Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa łódzka


Karolka

Recommended Posts

ja terż skorzystałam z usług projektantki, która zrobiła mi koncepcję. Podaje podstawowe wymiary i robi wizualizacje. Taka usługa u niej kosztuje 350 zł + VAT za pomieszczenie. Z pełną dokumentacją to już inna kwota.. ok. 100 zł za m2 :o

 

Witajcie,

 

ponieważ jestem na etapie poszukiwań / wyboru projektanta wnętrz będę niezmiernie wdzięczny za namiary na osoby, z których usług korzystaliście (oczywiście z dobrym skutkiem).

Może Tablica Ogłoszeń?

 

Sprawa pilna, z góry wielkie dzięki,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

ja terż skorzystałam z usług projektantki, która zrobiła mi koncepcję. Podaje podstawowe wymiary i robi wizualizacje. Taka usługa u niej kosztuje 350 zł + VAT za pomieszczenie. Z pełną dokumentacją to już inna kwota.. ok. 100 zł za m2 :o

 

Witajcie,

 

ponieważ jestem na etapie poszukiwań / wyboru projektanta wnętrz będę niezmiernie wdzięczny za namiary na osoby, z których usług korzystaliście (oczywiście z dobrym skutkiem).

Może Tablica Ogłoszeń?

 

Sprawa pilna, z góry wielkie dzięki,

Michał

ja swoją poleciłam na tablicy ale mogę powtórzyć i tu.

Pani Emilia Goździk ze Zgierza tel. 501 041 361

http://www.epigraf.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wiosna się zbliża czas zaklepywać wykonawców. Mam do was kilka pytań.

 

1/jak to jest z kładzeniem styropianu na podłodze pod wylewki ///na dole ogrzewanie podłogowe góra normalnie//- / hydraulik mówi posadzkarz. posadzkarz hydraulik/ wiele osób widziałam w dziennikach kładło samemu. Jakieś uwagi, na co zwrócić uwagę, trzeba wyrównywać pod styropianem, czym...jak się kładzie na piętrze przy np antresoli /trzeba zbudować jakieś szalowanie/?? Tak jestem kompletnie zielona ale chciałabym się na to rzucić z pomocą /nieocenioną /Taty

 

2/ Czy ktoś wykończał wnętrza z jedną ekipą? tzn gładź, poddasze, płytki, łazienki itp. Jakie są wady i zalety takiego rozwiązania.

 

Pozdrawiam nowo rocznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na budowie pracuje od początku jedna ekipa, od fundamentów po wykończenia. Jedynie dachu się nie podjęli, a poza tym robią to te same osoby. Plusem jest to, że nie narzekają po innych ekipach i nie wytykają błędów poprzedników. Oczywiście kierbud czuwa nad jakością i zasadniczo nie ma się do czego przyczepić.

A powodem jest oczywiście cena za jaką to robią, mocno konkurencyjna. Ja się cieszę, że mam dobrą ekipę, Oni się cieszą, że mają robotę przez cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na budowie pracuje od początku jedna ekipa, od fundamentów po wykończenia. Jedynie dachu się nie podjęli, a poza tym robią to te same osoby. Plusem jest to, że nie narzekają po innych ekipach i nie wytykają błędów poprzedników. Oczywiście kierbud czuwa nad jakością i zasadniczo nie ma się do czego przyczepić.

A powodem jest oczywiście cena za jaką to robią, mocno konkurencyjna. Ja się cieszę, że mam dobrą ekipę, Oni się cieszą, że mają robotę przez cały czas.

