pitbull 07.08.2003 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2003 Zbyszek - swieta prawda, tyle bylo korowodu z tym pogryzieniem, poniewaz facet nie byl szczepiony, on jest pod obserwacja a ja nie moge sie pozbyc pianotoku ... Majka, nie lam sie, jako czlowiek pracy pociesze cie w proletariackim pozdrowieniu. Z przykroscia stwierdzam ze jestescie malo produktywni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 07.08.2003 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2003 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 07.08.2003 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2003 Nadal pozostaje przy swoim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 07.08.2003 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2003 Pit nie bądź aż tak bardzo produktywny! Już nam udowodniłeś,że potrafisz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 07.08.2003 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2003 Nie po słowach poznaje się czyny.... Dzień Dobry. Kto idzie na kawę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 08.08.2003 01:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2003 Witam cichutko o pięknym poranku... zbyszekP - ja też zostałem zaskoczony tym, że pitbull dał się pogryźć... , ale jeszcze bardziej nipokojąca byla długa cisza po zdarzeniu, na szczęście skończyło się na pianotoku...czyli wszystko w normie... kgadzina i jaro obijają się na urlopach, ja wprawdzie wróciłem z urlopu (a nawet doszedłem do siebie po obchodach 40-ki!!!), ale na forum póki co mogę zaglądać tylko w pracy po pracy, więc będę zaglądał pomiędzy 2.00 a 4.00 Miłego dnia Wszystkim - pit, liderze, wracaj szybko do zdrowia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 08.08.2003 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2003 No i znowuż tytuł widomości z Wirtualnej Polski: "Ranny pies sam poszedł do weterynarza " czytamy: Pies, potrącony przez samochód w pobliżu amerykańskiego miasta Corbin w stanie Kentucky mimo przetrąconej łapy przeszedł kilka kilometrów do kliniki weterynaryjnej, którą znał z poprzednich wizyt. Weterynarz natychmiast zajął się psem ... To dla pitbulla, aby sie lepiej starał. Czolem Krystian. Jak tam po urlopie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 09.08.2003 01:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2003 zbyszekP - dobrze, że wysłałeś swojego posta przed północą bo inaczej mógłbym pomyśleć, że jak tylko się odezwałem po wakacjach to wszystkich wywiało i zostałem sam... Co do wakacji to uważam je za jedne z bardziej udanych, taką ładną pogodę miałem ostatnio chyba w 1997r ? Niezmiennie przyjemne są dla mnie kąpiele w ciepłych basenikach, ale tym razem największe wrażenie zrobiła na mnie jaskinia svobody... , ale pisałem o tym przed chwilą w KK... Wracasz zgodnie z planem, czy przedłużasz pobyt ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 09.08.2003 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2003 Wracam zgodnie z planem. Trzeba jeszcze w tym roku coś pobudować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 11.08.2003 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2003 Dziń dybry! Witojta Krakusy! Fajnie było na urlopie - posiedziałbym tam jeszcze ze dwa tgodnie. Uuuuuuuuch, rybka co wieczór inna , woda w morzu ciepluśka, słońca ile kto chce... eeeeeeech........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 11.08.2003 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2003 Jeden przyjechał, cała reszta najwyraźniej wyjechała. Ciekawe jak rozumieć zdanie "rybka co wieczór inna" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 12.08.2003 00:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 ...no i ciekawe w czym ta rybka lubiła pływać , cześć kgadzino!!! Kiedy 25.07. córcia wyciągneła mnie do kawiarenki internetowej załapałem się na ...TWOJE i KUBY imieniny i ten imponujący sklep monopolowy... ! zbyszekP - kiedy na mapce pod twoim nikiem pojawi się jakieś zdjęcie domu zamiast (pięknego i imponującego) projektu? GDZIE SĄ WSZYSTKIE KOBIETY (z GK) ?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 12.08.2003 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 O! Krystian! Witaj! Widzę, że piszesz po szychcie a ja jeszcze przed i czasem w trakcie Cieszę się, że imieninkowe poczęstunki przypadły do gustu. Zbyszku - a co byś Ty chciał rozumieć z tymi rybkami? Jeżeli myslisz o tym o czym ja, to jesteś wielkim swintuchem. A jesli nie o tym - to jeszcze większym:D:D:D Kobiety - wychodzić z ukrycia! Wystawiać blade ciała na słońce! Tu mężczyźni na Was czekają! Prawdziwi mężczyźni - tacy co domy budują, synów płodzą, drzewa sadzą (i wyrywają na przemian). Tu do nas! TU! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 12.08.2003 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 Kobieta sztuk jedna! Melduje się posłusznie Nie wiem jak Wam to napisać, ale dziś jestem ostatni dzień przed urlopem I jadę opalac swoje bledziuchne ciało! Moczyc się za wszystkie czasy w jeziorku i czytać swoje ulubione gazety zaległe z całego roku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.08.2003 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 Cześć, ja nie melduję się posłusznie. Nie mam okreslonej płci, jestem robotem, który nie pływa, nie opala się, nie je smazonych rybek, za to wydajnie pracuje od rana do nocy. I urlop mu nie przysługuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martula 12.08.2003 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 I ja też jestem.Mocniej opalona po sobocie - przerzucałam kamienie przy drenażu. . Też po urlopie, ale może jeszcze pojade na tydzień.W pracy mówie, że mam dzieci w wieku szkolnym i urlop przysługuje mi w lecie i w czasie ferii.Tak było za komuny.Pamietam, jak wyjeżdżałam w maju i we wrzesniu bo nie miałam jeszcze dzieci.Nie chcieli mi dawać wolnego w lecie.Ale jesień w górach zawsze była piekna.Fajnie się maszerowało po szlakach w Tatrach.I te Czerwone Wierchy Ale mnie wzięło na wspominki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 12.08.2003 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 No fajnie! Laski są, pifffffko jest, jeszcze tylko jakieś ognicho i szuru-buru! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.08.2003 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 No fajnie! Laski są, pifffffko jest, jeszcze tylko jakieś ognicho i szuru-buru! Szuru-buru kojarzy mi się z próbą zdarcia brudu z dzieci po całodziennej zabawie polegającej na czołganiu się Czy to miałeś na myśli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 12.08.2003 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 Majka - mówisz, że to zdzieranie czegoś z kogoś? ciepło ciepło.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.08.2003 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 Majka - mówisz, że to zdzieranie czegoś z kogoś? ciepło ciepło.... Ognisko, pal, taniec, obdzieranie ze skóry....... Krzyś, czy Ty nie czytałeś za dużo książek o indianach na urlopie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.