Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hurrrrrrrraaaaaaaa! Stare forum wróciło! Nareszcie można normalnie popisać jak człowiek. A więc tradycyjnie tą drogą składam podziękowania tym, którzy wspierali mnie dzisiaj przy betonach.

Zapraszam na dzień jutrzejszy - też mam beton od rana do popołudnia. Jak to się dzieje,że ja go nie znienawidziłem to jeszcze nie wiem. Muszę lubieć tę szarą masę. Może dlatego, że z pewnej odległości przypomina zmielony mózg? Zmielony czy nie zmielony, ale zawsze to jakaś inteligencja. Ooooooooo, beton to niezmiernie inteligentna bestia! :grin: Kiedys jeszcze o tym porozmawiamy.....

 

Fajno, że jest stare forum, ale jak nam oddawali nasze stare forum, to mogli też oddać i posty z nowego. Tego nowego forum w ogóle mi nie żal, ale postów owszem. Bo znów uleciała w nicość jakaś cząstka historii....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3527

  • Agacka1719499039

    2723

  • pitbull

    2291

  • zbyszekP

    1611

Najaktywniejsi w wątku

Nie wierzę! No po prostu nie wierzę, że przez całą calusieńką sobotę nikt tutaj nie zajrzał! Albo wszyscy mieli tyle pracy w ten pogodny dzień, że nie starczyło czasu coby tu coś nastukać, alboooooooo...... uczestniczyli w działaniach Grupy Wsparcia. :grin: I to jak uczestniczyli! TAKIEGO wsparcia to się naprawdę NIE SPODZIEWAŁEM! Załodze wspierającej dziękuję najszczerzej jak potrafię! TO przeszło moje wszelkie oczekiwania.

Ale ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia, to już mam pomysł na następne urozmaicenie działań wspierających:grin: Ale może go jeszcze nie będę zdradzał? "Wymsknie" mi się tylko, że to może być aktualne, jeżeli wsparcie będzie potrzebne znów na sobotę.

Jeszcze raz Wielkie Dzięki Grupie Wsparcia:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest tak. W sobote jeszcze pracujemy. Jesli nie na chleb to wokol domow. Latwo jest stwierdzic ze w sobote i niedziele jest calkowita cisza forumowa lub grupowa.Ostatnio nawet frankai sie nie odzywa .A mnie zostalo jeszcze do wyjazdu cale osiem tygodni .HA HA Pozdrawiam Was :smile:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ojciec grupy krakowskiej, w imieniu wszystkich ojców chciałem złożyć życzenia

 

Wszystkim mamom z krakowskiej -

pewności, że bycie mamą nie jest mniej ważne niż kariera biznes-women ,

pociechy z pociech,

i kwiatka, buziaka,laurki - od syna lub córki :grin:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się musiało tak skończyć ! Ostatnio nic tylko cięgiem lał beton... Nawet w niedzielę, tfu bezbożnik jeden :grin:. Nic dziwnego, że go rodzina w końcu przegnała. A Majka, znana dobrodziejka zwierząt i trudnych przypadków, przyjęła ... do swojego stawu. :grin:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja złożę życzenia wszystkim kochanym Mamom w imieniu wszystkich naszych malutkich, średnich i całkiem już wyrośniętych pociech (nie tylko w ludzkiej postaci:grin:), żeby...

 

żeby na Waszych twarzach uśmiech gościł zawsze...

a Wasze spracowane dłonie odnalazły ochłodę ukojenia...

żeby w każdym dniu świeciło dla Was słońce radości...

a najskrytsze marzenia w końcu się spełniły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ejże ejże! Towarzystwo! Czy nie pozwalacie sobie za wiele?

Mam kilka uwag co do stawu i jego nowego mieszkańca:

1) jeżeli jest to gadzina to nie jestem to ja, bo o mnie albo się pisze Gadzina (przez duże G !!!!! zapamiętajta to sobie!!!!) albo kgadzina (właśnie w taki sposób) albo Krzysiu, albo KSZYŚÓ, albo wcale się nie pisze :grin::grin::grin:

2) nie pracowałem w niedzielę

3) rodzina mnie nie przegnała

 

4) Serce Majki rzeczywiście jest WIELKIE!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-05-26 11:33, kgadzina wrote:

1) jeżeli jest to gadzina to nie jestem to ja, bo o mnie albo się pisze Gadzina (przez duże G !!!!! zapamiętajta to sobie!!!!) albo kgadzina (właśnie w taki sposób) albo Krzysiu, albo KSZYŚÓ,

2) nie pracowałem w niedzielę

3) rodzina mnie nie przegnała

 

 

wycięło :grin:

 

Poprawka: KRZYSIU GADZINA pracował w szabas, bezbożnik :grin:.

A że zadroszczą, to nie dziwota, tylko, że we trzech się w stawie nie pomieścimi.

 

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: jaro dnia 2003-05-26 11:53 ]</font>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam przerost mięśnia sercowego :grin:

 

Jak podrośnie /bo zje wszystkie żaby/:

- może pójdzie gdzie indziej

- zje Pepe, albo Pepe jego

- zapolujemy na niego i upieczemy na ognisku

- inne mozliwości... niech Wasza wyobraźnia trochę popracuje :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...