glina długo osiada. Jeśli zostawisz to na 2-3 lata to powinno być OK . Jeśli od razu wylejesz chudziak to mogą powstać pod podłogą dziury po tym jak ziemia osiądzie... ale wybór należy do ciebie Podrążę dalej, dzisiaj Pan który nam wierci studnię powiedział, że na 5m w głąb mamy glinę i w tym wypadku lepiej gdybyśmy wsypalii glinę warstwowo zagęszczaną bo jak wsypiemy piasek to zrobi nam się błoto, ponieważ glina poniżej nie przepuści wody. To już kolejna szkoła a my nadal głupi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaskul 10.05.2008 05:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 mruva wtrące swoje 3 grosze jako geolog piasek składa sie z ziarenek o grubsze frakcji po to sie go "zagęszcza" - ubija aby te ziarenka upakowały sie tak aby nie było miedzy nimi powietrza - z tąd osiadanie piasku. Swierzo nasypany ma dużo powietrza pomiędzy ziarenkami, jak osiądzie - ubijesz go bedzie miał mniej. Glina jest mieszaniną różnych frakcji - jest dużo drobniejszych cząsteczek niż w piasku - co za tym idze nie ma w niej powietrza wiec zjawisko ubijania - osiadania gliny nie bedzie występowało. Za to glina jest plastyczna ma możliwość odkształcania plastycznego, nie przepuszcza wody itp. Jednak jeśli glina bedzie pomiędzy fundamentami to sie nie "rozleje" na boki pod wpływem nacisku z góry twojej podłogi, dipirowe wyciśnięcie gliny też jest mało prawdopodobne. Ja bym ją wymieszał z piaskiem - bedą cechy przejściowe pożądnie ubił potem przysypał piaskiem pamiętając o jego zagęszczaniu. Jeśli jednach chesz zrobić wszystko tak jak "najlepiej" wywal gline nawieź piachu i to ubijaj. tylko to cie szarpnie $ musisz wyjąć gline zapakować na auto wywieść gdzieś potem przywieźć w to miejsce piach. Decyzja twoja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mruva 10.05.2008 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Jaskul - bardzo dziękuję, to niezwykle istotne informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 10.05.2008 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Ja geologiem nie jestem, więc w teoretycznych rozważaniach nie mam szans z jaskulem Natomiast z mojej praktyki działkowej wiem, że jak wykopię dziurę w mojej glinie i później ją zasypię, to czeka mnie dowiezienie kilku taczek ziemi po 2 deszczowych miesiącach. Oczywiście mniej ziemi muszę dowieźć jeśli zasypuję gliną wilgotną (plastyczną) i warstwowo dobrze ją ugniatam. Koszmar zaczyna się, gdy glina stwardnieje na słoneczku i muszę zasypywać bryłami (tego w żaden sposób nie da się pokruszyć ani ubić). Zmieszanie gliny z piaskiem pewnie by pomogło tylko czy wystarczająco ten piasek wypełni przestrzenie między bryłami gliny(?)... Ja swoje fundamenty zasypałem jesienią (piaskiem - chociaż bolało ) i zalałem wodą - zrobił się wewnątrz domu basen . Pewnie w czasie zimy mój basenik jeszcze kilkukrotnie napełniał się wodą i obsychał (piasek osiadł). Wiosną pożyczyłem ubijarkę i przejechałem dla pewności kilka razy, ale wiele już się nie ubiło. ...a na błoto - najlepsza górka - podnieście dom ponad teren i woda sama odpłynie. Pierwszą warstwę izolacji mam na 80cm ponad poziomem terenu. Kopałem wczesną wiosną rów pod kabel wzdłuż fundamentów - do 90cm wgłąb wody ani śladu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mruva 10.05.2008 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 U nas jest glina ale też jest bardzo sucho (woda nie stoi nawet po ulewnym deszczu) ponieważ działkę mamy na lekkiej górce, cały czas rozważamy temat, mamy tydzień czasu na decyzję. Jaka rura do studni wierconej - plastik czy metal?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 10.05.2008 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Jaka rura do studni wierconej - plastik czy metal?. U mnie plastikowa, fi 110 , jak na razie nie widzę problemów. Metalowa, musiałaby być odp. zabezpieczona, przed korozją ( malowanie, ocynk ... ) no i na pewno droższa ... pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 10.05.2008 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Ekhm ... Kojarzycie może gdzie w Łodzi lub okolicach mozna dostać podsufitkę / podbitkę Gamrat ? Bo cały czas walczę z myślami ... dzięki z góry, pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 10.05.2008 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Ja kupowałem podsufitkę w Zamku na Brukowej, nie wiem czy Gamrat ale towar pierwsza klasa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 11.05.2008 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Ja sie wlasnie przymierzam do zakupu. Czy 140zl/mp to najnizsza cena w Lodzi i regionie czy ma ktos moze namiary na tansze drewno? I pytanie do mmad - czy drewno, ktore kupiles jest w miare suche czy trzba je sezonowac? gdzie i po ile drewno kominkowe rąbane ??????? ...babcia sobie kominek buduje ale drewno musi mieć już Ja kupowalem od tego: http://allegro.pl/item354596791_drewno_kominkowe_lodz_okolice.html p.s. Przyjedz jutro, pomozesz ukladac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 11.05.2008 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 140 zależy od tego co to za drewno, jeśli z przewagą sosny to tak sobie, jeśli buku i grabu to ok. Ja płaciłem więcej za mokre, ale to był wrzesień, wtedy ceny zwykle idą w górę. Gdybym miał jakiś zgrabny sołek to bym dokupił z dyszkę, ale tak to szkoda żeby mokło. Sosna pali się błyskawicznie, jest dobra jako "starter", niestety po 4-5 godzinach nie ma po niej śladu. Grab tlił mi się jeszcze po 8. