Majka 19.11.2004 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 A kto pisał, ze mu cena obojętna Nie znam takich przybytków "pokoj z kuchnią i malym pokoikiem i do tego super sniadanka robione przez włascicielke pensjonatu". sprawdź pokoje goscinne Monika 012 413 84 80 apartamenty Langiewicza 012 412 12 65 Jordan pokoje gościnne 012 430 02 92 U pana Cogito 012 269 72 00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 19.11.2004 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Nie znam takich przybytków "pokoj z kuchnią i malym pokoikiem i do tego super sniadanka robione przez włascicielke pensjonatu". Jeden z moich znajomych znalazł taki przybytek. W tej chwili jest już po rozwodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martynaa 19.11.2004 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 popatrzcie za okno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 19.11.2004 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Majka,to jak jesteśmy umówieni??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 19.11.2004 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 No właśnie dobrze widać tę orgię śnieżną, zwłaszcza administrator biurowca, żeby stworzyć lepszy nastrój pogasił nam światła. Właśnie dostałem informację że południowe okolice Krakowa są bez prądu od Wieliczki na południe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martynaa 19.11.2004 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 slyszalam, że na Klimeckiego nie było prądu... ale u mnie wszystko ok (prądnik) ... za to az mi ciarki przechodza jak pomysle, ze zaraz musze isc z psem na spacer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 19.11.2004 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 No to dobrze, że mieszkam w stronie północnej. Ładnie sypie i wieje. Zakłady blacharskie są zapewne wniebowzięte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martynaa 19.11.2004 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 straż pożarna i pogotowie ... troche mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 19.11.2004 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Cóż, wszystkich nie można zadowolić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 19.11.2004 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Majka, to jak jesteśmy umówieni??? O, jesteś 14.30 rynek Dębnicki moze być? najlepiej pod wiata przystankową, aby was snieg nie wywiał melduję, ze korki w centrum, ale prąd jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 19.11.2004 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 OK, będziemy . Jakby coś się miało zmienić to dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 20.11.2004 02:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2004 Nie znam takich przybytków "pokoj z kuchnią i malym pokoikiem i do tego super sniadanka robione przez włascicielke pensjonatu". Jeden z moich znajomych znalazł taki przybytek. W tej chwili jest już po rozwodzie. Zbyszek - jeżeli ktoś "chodzi ze sobą" 8 lat przed ślubem, siedzi za granicą nierzadko po 3 miesiące, to ... może zaryzykować korzysanie z takiego przybytku bez groźby rozwodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aishan 20.11.2004 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2004 Aishan przeniesie cię na rękach No dobra to się przyznam: romantyczny to ja może i jestem, ale wątły Aishan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.11.2004 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2004 Wiem, że was nie ma, ale pożale się. Wczorajsza wichura wyrwała nam 2 duże drzewa z korzeniami /wisnię i wierzbę na dole ogrodu/. Michał nie będzie się miał po czym wspinać i przepadlo ostatnie miejsce do rozwieszania hamaku/. Oprócz tego nawałnica malo co nie urwała bramy /wygiete żelastwo/. W całej okolicy od wczoraj /godz. 3cia/ nie ma prądu i niewiadomo kiedy naprawią. W domu robi się zimnawo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 20.11.2004 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2004 Witam Grupę Krakowską Z radością informuję, że na aukcji zebraliśmy na dzień : 20 listopada godz. prawie 10-ta ....625 zł + pieniążki grupy szczecińskiej 770 zł RAZEM 1395 zł. Czy powtórzymy wynik I Licytacji / 3410 zł/ ? Wierzę, że tak , że mimo obecnego, trudnego okresu finansowego uda nam się!!! . Pozdrawiamy i zapraszamy do wzięcia udziału w licytacji Edzia&Maksiu http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=36615 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 20.11.2004 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2004 Wiem, że was nie ma, ale pożale się. Wczorajsza wichura wyrwała nam 2 duże drzewa z korzeniami /wisnię i wierzbę na dole ogrodu/. Michał nie będzie się miał po czym wspinać i przepadlo ostatnie miejsce do rozwieszania hamaku/. Oprócz tego nawałnica malo co nie urwała bramy /wygiete żelastwo/. W całej okolicy od wczoraj /godz. 3cia/ nie ma prądu i niewiadomo kiedy naprawią. W domu robi się zimnawo Majko, U nas też wczoraj wyglądało tak jakby koniec świata był tuż, tuż... Brak prądu sparaliżował życie, udało mi się dowiedzieć, ze mój dom stoi na szczęście. Zatarasowane drogi uniemożliwiły nam dojazd do domku i wczoraj nie spuściliśmy wody z rurek w garażu ...i aż się boję co dziś tam zastanę. Łączę się z Toba w smutku po wyrwanych drzewach. Pozdrawiam Edzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.11.2004 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2004 Edzia, rurkom nic nie powinno sie stać, za maly mróz. Dzisiaj drogi uprzątną, więc pojedźcie zobaczyć. Pewnie bedziecie musieli pozbierać rozwiany dobytek /jakieś wiadro, deski itp/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 20.11.2004 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2004 Majka też na to liczę.A rowiać mogło tylko drewno do kominka, wszystkie inne rzeczy schowane są w garażu.Marek dziś w pracy i jak tylko wróci jedziemy sprawdzić i policzyć ewentualne straty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 22.11.2004 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2004 Dzień dobry Wszystkim w ten mrożny poranek. Aishan, miło Cię było znowu widzieć. Masz piękny dom w ślicznej okolicy, a tempo prac poprostu zawrotne! Tak trzymaj, a jestem pewna, że w przyszłym roku będziesz już popijać kawkę (może i z nami ) na swoim tarasie. Majka, dzięki wielkie za podwiezienie nas. Było bardzo miło. Pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 22.11.2004 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2004 Witam. Wichura jak co roku sprawdziła solidność naszych dachów i bujność naszej wyobraźni. Jak co roku parę pozrywanych dachów. I jak co roku drogi wiejskie lepiej odśnieżone niż tzw. drogi krajowe. Ech zima ... Przez 24 godziny żyliśmy bez prądu i jak tu w 21 wieku funkcjonować bez starego, dobrego kominka. Zamarzlibyśmy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.