Gosia Łódź 09.06.2004 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2004 No nie, znów mi wykasowali moje jpg z onetu, brrrrrale wkleiłam dziś nowe:) http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=21394&q=nietypowy&k=2 Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia Łódź 09.06.2004 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2004 No nie, znów mi wykasowali moje jpg z onetu, brrrrrale wkleiłam dziś nowe:) http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=21394&q=nietypowy&k=2 Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzikus 14.06.2004 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2004 Żona na zwolnieniu lekarskim, to nie ma kto pisać ... U nas parkiet wycyklinowany, polakierowany, parapety w salonie założone, dzisiaj ekipa będzie walczyła ze schodami (montaż stopni dębowych). Jutro rozpoczynają montaż kuchni ... Co do naszych roślinek - to trawnik już na tyle się zazielenił, że w sobotę dokonałem historycznego "pierwszego cięcia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 14.06.2004 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2004 witam po weekendzie spędzonym tym razem na żaglach, wracam z ogromna ilością ugryzień po komarach, kleszczach, mrówkach itp.,wzrokiem mętnym i suknią plugawą, ale szczęśliwa! Jutro spotkanie na szczycie naszej pani architekt z kierownikiem budowy-nają sobie wyjasnić nieścisłości projektowe, oby w jednym słusznym celu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 14.06.2004 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2004 witam po weekendzie spędzonym tym razem na żaglach, wracam z ogromna ilością ugryzień po komarach, kleszczach, mrówkach itp.,wzrokiem mętnym i suknią plugawą, ale szczęśliwa! Jutro spotkanie na szczycie naszej pani architekt z kierownikiem budowy-nają sobie wyjasnić nieścisłości projektowe, oby w jednym słusznym celu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 14.06.2004 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2004 Co się działo z Forum? Jak jakoś nie mogłem się do niego dostać. U mnie, od ostatniego postu wiele się wydarzyło. Facet, który robił mi wannę, kafelki i parapety...jak wyszedł w środę tak nie wrócił. Później okazało się...że poszedł w tango...i ze 3 dni pił. Dziś odebrałem klucze...już nic mi nie będzie robił. Tak więc...chciał musiał...naglony terminem musiałem sam kilka rzeczy zrobić. Tak więcsam wysmarowałem wanne olejową, zabudowałem rury w przedsionku, połpżyłem kilka kafelków, zagipsowałem parapety...dziś jeszcze fugowałem...ehhh...normalnie czuję, że żyję...od bolących mięśni. Jutro wchodzą instalować mi kocioł i komminek...już się nie mogę doczekać A co u Was słychać??? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 14.06.2004 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2004 JOŁ JOŁ! Oprócz tego, że Szwedzi strzelili Bułgarom drugą bramę (o, właśnie strzelili trzecią! ) to "nasza" działka oficjalnie nabrała rozmiarów . Niestety nie wiem jakich, bo cały tydzień albo pracuję do nocy albo mnie nie ma w mieście, więc spotkanie z panią przełożyłem na lepsze czasy. Powaliły mnie ceny siatki, zwłaszcza że ja będę potrzebował coś koło 120 metrów (z jednego boku już jest siata pani) plus brama (taka zwykła z furtką...) i teraz nie wiem, jak radzicie... ogrodzić przed budową czy po skończeniu? Z jednej strony może mniej rozkradną, z drugiej - może ucierpieć. Ile można zapłacić za przesunięcie ok. 40 metrów ogrodzenia? Wstępnie uzgodniłem, że zapłacę połowę... Czy spisywaliście umowy przedwstępne? Jeśli tak to czy notarialnie? Jeszcze mnie czeka rozmowa z panią wójt coby się dowiedzieć, kiedy (i czy ) pozwolą mi cokolwiek tam zrobić. Ech, ciężkie jest życie inwestora, który chciałby szybko, tanio i bez klopotów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 14.06.2004 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2004 Tommco To cudnie poczuć w rączkach zmęczenie budową. A jaka satysfakcja!!! Ale fachowiec ci sie trafił niczego sobie - szkoda gadać. kropi Pruj do przodu i nie załamuj sie. Jak zaczniesz tak i skończysz. U mnie powoli kroczy do przodu choć zdarzaja sie zawirowania,. Ale bardziej z powodu materiałów niz fachowców. Zabrakło mi trochę twardej wełny i mam problem - po maju ruch stanął i nikt nic nie zamawia (? ). Brakujące płytki klinkierowe na parapety okazały sie byc wyszczerbione. Glazura nie dojechała. Ufffffffffffffffffff... Ale myślę, że i tak jest nieźle. Niedługo góra będzie na glanz. Przy okazji wizyty Gosi z mężem wyszło , że jako pierwsza będę miała PODGRZEWANĄ SZAFĘ . Nie dopilnowałam i wyjście DGP od kominka w gabinecie wyszło w .... szafie. Ale mój obrotny pan Andrzej błyskawicznie naprawił ten błąd i juz mam podgrzewany pokój. A tak naprawdę nie wiem ile jeszcze takich "kwiatków" wyjdzie w "praniu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 14.06.2004 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2004 Tommco To cudnie poczuć w rączkach zmęczenie budową. A jaka satysfakcja!!! Ale fachowiec ci sie trafił niczego sobie - szkoda gadać. kropi Pruj do przodu i nie załamuj sie. Jak zaczniesz tak i skończysz. U mnie powoli kroczy do przodu choć zdarzaja sie zawirowania,. Ale bardziej z powodu materiałów niz fachowców. Zabrakło mi trochę twardej wełny i mam problem - po maju ruch stanął i nikt nic nie zamawia (? ). Brakujące płytki klinkierowe na parapety