lukaka 07.03.2003 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Nie - chce miec taki widok,a sasiedzi sa OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 07.03.2003 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Sredniego wzrostu i budowy ciala, szpakowaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 07.03.2003 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Dziewczyny. A Wy jak wyobrażacie sobie kgadzinę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 07.03.2003 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Krakowska Grupa Dochodzeniowa , czy co ? Agacka: fatastyczne te brzozy, no i dzielić nas będzie tylko parę górek . Czy ktoś tu umie grać na jakimś instrumencie, ułożylibyśmy pieśn okolicznościową do tego grilla. Talentów tu wszak nie brak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 07.03.2003 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Mogę grać na łyżkach. Śpiewać raczej nie /zastąpi mnie Tomek/. A kto układa hymn grupy krakowskiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 07.03.2003 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Jaro ja umiem troszkę na pianinie ale nie biorę go ze sobą na grila:grin:Jaro parę górek to napisz mi gdzie mieszkasz? Wiem że pewnie było, ale na specjalną prośbę http://www.smilies.nl/iconss/iconquestionmark.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 07.03.2003 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Doskonale gram na nerwach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 07.03.2003 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Co do mojego wyglądu: nie noszę (jeszcze ) okularów nie jestem też (już ) szczupły. Hymn, myślę, że ułożymy wspólnie, szanowne koleżeństwo dawało w przeszłości przykłady twórczości literackiej, zachęcające jak sądzę. Agacka: spójrz ze swojej góry w stronę Wieliczki. Dwie góry po drodze i już jest moja chałupka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 07.03.2003 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Słyszeliście o awanturze z działkami w Rudawie /gmina Zabierzów/?Ludzie kupili jako budowlane, doprowadzili media, zrobili dojazdy, a gmina zmienila plany zagosp. i działki staly się rolniczo-rekreacyjnymi. Nóż w kieszeni się otwiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 07.03.2003 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Agacka - ja też umiem grać na pianinie. A nie przeszkadza Ci jak się karty ślizgają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 07.03.2003 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Krzysiek wcale nie przeszkadza mi ślizganie kart - pomalowane pianiko farbą antypoślizgową!Jaro w strone wieliczki mam las więc nic nie widać nie badź taki rzuć nazwą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 07.03.2003 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 A tak w ogóle to mam takie spostrzeżenie, że o granie i śpiewanie to zawsze najpierw pytają się ci, którzy to najlepiej potrafią i albo się wstydzą albo szukają kogoś do stworzenia duetu (lub większego zespołu).http://www.smilies.nl/muziek/music341.gifJaro - Ty byłeś pierwszy, przyznaj się na czym grasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 07.03.2003 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 I wszyscy poszli się weekendować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 07.03.2003 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Nie wszyscy ja właśnie wróciłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 07.03.2003 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Upsss pomyliłam pokoje myślałam, że jestem w Kawiarni Klubowej, bo tam się właśnie wybierałam wybrać coś z podanych przepisów. Sorki <font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2003-03-07 18:53 ]</font> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 08.03.2003 23:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2003 Słuchajcie słuchajcie!Dosłownie przed chwilą przeżyliśmy chwilę strachu. Siedzimy sobie z Gosią przed telewizorem, a tu nagle słyszymy dziwny szum. Taki jakiś turkot. Skamienieliśmy. Dżwięk trwał jakieś 3 - 4 sekundy. Za długo jak na jakiś przypadkowy stuk czy trzask.Pierwsze wrażenie - złodzieje otwierają bramę garażową. Małe przerażenie!Lecimy do okna popatrzyć co się dzieje. Nikogo nie widać. Zaczynamy się poważnie obawiać. Lecimy na górę. I co widzimy?ZJECHAŁ cały śnieg z dachu garażowego. CALUTKI. Wielki wielki płat!Ale wrażenie było niesssssssssaaaaaaaaaaamowite. Ech, idziemy spać. Jutro popatrzymy jak to wygląda na ziemi. mam nadzieję, że rynien nie porwało ze sobą.Kto by pomyslał. Lawina w środku Krakowa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 10.03.2003 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2003 No i napięcie związane z lawinami opadło. Przez niedzielę zeszły jeszcze 4 mniejsze lawiny z północnych połaci dachu. Zaczęliśmy się przyzwyczajać. Tylko, że własnie skończył się śnieg i nasze przyzwyczajenie do lawin możemy sobie teraz schować...... A co u Was po weekendzie Grupo Krakowska? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.03.2003 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2003 Potop. Na naszym terenie nie, ale drogi do Krakowa pozalewane. Rowy nie udrożnione, przepusty zatkane i porobiło się... U nas za to piękne błoto, przed samym domem mamy wysypany gruby żwir, na drogę dojazdową jeszcze nie. Auto zapada się po felgi Ja jadę autem, a Tomek w gumiakach przedziera się do bramy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 10.03.2003 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2003 U nas to samo. Ziemia nie ciągnie wody i wszystko pływa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 10.03.2003 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2003 Ale macie przeżycia! U mnie już przelała się wcześniej posniegowa powódź! A teraz juz tylko błoto!!!!! A w sobotę szaleliśmy na nartach - tylko wysoko w górach: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.