Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3527

  • Agacka1719499039

    2723

  • pitbull

    2291

  • zbyszekP

    1611

Najaktywniejsi w wątku

Witam wszystkich. Z radoscią stwierdzam, że wracając dzisiaj z Oświęcimia do Krakowa przez Krzeszowice zauważyłem jarowego wieloryba. Jadnak wisiał tak wysoko, że w żaden sposób nie mogłem się zorientować co on właściwie reklamuje. Może następnym razem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280432-grupa-krakowska/page/240/#findComment-8482577
Udostępnij na innych stronach

Witaj Zbyszku. Twoja uwaga nie jest odosobniona. Większość osób, które widziały wieloryba nie wiedzą co on reklamuje :D. Napis na jego brzuchu jest słabo widzoczny z drogi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280432-grupa-krakowska/page/240/#findComment-8482576
Udostępnij na innych stronach

Oj, oj należy sprawić sobie okulary. napis jest widoczny, chociaż ze zdziwieniem czytalismy jego tekst /dzieci byly bardzo rozczarowane/ :D

 

Jaro nadajesz się na wróżbitę, ruch mamy faktycznie, kasa plynie :lol:

znajomi odwiedzają, kawa ze szarlotką zjedzona.......

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280432-grupa-krakowska/page/240/#findComment-8482574
Udostępnij na innych stronach

Majka: to było łatwe: zasługa pogody i początku wakacji. Cieszę się razem z Tobą :D.

Zbyszek - zgadzam się, że z drogi napisu nie widać. Majka - masz nadwzroczność :D. Marsz do okulisty ! Norma nie przewiduje żeby widzieć literki z takiej odległości :D.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280432-grupa-krakowska/page/240/#findComment-8482572
Udostępnij na innych stronach

Taaaak. Mam pomroczność jasną :lol: Chcę uściślić, My, tzn dzieci i ja napis widzimy, Tomek jako kierowca, nie ma szans go zobaczenia bez zatrzymania auta :D

Jaro, co wieloryb wskazuje - będzie deszcz?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280432-grupa-krakowska/page/240/#findComment-8482571
Udostępnij na innych stronach

Wskazuje, że będzie zmiana. Jest silny wiatr pn-wsch, więc zobaczymy co z sobą przyniesie ten wiatr. W moim wielkim oknie (6x2 m) imponująco wygląda ten gigantyczny pochód kłębiastych chmur, które zdają się ocierać o dach budynku. Pośród nich, niczym pies pasterski pilnujący stada, hasa na długim, żółtym lassie wieloryb.

"Szkoda, że Państwo nie możecie tego zobaczyć" :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280432-grupa-krakowska/page/240/#findComment-8482570
Udostępnij na innych stronach

No i pokazało się piękne słoneczko, chmury wieloryb przegnał w stronę Wieliczki :lol:

 

Koledzy przyszli do szpitala odwiedzić znajomego po wypadku samochodowym, pytają siostry przełożonej:

- Czy on ma jakieś szanse?

- Żadnych, nie jest w moim typie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280432-grupa-krakowska/page/240/#findComment-8482569
Udostępnij na innych stronach

Nocna zmiana GK melduje powrót z krainy piwa na którym piana ... jak śmietana :p

Podobno tu było zimno i padał deszcz :( ?

A ja się załatwiłem ,,na raka" :oops: , jak zwykle przy pierwszym kontakcie... ze słońcem 8) , teraz przez trzy tygodnie będę dochodził do siebie, a potem - spowrotem... :wink:

Po bardzo trudnych negocjacjach udało mi się opóźnić o tydzień ,,wywózkę" kompa razem z córką, więc będę do Was zaglądał również w czasie dnia...później już chyba tylko w nocy... :evil:

To nara, idę odpocząć po trudnym weekendzie... :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280432-grupa-krakowska/page/240/#findComment-8482566
Udostępnij na innych stronach

No to do roboty - na początek witam serdecznie po krótkiej nieobecności... :p ...

kgadzina - przejeżdżając przez Kraków trzymałem za oknem jedno wikingowe piwo, ale nie było chętnych, więc wypiłem po dojechaniu do domu... :p , takie było kalt, Kelt i cool... :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280432-grupa-krakowska/page/240/#findComment-8482564
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie i tak sobie myślę co by tu ,by jednak nie popsuć wrażenia :lol: Może tak:

Czterech rabbich prowadziło dysputę teologiczną. Ponieważ nie mogli dojść do porozumienia zrobili głosowanie. Głosowanie zakończyło się stanem 3:1. Rabbi, który przegrał w głosowaniu zaczął modlić się do Boga:

- Panie mój! Wiem, że mam rację a serce moje jest czyste. Pokaż im jakiś znak, żeby wiedzieli, że racja jest po mojej stronie...

I faktycznie w jednej sekundzie na niebie pojawiła się ciemna chmurka.

- Widzicie! – krzyczał ten, który się modlił – Oto jest znak od Pana! To ja miałem rację...

Jednak pozostali trzej powiedzieli, że to tylko zwykła chmurka i to na pewno nie jest znak od Pana. Wtedy, rabbi zaczął modlić się jeszcze raz:

- Panie mój! Tak bardzo Cię proszę... Daj nam większy znak, na potwierdzenie mych słów...

Na niebie pojawiło się jeszcze kilka ciemnych chmurek i nagle strzelił piorun. Trafił on w drzewo oddalone od rabbich jakieś 100 m. Wtedy Żyd, który się modlił powiedział:

- Widzicie! Pan znowu do nas przemówił!

Na co jeden z rabbich odpowiedział mu:

- No to co, że Pan Ci odpowiedział. Nadal my mamy rację, bo jest 3:2!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280432-grupa-krakowska/page/240/#findComment-8482560
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...