Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3527

  • Agacka1719499039

    2723

  • pitbull

    2291

  • zbyszekP

    1611

Najaktywniejsi w wątku

My za B25 we wrześniu i paźdżierniku płaciliśmy 220zł netto powyżej 10 kubuków pompa gratis w Krakbet na ul. Igołomskiej. Więc raczej duzo Ci policzyli...

Też od nich brałem mniej więcej od lipca do pażdziernika i 220zł/m3 to cena właśnie z pompą. Normalnie miało być 205zł netto... Przynajmniej ja tak miałem, ale w sumie sporo od nich wziąłem. Z racji posadowienia domu za każdym razem ta największa pompa z ramieniem 36m musiała przyjeżdżać i po zamawianiu na początku betonu z dodatkami na wodoszczelność potem mi nawet do 4 kubików ją podstawiali bez dodatkowych opłat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja już robię odbiory i mam problem z Zikitem. Projekt zjazdu mam uzgodniony, tylko mam do was pytanie czy ktoś robił odbiór wjazdu a wczesniej nie załatwiał zgody na zajęcie pasa drogowego i ile go kosztowała kara za samowolkę. Już nie mam sił nie odbiorę domu jak nie będę mieć uzgodnionego zjazdu w zikicie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja już robię odbiory i mam problem z Zikitem. Projekt zjazdu mam uzgodniony, tylko mam do was pytanie czy ktoś robił odbiór wjazdu a wczesniej nie załatwiał zgody na zajęcie pasa drogowego i ile go kosztowała kara za samowolkę. Już nie mam sił nie odbiorę domu jak nie będę mieć uzgodnionego zjazdu w zikicie

 

Konieczki wspólczuję szczerze! Myśmy też dużo przeszli tyle , ze z ZDPK podczas robienia zjazdu , zajmowania pasa ruchu. Wspominamy to jako największy horror!! Niestety urzędnicy podchodzili do wszystkiego tylko przez pryzmat paragrafów i przepisów mimo, ze niektóre decyzje sa absurdalne!! Musieliśmy ułozyc krawężniki, które zniszczyły samochody wywożące ziemię po 2 dnaich, ale zgodnie z przepisami tak trzeba było. Dzisiaj musimy po raz drugi robić te krawężniki! Również mieliśmy płacic karę za to, ze jeden dzień za poźno rozpoczęliśmy zajmowanie pasa ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mi teraz zabiliście ćwieka, bo tym problemem w ogóle się nie zajmowałem, gdyż architekt załatwiający nam pozwolenie zapewniał, że nie ma się czym przejmować :/

My z ZDPK dostaliśmy pismo o zjeździe znajdującym się w sumie na działce sąsiada, w którym zaznaczono, że "przed oddaniem do użytkowania projektowanego budynku mieszkalnego na działce ... inwestor winien uzgodnić z tut. Zarządem Dróg projekt budowlano-wykonawczy przebudowy przedmiotowego zjazdu oraz w oparciu o uzgodniony projekt przebudować zjazd w terenie". Architekt twierdził, że skoro nie ma zaznaczonej konieczności dostarczenia uzgodnienia/potwierdzenia wykonania, to nie powinnismy mieć problemów z oddaniem budynku do użytku... No to jak to jest? Muszę to koniecznie zrobić, by potem nie martwić się, że ta jedna sprawa mnie blokuje? Bo jakoś nie chcę robić za własne środki gminie przysługi i to na czyjejś działce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mi teraz zabiliście ćwieka, bo tym problemem w ogóle się nie zajmowałem, gdyż architekt załatwiający nam pozwolenie zapewniał, że nie ma się czym przejmować :/

My z ZDPK dostaliśmy pismo o zjeździe znajdującym się w sumie na działce sąsiada, w którym zaznaczono, że "przed oddaniem do użytkowania projektowanego budynku mieszkalnego na działce ... inwestor winien uzgodnić z tut. Zarządem Dróg projekt budowlano-wykonawczy przebudowy przedmiotowego zjazdu oraz w oparciu o uzgodniony projekt przebudować zjazd w terenie". Architekt twierdził, że skoro nie ma zaznaczonej konieczności dostarczenia uzgodnienia/potwierdzenia wykonania, to nie powinnismy mieć problemów z oddaniem budynku do użytku... No to jak to jest? Muszę to koniecznie zrobić, by potem nie martwić się, że ta jedna sprawa mnie blokuje? Bo jakoś nie chcę robić za własne środki gminie przysługi i to na czyjejś działce...

 

A nie możesz po prostu wystąpić o zgodę na zajęcie pasa drogowego ..... a po chwili .... oddać wszystko do użytku :>.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konieczki :) nie rozumiem? to masz uzgodniony projekt zjazdu czy nie?

