Benicio 01.04.2004 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Melduję, że sezon budowlany u nas rozpoczęty Brawo http://www.gadu-gadu.pl/img/emots/1/brawa.gif http://www.gadu-gadu.pl/img/emots/1/ok.gif http://www.gadu-gadu.pl/img/emots/2/spoko.gif Teraz to już z górki . Pozdrowienia B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 01.04.2004 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Docent, nie wiem jak u Ciebie ale moje i rodziców drzwi składają się z "okienek" (kasetonów). Teraz standardowo (chyba) oklejają te kasetony akrylem. U mnie tego nie ma i po upalnym lecie (drzwi od południa) zrobiła się szczelinka. Zgłosiłam gdzie trzeba, jestem po wizycie serwisanta i czekam na odpowiedź kiedy zrobią. Nawet bym tego nie zauważyła gdybym nie myła drzwi Poza tym po 2 latach żadnych usterek. Do drzwi wewnętrznych drewnianych mogę polecić stolarza z Bojana. Drzwi pełne, z uszczelką, na wymiar, wstawienie i obróbki to trochę ponad 500. A zrobione bardzo dobrze. Teraz czekam na schody Poza tym robi też meble - ale tego tematu jeszcze nie przerabiałam (a już bym chciała). Pogoda ładna więc trzeba się zabrać za ogród Ja też poproszę namiary na stolarza, tym bardziej z Bojana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agawa 01.04.2004 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Agawa - w związku z tym mam propozycję - pozostało u mnie na budowie ok. 50 szt. pustaków gazobetonowych - oddam je za rozsądna cenę A jaki wymiar i za ile i skad odbiór? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 01.04.2004 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Pagin, Docent - nie bądźcie tacy... miałam nadzieję, że wszyscy będą zgodni a teraz nadal nie wiem... majster upiera się, żeby na zimno, a wcześniej słyszałam, że lepiej termozgrzewalną, bo dużo trwalsza... Benicio, mam nadzieję, że będzie w końcu z górki - bo na razie jakieś fatum nan naszą budową wisi: przy tyczeniu okazało się, że rzędne terenu są 50cm większe niż na mapie w projekcie musielibyśmy sobie ziemiankę wykopać, żeby zachować takie rzędne budynku jak w projekcie Wczoraj przy kopaniu okazało się, że przez garaż przebiego skosem jakaś rura, której nie ma na mapie i nie wiadomo co to jest potem zepsuła się koparka, dzisiaj był wynajęty samochód z hdsem do transportu szalunków, ale się zepsuł Michał właśnie z gościem ładuje szalunki... Plus jeszcze parę "drobiazgów" urzędowych o których mi się nie chce pisać. Nie wiem, może to normalka, ale jak tak dalej pójdzie, to pod koniec budowy będziecie mnie odwiedzać w wariatkowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groszek 3 01.04.2004 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Kingaa - głowa do góry, to dopiero początek. Ty chcesz wylądować w wariatkowie ja chciałam zabić majstra , ale pociesze cię że wszystko mija. Ja już sporo się wuluzowałam, chociaż jak słucham tych wszystkich sprzedawców, fachowców jaką ciemnotę chcą nam wbić do głowy to dalej nóż w kieszeni mi się otwiera . Usmiechnij się Buduje może u ciebie pan co budował u Koresa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 01.04.2004 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Buduje może u ciebie pan co budował u Koresa? Tak, a czemu pytasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Benicio 01.04.2004 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Benicio, mam nadzieję, że będzie w końcu z górki - bo na razie jakieś fatum nan naszą budową wisi [...] Nie wiem, może to normalka, ale jak tak dalej pójdzie, to pod koniec budowy będziecie mnie odwiedzać w wariatkowie He he, uśmiałem się setnie (wybacz prosze) . Głowa do góry, będzie coraz fajniej. Pozdrowienia B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groszek 3 01.04.2004 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Kingaa - pytam z ciekawości, bo jakiś czas temu zastanawiałaś się nad nim, a ja skorzystałam również z jego usług w marcu, bo poprzednia ekipa nie dokończyła pewnych spraw. Ładnie i równo mi zrobił co trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 01.04.2004 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Groszek - to miło, że Ci ładnie zrobił. U Koresa też robił ładnie, więc się zdecydowaliśmy, ale już widzę, że współpraca nie będzie łatwa - strasznie ciężko