zbyszekP 10.10.2003 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 A Witojcie Kumie ! Latoś obrodziło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 10.10.2003 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 ...eeeeeeeeeetam obrodziło, latam jak porąbany za oknami i jakoś nie mogę sie z nikim dogadać, chyba jestem za bardzo up...... Doszło do tego, że do montażu okien sam kupiłem sobie pewne materiały i wziąłem swojego murarza...bo firmy ,,montujące na gotowo zgodnie z teczniką budowlaną" to mocują okna na kotwach, opsikują pianką i bay... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 10.10.2003 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 A to i tak masz dobrze, bo u mnie kompletna posucha. Dom parę miesięcy temu miał być pod dachem i dalej nie jest. Jestem lekko niezadowolony. Ale i w takie rzeczy mają swoje uroki. Teraz będę mógł wypowiadać się jako osoba ciężko doświadczona. Nic to! Na razie jadę szukać nowych dachowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.10.2003 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Zbyszek, witaj. Uważaj, bo u nas to co drugi to fachowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 10.10.2003 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 ... no to powodzenia w poszukiwaniach...dachowców Jakie wrażenia po pobycie za wielką wodą, u ,,wielkiego brata"??? (bo, że drogi mają lepsze to wiedziałeś pewno już wcześniej... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 10.10.2003 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 No i znowu sie przez chwile tlocznie zrobilo. Witam wszytskich emigrantow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.10.2003 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Zbyszek jest teraz chyba imigrantem, Jaro - emigrantem, a Rich - przesiedleńcem A może wszystko poplątałam Pit, co robisz o tej porze w pracy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 10.10.2003 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Majka zapomniałaś o tych co na zesłaniu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.10.2003 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 O Tobie???? No, Ty jesteś w delegacji Zima się zbliża, mam ochotę na pyszne szaszłyczki, pieczone, faszerowane pieczarki, smalec domowej roboty, ........ Muszę gromadzić sadło przed zimowym snem - co z obiecanym grillem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 10.10.2003 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 No to witam się dalej. Właśnie wróciłem z rozmowy z "dachowcami", na razie bez większych sukcesów. Bedę próbował dalej, bo co innego mi pozostaje. Nie powiem. "Wielki Brat" trzyma się mocno. Dla naszego pocieszenia mogę użyć argumentu z filmów, w których Amerykanów dapada jakiś wściekły Arab lub inny mieszkaniec biedniejszej części świata, mówiąc mu (tj. Amerykaninowi), że prowadzi dostatnie ale NUDNE życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 10.10.2003 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Szaszłyczki. Mniam, dobra rzecz Musiałem coś opuścić bo nie zauważyłem, że Agacka się delegowała. Diety to też niezła rzecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 10.10.2003 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Ja caly czas pracuje. Nawet jak spie to snie tylko o pracy Zbyszek - cos pozno sie zabrales za szukanie ekipy. Szukasz dobrej czy taniej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 10.10.2003 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Ekipę to ja dawno miałem. Nawet położyła mi dachówkę. Tyle, że dachówki nie tworzą prostych linii, a na niektórych połaciach mam "piękne" zafalowania. Prawdą jest, że dachówka jest karpiówka , a dach skomplikowany, ale mimo wszystko te argumenty mnie nie przekonują. Na szczęście poprzedni wykonawca zdejmie dachówkę i zapłaci za zniszczony materiał. Niestety straconego czasu nikt nam nie wróci. Trochę ciężko szuka się zastępczej ekipy będąc parę tysiecy kilometrów od kraju . Nie, tym razem szukam dobrej, niekoniecznie taniej ekipy. Tym niemniej, nie szukam ekip po 50 zł za ułożenie metra kwadratowego dachówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.10.2003 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 karpiówka, wole oka - nie mogłeś juz trudniejszego dachu sobie wybrać? Niestety nie znam żadnej ekipy od nietypowych dachów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 10.10.2003 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Majka co się odwlecze to... jeszcze wciąż nie mam autka Zbyszek ja sie wcale nie delegowałam nikt mnie o zdanie nie pytał!Jestem na zsyłce! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.10.2003 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 na zsyłkę to się kibitkami jechalo pora wracać, zbieraj graty, męża, dzieci - działeczka juz ogrodzona..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 10.10.2003 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Ale w radyjo coś mowili o jekiejsik zimie czy cóś! A ogrodzenie nie jest szczególnie ciepłodajne więc może jeszcze nie teraz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 10.10.2003 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Obrzydziłeś nam doszczętnie wszystkie wyjazdy dalej niż kilkaet kilosów! Agacka - nie przesadzajmy. Na Syberii było całkiem fajnie. Super rybki, piwko, sypatyczne ludziska, nieskażona przyroda. Jedyne co było nieciekawe, to samolot, aluminiowe sztućce i ... współlokator. Ja to i tak miałem szczęście, bo miałem rezerwację na domek campingowy (2 sypialnie), więc przynajmniej noce spędzałem samotnie. Kolega mieszkał w normalnym hotelu i wbrew obietnicy dokwaterowali mu 2 do kompletu. Ale równych gości - jeden polewał już od rana Dla kontrastu miałem okazję spędzić wczasy za friko w Sofitel Sharm-El-Sheikh, a Majka wie coś o tym hotelu Oprócz tego kilkanaście wyjazdów do Hiszpanii i na Kanary. Moja najwspanialsza małżonka ciągle ma nadzieję, że jeszcze kiedyś znowu ją zabiorę albo do tego Egiptu, albo na Kanary. No i najważniejsze - dobry humor i umiejętność radzenia sobie w każdych warunkach (surviwal ) - niezbędne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 10.10.2003 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Zdecydowanie protestuje przeciwko opinii, że wyjazdy są niemiłe. A czasami wręcz niezbędne !!! Mnie to tak nieraz tyłek swędzi, że jak siedzę na dupsku przez 3 miesiące, to żona mnie już znieść nie może Agacka - ja sobie zdaję sprawę co tracę, ale czasem trzeba No cóż - kobiety zawsze były od dbania o podtrzymywanie ogniska, a faceci znosili chrust. Jako konserwatysta wolę, aby tak pozostało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 10.10.2003 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Jakie wrażenia po pobycie za wielką wodą, u ,,wielkiego brata"??? (bo, że drogi mają lepsze to wiedziałeś pewno już wcześniej... ) Krystian - raczysz żartować !!! Zapraszam do siebie za Wielką Wodę. Dróg jest po prostu więcej, ale dziury jakich nawet u nas nie uświadczysz. Tyle że ja jestem w rejonie, gdzie nie rządzi "Lód", ale "Asfalt" Nie będę jednak innych zarażał rasizmem. Efekt jednak taki sam jak u nas wcześniej - "Czy się stoi, czy się leży..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.