 

Czyli jedna ekipa równa się .. drożej? :D i to jedyna wada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Bajanadjembe- dzięki za stronkę z renowacją - wrzuciłam w ulubione, w wolnej chwili zajrzę

 

Majki - też dziękuję :wink:

 

Mruwo- GRATULACJE :D :D :D

 

A mnie czeka wprowadzenie się na budowę pod konieć marca :roll: - samą z psem :roll:

 

Mam nadzieję że do tego czasu będzie 1 łazienka, Poś i kotłownia :roll: bez kuchni ekstra wyżyję, będzie stara kuchenka na butlę :lol:

 

Caramba4you

1/jak to jest z kładzeniem styropianu na podłodze pod wylewki ///na dole ogrzewanie podłogowe góra normalnie//- / hydraulik mówi posadzkarz. posadzkarz hydraulik/ wiele osób widziałam w dziennikach kładło samemu. Jakieś uwagi, na co zwrócić uwagę, trzeba wyrównywać pod styropianem, czym...jak się kładzie na piętrze przy np antresoli /trzeba zbudować jakieś szalowanie/?? Tak jestem kompletnie zielona ale chciałabym się na to rzucić z pomocą /nieocenioną /Taty

 

To łatwe :wink: W sumie obojętno kto kładzie- ten komu zapłacisz. Mózesz sam to wykonalne. . Ja nie skuwałam nierówności , nawet na rogach gdzie "podnosił" mi się "grunt" w związku z niedokładnym sprzątnięciem przez panów tynkarzy rogów - łatwiej mi było podciąć nieco styropian niż kuć podłogę. Przy 19 cm styro i tak tego nie odczuję :roll:

 

Ekipy miewałam różne, ale rzeczywiście jak ktoś dłużej robił to łatwiej się negocjowało ceny, ale z drugiej sytronu ja sięstawałam "łatwiejsza" do "urabiania" - ot psychologia zmiany :roll:

 

Projektanta nie braliśmy, żal mi kasy :roll: więc się nie wypowiadam

 

Ezekiel - schodów wewnętrznych nie posiadam - poza strychowymi :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wiosna się zbliża czas zaklepywać wykonawców. Mam do was kilka pytań.

 

1/jak to jest z kładzeniem styropianu na podłodze pod wylewki ///na dole ogrzewanie podłogowe góra normalnie//- / hydraulik mówi posadzkarz. posadzkarz hydraulik/ wiele osób widziałam w dziennikach kładło samemu. Jakieś uwagi, na co zwrócić uwagę, trzeba wyrównywać pod styropianem, czym...jak się kładzie na piętrze przy np antresoli /trzeba zbudować jakieś szalowanie/?? Tak jestem kompletnie zielona ale chciałabym się na to rzucić z pomocą /nieocenioną /Taty

 

2/ Czy ktoś wykończał wnętrza z jedną ekipą? tzn gładź, poddasze, płytki, łazienki itp. Jakie są wady i zalety takiego rozwiązania.

 

Pozdrawiam nowo rocznie :D

 

ad. 1

Oczywiście w dzienniku znajdziesz skrupulatną fotorelację :lol: ale tak po krótce ( moja wersja i wcale nie jedyna słuszna :wink: ) :

- robiłem sam

- najpierw odczyszczenie chudziaka z brudu i resztek tynków, itp

- folia 2x "na krzyż" - porządna gruba z atestem

- styropian 10, na mijankę, piankowane wszystkie szczeliny

- szlifowanie i pasowanie styropianu tak, by nie klawiszował

- wszedł hydraulik, porozkładał zabawki, styro "5" pod podłogówke on kładł

- ja uzupełniłem resztą "5" tam gdzie nie ma podłogówki, uzupełnienie szpar, piankowania

- kolejna warstwa foli, tym razem pojedyncza, taka sama jak na spodzie

- wszedł Boguś :-? :wink:

... i minęły 2 miesiące ...

