kgadzina 12.05.2003 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Smoku - pudło! Kto próbuje jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 12.05.2003 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Kamery, budzika, koszulki firmowej M., zapasowego kola, panelu od radia, pompki, siedzen, kartonu papierosow, zlotej zapalniczki ... cholera wie co Ty tam jeszcze miales Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 12.05.2003 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Koszulki firmowej M. - trafiony, panelu do radia - trafiony, koła zapasowego - trafiony. Siedzeń - trafiony. Reszta - pudło! Było jeszcze coś. Czekam czekam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.05.2003 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 czarny worek zapinany na zamek i Kubę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 12.05.2003 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Majka - ani TAKIEGO worka (koroner się kłania?) ani mojego Kuby w aucie (tzn. przyrządzie do jeżdżenia) nie było. Pudło! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 12.05.2003 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Ha, haWy tu gadu, gadu, a my (tzn. Ci, którzy z własnej lub nie własnej woli nie byli na spotkaniu) tylko ze szczępów Waszych rozmów musimy się domyślać jak było. Może ktoś to usystematyzuje. Po kolei. Kto pierwszy z kim przyjechał, co zrobił i dlaczego.Fachowe sprawozdanie z fachową analizą stat i zysków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 12.05.2003 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Kazdy cos zrobil, nie bardzo wiadomo dlaczego i komu, podobnie jak nie wiadomo co z tego bedzie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 12.05.2003 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Pit. No ... i wszystko jasne. Po stronie strat: narazie wiem, że jedna podtopiona dziewczyna Karolina - wyrośnięta córka Agackiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 12.05.2003 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Zielona - Pit ma 100% racji. Z tym, że o ile przed tym spotkaniem jeszcze byliśmy jakoś uporządkowani wobec siebie (no bo trzeba uważać jak się rozmawia z ludźmi, których nigdy w zyciu na oczy sie nie widziało), to po spotkaniu jest tak: Po pierwsze - wiemy hu... jest hu... (albo who is who, ale tamta wersja jest zabawniejsza:grin:) Po drugie - Nawet niezłe czajniki okazują się być ludźmi z krwi i kości i nawet można z nimi pożartowac i powygłupiać się, Po trzecie - jest sporo zamochodów koloru czerwonego... Po czwarte - dużo jedzenia - to takie polskie....... Po piąte - jak widać każda próba systematyzacji kończy sie w przypadku grupy krakowskiej niepowodzeniem. Nie jest to możliwe "na papierze" a w rzeczywistości to wygląda to tak jak z każdym żywiołem - NIE MOŻNA TEGO OPANOWAĆ!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 12.05.2003 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Swiete slowa Panie Dziejku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.05.2003 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Nie wiem, jak inni, ale ja miałam same zyski /nie mówiąc już o Pepe/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 12.05.2003 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 A jak dzieci?Była nitka porozumienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martula 12.05.2003 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Kgadzina -o jakich czjnikach piszesz? Takich z gwizdkiem !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 12.05.2003 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Qrczę. Ja to spróbuję usystematyzować. Przecież ‘ ... to była historyczna chwila ...’Na I Spotkaniu Grupy Krakowskiej dnia 11 maja 2003 obecni byli:MajkaAgackaMartulakgadzinajaropitbull(przewaga tych co już ‘pobudowali’z połowicami?z dziećmi?ze zwierzakami?.... i tu mi się inwencja twórcza kończy, ponieważ nawet nie mogę sobie wyobrazić co wyrabialiście oprócz jedzenia i picia.A, że WYRABIALIŚCIE tego jestem pewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martula 12.05.2003 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Ciekawe ile stron "nabijemy" do końca dnia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martula 12.05.2003 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Oj straszne rzeczy się działy, okropieństwa i cuda na kiju!!!! (choć ogniska nie było) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martula 12.05.2003 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Oj straszne rzeczy się działy, okropieństwa i cuda na kiju!!!! (choć ogniska nie było) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 12.05.2003 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Słyszałam, że kgadzina tańczył nago wokół grilla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 12.05.2003 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 A jeszcze do Zielonej - systematyki kawałeczek - kto przyjechał pierwszy. I z kim. No więc pierwsza przyjechała Mateczka czyli Majka z Tomkiem (albo Tomek z Majką) no i oczywiście ich dzieci i pies. A dopiero potem nadjechała kawalkada osobówek w tempie nie przekraczającym 140 km/h (na całej trasie od punktu zbiórki) - wyładowana żonami, dziećmi, mężami, jadłem, napitkiem, grillam, węglami (sorki Mateczko:grin:). I zaczęło się.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 12.05.2003 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 No, momenty byly ... Zielona - raczej trudno mowic o nitce porozumienia - lepiej powiedziec rząska porozumienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.