zbyszekP 16.03.2005 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Kosiarka "commercial 864" wygląda nieźle, ale nigdzie nie pisze, że ma napęd. Kosiarki bez napędu nie kupuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 16.03.2005 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Zerknąłem, ładna ale faktycznie, nie ma napędu A ile za to cudo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 16.03.2005 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Witam , bo teraz juz jestem.Na pocieszenie śpiochom powiem, że godz. 4.00 jadę jutro do stolicy i jeszcze gdziesik.Przesuwam więc czas pobudki na 3.00. Reszta ma się dostosować, oprócz korporacyji hydrauliczno-górniczej.Majeczka to mi nie podsówaj takich pomysłów z córeczką, bo chciałbym mieć drugiego syna!!! nie sztuką jest zrobić dziurę w dziurze. Jak jesteś taka mądra, to dam Cię do telefonu, jak mi Łukasz zada mądre pytanie i sama mu wytłumaczysz. Gratuluje zakupu stolika "spalinowo-ogorodowego". Lakk nie zapomnij o mojej żonie!!!! - dzwoń i pytaj!!!!Bo kobita sie nie może doczekać aby Ci pomóc!!!Coś ty jej nagadał, że taka stęskniona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 16.03.2005 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Majeczka co do Twoich wymagać w sprawie kosiarki, to po przeanalizowaniu wszystkich jej parametrów to wychodzi mi tylko kombajn Bizon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 16.03.2005 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 No to się melduję... Zamiast szkolić sobie następcę...siedzę w domciu, bo mi Karolina zaniemogła... Dobra kosiarka splinowa z napędem nie jest zła, chętnie posłucham waszch opinii i potem doświadczeń Kiedy wreszcie śnieg stopnieje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 16.03.2005 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Zbyszek może umieścisz na mapie GK nasze Słoneczko z Zielonek, żeby nie zaszło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 16.03.2005 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Grzegorz, nie wiem, za czym tęskni Twoja Żona (może zaczynaj pracę trochę później ), ale mnie bardzej interesuje to, co ewentualnie mógłbym zabrać, gdy już zajadę. Czy Twoja "mamuśka" nosi na sobie dużo kamieni (np. oszlifowane diamenty) i metali (np. platyna, złoto), skoro miałbym Ją od Ciebie eksmitować, to niechby się za podróż wróciło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 16.03.2005 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Grzesiu spoko, teraz kolej na moje dzieci Żartowałam, jeszcze nie teraz A na mapkę chętnie trafię, bo już nigdzie się nie przeprowadzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 16.03.2005 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Co do poszukiwanej kosiarki, to myślę, że lepsza od Bizona byłaby Vistula, co to "siecze, młóci i chłopa wywróci" (Majka powinna kojarzyć) Moje zasoby finansowe nie pozwalają na takie "kosiarkowe" ekstrawagancje, więc w Selgrosie kupiłem to, co było w promocji. Teren mam nierówny, żonę niechętną do koszenia (trawy bo kieszeni wręcz przeciwnie), więc kupiłem z napędem, by po koszeniu sił na co inne stało Silnik radzono B&S, że lepsze, tylko moc ma na te górki za małą ta moja maszyna (4,5KM). Po jednym sezonie nie mogę narzekać, a koszenia mam ok. 10 a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 16.03.2005 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Lakk samej żony być nie wziął? Trawę by ci skosiła.Coś w tym jest że zawszę rano wcześnie wstaję, a żona śpi w wersji full. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 16.03.2005 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 [A na mapkę chętnie trafię, bo już nigdzie się nie przeprowadzam. Tu w Dziekanowicach jest mi bardzo dobrze Jutro zostanie to zrobione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 16.03.2005 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Grzesiu, a ty nie reflektujesz? , bo jeden Dzierżyński mi zupełnie wystarczy (jeszcze z pomagierką) Przybliż mi tę wersję "Full", nie wiem, czy rozumieć to dosłownie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 17.03.2005 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Udało się ..... kupiłam gresy i to bez ekstra dodatków nie mam go tylko jak zawieźć na budowę Nie macie namiarów na jakiś tani transport i rozładunek???? Majka, a jak to robić, żeby drugi był dziurawiec? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 17.03.2005 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 http://www.rednet.krakow.pl/~mloda/!ola/bry.gif Nawet nie wiecie, jak bardzo chciałabym już mieć podobne problemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 17.03.2005 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Nie lubię podwójnych postów i nie wiem skąd się biorą, a skasować już się nie da, więc popiszę sobie O, np. wszystkich pozdrowię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 17.03.2005 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Witam! Ada, to Castorama nie zapewia transportu? A ile metrów tego gresu? Ja połowę materiałów wykończeniowych i nie tylko, zwiozłem moim Punciakiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 17.03.2005 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Za opłatą zapewnia i to bez rozładunku. Wszystkiego (do garażu i do kuchni) jest ok. 80 m2 + klej (ok. 250 kg), Uno tego nie szarpnie ... ale już mam transport z rozładunkiem za 100 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 17.03.2005 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Nie zawsze w Castoramie jest najtaniej Wiele materiałów kupowałem w Myślenicach, w Byszycach, w Krakowie, ale zawsze z transportem (z rozładunkiem różnie), a mam czas na śledzenie cen A Punciakiem obracałem czasem kilka razy, ale i tak biedaczek cierpiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 17.03.2005 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Witajcie. Odwiedziłam dzisiaj pewien przybytek na oś. Zgody. Nie wiele sie tam zmienilo przez ostatnie lata Ada, należy sobie postanowić i ............już. Nad kosiarką bede jeszcze dumać. Ciekawe, że nie da się znaleźć dokładnie takiej jak chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 17.03.2005 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Majka mówisz postanowić .......... Ja słyszałam, że poprostu trzeba próbować do skutku ale to mało ekonomiczne Myślę że dałoby się znaleźć taką, co by Cię w pełni usatysfakcjonowała ale chyba budżet by tego nie wytrzymał. A ile tego trawnika masz do skoszenia? Ty się budujesz w okolicach Myślenic, bo ja w Gorzkowie, to po drodze. Lakk materiały budowlane kupuje głuwnie w składzie budowlanym w Byszycach, bo to obok mojej budowy, a przy tym tanio i transport gratis, ale płytek to tam nie kupuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.