robertto 10.03.2007 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2007 Kaszojadek a czy twój blaszak(tzn.były blaszak)przed odlotem był umocowany?Ja się zdecydowałem w końcu na blaszak ale nadal nie jetem pewny czy przetrwa jakieś większe wiatry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.03.2007 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2007 Witam! Przymierzam się do zakupu działki i w przyszłości wybudowania domu. Działka jest już prawie upatrzona ok 20ar (trochę nierówna), dojazd drogą asfaltową, szkoła i bus ok 200m - cena też bardzo atrakcyjna. Ale jest pewne ale..... ok 35km do pracy w jedną stronę (ok 25 km do Krakowa). Nie wiem czy to nie za dużo. Proszę napiszcie mi w jakiej odległości od miejsca pracy się budujecie. Tylko nie piszcie mi że pracę można zawsze zmienić. Z góry dziękuje za pomoc Na zachód od nas uważają, że do 40 km od centrum, to obszar podmiejski Dla mnie trochę daleko. Ale to wszystko zależy od tego jaki model życia i mieszkania masz zamiar preferować. Myślę, że w naszych realiach drogowych i etatowych mieszkanie 35 km od miejsca pracy sprowadza dom tylko do sypialni i domu na weekend. pozdr My mieszkamy 20km od granic miasta. Codziennie wozimy dzieci do szkół w Krakowie. Faktycznie wracamy wiecczorami. Taki model życia wybraliśmy. Zresztą połowa świata ma nielepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
angela82 10.03.2007 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2007 Witam! Przymierzam się do zakupu działki i w przyszłości wybudowania domu. Działka jest już prawie upatrzona ok 20ar (trochę nierówna), dojazd drogą asfaltową, szkoła i bus ok 200m - cena też bardzo atrakcyjna. Ale jest pewne ale..... ok 35km do pracy w jedną stronę (ok 25 km do Krakowa). Nie wiem czy to nie za dużo. Proszę napiszcie mi w jakiej odległości od miejsca pracy się budujecie. Tylko nie piszcie mi że pracę można zawsze zmienić. Z góry dziękuje za pomoc Na zachód od nas uważają, że do 40 km od centrum, to obszar podmiejski Dla mnie trochę daleko. Ale to wszystko zależy od tego jaki model życia i mieszkania masz zamiar preferować. Myślę, że w naszych realiach drogowych i etatowych mieszkanie 35 km od miejsca pracy sprowadza dom tylko do sypialni i domu na weekend. pozdr My mieszkamy 20 km. od K-wa, mój mąż dojeżdza codziennie do pracy (w Sb.też) ok. 30km, a przeprowadził się z Krakowa:) i budować będziemy się w tej samej miejscowości . Wyjeżdza 30min przed pracą, z powrotami gorzej, ale w 40min. się wyrabia (wyjątkowo dłużej-np.w Pt), z czego20 minut zajmuje dojazd do K-wa, a reszta tak jak wszyscy-ruch miejski . Nie chce za nic wracać do miasta pomimo,że do pracy miałby 10km. Ja dojeżdzałam do szkoły i na uczelnie autobusem pokonując codziennie dłuższe trase, nie wspominając,że początkowo do przystanku miałam 2,5 km (więc 5 km dziennie na piechotę-ale byłą kondycja ) a przez ostatnie 3 lata studii 1 km-to jest rarytas Więc dla mnie 35km to żadna odległość oczywiście,że czas dojazdu zależy od tego, którą część K-wa musimy pokonać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
angela82 10.03.2007 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2007 a Ty Majka masz chyba jeszcze więcej ode mnie do K-wa, bo Żbik jest w okolicach Krzeszowic, a ja mieszkam pomiędzy zabierzowem, a krzeszowicami no chyba,że nie djeżdzasz do Kraka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszojadek 10.03.2007 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2007 Kaszojadek a czy twój blaszak(tzn.były blaszak)przed odlotem był umocowany? Ja się zdecydowałem w końcu na blaszak ale nadal nie jetem pewny czy przetrwa jakieś większe wiatry. Witaj, nie był. Przynajmniej nie był zakotwiczony Był wbity w podłoże na jakieś 5 cm. Na dachu miał rzucone trochę palet i dookoła też był poobkładany paletami. Tyłem był oparty na ogrodzeniu (które niestety wyłamał). Robertto, nie przejmuj się tak bardzo. Tyle stoi blaszaków. A mój miał po prostu pecha Jak masz zamiar zabezpieczyć swój ? pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszojadek 10.03.2007 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2007 Hurrra ! Mam wylewki Taka zima jest super ! (na budowę, bo na nartach to w tym roku nie pojeździłem) A przy okazji, moglibyście polecić jakiegoś fliziarza, który miałby wolny termin przed sierpniem ? pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