 

Projekt zjazdu mam uzgodniony, zgodę na wejście w teren też tylko nie mam zgody na czasowe zajęcie pasa drogowego :( ale to już się robi tylko szlak mnie trafia bo całej mojej ulicy tylko ja mam wszystko zgodnie z przepisami a cała reszta nowych domów nie). Kolega drogowiec już się tym zajął tylko czemu ja mam mieć przy odbiorze wszystko zgodnie z planem (chodzi mi o zjazd) a droga nie spełnia żadnych norm (brak krawężników, dziury łatane czym popadnie. Ja mam porządną podbudowę ale to za mało. No cóż oto nasza rzeczywistość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z TYM ZJAZDEM TO JEST TAK ŻE ZALEŻY TO JAKA TO JEST DROGA CZY GMINNA CZY POWIATOWA CZY KRAJOWA, JA MAM DROGĘ GMINNĄ I OD ODBIORU DOMU NIE POTRZEBNY MI JEST ZJAZD, MOJA SIOSTRA MIAŁA POWIATOWĄ I MUSIAŁA DWA RAZY PRZEBUDOWYWAĆ WJAZD BO JEJ NIE PRZYJĘLI I DO ODBIORU TEŻ TRZEBA BYŁA MIEĆ, TAK TEŻ JEST PRZY ZAJĘCIU PASA RUCHU NA NASZEJ GMINNEJ DRODZE NIE TREZBA MIEĆ TAKIEJ ZGODY PO PROSTU ROBISZ I JUŻ A TO MI POWIEDZIELI W GMINIE WIĘC MYŚLE ŻE TAK JEST.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie możesz po prostu wystąpić o zgodę na zajęcie pasa drogowego ..... a po chwili .... oddać wszystko do użytku :>.

Nie do końca rozumiem, ale pewnie z powodu braku wiedzy, bo w ogóle tym sie nie zajmowałem... Uświadom mnie proszę, czym to zajęcie pasa jest.

Najchętniej nic bym nie robił wierząc w zapewnienia mojego architekta, ale nie chcę się obudzić z ręką w nocniku. Na domiar złego mam tam jeszcze bodajże instalację elektryczną do przekopania i słup TPSA do przesunięcia, czyli robi się z tego ogromna sprawa. Myślicie, że nie ucieknę przed zabawą w przebudowę? Szczególnie że to droga powiatowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem, ale pewnie z powodu braku wiedzy, bo w ogóle tym sie nie zajmowałem... Uświadom mnie proszę, czym to zajęcie pasa jest.

Najchętniej nic bym nie robił wierząc w zapewnienia mojego architekta, ale nie chcę się obudzić z ręką w nocniku. Na domiar złego mam tam jeszcze bodajże instalację elektryczną do przekopania i słup TPSA do przesunięcia, czyli robi się z tego ogromna sprawa. Myślicie, że nie ucieknę przed zabawą w przebudowę? Szczególnie że to droga powiatowa...

 

Zajęcie pasa jest to w moim przypadku fikcja ale polega ona na tym że mam mieć jak każdy dom zjazd z drogi. U mnie zarządcą drogi jest ZIKiT, mając już wszystkie pozwolenia (uzgodniony projekt, zgodę na zajęcie pasa drogowego) muszę teraz w owej instytucji uzgodnić projekt organizacji ruchu (plan na którym są przedstawione znaki które muszę poustawiać na czas budowy zjazdu plus stosowny do tego opis), jak się to otrzyma (zwyczajowo po 3tygodniach) idzie się z tym uzgodnionym projektem do drugiej części budynku (za przewiązką) i składa się wniosek o zezwolenie na czasowe zajęcie pasa drogowego (procedura ZIKiT-24) i czekasz kolejne trzy tygodnie. Teraz możesz przystąpić do budowy wjazdu, (u mnie będzie to tylko położenie krawężników i ułożenie kostki). Ot i cała zabawa trwa 2miesiące, później idziesz znów do owej instancji i z Panem Inspektorem odbierasz wjazd :). Na ten papierek czekasz bo krakowski Inspektorat Budowlane nie obierze Ci domku bez owego papierku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Potrzebuje firmy od instalacji wod-kan-gaz wewnątrz domu. Może ktoś kogoś polecić ... budowa w Michałowicach...

Z innej beczki, miał ktoś coś wspólnego z firmą HDG Sp. z o.o. - Firmę poleca mi mój kierownik budowy, chcą mi zrobić instalacje wewn. z materiałem po ich stronie... i się trochę łamie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajęcie pasa jest to w moim przypadku fikcja ale polega ona na tym że mam mieć jak każdy dom zjazd z drogi. U mnie zarządcą drogi jest ZIKiT, mając już wszystkie pozwolenia (uzgodniony projekt, zgodę na zajęcie pasa drogowego) muszę teraz w owej instytucji uzgodnić projekt organizacji ruchu (plan na którym są przedstawione znaki które muszę poustawiać na czas budowy zjazdu plus stosowny do tego opis), jak się to otrzyma (zwyczajowo po 3tygodniach) idzie się z tym uzgodnionym projektem do drugiej części budynku (za przewiązką) i składa się wniosek o zezwolenie na czasowe zajęcie pasa drogowego (procedura ZIKiT-24) i czekasz kolejne trzy tygodnie. Teraz możesz przystąpić do budowy wjazdu, (u mnie będzie to tylko położenie krawężników i ułożenie kostki). Ot i cała zabawa trwa 2miesiące, później idziesz znów do owej instancji i z Panem Inspektorem odbierasz wjazd :). Na ten papierek czekasz bo krakowski Inspektorat Budowlane nie obierze Ci domku bez owego papierku

Dzięki za wyjaśnienie sprawy... Czyli jestem w d..ie i czeka mnie zabawa w fundowanie zjazdu powiatowi i sąsiadowi :/

 

Macie może kogoś godnego polecenia z okolic Michałowic-Więcławic-Goszczy, kto by mi taki zjazd kompleksowo zrobił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...