Majka 19.03.2003 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Jaro zrobił skuteczny drenaż terenu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 19.03.2003 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Tak jest prosze Pani - nic tak nie cieszy jak czujnosc interlokutora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Herne 19.03.2003 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Cześć, można dołączyć do Regionalnego Dziennika Budowy (fotograficzno - projektowego)? Buduję w Czajowicach (otulina OPN) - coś tam już wybudowałem. Pozdrawiam sąsiadów (i sąsiafdki). A propos, czytając wiadomości, zostałem mylnie zakwalifikowany do budowlanego Południa - jestem z Północy (Krakowa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 19.03.2003 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Jasne jak sie Zielona zgodzi - ona tu szefowa Yankes z poludnia - witojcie Gazdo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 19.03.2003 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 A Zielona na urlopie lub chrobowym? Nic się dziś nie odzywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 19.03.2003 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Nie chcę Was zanudzać szczegółami. Przebicia na pompie nie ma, to raczej kłopoty z przedłużaczem. Zanim usterka została znaleziona - trochę się "popieściliśmy". Swoją drogą nowiuteńki przedłużacz prosto z Castoramy. Izolacja dobra, ale moje błoto lepsze . Powoli dochodzę do wprawy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 19.03.2003 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Jestem, jestem. Czujnie śledzę wypowiedzi.Pierwszy dzień w pracy po chorobie mojej Anusi, w związku z tym nadrabiam zaległości. Herne, przyślij na mojego maila zdjęcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 19.03.2003 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 No i mamy projekt domu Herne. http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=6101&q=Zielona_Kasia&k=3 :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 19.03.2003 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Veto - ale co z tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 19.03.2003 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 To ile Ty wiosen skonczylas jak jestes "wieczna" - ktora wojne pamietacie obywatelko? Masz racje, najwiecej epokowych odkryc i najwiekszy postep techniczny ma miejsce w wyniku wojen. . Dodatkowo pewna teoria glosi, ze wojna stanowi o naturalnej selekcji rozrastajacej sie populacji ludzkiej, ktora nie posiada w przyrodzie drapieznika - "reduktora". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 19.03.2003 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Słowo "wieczny" nie oznacza tylko 100lat, jednego wieku. Ma też znaczenie zbliżone do "zawsze" Wiosen mam dużo, wolę nie liczyć, urodzin nie urządzam Wojen parę pamiętam, chciaż w żadnej czynnie nie uczestniczyłam, miały pewny wpływ na mój światopogląd. Stanu wojennego nie zaliczam do wojen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 19.03.2003 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Herne, domek OK - nie podoba mi sie tylko daszek nad wejsciem od strony sciany szczytowej. Rownie dobrze mogloby go nie byc - co oznacza ze jak go odejmiesz i nie dostrzegasz "braku czegos" to , to jest nie potrzebne (ale to tylko moj poglad - nie musisz sie z do niego ustosunkowywac). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 19.03.2003 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Ale będzie Mu na głowę deszcz kapać. Faktycznie daszek brzydki, może da się zrobić inny, np. dwuspadowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 19.03.2003 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 A ja uważam że jak się zlikwiduje ten daszek to się zrobi wysoka nieproporcjonalna ściana i bedzie gorzej! Jeśli oczywiście mogę wtrącić swoje trzy groszehttp://www.smilies.nl/party/luxhello.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 19.03.2003 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Jak już obgadujemy projekt Herne, to Wam powiem, że jestem przyzwyczajona do widoku domów z dachem dwuspadowym, które mają drzwi wejściowe tam gdzie ten projekt ma ganek. A na ścianie szczytowej - okna, szerokie wyjście na taras itp. Dlatego ten daszek mi nie pasuje i problem z kapiącym deszczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 19.03.2003 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Dla mnie jest przypadkowy, moze jakby byl dluzszy i nie podchodzil pod okno (obrobka blacharska). Brakuje mi jego "punktu zaczepienia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 19.03.2003 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Ciekawa jestem co Herne na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 19.03.2003 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 No tak to jest z Wami. Człowiek chce pokazać projekt, a tu zamiast pochwał doczeka się krytyki . Moim zdaniem daszek musi być. Uwagi pita są słuszne, ale wejście nie zaakcentowane daszkiem wyglądałoby głupio, nie mówiąc już o kapaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Herne 19.03.2003 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Daszek będzie trochę inny, większy ale nie przytłaczający (dzięki za konstruktywną opinię), bardziej do niedawna martwił mnie wywiew z okapu kuchennego, który byłby skierowany przez ścianę prosto w twarz wchodzących gości (jeszcze by się domyślili co im zgotowałem). Niestety wejście musi być z tej strony, bo choć działkę mam dużą gabarytowo (51 a), to niestety ma 17 m szerokości i ponad 300 długości wskutek czego przypomina bardziej pas startowy i domek z wyjściem na ogród w ścianie frontowej nie zmieściłby się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Herne 19.03.2003 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 W zeszłym roku wyciągnąłem ściany (nie osobiście) i płytę nad parterem, za tydzień będą mi wykonywać dach. Działka już jest podzielona - pierwsza część to garaż (mój), potem dom (wspólny), poten drenaż rozsączający (wspólny), potem 100 metrów stepu (wspólnego), potem boisko (żony), potem dwie czereśnie, potem (mój) sad, warzywnik, może szklarnie. Na końcu skały. Wbrew pozorom nie jesteśmy po rozwodzie. Niestety, dwie pewne rzeczy to dom i skała (i pewnie boisko żony). Zdjęcia mam, ale nie cyfrówką, więc będę musiał je wcześniej zeskanować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.