Gajka 05.01.2003 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2003 Ja mam nadzieję, że wiosna szybciej nadejdzie, bo nasz piesek zaczął sie lenić. Bo jakie inne może byc wytłumaczenie na zmiane siersci?! My również z niecierpliwością czekamy na rozpoczęcie budowy. Większość spraw (materiały i fachowcy) są dograne, tylko na pogodę czekamy pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 05.01.2003 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2003 No coz. Moze sie naogladal za duzo telewizji. A my niestety wciaz konferujemy zarowno z wykonawcami jak i z hurtowniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 06.01.2003 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2003 Ja też oczekuje wiosny, żeby wziąć się za nasz ogród. Chociaż zima w górach bardzo by się jeszcze przydała. Mroźne pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 06.01.2003 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2003 Majka: jak się sprawuje kominek ? Ciepło ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 06.01.2003 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2003 Ciepło W tzw. weekendy, jak jesteśmy w domu, temp dochodzi do magicznej 21 kreski na termometrze Tomek mówi, że osiągamy super wyniki. Należy pamiętać, że nasz dom nie jest prawidłowo ocieplony. W tygodniu temp. w dzień spada do 15 st. /bo nas nie ma w domu/, jak przyjeżdamy między 17 a 18-stą jest ok. 17 st., rozpalamy w kominku i po godz. jest 19 stopni Musimy chodzić cieplej ubrani, ale dzieci przestały chorować. A jak jest u Ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 06.01.2003 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2003 Nie ma niestety kominka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 07.01.2003 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2003 A my oszukujemy nasz centralny sterownik przy pomocy grzejników. Sposób jest prosty. Sterownik jest w przedpokoju - w pomieszczeniu gdzie na ścianie jest najmniejszy z posiadanych przez nas grzejników. A żeby było śmieszniej to ograniczyliśmy nastawę na głowicy do maksimum 4. W pozostałych pomieszczeniach grzejniki są oczywiście większe i nastawa głowicy minimum 5. Ograniczniki nastawy są konnieczne, bo jak Wojtuś się dorwie do rzeczy, które można obracać - to je obraca. I rzadko kiedy pozostawia w poprzedniej pozycji. I tak w przedpokoju mamy dość umiarkowane grzanie, za to w pokojach dobre. Więc jak sterownik w przedpokoju pokazuje te 19 - 20 stopni, to w pokojach jest odczuwalnie cieplej. Ale chyba trzeba będzie zmierzyć to termometrem. Jednak mozliwy jest błąd pomiaru, bo czasami 2 termometry leżące obok siebie "lubią" się różnić we wskazaniach nawet o 2 stopnie. Ale ważne żeby było ciepło. Więc trzymajmy się CIEPŁO! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 08.01.2003 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2003 Jak tam Krakusy?Zasypało?W Krakowie rano była makabra na ulicach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 08.01.2003 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2003 Z Bieżanowa na ul. Lubicz - czas jazdy 1 h 10 min. Reszta biura z Qrdwanowa - czas jazdy ten sam.Zima zaskoczyła drogowców nie jak zwykle w listopadzie czy grudniu, ale włąśnie w środku zimy. Oj, źle się dzieje w państwie Polskim........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 08.01.2003 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2003 Ja dziś dotarłem po 1,5 h. Do tego pół godziny odśnieżania wyjazdu z domu. ZIMA.Nie uważam, żeby to była wina drogowców - czy wogóle kogokolwiek. Taki mamy klimat i już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 08.01.2003 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2003 My też spóźniliśmy się 10 min. do szkoły, jechaliśmy 1 godz. z Krzeszowic! Jak widzicie mieszkanie na wsi nie przekłada się na długość przejazdu w warunkach ekstremalnych na drodze koło nas zakładaliśmy pierwszy ślad. Ale spod domu pod lekką górkę wyjechałam bez pomocy łopaty, tylko trochę sniegu wsypało mi się do butów. Śnieżne pozdrowienia edytuje, bo wyszło, że musiałam pchać auto a to znaczyło, że jak wysiadłam przy bramie, aby ją otworzyć, to wpadłam w nawianą zaspę i stąd ten śnieg w butach. Ha,ha <font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Majka dnia 2003-01-08 12:50 ]</font> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 08.01.2003 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2003 Jeszcze w temacie śnieżnym. Takie spostrzeżenie: w naszej gminie służby śnieżne działają jakby sprawniej. O 8 rano przejechał pług i odśnieżył lokalną drogę wiejską. To samo było koło szkoły i przedszkola. Droga do Dobczyc też była w niezłym stanie. W sumie odcinek od domu do Wielickiej pokonałem w czasie zbliżonym do normalnego. Utknąłem dopiero na Wielickiej - Kamińskiego. To właśnie w mieście spędziłem godzinę w korkach. Wszędzie nieodgranięty - rozjeżdżony śnieg. Niech żyją małe gminy !? