Majka 12.11.2003 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2003 To mnie zasmuciłeś Miałam nadzieję, że kanał bydgoski istnieje naprawdę, a nie była to manipulacja z czasów realnego socjalizmu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 12.11.2003 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2003 Wstyd przyznać, ale nie wiem czy kanał bydgoski jest wciąż spławny. Jednak z każdej sytacji jest jakieś wyjście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 13.11.2003 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Najbardziej mi odpowiada wersja przez Singapur, Malezje i Fidzji - w koncu to tez po drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 13.11.2003 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Dzień Dobry, gdzie poleźli? Hę! Wracać szybko i zdawac relację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 13.11.2003 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Hej MajkaZdaję relację.Pogoda pod psem. Mygła wszędzie. Jesienna depresja. Drażnią mnie choinki w sklepach. To tyle. Zielona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 13.11.2003 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Kasia, na Ciebie zawsze mozna liczyć U nas choinki niet, bez stresu mozna wejść. Niedlugo sprzedaż świąteczną będą reklamować po Matce Boskiej Zielnej Mnie też to wqurza. A inni forumowicze to gdzie? pracować im się zachciało, co?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 13.11.2003 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Jakie pracowac - rozmyslam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 13.11.2003 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 pit rozmyślasz ...?!? Nie rozmyślałam już wieki. Myślę i czynię ... ale nie rozmyślam?!? Rozmyślać można nad sensem życia. A Ty nad czym rozmyślasz ... ? Jeżeli oczywiście mogę zapytać ... i .. nie wkroczę za bardzo w Twoją intymność? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 13.11.2003 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Rozmyslenia wcale nie musza miec wymiaru metafizycznego. Sens zycia znalazlem, teraz ulega tylko modyfikacjom Teraz sie zastanawialem nad: WC i podlaczeniem zbiornika oraz dlugoscia wezyka, nadchodzaca impreza, cena Euro, wytrzymaloscia dwuteownika stalowego. Zepchnalem przed momentem z siebie jednego "garba", poczulem sie w zwiazku z tym bardziej chwilowo wolny. Ale, ale ... jak Ty ladnie zadalas pytanie o wkroczenie w granice intymnosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 13.11.2003 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 To masz poważne tematy do rozmyslań. Mozna by powiedzieć "globalne" Z węzykiem i kibelkiem dasz radę. Gorzej będzie z ceną Euro, za cholerę nie chce spaść /co chcesz zaimportować? jakies nowe auto?/. No i ta impreza.... a może to Subaru Impreza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 13.11.2003 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Majka - przenikliwosc Twoja jest wstrzasajaca, skad wiedzialas ze to Subaru Impreza Co do ceny Euro - zobie tak, pogadfam z naczelnym GW - on pogada z Premierem M - on pogada z v-c-prem. H. a ten powie cos glupio optymistycznego i wtedy cena spadnie. Wezyka juz rozgryzlem, teraz zabieram sie za problem pokoju na swiecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 13.11.2003 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Pit Stosuj spycholandję. Nadchodzącą imprezą niech się zajmie żona, ec i wężykiem – jakiś specjalista, cena euro i tak nie od Ciebie zależy, a prognozami nie ma się co przejmować, wytrzymałość dwuteownika stalowego sprawdź na pierwszym, lepszym, który się nawinie. I w związku z uwolnieniem myśli od trosk życia codziennego rzuć się w rozmyślania metafizyczne ... o ile Twój umysł to wytrzyma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 13.11.2003 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Dziękuję, za podbudowane "morale" Nie rozmyślaj za duzo, bo może mieć to nieodgadnione skutki dla społeczeństwa. Twój /i paru innych osób/ mobbing na mnie podziałał. Zastosowałam się do zaleceń i [/b]zmanipulowałam tak męża, aż efekt przerósł oczekiwania. Tak więc, zdaj się na dar przewidywania skutków Twoich rozmyslań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 13.11.2003 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Zielona - bardzo cenne rady. Umysl rozmyslania wytrzyma, jak to gdzies wyczytalem wykorzystujemy tylko niewielki potencjal mozliwosci mozgu - zatem zajme sie wykorzytsaniem tego co nie wykorzystane czyli swoistym recyclingiem mozgu . Majka - rad jestem ze dzialania przyniosly skutek lepszy niz prognozowany. Nie uzywaj nigdy przy mezu slowa zmanipulowac, bo skutki moga byc oplakane . Mezczyzna musi podejmowac decyzje i najlepiej suwerenne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 13.11.2003 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Majka[/b] - rad jestem ze dzialania przyniosly skutek lepszy niz prognozowany. Nie uzywaj nigdy przy mezu slowa zmanipulowac, bo skutki moga byc oplakane . Mezczyzna musi podejmowac decyzje i najlepiej suwerenne Mąż nie czyta forum. Manipulacja polega na tym, że osoba jej poddana nie daje sobie z tego sprawy. Nie znoszę manipulować bliskimi mi osobami Tak więc, skutek jest, ale samopoczucie kiepskie. [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 14.11.2003 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2003 Przejdzie - byleby w nalog nie wpadlo Po za tym kazdy jest poddawany indoktrynacji w roznych okresach i roznej formie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 14.11.2003 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2003 Dzieńdoberek! Pit czyżbyś zaliczył wszystkie części Martixa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 14.11.2003 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2003 Ciao Aga bambino mio Tylko pierwsza czesc, ale nie stanowi dla mnie przekladni zyciowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 14.11.2003 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2003 Dzień Dobry. Co do indokrynacji przez całe zycie zgadzam się. Tak jest i będzie, jedni są bardziej inni mniej odporni. Ci bardziej odporni mają o dziwo gorzej w zyciu - nie potrafią "płynąć z nurtem" Absurd na dzień dzisiejszy. Tomka od pewnego czasu ściga wojsko. To juz 3 raz w ciągu ostatnich 10 lat. Dostał zawiadomienie listem poleconym /na nieszczęście teściowa podpisała/, teraz ganiaja za nim wojacy /tam gdzie jest zameldowany i na uczelnię/. A absurd? Będzie szkolony w Rząsce na sprzęcie z lat 70-tych /na których jest jeszcze napis "uwaga wróg podsluchuje"/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 14.11.2003 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2003 Swego czasu dostalem kategorie A2 z dopiskiem - zdolny do sluzby wojskowej na kierowniczym stanowisku Ale teraz to generalow zwalniaja wiec jestem spokojny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.