Sowka 21.01.2005 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 Dzis po szalenczych wiatrach, deszczach i sniezycach odkrylam na strychu, ze kapie mi z dachu. Dom parterowy z poddaszem (poki co)nieuzytkowym: folia wysokoparoprzepuszczalna i dachowka cementowa. Folia jest miejscami przemoczona, miejscami troche mokrych plam, Ale w tych gorszych miejscach mam mokra podloge na poddaszu O co chodzi z ta folia? Czy u Was tez widzicie czasem mokre plamy od wewnatrz? Wczesniej tez je widywalam, ale w postaci niewielkich kropek, czy to tak moze byc czy tez spartaczyli mi dach i czeka mnie niezly remont Dodam, ze mieszkamy dopiero od sierpnia i nie mamy w tej dziedzinie zadnych innych doswiadczen. Doradzcie prosze!!! Dziekuje z gory i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.01.2005 05:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2005 Sówko ... dachówka przy niedokładnych wymiarach własnych ... niedokładnym przybiciu łat lub "oszczędnych " obróbkach blacharskich tak reaguje - przepuszcza wode (sporo osób tak ma ... lecz tego nie zauwaza bowiem wełna mineralna chłonie ta wilgoć jak ścierka ...więc zyja w "słodkiej nieswiadomości " ...) pewna metoda na krycie dachówka - to pełne deskowania dachu ... na to papa ... na to łaty ... na to dachówka ... tzw. podwójne krycie a teraz ... mozesz oderwac ta folia aby zlokalizowac miejsca zacieków i podcementowac te miejsca plastyczną (czyt. z dodatkiem plastyfikatora) zaprawa cementową (od spodu) nakładana np. szpachelką lub np silikonem albo przyzwyczajac sie, ze przy duzym wietrze i opadach ... pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sowka 24.01.2005 10:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 Wielkie dzieki Brzoza! Znowu mogłam liczyć na Twoje doradztwo PS. Studnia pókico sprawuje się dobrze Pozdrawiam zza snieżnej zaspy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 24.01.2005 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 Z tym odrywaniem folii to bym zbytnio nie przesadzał. W końcu to przecież jest tak (patrząc od środka domu): - krokwie - folia - łaty/kontrłaty - dachówka Nie za bardzo sobie potrafię wyobrazić odrywanie folii, która jest pomiędzy krokwiami a łatami. Tzn. potrafię sobie wyobrazić odrywanie - ale z wyobrażeniem sobie założenia z powrotem mam problemy. Jak wytniesz w folii dziurę to będziesz musiał ją zakleić. Przemyśl to sobie najpierw, popytaj jakim klejem można zakleić (ja nie wiem), sprawdź czy masz folię do zaklejenia tego miejsca itd. Bo inaczej to sobie jeszcze większego problemu narobisz. Ogólna zasada: Nie naprawiaj jeśli z powrotem popsuć nie potrafisz ;-). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.