mirek_gdynia 24.02.2005 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 MARTAG - jeżeli nie zawiedzie Cię finansowanie budowy to spokojnie zdążysz w jeden sezon. Ja zaczynałem dokładnie 22 marca ubiegłego roku i gdyby nie brak kasy oraz mój styczniowy wyjazd służbowy, to wprowadziłbym się na Boże Narodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 24.02.2005 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Próbowaliśmy właśnie przepisać umowę z Energą z poprzedniego właściciela działki na nas. Myślałam, że będzie to wygladało tak jak w przypadku zmiany mieszkania, na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego i aktu notarialnego zawrzemy umowę z Energa i tyle. I okazuje się, że tu bardzo się myliłam. Trzeba zapłacić za moc przyłączeniową, tak jakby tam w ogóle nie było przyłącza. Mogę wystąpić o przyłącze budowlane lub stałe, ale oczywiście muszę za to zapłacić, pomimo że to przyłącze już jest na działce.... Jest skrzyneczka i licznik też. Wkurzyłam się, w końcu to nie tak mało. Wiecie może czy mam jakieś szanse się kłócić? Czy tylko stracę czas i nerwy a i tak będę musiała zapłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafalg 24.02.2005 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 MARTAG - jeżeli nie zawiedzie Cię finansowanie budowy to spokojnie zdążysz w jeden sezon. Ja zaczynałem dokładnie 22 marca ubiegłego roku i gdyby nie brak kasy oraz mój styczniowy wyjazd służbowy, to wprowadziłbym się na Boże Narodzenie. martag - u nas podobna sytuacja. planowane wprowadzenie na Boże Narodzenie, ale z kaska krucho, więc prawdopobnie nam se to przedłuży. I aby tylko złoty osłabł ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 24.02.2005 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martag 24.02.2005 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Mam nadzieję, że kaska będzie. Jak nie to nie wiem, będziemy się wprowadzać do stanu minimum i tak przez całe życie wykańczać po kawałeczku i dom i siebie... A jak już ostatni będzie gotowy to ten pierwszy do kapitalnego remontu Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirosław 24.02.2005 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję. Święte słowa oj bardzo święte. Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 24.02.2005 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję. Święte słowa oj bardzo święte. Pozdrówka W jakim banku macie te kredyty we frankach? Bo ja prędzej czy później też bedę musiała z tego skorzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirosław 24.02.2005 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję. Święte słowa oj bardzo święte. Pozdrówka W jakim banku macie te kredyty we frankach? Bo ja prędzej czy później też bedę musiała z tego skorzystać. http://i.wp.pl/a/i/bankowy3/logo/bphhipoteczny.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 24.02.2005 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję. Święte słowa oj bardzo święte. Pozdrówka W jakim banku macie te kredyty we frankach? Bo ja prędzej czy później też bedę musiała z tego skorzystać. Mam w PKO BP, ale de facto wszystkie formalności załatwiałem przez EXPANDERA (niższaprowizja niz bezpośrednio w banku). Osobiście polecam. BPH był alternatywą, ale wtedy gdy ja podpisywałem umowę to jeszcze kasowali za wcześniejsza spłatę lub dodatkowe wpłaty, a te dwie opcje najbardziej mnie interesowały. Dodatkowo PKO wygrało tym, że nie trzeba u nich dokumentować wydatków fakturami, wystarczy że jest fizycznie wykonane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 24.02.2005 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Dzięki Panowie.Markus pamiętaj, żeby PKO BP po tym jak spłacisz kredyt wysłało odpowiednią informację do BIK-u, bo wygląda na to że u nich tak automatem to się nie dzieje, a przynajmniej tak nie było w naszym przypadku. Jeszcze po 2 latach od spłacenia kredytu w BIK-u figurował on jako nadal istniejący, o czym dowiedzieliśmy się przypadkiem jak chciałam dostać kartę kredytową w innym banku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 24.02.2005 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Dzięki Panowie. Markus pamiętaj, żeby PKO BP po tym jak spłacisz kredyt wysłało odpowiednią informację do BIK-u, bo wygląda na to że u nich tak automatem to się nie dzieje, a przynajmniej tak nie było w naszym przypadku. Jeszcze po 2 latach od spłacenia kredytu w BIK-u figurował on jako nadal istniejący, o czym dowiedzieliśmy się przypadkiem jak chciałam dostać kartę kredytową w innym banku. O kurczę Ciekawe czy u nas jest tak samo Bo nasz kredyt w PKO BP spłaciliśmy rok temu... i już nigdy tam nie wrócę jak to można sprawdzić? A co do kredytu na budowę to my mamy w Kredyt Banku, tyle że w złotówkach, nie wiem jak u nich wyglądają franki... Ale co do banku, to jesteśmy bardzo zadowoleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 24.02.2005 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Dzięki Panowie. Markus pamiętaj, żeby PKO BP po tym jak spłacisz kredyt wysłało odpowiednią informację do BIK-u, bo wygląda na to że u nich tak automatem to się nie dzieje, a przynajmniej tak nie było w naszym przypadku. Jeszcze po 2 latach od spłacenia kredytu w BIK-u figurował on jako nadal istniejący, o czym dowiedzieliśmy się przypadkiem jak chciałam dostać kartę kredytową w innym banku. Niestety ten problem dotyczy wszelkich instytucji finansowych w Polsce. Rok temu dostałem z Intrum Justita (firma windykacyjna) pismo z informacją że kupili od PZU (niegdyś dla nich pracowała) długi mojej żony i w związku z tym - tu nastąpiła kolumna