okazały sie byc wyszczerbione. Glazura nie dojechała. Ufffffffffffffffffff... Ale myślę, że i tak jest nieźle. Niedługo góra będzie na glanz. Przy okazji wizyty Gosi z mężem wyszło , że jako pierwsza będę miała PODGRZEWANĄ SZAFĘ . Nie dopilnowałam i wyjście DGP od kominka w gabinecie wyszło w .... szafie. Ale mój obrotny pan Andrzej błyskawicznie naprawił ten błąd i juz mam podgrzewany pokój. A tak naprawdę nie wiem ile jeszcze takich "kwiatków" wyjdzie w "praniu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 15.06.2004 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2004 kropi ja bym nie grodziła dopóki nie wystartujesz z budową i nie zaczniesz gromadzic na niej materiałów i sprzętu, a po co kusić licho, jeszcze siatkę ukradną, a na razie samej ziemi nieogrodzonej nic się nie stanie. Przed wami jeszcze procedury zakupu działki, wybór projektu i jego adaptacja, uzyskanie pozwolenia na budowę, a wiec jeszcze długa droga do rozpoczęcia budowy. Co do umowy przedwstepnej to nie mogę p[omóc bo takiej nie zawierałam, umowa sprzedaży działki-oczywiscie u notariusza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 15.06.2004 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2004 Kropi ja zawierałem umowę przedwsępną. Był mus bo ziemia rolna i agencja miała prawo pierwokupu.Przy przedwstępnej nie płaciłem nic.Całość przy zasadniczej. Niestety są to podwójne koszty. Co do ogrodzenia podaję ci moje koszty siatka ocynk fi.4 x 1.5 wys oczko 6x6 22pln/mb drut naciągowy 5.5 pln/kg napinacze 5 pln/szt obejmy 5 pln / szt słupki fi. 48x2,9 mm wys 2,70 9 pln /szt słupki narożne 70 pln/szt słupki podporowe 48 pln/szt brama z podporami (bez furtki bo po co) 400 pln + gruz , cement, piasek montaż podmurówki 25 pln/m montaż słupków naciągnięcie siatki 12 pln/m ogrodzenie jeden bok i tył solidnie na podmurówce - przód prowizorycznie. drugi bok już jest. na przód siatka fi.2 po 8 pln i słupki bez podmurówki. Moja tylko woda i prąd nic więcej mnie nie interesowalo. Podmurówka zatarta na ostro i porządek na placu jakby duchi robili. Pozdrawiam DŁUGI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 15.06.2004 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2004 Długi - podaj namiary jak możesz na wykonawcę tej siatki. Też stoję niedługo przd problemem montażu ogrodzenia i zastanawiam sie czy dłubać sam, czy kogoś wziąść ... ?Pozdrawiam, Majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areksam 15.06.2004 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2004 Witam po bardzo długiej przerwie. Trochę miałem kłopotów z moim pcetem, ale teraz już mam nadzieję wszystko będzie ok. Trochę się u was dzieje. Kropi już upolował działkę. Ania już kończy budowę Tommco zmeczony na budowie. A ja dalej czekam na decyzję o warunkach zabudowy. Takie mam życie przechlapane. Teraz już na bieżąco, mam nadzieję, będę się udzielał na grupie. I tak do początku lipca. Pozdrowionka dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 15.06.2004 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2004 Majki jak masz czas i możliwości to możesz dłubać.U mnie dzialka była puste pole,to wziąłem gościa. Teraz już mogę się urządzać.Namiary na priv.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agata i Darek 15.06.2004 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2004 MAM MEGA DOŁA budowa nam stoii ,ponieważ nie możemy sprzedać mieszkania w nieruchomościach zastój największy od niepamiętnych czasów Trzeba było pomyśleć o sprzedaży wcześniej ,ale mądry polak po szkodzie . Za dwa tygodnie przeprowadzamy się do altany ,ponieważ zamieniamy nasze mszkanie z mamą a do tamtego nie opłaca się nam wprowadzać Najgorzej jak w altanie zastanie nas zima wtedy idzie się tylko pochlastać KROPI Szykuj dla mnie miejsce u siebie na oddziale !!!!! Jutro na domiar złego mam egzamin na prawko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 16.06.2004 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 Agatka A jak zdrówko??? Taka chora i na egzamin??? Trzymam kciuki i zyczę omijania pachołków (to chyba największa głupota na placu! ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzikus 16.06.2004 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 Cześć, u nas pan zamontował stopnie drewniane na schodach, a od wczoraj weszła ekipa z montażem kuchni - kolor szafek pomarańcz - la żarówa - nieźle daje po oczach. Przy okazji mam do sprzedania RBetkę - czyli budowlaną szafkę elektryczną - ma wyjścia na 4 x 230V i 1 x 400V. Co najważniejsze jest przenośna i można ją na noc zabrać do bagażnika - ja tak robiłem - jak ktoś chce ją mieć niech da znać. Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 16.06.2004 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 Agotko Nie mam dla Ciebie dobrych wiadomości. Dziś moja koleżanka oblała po raz czwarty... Moja kotłownia w przedsionku zaczyna przypominać kotłownię. Tylko jak wszystko pomieścić na 1 m. kw.??? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agata i Darek 16.06.2004 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 egzamin zdałam ,ale to tylko testy nie praktyka aniu będe u ciebie na zdrowiu w piątek wieczorkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 18.06.2004 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2004 Niech nie pada!!! Mokną moje świeże tynki !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.