Agacka1719499039 12.11.2002 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 KrakowiacyZapraszam po brzózki na wczesna wiosnę to dla nich lepiej.Zielona do tego zagajnika prócz iglaczków i brzózek koniecznie mnóstwo paproci a przed nimi dywany wrzosów ale bedzie slicznie a i jeszcze mech jak sobie pochodzisz po nim bosymi stopami to nie zapomnisz tego nigdy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 12.11.2002 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Niech ci przynajmniej drzewo zodtawia do palenia. W to miejsce po stwojej stronie posadz od razu nowe pozycje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gajka 12.11.2002 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Majka, nie smuć się Ja podobnie reaguję na "krzywdę" przyrody i zwierząt Aga, ja brzózek nie potrzebuję, bo juz je mam Wprawdzie tuż za naszą granicą, ale są, piękne. Pitbulku, widzę, że interesujesz się oddziaływaniem drzew, roslin na ludzi, może masz jakąs stronkę o tym? Rich, filmy o których wspomniałam ukazują zycie naszych rodaków za oceanem, dość smutne losy. Wyjeżdżają w róznym wieku,jak chociażby bohaterowie "zielonej karty", zawsze z nadzieją na lepsze. Mnie cieszy jak Wam wiedzie się tam dobrze. Cieszą również Wasze powroty. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 12.11.2002 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Pitbull. Fajny pomysł. Widziałam takie rozwiązanie na dużej działce. Nie wiem jakby to się sprawdziło u mnie.Aga. Z góry dzięki za brzózki, zjawię się wczesną wiosną.Pomysł z paprociamy też niezły.Jestem otwarta na wszystkie pomysły, na sąsiednich działkach same stare jabłonie. Pięknie tylko wiosną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.11.2002 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Drewno pewnie zostawią. Tomek "waruje" i jakby chcieli zabrać, to będzie walczył. U nas ma rosnąć las, ale kiedy to będzie Muszę odreagować stres i szybko coś posadzić. Ziemia jeszcze nie zmarznięta, wykopujemy ze sporym zapasem, więc chyba drzewa / 3m wysokości/ się przyjmą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 12.11.2002 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Szybko rosna: topola, modrzew, wierzba. Strony nie znam, ale ksiazka owszem: "Flemming - Czlowiek - klimat - srodowisko". Jakies inne ksiazki tez przegladalem ale podam Ci pozniej (musze poszukac). Nie zapominajcie posadzic lipy - uwaga do "obszarnikow" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 12.11.2002 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 No i nie zawadzi dodać też trochę krzewów, trochę nie docenianych zwykle. Tamaryszek,złotokap, bez, piwonia sumak octowiec - to dobra propozycja na "łysą działkę". Mają małe wymagania i rosną szybko. Stanowią dobrą alternatywę dla drzew, na które trzeba niestety poczekać. Potem można wyciąć - jeśl przeszkadzają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gajka 12.11.2002 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Piwonie myslałam, że to stary i zapomniany krzew? Przypominaja mi beztroskie lata dziecinne, jak ja je lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.11.2002 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Andrzejp - siedzisz w tej branży ogrodniczo-leśniczej? Widzę, że masz sporo wiadomości. Trzeba Cię "pociągnąć" za język. propozycje niezłe, ale sumak - trujacy, złotokap /u nas mówiło się "złoty deszcz"/ rosnie dłuuuugo, piwonie będą. Są już rododendrony /i będzie ich dużo - przywozimy od moich rodziców/.Pit. wymieniłeś niestety drzewa-chwasty i modrzew za którym nie przepadam. Wcale nie dla tego, że gubi igły. Za dużo go wszędzie rosnie wzdłuz ogrodzeń, czy pasuje, czy nie. Marzą mi się lipy, buki, świerki, , brzozy- tzw. las polski. Oczywiście grzybnię będziemy wysypywać /mój Tato zbiera z ogrodu co roku 2kg prawdziwków/. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 12.11.2002 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Hortensje!!Są takie piekne jak im pąki przez zimę nie przemarzną!