angela82 11.03.2007 02:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 kaszojadek gratutacje postępy na budowie są i to najważniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franzkru 11.03.2007 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Czyżby nikt z was nie miał żadnego architekta godnego polecenia ? I pytanie z innej beczki: ile wczesniej zamawialiście materiał na sciany i gdzie w krakowie lub pod krakowem jest jakis godny polecenia skład ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertto 11.03.2007 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Witaj kaszojadek.Trochę się postarałem i wbiłem osiem rur dł.ok 1 metra i przyspawałem do kątowników od garażu.Myślę że to wystarczy. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertto 11.03.2007 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 To i ja się pochwalę .Zaczęliśmy 1 marca i już mamy gotowe ściany fundamentowe no prawie gotowe bo jeszcze izolacja i ocieplenie.A dalej jak będzie to nie wiem bo ciągle nie mogę kupić Max-a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magai 11.03.2007 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Mam pytanie czy nie wiecie może gdzie można w Krakowie lub w okolicach wypożyczyć płyty OSB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszojadek 11.03.2007 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Mam pytanie czy nie wiecie może gdzie można w Krakowie lub w okolicach wypożyczyć płyty OSB. do czego Ci takie płyty ? Szalunki ? Teraz to trochę drogi materiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszojadek 11.03.2007 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Witaj kaszojadek. Trochę się postarałem i wbiłem osiem rur dł.ok 1 metra i przyspawałem do kątowników od garażu. Myślę że to wystarczy. Pozdr Dobre Widzę, że podszedłeś poważnie do zagadnienia Jakbyś potrzebował jeszcze trochę kątowników, to służę. Właśnie korzystając z pięknej pogody pociąłem mój latający garaż na czynniki pierwsze i przeniosłem do miejsca styczniowego startu pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszojadek 11.03.2007 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 No nie bądźcie tacy ... Nie znacie dobrych fliziarzy ? W ramach "wymiany" służę elektrykiem, tynkarzami, wod-kan-co. Wylewkarze też byli w sumie OK (jedno do poprawki) pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszojadek 11.03.2007 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 kaszojadek gratutacje postępy na budowie są i to najważniejsze dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 11.03.2007 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Ja jestem dobry ( fliziarz, hydraulik, elektryk, brukarz, malarz, itp) , ale zajęty swoją budową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franzkru 11.03.2007 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 No nie bądźcie tacy ... Nie znacie dobrych fliziarzy ? W ramach "wymiany" służę elektrykiem, tynkarzami, wod-kan-co. Wylewkarze też byli w sumie OK (jedno do poprawki) pozdr Ja poprosze o tynkarzy i wod-kan-co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszojadek 11.03.2007 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Ja jestem dobry ( fliziarz, hydraulik, elektryk, brukarz, malarz, itp) , ale zajęty swoją budową. Fajnie masz. Też bym tak chciał tylko najpierw musiałbym się odzwyczaić od spania, bo z pracy to raczej nie mogę zrezygnować pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszojadek 11.03.2007 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 No nie bądźcie tacy ... Nie znacie dobrych fliziarzy ? W ramach "wymiany" służę elektrykiem, tynkarzami, wod-kan-co. Wylewkarze też byli w sumie OK (jedno do poprawki) pozdr Ja poprosze o tynkarzy i wod-kan-co A fliziarz gdzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magai 11.03.2007 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Tak na szalunki, na razie o tym myślimy i sprawdzamy opcje czy można wypożyczyć i jak bedzie taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.