się z nim dogadać - np. wczorać przez pół godziny usiłowałam z niego wydusić na kiedy mam zamówić beton! I ciągle krytykuje konstruktorkę... Ale jak będzie robić porządnie, to niech sobie marudzi - w końcu ideałów nie ma. Benicio - tak, tak, pocieszaj mnie dalej Mi bardzo dały w kość sprawy papierkowe, poza tym mam kupę roboty w pracy i siedzę wieczorami i w weekendy, więc pewnie dlatego jestem ogólnie rozżalona... Ale z drugiej strony, jak siedzieliśmy z geodetami na działce, zrobił się prawie wieczór, taka cisza, spokój, zapach lasu i morza... i jak sobie pomyślałam, że niedługo to będę miała na codzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groszek 3 01.04.2004 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Kingaa - potwierdzam to straszny gaduła, u nas też krytykował poprzednich budowniczych, ale niestety po części miał rację. Najlepiej mało z nim gadać..... tj. wchodzić w dyskusje, ale robi dobrze więc . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Benicio 01.04.2004 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Benicio - tak, tak, pocieszaj mnie dalej Mi bardzo dały w kość sprawy papierkowe, poza tym mam kupę roboty w pracy i siedzę wieczorami i w weekendy, więc pewnie dlatego jestem ogólnie rozżalona... Ale z drugiej strony, jak siedzieliśmy z geodetami na działce, zrobił się prawie wieczór, taka cisza, spokój, zapach lasu i morza... i jak sobie pomyślałam, że niedługo to będę miała na codzień Ej, ej. Będzie dobrze http://www.gadu-gadu.pl/img/emots/2/przytul.gif http://www.gadu-gadu.pl/img/emots/2/glaszcze.gif Mam tu jeszcze pod ręką obrazki z całusami (też na pocieszenie), ale nie chce wprowadzać zbyt intymnej atmosfery. Też ostatnio miałem fatalny okres (problemy niebudowlane), ale jakoś się wszystko prostuje. Głowa do góry. Pozdrowienia B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Benicio 01.04.2004 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Groszek - to miło, że Ci ładnie zrobił. U Koresa też robił ładnie, więc się zdecydowaliśmy, ale już widzę, że współpraca nie będzie łatwa - strasznie ciężko się z nim dogadać - np. wczorać przez pół godziny usiłowałam z niego wydusić na kiedy mam zamówić beton! I ciągle krytykuje konstruktorkę... Ale jak będzie robić porządnie, to niech sobie marudzi - w końcu ideałów nie ma. Kingaa - potwierdzam to straszny gaduła, u nas też krytykował poprzednich budowniczych, ale niestety po części miał rację. Najlepiej mało z nim gadać..... tj. wchodzić w dyskusje, ale robi dobrze więc . Fanaberie budowlańców, a'propo projektu, poprzednich wykonawców i generalnie wszystkiego co ICH NIE DOTYCZY są znane. Najlepiej ucinać je w zarodku, się nie friendować i być SZEFEM z krwi i kości na własnej budowie (a wiadomo jacy są czasem szefowie ... ). Pozdrowienia B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Koral1 01.04.2004 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Kingaa - ja też rozmawialem z Twoim fachowcem (w styczniu). Trochę wlaśnie zniechęcił mnie tym, że strasznie skrytykował zarówno mój projekt jak i budowanie ściany 3 warstwowej. Ale wyglądał na bardzo solidnego wykonawcę. Poza tym na pocieszenie na mojej budowie też większość spraw idzie pod górkę. Na początku sąsiad odmówił udostępnienia prądu (mimo, że przez cały poprzedni rok zarzekał się, że nie bedzie z tym problemu) i musiałem szybko organizować prowizorke budowlaną . Potem musiałem dom przesuwać o metr (ledwo się zmieścił w wykopie bo koparka zdjęła za mało humusu Nastepnie samochód z bloczkami betonowymi utknął na mojej gliniastej drodze i dostawca odmówił dalszych dostaw. Potem utknęła pompa do betonu i musiałem na tydzień wstrzymac budowę aby utwardzić droge bo betoniarnia odmówila przysłania gruszek z betonem. W międzyczasie wykopy mi zalało i zamuliło. Szcześliwie drogę już utwardziłem (koszt okolo 900 zł) i w poniedziałek po wyczyszczeniu zbrojenia i wykopu (miałem już chudy beton) zalałem ławy. Teraz widzę, ze na budowie to chyba normalne, że zawsze coś się zdarzy nieoczekiwanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 01.04.2004 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Koral - to ja dochodzę do wniosku, że moja budowa idzie jednak z górki mam nadzieję, że się nie załamujesz! Powodzenia Benicio - dzięki za pocieszenie