-przykrywaći irgi są w róznych kolorach i pracy przy nich nie ma i jeszcze tawułki koniecznie.A jak juz nie będziesz mogła przejść przez ten busz to się zastanowisz co wyciąć, ale nie bedzie łatwo przestrzegam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 12.11.2002 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Majka: nie wypieram się. Kiedyś byłem w branży "bardzo mocno". Teraz zmieniłem zainteresowania zawodowe, ale z branżą ogrodniczą mam ciągle silne powiązania ... rodzinne.CO do trującego sumaka - Majka, większość roślin liściastych jest niejadalna a spora część trująca. Ale przypadki zatrucia spowodowane spożyciem roślin typu drzewa i krzewy nie zdażają się raczej. Dlaczego ? Np liście sumaka wydzielają przy potarciu silny, nieprzyjemny zapach (podobny do zapachu octu- stąd nazwa) który ma za zadania skutecznie odstraszyć potencjalnego konsumenta. Złotokap wcale nie rośnie tak straaaaaaaaaaasznie wolno. Poza tym można kupić trochę większy egzemplarz. Polecam jeszcze żarnowiec i pięciornik najlepiej w kilku różnych odmianach kolorystycznych. Jak masz rododendrony to pomyśl jeszcze o azaliach - te rośliny ładnie się uzupełniają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.11.2002 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 No dobrze, może dzieci nie zjedzą sumaka - są za duże. A rosnie on szybko? Rododendrony mam za darmo, u rodziców rosnie to jak chwast, gorzej z azaliami /choć to chyba ta sama rodzina/, one się tak tam nie rozrastają, wiec nie ma co wykopać. My wozimy od razu olbrzymie okazy, malutkie sadzonki nie miałyby szans w naszym zarosniętym "ogrodzie". Inne nazwy nie są mi znane /muszę poszukać encyklopoedii / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 12.11.2002 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Sumak nie jest liderem szybkości wzrostu. Za to ma małe wymagania glebowe i klimatyczne. Co do rodziny: jeśli masz skąd "wyszarpywać" duże okazy - to masz szczęście. Nie radzę natomiast pozyskiwać tą drogą dużych iglaków. Jeśli nie mieszkasz w bezpośrednim sąsiedztwie lasu to raczej nie przyjmą się i zmarnieją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.11.2002 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Andrzejp, gdzie Twoja rodzina prowadzi ogrodniczy interes? Znam pewną rodzinę z tej branży, też nazywają się na "P" i jest tam duzo Andrzejów. Iglaki wyszarpujemy małe / wątpie aby miały ochotę przyjąć się na naszej łąkowej ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 12.11.2002 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Majka: to raczej inna rodzinna. W mojej rodzinie jestem jedynym egzemplarzem obdarzonym takim imieniem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 13.11.2002 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2002 A co powiecie na malwy. Dostrzegam renesans dla tego "malenstwa".Polecam takze pigwe jako krzew ozdobny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 13.11.2002 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2002 Pigwę mam u taty jakieś paredziesiąt metrów i strasznie kuje nawet podczas podkaszania.Bardzo sie porozrastała w szerz i na jesień cała masa owoców gnije jak sie ich dokładnie niewyzbiera - to takie malutkie strzasznie cierpkie jabłuszka.Można z nich robić dobrą nalewkę ale trzeba mieć mnóstwo zaparcia strasznie twarda i pokroić to!!!Za to na jesień krzewy robią się wściekle czerwone!i są przepiekne ot co myslę Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 14.11.2002 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 Dokladnie. Pigwe mozna stsowac zamiast cytryny w zimie. Dodatkowo owoce doskonale sie nadaja do rzucanie we wednych sasiadow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 14.11.2002 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 A co powiecie na ogród rustykalny? Mam 22 ary które nie chcę niczym stałym zabudowywać i wymyśliłam sobie taki piekny ogródek z wzorkami bukszpanowymi Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gajka 14.11.2002 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 Aga, ze swoimi arami to możesz pofantazjować A co tu tak ucichło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.