Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa łódzka


Karolka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 24,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

nie mam bażantów ale mam sarny i dziki.

Ostatnio szłam sobie skrótem do Leclerka. Są dwie drogi - przez pole albo taka szutrowa. Z polnej wychodzi pani z siatami i mówi, że idą za nią dwa dziki :o droga wąska, myslę sobie, że z dzikami się nie zmieszczę i będzie kłopot - kto komu ma ustąpić. No to poszłam tą dłuzszą szutową i omal nie umarłam na zawał, jak stanełam oko w oko z dużym jeleniem. Na szczęście popatrzył tylko na mnie i nie śpiesząc się poszedł przede mną. No to ja za nim. I tak sobie szliśmy drogą. Myśle, lepszy jeleń, niż dziki... Rozstaliśmy się przy stacji Radegast.....

:o ...a łyżka na to: "niemożliwe" :wink:

 

ty się nie śmiej

przecie zaraz mam las łagiewnicki

dziki to moja kuzynka kilka ulic ode mnie dokarmia całą zimę chrupkami dla psów. Tak, że wiadomość o dzikach wcale mnie nie zdziwiła, widywałam je na tej drodze już wcześniej. Dziwny był jeleń. Sarny - Ok, bywały, ale dorodny jeleń jeszcze nie. Bo to, że nie uciekł lecz lazł przede mną też nie jest dziwne - te łagiewnickie zwierzątka średnio ludzi się boją a taki jeleń swoją siłę zna. On wiedział, że to ja się boję :lol:

Ja się nie śmieję...

Ciarki mnie tylko przeszły, bo kiedyś koło stacji Radegast wybrałam się z wózkiem na spacerek, ot, taka spokojna okolica, dziecko poszłam uśpić... (no, jakieś 2 lata temu), ciekawe jak bym spierniczała, jakby jeleń jakiś chciał mi się zaprezentować w całej krasie :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie chce bruku granitowego...

tylko bruk kamienny , taki staro-bruk...

ewentualnie bruk dębowy...

 

ktoś coś podpowie...? kto to sensownie w okolicy robi?

 

A co masz na myśli mówiąc bruk kamienny????

Przecież te wszystkie ulice wybrukowane są właśnie zrobione z granitu.

Nie słyszałem, żeby z innych kamieni robili kiedykolwiek bruk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie chce bruku granitowego...

tylko bruk kamienny , taki staro-bruk...

ewentualnie bruk dębowy...

 

ktoś coś podpowie...? kto to sensownie w okolicy robi?

 

A co masz na myśli mówiąc bruk kamienny????

Przecież te wszystkie ulice wybrukowane są właśnie zrobione z granitu.

Nie słyszałem, żeby z innych kamieni robili kiedykolwiek bruk.

 

a widziałes coś takiego? :lol:

http://allegro.pl/item960077927_kostka_brukowa_z_kamienia_polnego_kostka_granitowa.html

 

http://allegro.pl/item954639530_bruk_drewniany_debowy_warszawa.html

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1/cena nie ta :roll:

2/musi byc super zabezpieczone zeby polezalo troche... u Tesciow po 5 latach zrywali wszystkie sciezki (dab niby zabezpieczony, ale grzyby go zjadly praktycznie...) ii kladli sciezki z lamanego kamienia polnego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1/cena nie ta :roll:

2/musi byc super zabezpieczone zeby polezalo troche... u Tesciow po 5 latach zrywali wszystkie sciezki (dab niby zabezpieczony, ale grzyby go zjadly praktycznie...) ii kladli sciezki z lamanego kamienia polnego...

 

może trza tu użyc jakiego zajzajeru jak na podkłady kolejowe... to nic tego nie ruszy.... albo mieli dużo wody na działce albo cholera wie czego....

 

 

p.s. co z cena bo nie czaje...?

korci mnie żeby zaryzykować z tym dębem... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z cena? Drogo :)

Tona kostki granitowej to w okolicy Lodzi ok 400 zl. A ten bruk 50% drozej...

 

Paskudztwa do podkladow kolejowych nie chcieli, w sumie podklady mozna pociac w poprzek i tak ulozyc. Mialo byc naturalnie - tj byl ten dab impregnowany cisnieniowo plus nasaczany czyms, ale nie wytrzymal... mokro tam raczej nie jest, ale dlugo zimno - pare kilometrow od Augustowa.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitać :-)

 

Mam pytanko - szukam jakiegos sensownego architekta do adaptacji projektu gotowca. Jaka jest uczciwa cena za taką robotę (na forum sie ludzie chwalą że płacą 1500 zł, ja dostałem na razie oferty z przedziału 4000-8000)?