 

ad2. Trzeba trafić na dobrą ekipę. Trafiłem. Masz zrobione wszystko z jednymi ludźmi, nikt dodatkowy się nie kręci, Ty się nie użerasz. Sama wygoda :lol:

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

styropian kładliśmy sami

na spód była papa zgrzewana, dogrzana do izolacji poziomej. Potem był nasz błąd czyli rurki od wody i ogrzewania w piankowej otulinie. Błąd, bo powinny iść na pierwszej warstwie styropianu a idą pod. Ta otulina nie wiele daje i niestety na ciepłą wodę na dole musze czekać. Może nie długo, ale jednak (pompy nie mam). Na pietrze już nie - ale stro cieplejszy od chudziaka.

No więc styropian część mam piątka na piątce, część całą 10 - wydrążana żeby leżała na rurkach. Dodatkowo wszelkie dziury obsypane granulatem, nie piankowałam. Folia i wylewka.

A co się napłakałam przy tym wyci :roll: naniu styropinu, to do dziś pamiętam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oleniek, Majki EZS Baaaaaardzo dziękuje za rzeczowe odpowiedzi :D :D

 

Potem był nasz błąd czyli rurki od wody i ogrzewania w piankowej otulinie. Błąd, bo powinny iść na pierwszej warstwie styropianu a idą pod. Ta otulina nie wiele daje i niestety na ciepłą wodę na dole musze czekać. Może nie długo, ale jednak (pompy nie mam)

No my też tak mamy hydraulik przekonał nas że otulina piankowa wystarczy.

 

Czyli jeśli dobrze was zrozumiałam to: jeśli u mnie warstwa styropianu to 10 cm na to 7 cm wylewki /w tym podłogówka/

to robię| folia ==>5cm||5cm na mijankę /w dolnej wycinam dziury wokół przewodów z wodą/, na to kładę pozostałą 5==>|folia pod podłogówkę==>rury ogrzewania i wylewka

 

Czy dobrze kombinuję?

 

p.s

Byłam na rozmowach z dwoma ekipami od wykończeniówki i obie prawiły jak to niedobrze że chce w czerwcu bo wtedy oni mają bardziej opłacalną robotę na zewnątrz. Też tak mieliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.s

Byłam na rozmowach z dwoma ekipami od wykończeniówki i obie prawiły jak to niedobrze że chce w czerwcu bo wtedy oni mają bardziej opłacalną robotę na zewnątrz. Też tak mieliście?

 

Bardzo często to są te same ekipy, które pracują przy budowach na zewnątrz. W końcu tynkowanie czy malowanie niewiele się różni od murowania czy zalewania fundamentów.

Moja ekipa też wykończeniowe roboty brała tylko jesienią i zimą i to tylko wtedy jak była pogoda, która uniemożliwiała prace na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tam, gdzie mam piątki w 2 warstwach, to po prostu pierwszą warstwę układaliśmy wokół rur a drugą już jak leci - na warstwę pierwszą i na rury. I mogę cię zapewnić, że fachowcy wszelkiej maści też tak robią, bo część nam pomagali (nie zdążyliśmy) i właśnie tak kładli. Tyle, że fachowcy nie zrobią nic więcej, a ja stałam im nad głową i zasypywałam powstałe dziury w warstwie pierwszej granulatem styropianowym. Tam, gdzie miałam 10. to drążyliśmy w niej korytarze na rury. Katorga, nie polecam. Chyba 2x5 jest i szybciej i równie dobrze.

Ano a ten nasz błąd jest powszechną praktyką. Bodaj Majki właśnie ma odwrotnie, czyli rury na pierwszej warstwie.Sama nie wiem, na pewno tak jest trudniej, bo hydraulik musi pojawić się właściwie w czasie kładzenia styropianu no i nie ma do czego poprzypinać tych swoich rurek. A poza tym nie wiem, czy sama wylewka nie popęka- niby rury zapiankowane ale w końcu w tych miejscach wiśi w powietrzu a jak rurki są pod styroipianem, to trochę się opiera.

