zbyszekP 09.10.2004 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2004 E, to już lepiej ja się zamknę. Dlaczego płaskownik? Jakoś tak mi się wymyśliło, że jest to liczba pojedyncza, rodzaj męski od rzeczownika "płaszczyki". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.10.2004 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2004 qrcze, a ja sądzilam, ze użyłes nomenklatury budowlanej Lepiej nie zamilknijcie, bo znowu sama do siebie bede mówic "dzień dobry" koniec pracy biurowej, teraz jade sadzić kwiatki, a wieczorem.......pewnie bedzie fondue i piwko Miłego weekendu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 09.10.2004 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2004 Też za chwilę jadę na działkę pokonteplować na temat kolejności dalszych prac. No to miłego .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 09.10.2004 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2004 Plaskownik bo pewnie jestem plaski Az musze posprawdzac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 11.10.2004 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Jednak pomowienie, gdzieniegdzie cos mi wystaje od plaszczyzny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 11.10.2004 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Specjalna licytacja Tylko dzis od godziny 8:30 do jutra do godziny 8.30 rano mozna licytowac kasku muratora z podpisami calej redakcji, jak widzicie kask jest wyjatkowy, mamy tez nadzieje ze sama licytacja bedzie wyjatkowo, zapraszamy. licytacja http://www.dlanikoli.prv.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 11.10.2004 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Cześć. Majka powiedz coś więcej o tym foundue ? Masz ten sprytny kociołek ? Ciekawe czy krągłości Pita, burzące ową niezmąconą płaskość sugerowaną przez Zbyszka też mają coś wspólnego z owym foundue ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SYLWKA 11.10.2004 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Witam, powiedzcie mi jak rozwiazujecie problem dowozu dzieci - szkola lub dzieci - przedszkole? przeciez kazdy pracuje, domy macie pewnie za miastem, a lekcje czesto koncza sie 12- 13.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 11.10.2004 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Dzieci kształcę - póki co na miejscu. Po szkole starsze samo wraca do do sąsiadki, która tym samym śwaidczy usługę piastuństwa. Tam spędza parę godzin do powrotu żony. Żona wracając odbiera młodsze. Czasem - gdy żona nie może,sąsiadka odbiera także młodsze. Na razie nie ma większego problemu - może będzie więcej gorzej jak się zacznie liceum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 11.10.2004 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 fou .... co absolutnie nie objaadam sie zadnymi serami a plesniowych to nawet nie lubie Z dziecmi to same problemy - codziennie sie je wywyozi inna droga z zawiazanymi oczami a i tak spryciarze z powrotem trafia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 11.10.2004 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Dzieńdoberek Kurcze znów się nie załapałam na moje ukochane sery...Majka dlaczego jesz wtedy jak mnie nie ma... Pit nad Twoim "niebyciem" płaskim trzeba by popracować...jakiś grill czy coś... Jaro mówiac szczerze,guzik się dowiedziałam o tym płaszczyku... i jestem taka mądra jak byłam! W weekend były w Opolu targi budownictwa...to dramat tam niewiele wiecej wiedzą...nie mam już pomysłu gdzie pytać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 11.10.2004 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 hej. -Fondue - bardzo zabawne, dojdziemy wkrotce do wprawy, nie uzywam do tego serów plesniowych. Zapraszam na degustacje, ale nie wszyscy naraz /za malo jest szpikulców/. Zdjęcie przygotowanej uczty umieszcze wieczorem. - dzieci zawozimy do Krakowa, codziennie wyjazd z domu 7.25, po lekcjach idą do Babci /mieszka naprzeciwko szkoly/ na obiad i odrabiaja tam lekcje. potem jeszcze mają zbiórki harcerskie/Ania/, scholę /jedno i drugie/, 3 razy w tygodniu chór/Michał/ i zbiórkę ministrantów. Zabieramy do domu dopiero po mojej pracy, niestety. Wczoraj, wieczorem zginął pod kolami auta nasz ulubiony mlodszy kotek, dzieci rozpaczają, mnie serce boli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 11.10.2004 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Biedne kocisko. Trzeba poszukać nowego, to najlepsze w takich razach lekarstwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 11.10.2004 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Pewnie je wtedy jak Ciebie nie ma zeby dla niej wiecej bylo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 11.10.2004 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Witam, Biedny kot. My staramy się zanęcić lokalnego dachowca (tym razem mówię o kocie a nie o dekarzu ), aby się z nami zaznajomił. Działa to połowicznie. Kocur (chyba) wchodzi do domu. Wskakuje i na parapet i łaskawie pozwala się pogłaskać. Jednak po kilkudziesięciu minutach niedwuznacznie daje do zrozumienia, że lepiej mu na polu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 11.10.2004 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Niedwuznacznie ... co sika na firanke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SYLWKA 11.10.2004 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 dzieki za odpowiedzi, czyli generalnie nie ma co szukac dziury w calym, tylko zabierac sie do rzeczy. A powiedzcie jaka widzicie wyzszosc nad mieszkaniem w domu nad mieszkaniem w 3 pokojowym mieszkaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 11.10.2004 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Pit - Tak daleko to nie mógł się posunąć bo nie mamy jeszcze firanek . Ale owszem, zostawił już "swój ślad". Zazwyczaj jednak to przeraźliwie miałczy. I to w bardzo dziwny i denerwujący sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 11.10.2004 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 ,A powiedzcie jaka widzicie wyzszosc nad mieszkaniem w domu nad mieszkaniem w 3 pokojowym mieszkaniu. taka jak ze zjeżdżaniem na nartach z górki w Bukowinie, a zjeżdżaniem z lodowca Tux Kotek kolejny dopiero na wiosnę, niech dzieci oswoja sie z myslą, ze jednak pupil moze zginąć Niedlugo będą małe pieski, więc zajęcie jakies będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 11.10.2004 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Tak, tak. Nie ma to jak polskie góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.