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 08.01.2003 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2003 Wiadomo - w małych gminach i dróg przypadających na jeden pług jest mniej. Więc i odśnieża się szybciej. A w mieście ulic więcej - i korki większe, więc pługi jeżdżą rzadziej i wolniej. Nota bene jadąc z Bieżanowa też w korek wpadłem dopiero na Kamieńskiego. Jaro - staliśmy w tym samym korku. Może nawet obok siebie? Napisz czym jeździsz to będę cię wyglądał nastepnym razem (czyli jutro bo śnieg ma padać dalej).Ciepłe pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.01.2003 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Śnieg nie padał, ale za to mróz tęgi. Odpaliliscie auta? Super jest mieć garaż w bryle domu. Auto ciepłe, szyby czyste, wsiadanie suchą nogą. Nie mówiąc już o pakowaniu się na dłuższe eskapady. Żadnego problemu. Tym co jeszcze się nie zdecydowali, polecam garaż w domu /oddzielony od części mieszkalnej drzwiami stalowymi i wewnętrznymi. Mamy nowego lokatora - mała czarna myszka. Ładna. Ania wrzask /10,5 lat/, Tomek /ojciec/ ganiał z miotłą, Michał wystraszony przez Tatę nie chciał iść do swego pokoju. Mówię Wam - cyrk Szukam teraz metody humanitarnej na myszkę i mniej humanitarnej na męża /żeby w końcu przestał straszyć dzieci/. Może macie jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 09.01.2003 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Autko odpaliło bez problemu. Chociaż garażuje pod chmurką. Garaż w bryle domu to fajny pomysł - ale żona bała się włamywaczy, którzy podobno lubią włamywać się przez garaż . Także garaż będzie wolnostojący. Co do myszek - ja akurat nie mam problemu, z powodu Matyldy - kota marki dachowiec, płci zdecydowanie żeńskiej. Sposób na męża... hmm ... chyba nie wypada mi nic proponować w imię tzw. "męskiej solidarności" . kgadzina: wysłałem Ci coś na priva ... <font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: jaro dnia 2003-01-09 10:01 ]</font> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.01.2003 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Jaro, a Matylda "załatwia" problem humanitarnie Kota mieć będziemy, ale chyba dopiero po feriach. Muszę jeszcze sprawdzić czy Michał nie ma uczulenia na kocią sierść. Oczywiście będzie "dachowiec" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 09.01.2003 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Witajcie Kochani Krakowiacy w Nowym 2003 Roku! Spóźnione, ale równie szczere życzenia noworoczne! Wcale o Was nie zapomniałam tylko dopiero co wróciłam z sylwestrowo - noworocznych szaleństw narciarskich:smile: I jak to mówia od razu zimny kubeł na łepetynę!W pracy szleństwo i to wcale nie związane ze świętowaniem:sad: i dopiero teraz mam chwilkę żeby Was poczytać i oczywiście dać oznakę życia Jaro o której drodze na Dobczyce mówisz? Ten temat żywo mnie interesuje bo sama codziennie będę dojeżdżać do Myslenic drogą na Dobczyce niestety nie tą główną i mam duże obawy co do tego czy w ogóle ją odsnieżą! Pozdrawiam gorąco Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.01.2003 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Ciekawe, czy ta eksmisja nie zmieniła się w eksterminację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 09.01.2003 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Przy obecnej pogodzie to pewnie rodzinka poszla do przytuliska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 09.01.2003 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Majka, pitbull: przytulisko było pod moją podeszwą ....http://www.smilies.nl/rough/behead.gif.http://www.smilies.nl/dieren/spider.gif [ Ta wiadomość była edytowana przez: kgadzina dnia 2003-01-09 11:08 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.