 

Dom 120 metrów, przyłącze wody i energii, bez większych przeróbek w projekcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA :) ,pozwolicie ,że zakrzyknę :

MAMY ODBIÓR DOMU !!!!!!! koniec pilnowania , czas na zamieszkanie :):):):) :wink: :wink: :wink: :wink:

 

A co do bażantów - to powiem Wam ,że ja za płotem mam co jakiś czas parkę - on kolorowy jak sto smoków , ona tłusta i szara :) Nawet się zastanawiałam nad jakimś polowaniem, ale póki co mam ino pukawkę mego synka , na plastikowe dyski i chyba bażant zdechłby ze śmiechu , jakby z czymś takim wyskoczyć ( swoją drogą może to i sposób na ukatrupienie bażanta - śmiechem go :) )

Tak więc na Kochanówce bażanty są :) i nie mylić z tymi co czasem myślą ,że są bażantami , bo oni jakieś 700 metrów na zachód.

 

pozdrawiam :) i idę pić za odbiór

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitać :-)

 

Mam pytanko - szukam jakiegos sensownego architekta do adaptacji projektu gotowca. Jaka jest uczciwa cena za taką robotę (na forum sie ludzie chwalą że płacą 1500 zł, ja dostałem na razie oferty z przedziału 4000-8000)?

 

Dom 120 metrów, przyłącze wody i energii, bez większych przeróbek w projekcie

ty popytaj, co ci dają za tą cenę...

Adaptacja samego domu (no i działki) to 1500-2000 zł. Ale jeszcze musi to przyklepać elektryk i... wodownik (? :p ) i muszą ci narysować projekty przyłaczy na działce. Muszą, nie muszą... Jeżeli planujesz przepychać media razem z projektem, to muszą; jeżeli chcesz robić na zgłoszenie, to sobie zrobisz te projekty póxniej. I tak się nie obejdzie. Nie mówię o przyłaczach za siatką ale o mediach na działce, zebyśmy się rozumieli...

No wiec za adaptację domku i projekty wody plus pradu to 4 za drogo. Za te media można dać góra 1500.. poszukaj sobie architekta na naszej tablicy, byli przecież. I pytaj, co dostaniesz za tą cenę :lol: Acha, jeszcze jedno, ta cena jest zwykle z zaniesieniem papierów do UM, ja np płaciłam PO uzyskaniu pozwolenia. Bo byli tacy, co dostali od architekta papiery z hasłem - pan sobie zaniesie. Wtedy w zasadzie poprawek się już nie wyegzekwuje. Rany, ale się rozpisałam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za odpowiedź odnośnie podłogówek.

U mnie już w rurach woda. Ale ciśnieniomierza niet. Myślę, że ciśnienie jest takie jak w instalacji wody użytkowej (przy próbie przed zimą było 3,5).

I tak: w salonie będzie też podłogówka (zamiast drewna, będzie gres).

Ale, jak to u nas (lubimy :-? zmiany) zdecydowaliśmy się za późno i jest na zwykłym rozdzielaczu. Ale Mistrzu powiedział, że dojdzie jakaś pompa i będzie o.k. Kaloryfery zostały zdjęte, ale podejścia (w razie cuś) zachowane. Pozwolili zalewać betonem, co też uczynimy po niedzieli.

I wciąż z Kocurem myślimy nad wyborem kotła.

 

Ważne: Kto się zna, niech zabierze głos./ Zdaję sobie sprawę z tego, że w rurę ceramiczną komina pójdzie kwasówka odprowadzająca spaliny i jeszcze jakaś rurka doprowadzająca powietrze./ Czy to będzie bez szkody dla komina, jeśli (po zmianie koncepcji z ogrzewania eko grochem na ogrzewanie gazem) zrobi się w rurze ceramicznej komina dziurę powyżej czopucha do podłączenia kotła gazowego. Czy lepiej podłączyć się do czopucha (wtedy kocił musiałby być stojący). Chodzi mi o to, czy to (ta dziura i powieszenie kotła na kominie) nie zepsuje komina (i uniemożliwi ewentualnie w przyszłości palenie węglem).

 

:roll: :-? :roll: :-?

Jeśli możecie podajcie jakiegoś linka do tematu (zielona jestem w internecie).

 

Olgusieniunieczka, my kupiliśmy Dierre.

Jelonek, zaglądałaś do kominów (przez wyczystki)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...