Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3527

  • Agacka1719499039

    2723

  • pitbull

    2291

  • zbyszekP

    1611

Najaktywniejsi w wątku

Ja bylem wczesniej i tez na swoje nieszczesie udaje wrazliwego :grin:. Mialem na mysli teorie amerykanizacji swiata duchow. Vide powyzej :grin: Faktycznie za duzo wysnuwam ostatnio teorii ale wiece jak to jest zycie sobie- teorie sie nie chca podporzadkowac - najlepszy przyklad to makro i mikroekonomia.

Nie obgaduje Cie - jak mozna kogos obgadywac "przed jego oczyma" hmm?

]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padało tu ostatnio parę słów dotyczących mojej lokalizacji, więc bezczelnie zabiorę głos. Po pierwsze Agacka - nie jestem na dzikim zachodzie :sad: Faktycznie wolałbym jakąś Kalafiornię czy choćby Texas. Jaro i Pitbull - duchy w stanach praktycznie dziś wyginęły. Wyrżnięto ich piłami łańcuchowymi, rozwalono bazukami, bo to wolno w przeciwieństwie do pokazania kawałka - za przeproszeniem - cycka. Dzieci zaś raczone są widokiem keczupu wszędzie. W filmach, kreskówkach i grach. Jak widać cycek - be, keczup - cecy.

 

 

W kwestii farmy, to byka od krowy rozróżnia się po tym, że ten pierwszy uśmiecha jak się go doi :wink:

 

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Frankai dnia 2003-03-17 15:36 ]</font>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś nie lubię USA, nawet nie dlatego, że chcą wywołać wojnę /powinni dawno ustrzelić satrapę/.

Kiedyś postanowiliśmy w wakacje przejechać autem przez stany, Tomek /nie bylismy jeszcze małżeństwem/był właśnie w Chicago, ja miałam do niego dolecieć. Poszłam na tzw. "żywca" do konsulatu po wizę /niby dlaczego nie mieliby mi dać, byłam w wielu krajach/, a dupek konsul wbił do paszportu odmowę. Do tej pory jestem obrażona :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka - czytałem niedawno, że odmawiają 1/3 petentów. Ja tam nie pałam miłością do USA, ale jakoś chatę trzeba postawić. Z pensji nie dałbym rady. Wyjazdy dały mi tę możliwość. Od ust sobie odejmowałem :wink: (oszczędności na dietch) i na konto wrzucałem. Teraz jeszcze trzeba wykończyć. Chatę oczywiście :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O O O prawie wszyscy nie lubia Ameryki .A ja nie narzekam .Duchow pozbylismy sie z tad zatem jest w miare spokojnie.O samochod sie nie boje ze pozycza, mieszkanie czasami najwyzsza wladza tez zapomni zamknac i odpukac nic do tej pory sie nie stalo.O 2 giej w nocy jak psica zechce miec kaprys tez nie boi sie wyjsc.Ale dla oslodzenia zycia nie wszedzie jest tak spokojnie.

A moze i lepiej ze nie dostalas wizy .Ja tez pojechalem tylko na chwile by razem zwiedzic pare stanow i tak zwiedzam juz 16 lat z malymi przerwami.

Ze tez moj czas rozmija sie z Waszym.Od dwoch dni mam 20-22 stopnie ciepla po -10 i tez jestem niezadowolony. Te ch....ne wadze ciagna sie z decyzja o prawie do budowy , ze przyjdzie mi znowu zimowac.A ja pragne otrzymac tylko jeden maly papierek z napisem zgoda:grin: Pozdrawiam Was cieplo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i dobrze, że nie dostałam wizy. Wielokrotnie odmawiano mi także paszportu, to przyjmowałam z "godnością osobistą", ale takie USA, jak w ogóle śmiało... :grin:

 

Mrówki otrzymały specjalny pokarm, który mają zanieść do mrowiska. Pożyjemy, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle można na Was liczyć... Tu niby o wizach, o Hameryce a tu pitbull jak zwykle, psim swędem przemyca anal :grin:.

A propose "anal" - mnie duchy wiosenne zatopiły właśnie szambo :grin:. Była niezła akcja, dom uratowany , honor wykonawcy stracony, morale właściciela nadszarpnięte :sad:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szambo jest z lanego betonu w szalunkach - formach. Beton ze szkłem wodnym. Ale musi- jednak puszcza. Do tej pory radziłem sobie z szambelanem, który co miesiąc odbierał "daninę" - 7 kubików. W sobotę miałem jeszcze zapas jakieś 5 m3 a wczoraj - cofka w kotłowni. Czyli przez dwie doby naszło jakieś 5-6 kubików ! No i skończyło się ekologiczne uświadamianie sąsiadów -nadmiar poszedł do rowu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz jest wysoki poziom wód gruntowych, sytuacja będzie się powtarzać wiosną i jesienią. Masz szansę na kanalizację?

 

Krzysiek, polityka jest wszędzie, jesteśmy z nią związani od kołyski i nic nie da mówienie "ja nie chcę" :razz: sorry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście szansa na kanalizację jest. Ale kiedy dokładnie - nie wiadomo. Zwłaszcza od kiedy pitbull przejął fundusze z UE, które miały właśnie służyć wsparciu szlachetnej idei, uratowania rowów melioracyjnych Pogórza Wielickiego :grin:. Teraz będą wspierać ratowanie rowów wokół Puszczy Niepołomickiej.

Także póki co - pompa do ścieków w pogotowiu :grin:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...