wiem, że wszystko się ułoży, ale czasem trzeba się wyżalić Wiem, że nie należy się spoufalać, ja jestem twarda, tylko wkurza mnie to, że ciężko jest uzyskać odpowiedź na najprostsze pytanie, typu "na kiedy beton". Ale jak mówiłam: najważniejsze, żeby dobrze robił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorotaM 01.04.2004 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 W związku ze zwijaniem interesu w Polsce, CADENA sprzedaje za bardzo dobre pieniądze działki w Koleczkowie /mają tego jakieś 290 sztuk/. Działki sa położone moim zdaniem w bardzo fajnym miejscu, nie znam natomiast szczegółów co do uzbrojenia. [b]LUDZIE!!!! [/b]Nie nabierzcie się na Cadenę- cena działek w Koleczkowie jest rzeczywiście szokująco niska ale są to działki z wpisem do hipoteki na rzecz Banku!!!! Właścicielem nie jest więc tylko Cadena. Pani w Cadenie (ciekawe czemu jest tylko numer komórkowy- Cadena upada, ma kupę spraw sądowych od wierzycieli-naciąga jak może) mówi że gwarantuje odciążenie hipoteki po zakupie działki. Baju baju będziem w raju.Znajomi tak kupili mieszkanie- a potem spłacali dodatkowo bank. Zauważcie jak bzdurne jest ogłoszenie Cadeny : W związku z wprowadzeniem od 1.05 VAT ...." A co to ich jako włąsciciela obchodzi, że VAT ? Oni po prostu wyprzedają te działki przed Syndykiem nie informując ludzi o wpisie na rzecz banku. To OSZUSTWO!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chyciu 01.04.2004 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 tak to jest na budowie. mnie też już głowa boli od tego wszytskiego chcem jak najszybciej to zakończyć - a tu dopiero strop będą zalewac lada dzień. właśnie majster kazał kupić 25 kg gwoździ równej wielkosci - na szalunek, ale mam nadzieje, ze to tez na konstrukcję dachu - bo chyba zupy z tego nie robią. a najgrosze, że wciąż nie mogę w okolicy znaleźć stempli - jak są to albo za krótkie albo koszmarnie drogie. no i ta stal... ale generalnie idzie do przodu. nikt nie mówił, że będzie łatwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bea3 01.04.2004 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Chyciu-mogę cię poratawać,mam stemple na zbyciu ok.2.8m dł i na pewno nie są drogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-radek 01.04.2004 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 No to kupilem anonse i zaczynam szukac... gmeram tez po roncy www urzedow gmin, ale chwilowo nic ciekawego nie znalazlem...I juz wiem zeby nie kupowac w koleczkowie ;-((( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 01.04.2004 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 No i stało się - zmieniamy wykonawcę Grrrrr... Pan Malinowski chciał nam posadowić ławy na gruncie organicznym No nie całe, miejscami pojawiły się soczewki jakichś torfów czy innego licha I pan M. obraził się na kierownika gdy ten stwierdził, że to trzeba będzie wybrać... I jeszcze usiłował mi wmówić, że to kierownik ma jakieś dziwne fanaberie, żeby nas narazić na koszty,a to przecież jest piasek, tylko taki trochę inny Tylko że ja potrafię odróżnić grunt organiczny od mineralnego! I że kierownik powinien mu wcześniej powiedzieć, że ma takie dziwne wymagania Kurka, przecież w projekcie jest jak wół napisane, że mogą wystąpić soczewki gruntów nienośnych i że wtedy trzeba ten grunt zastąpić zagęszczoną podsypką albo chudziakiem! W rezultacie pan M. stwoerdził, że nie widzi dalszej współpracy z takim upierdliwym kierownikiem, a ponieważ ja nie widzę dalszej współpracy z panem M., a i kierownik jest podobnego zdania, więc się pożegnamy... A przy okazji wyszło z pana M. i jego syna takie chamstwo... Grrrrrrrr!!!!! Tak więc, może znacie jakąś solidną, jeszcze nie zajętą ekipę? Przyjmę od zaraz... I jeszcze szukam kogoś, kto pójdzie się ze mną upić... Bo chyba z mojej pracy dzisiaj już nic nie będzie, raczej poużalam się nad sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eska-j 01.04.2004 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Jezu Kinga,Szczęka mi opadała, naprawdę Ci współczuję. Ale myślę, że dobrze, ze stało się to teraz, a nie jakby coś porządnie spartolił.Naprawdę się zaczęło!Trzymaj się dziewczyno. Wiem, że jesteś twarda.Zaharujesz się na początku, to potem już nic Cię nie ruszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.