cyfr - w terminie takim to a takim, na podane konto, mam wpłacić pieniądze, bo jak nie to strasznie będzie i w ogóle karą śmierci się skończy, a moim bankructwem na pewno. Mój telefon z pytaniem o szczegóły został skwitowany, że oni nie muszą się z niczego tłumaczyc, mam płacić i koniec. Udałem sie w firmie do prawników po poradę, takowa została mi udzielona. Streszczając zażądałem dowodów na ich stwierdzenia o długach mojej koleżanki małżonki, co, gdzie, jak i kiedy. Zapadła głucha cisza i od tego czasu nikt się nie odezwał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 24.02.2005 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Markus, zapewniam Cię, że nie wszystkich... parę lat temu mieliśmy kredyt w BOŚ-iu i gdzieś pół roku po jego spłacie zaciągaliśmy kolejny gdzie indziej i żadnych problemów z BIK-iem nie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 24.02.2005 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 O kurczę Ciekawe czy u nas jest tak samo Bo nasz kredyt w PKO BP spłaciliśmy rok temu... i już nigdy tam nie wrócę jak to można sprawdzić? Do końca to nie wiem ... Ja, o swoim dowiedziałam się jak chciałam kartę kredytową w innym banku, oni wtedy wysyłają zapytanie do BIK-u o informacje dotyczące takiego delikwenta, żeby zobaczyć czy nie ma już jakiś obciążeń, które zmniejszają jego zdolność kredytową. No i wtedy wyszło, że mam kredyt w PKO BP i w WBK :o (tu po większych główkowanich okazało się, że to kredyt kolegi, który żyrowaliśmy), musiałam przynieść zaświadczenia z banku (jednego i drugiego, że pierwszy kredyt zpłacony a drugi spłacany regularnie (bo w BIK-u bylo że nie!) WBK przynajmniej to szybko poprawił, ale z PKO BP te same kwiatki były parę miesięcy później jak chciałam otworzyć linię kredytową na koncie Oczywiście za każdym razem w PKO twierdzili, że poprawią. Wracając do pytania (ale mam długie wstępy ) to wysłałm do BIK-u zapytanie dotyczące informacji jakie mają na mój temat w swojej bazie danych. Można to zrobić raz na 6 miesiecy, bez opłat a wnioski są na ich stronie internetowej. Ale ich odpowiedź nic nie wniosła. Dostałam cztery strony A4 z informacjami na temat jakie zapytania były kierowane do nich na mój temat, a przecież nie o to mi chodziło... Poszłam, więc do banku (tego od karty - ING) i zapytałam się czy oni nie mogą tego sprawdzić, ale oni do zapytania do BIK-u muszą wysłać wniosek kredytowy, o wydanie karty itp. czyli generalnie od tak sobie nie mogą pytać, muszą mieć jakąś podstawę. Oczywiście na początku pani poradziła, żeby wysłać zapytanie do BIK-u Powiedziła mi też, że słyszała że bank BPH może wysyłać takie zapytania bez dołączania wniosków, więc gdybym miała kogoś znajomego w tym banku, to może sprawdzić - akurat nie mam Nadal nie wiem czy mój kredyt z PKO nie figuruje sobie w najlepsze w BIK-u, choć oczywiście PKO twierdzi że nie ale to nic nowego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 24.02.2005 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Ja skłaniam sie do oferty Deustche Banku we CHF oczywiście. Polecam ich sprawdzić i porównać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolo 25.02.2005 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Polecam sprawdzenie oferty Multibanku. Na chwilę gdy braliśmy kredyt była najlepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafalg 25.02.2005 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję. Markus_Gdnia - chyba mnie nie zrozmiałeś. Ja ni zdążyłem z wypłata ostatniej transzy. Gdybym ją wypłacił teraz to jestem stratny z 10-15tyś pln. Dla już spłacających kredyt obecna sytuacja jest oczywiście bardzo dobra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 25.02.2005 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję. Markus_Gdnia - chyba mnie nie zrozmiałeś. Ja ni zdążyłem z wypłata ostatniej transzy. Gdybym ją wypłacił teraz to jestem stratny z 10-15tyś pln. Dla już spłacających kredyt obecna sytuacja jest oczywiście bardzo dobra. Spoko, zrozumiałem dokładnie. Spodziewałem się że jesteś w kolejce do kasy, a nie do spłaty kredytu. Ja przeżyłem to samo. Kredyt brałem w trzech transzach. II i III transza przypadła na krzywą schodzącą wartości franka, w efekcie, po przeliczeniu na złotówki mój kredyt skurczył się o blisko 9 tys zł. No ale to się nazywa ryzyko kursowe i działa w obie strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 25.02.2005 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 I jeszcze w sprawie ofert kredytowych banków. Jeszcze raz polecam wizytę w EXPANDERZE. W Gdańsku mają siedzibę we Wrzeszczu, w Gdyni na Starowiejskiej.W jednym miejscu macie ofertę kilkudziesięciu banków i przede wszystkim nic za taką poradę nie płacicie. Stąd uważam że warto im złożyć wizytę, w myśl zasady "kupił nie kupił potargować można". Umawiacie się na konkretną godzinę, mają dla Was czas. To była pierwsza w Polsce instytucja finansowa w której czułem się jak na Zachodzie. Sam bym z chęcią w takiej firmie pracował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 25.02.2005 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 W temacie EXPANDERA... niestety z własnego doświadczenia odradzam bezkrytyczne poleganie na ich informacjach. Owszem, fajnie w jednym miejscu sprawdzić oprocentowanie różmych banków, możliwe, ze wygodnie się załatwia kredyt za ich pośrednictwem, natomiast kilka uzyskanych u nich informacji okazało się nieprawdziwych... chodziło m.in. o kredyt na rozpoczęcie budowy, zmianę kwoty kredytu itp. Chyba ze trafiłam na niekompetentnego pracownika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.