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekot 12.05.2008 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Ekhm ... Kojarzycie może gdzie w Łodzi lub okolicach mozna dostać podsufitkę / podbitkę Gamrat ? Bo cały czas walczę z myślami ... dzięki z góry, pozdrawiam, majki Ja kupowałem w gro-dachu , nie pamiętam jaki dostałem rabat , ale umówiłem się ze jaki zostanie to reszte zabiorą i faktycznie tak było . Zawiozłem co zostało nie wykorzystane i dostełm zwrot kasy . pozdr Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 12.05.2008 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Ja sie wlasnie przymierzam do zakupu. Czy 140zl/mp to najnizsza cena w Lodzi i regionie czy ma ktos moze namiary na tansze drewno? I pytanie do mmad - czy drewno, ktore kupiles jest w miare suche czy trzba je sezonowac? Za brzoze zaplacilem 150, za dab 160. Wyglada na wysuszone, sprzedawca tez tak mowil (asygnata na pienkach z 2006) Długi jak mnie nawiedzi, to oceni... Wydaje mi sie, ze to ktore kupilem dwa lata temu bylo duzo bardziej wilgotne. Ale i tak sie palilo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 12.05.2008 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Natomiast będę potrzebował jakiejś łebskiej ekipy do ogarnięcia w obejściu, a konkretnie chodzi o wspaniały zjazd do garażu, gdzie różnica poziomów przekracza 2 m na długości circa 10m Jakoś nie widzi mi się tam zwykła kostka betonowa (ponoć źle znosi solenie), no i trzeba trochę pogłówkować z ukształtowaniem. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... 1. Z sola masz racje - widzialem kostke posypywana sola - tragedia... Nie uzywam. 2. Z wjazdem tez masz racje - jest wspanialy 3. Mam nieco podobna sytuacje z wjazdem u siebie i doswiadczenia z dwoch (lekkich) zim. Snieg odgarnia sie z mojej kostki bez problemu, w przypadku niewielkich opadow kostka pozostawala "czarna". Dodatkowo sytuacje poprawil tej zimy murek oporowy - snieg nie zawiewal wjazdu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 12.05.2008 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 140 zależy od tego co to za drewno, jeśli z przewagą sosny to tak sobie, jeśli buku i grabu to ok. Ja płaciłem więcej za mokre, ale to był wrzesień, wtedy ceny zwykle idą w górę. Gdybym miał jakiś zgrabny sołek to bym dokupił z dyszkę, ale tak to szkoda żeby mokło. To moze garaz zamien na drewutnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 12.05.2008 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Natomiast będę potrzebował jakiejś łebskiej ekipy do ogarnięcia w obejściu, a konkretnie chodzi o wspaniały zjazd do garażu, gdzie różnica poziomów przekracza 2 m na długości circa 10m Jakoś nie widzi mi się tam zwykła kostka betonowa (ponoć źle znosi solenie), no i trzeba trochę pogłówkować z ukształtowaniem. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... 1. Z sola masz racje - widzialem kostke posypywana sola - tragedia... Nie uzywam. 2. Z wjazdem tez masz racje - jest wspanialy 3. Mam nieco podobna sytuacje z wjazdem u siebie i doswiadczenia z dwoch (lekkich) zim. Snieg odgarnia sie z mojej kostki bez problemu, w przypadku niewielkich opadow kostka pozostawala "czarna". Dodatkowo sytuacje poprawil tej zimy murek oporowy - snieg nie zawiewal wjazdu. może monster ...????? rozwiąże problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
małgosia2005 12.05.2008 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 cześć KROPI u mnie ten sam problem z róznicą poziomów. W tym tygodniu zamierzam porozmawiać z firmami od niwelacji i urządzania ogrodów. Jak będą konkrety dam znać. Najwiekszy problem to własnie podjazd., zeby nie był zbyt stromy. pzdr gośka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 12.05.2008 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 cześć KROPI u mnie ten sam problem z róznicą poziomów. W tym tygodniu zamierzam porozmawiać z firmami od niwelacji i urządzania ogrodów. Jak będą konkrety dam znać. Najwiekszy problem to własnie podjazd., zeby nie był zbyt stromy. pzdr gośka ślimak ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 12.05.2008 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 cześć KROPI u mnie ten sam problem z róznicą poziomów. W tym tygodniu zamierzam porozmawiać z firmami od niwelacji i urządzania ogrodów. Jak będą konkrety dam znać. Najwiekszy problem to własnie podjazd., zeby nie był zbyt stromy. pzdr gośka Małgosia, szadze, ze Kropi to ma chyba inny problem. Ty sie pniesz do gory (podjazd do garazu), a on ma tenedencje do dołowania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.