 

Sama nie wiem. Wiem, że straty na ciepłej wodzie są. Na szczęście u mnie domek mały i nie ma kilometrów tych rur, tylko krótkie odcinki, ale wyatarczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.s

Byłam na rozmowach z dwoma ekipami od wykończeniówki i obie prawiły jak to niedobrze że chce w czerwcu bo wtedy oni mają bardziej opłacalną robotę na zewnątrz. Też tak mieliście?

 

Bardzo często to są te same ekipy, które pracują przy budowach na zewnątrz. W końcu tynkowanie czy malowanie niewiele się różni od murowania czy zalewania fundamentów.

Moja ekipa też wykończeniowe roboty brała tylko jesienią i zimą i to tylko wtedy jak była pogoda, która uniemożliwiała prace na zewnątrz.

 

Potwierdzam, mialam tak samo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bodaj Majki właśnie ma odwrotnie, czyli rury na pierwszej warstwie.Sama nie wiem, na pewno tak jest trudniej, bo hydraulik musi pojawić się właściwie w czasie kładzenia styropianu no i nie ma do czego poprzypinać tych swoich rurek. A poza tym nie wiem, czy sama wylewka nie popęka- niby rury zapiankowane ale w końcu w tych miejscach wiśi w powietrzu a jak rurki są pod styroipianem, to trochę się opiera.

 

Majki ma odwrotnie :lol:

Tak jak pisałem, folia na mijankę 2 warstwy, potem styro 10 na mijanke, i dokładne ułożenie i zapiankowanie, by nie klawiszował.

Na to wszelkie rurki oczywiście dodatkowo w otulinach. Potem 5 na to wszystko, z tym, że 5 docianana do rurek "z boku" a na górę rurki te brakujące 2-3 cm zasypane dornym styro, albo paskami styropianu i na to wszystko potem jeszcze 1 warstwa folii.

Rurki spinane do styropianu takimi zapinkami plastikowymi, spokojnie trzyma, a potem beton i tak przyciska ...

Wywlewka nie popęka, jak na tym leży te 7-8 cm betonu to spokojnie ... Miałem 3-4 pęknięcia, ale czysto "dylatacyjne" nie tam gdzie szły rurki, ale to inna kwestia.

Genearlnie zaletą jest to, że jak taka rurka od ciepłej wody jest w takiej warstwie styropianu, to nawet jak nie ma włączonej cyrkulacji, to nie trzeba czekać strasznie długo na ciepłą wodę w kranie ...

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbym miała budować za pomocą ekipy, to również starałabym się korzystać z usług jednej.

 

Ma to głównie plusy:

- większa możliwość negocjowania ceny,

- robota bez zastojów,

- lepsze porozumienie na linii inwestor-wykonawca, itp itd.

 

 

My robimy sami i tu jest jeden poważny minus - jak coś zawalimy to będziemy mogli mieć pretensje tylko do siebie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

My robimy sami i tu jest jeden poważny minus - jak coś zawalimy to będziemy mogli mieć pretensje tylko do siebie :roll:

ale przynajmniej za darmo. A jak zawali fachowiec, to nie dość, że masz zawalone, to jeszcze płacisz :roll:

 

 

a co do braku przestojów... to odwrotnie

jak bierzesz firmę na konkretne zadanie, to przychodzi, robi i idzie

jak na calość prac - to ona w "międzyczasie" łapie 15 fuch krótkich a u ciebie udaje że robi, żebyś nie zwiał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do braku przestojów... to odwrotnie

jak bierzesz firmę na konkretne zadanie, to przychodzi, robi i idzie

jak na calość prac - to ona w "międzyczasie" łapie 15 fuch krótkich a u ciebie udaje że robi, żebyś nie zwiał

A to wszystko zależy jak zwykle od ekipy.

Przeważnie takie małe firemki typu Heniek i szwagier tak robią ale jak znajdziesz poważną ekipę to raczej nei schodzą z placu dopóki nie skończą swojej pracy.

Chyba, że w międzyczasie będą mieli jakieś przestoje wynikające nie z ich winy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...