Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dzięki Majko. Zamelduję wcześniej niespodziewaną inspekcję mirabelek - najwyższy czas zmienić o nich zdanie. Z Marii pomocą :grin:

 

Kochana żoneczka już przed chwilą dzwoniła kiedy wracam, bo mam po drodze kupić na obiad - zgadnij co? Serki homogenizowane! Dziś piątek, więc na obiadek będą kluski ciastowo-serowe gotowane na wodzie, podawane na słodko. A zupka - chyba z trupka (albo z kubka). No cóż jak już pościć to na całego. :grin:

 

Tak więc zwijam się pomaleńku. Może Rich i Frankai się odezwą? W końcu u nich jest dopiero ranek!

Pa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3527

  • Agacka1719499039

    2723

  • pitbull

    2291

  • zbyszekP

    1611

Najaktywniejsi w wątku

Kgadzina - a odezwą się, ale trochę później. Dziś najpierw poromansowałem przez MSN z ..., potem zdawałem jazdę, potem załatwiałem wydanie prawka i rejestrację samochodu (to jedyne się nie udało), więc jeszcze muszę poudawać trochę zaangażowanie w pracę :wink: Wiecie co? Ja chcę trochę pozap... a tu nici. Nic to może się doczekam trochę ruchu w interesie. Pytanie co lepiej mieć ruch w interesie, czy interes w ruchu? :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że zostałem sam :wink: W kwestii męskości polecam dialog z "Dnia świra":

- Czy byłby pan tak uprzejmy i pomógł mi zdjąć bagaże?

- Nie !!!

- Słucham?

- Po prostu - nie !!!

- Mi kto pomaga?

- Jest pan mężczyzną chyba?

- Ale ja jestem za pełnym uprawnieniem kobiet. Gorącym zwolnnikiem jestem. A pani jest przecież w pełni uprawnioną kobietą?

- Pan za to chyba nie jest w pełni męzczyzną.

- Widzicie w nas mężczyn w pełni, przypominaćie sobie tylko jak trzeba wynieść śmieci, kontakt naprawić, zwolnić miejsce w tramwaju, autobusie. Nie jestem już w pełni mężczyzną, bo nie ma już takiej potrzeby. Pani jest w pełni mężczyzną za to"

Nie wiem jak Wam, ale mi ten się bardzo, bardzo podoba. I nie chodzi mi o ten powyższy tekst (nawiązujący do Waszej dyskusji), ale o całość bzdurnego pokazania bolączek naszego obecnego życia.

 

Majka - głupie pytanie - co to są mirabelki? Bo może źle kojarzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frankai, mirabelki to małe, żółte śliweczki /wielkości jak czereśnie/.

Nie napisałeś, kto to jest według Ciebie prawdziwy mężczyna, cytaty mnie nie zadowalają. Nie sprowadzać proszę tematu tylko do relacji mężczyzna - kobieta.

Pięna jest u nas pogoda, pewnie wszyscy na budowach, a ja....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszyscy na budowach. :smile: Lecz tez i nie w pracy :razz:

To musi byc straszne, pracować w soboty :sad: Tak długo walczono o wolne soboty przecież.

 

Jak mozna nie wiedzieć, co to są mirabelki :eek:

Jednak ja popieram (jako blokowiec) opinię na temat wielkiego

smietniska wokol drzew mirabelkowych.

Os, much i ... całej masy przeroznych rzeczy :sad:

 

Frankai, odpowiadam na ostatnie pytanie - i jedno i drugie :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My pracujemy w wolne soboty, aby Ci co je mają wolne, mogli coś u nas załatwić :grin:

Ale już zamykam, jadę do domu, dzisiaj urządzamy urodziny Ani i imieniny Michała. Jedne spóźnione, drugie za wcześnie :grin: Do tego Tomek też się dopomina, że miał imieniny :grin:

Pa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitbull - to zależy. Japończycy potrafią. Nasłuchałem się trochę o Japończykach od kolegów z pracy.

Majka - dobrze mi się kojarzyło ze śliwkami, ale chyba tylko ze słyszenia. Żółte małe kojarzę, ale większe niż czereśnie i chyba nie nadają się na żywopłot. Może w naszej części takie nie rosną :grin: Swego czasu szykowało się Konsylium Forumowe dla potwierdzenia tego, że jestem mężczyną, ale nie doszło do niego :wink: A dzieci będą się bawić w doktora :wink:

Gajka - no no - siedzi w tobie diabełek. A tak w ogóle, to kontakt przez Internet nieźle ludzi wyluzowuje i można się dowiedzieć całkiem ciekawych rzeczy w kwestii relacji kobieta-mężczyzna. Ja ostatnio miałem ciekawą pisaną pogawędkę na MSN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy MSN to odpowiednik gadu-gadu? Ot, taki ze mnie znawca?

 

Jasne, ze mam diabełka w sobie :razz: Czasami szurne mu po ogonie to

siedzi cicho, ale czasami daję mu wybrykać sie :lol:

 

No tak Japończycy, najczęściej umierają z przepracowania właśnie

oni.

 

Pit, Twa odpowiedź jest bardzo dwuznaczna :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy tylko aby troche pospac dluzej i kaplica .Czytania a dociekania ze ho ho tak lub tak cho cho .Jak niewiasta i mezczyzna.

Nikt nie chce odpowiedziec - jak dlugo moga lezec dokumenty w Urzedzie celem zatwierdzenia lub zatwardzenia planow .Krew mnie zalewa.Tutaj 2 tygodnie .Ratunku.:sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rich, pewnie zalezy od tego jakie to sa dokumenty i.............

kto koło nich chodzi. Taka jest prawda w większości przypadków.

Nie mniej,w ktorymś z wątkow mowiono o tym, od nowego roku(2003)

wiele gmin nie ma aktualnych planow zagospodarowania przestrzennego. W zwiazku z tym nie uda sie otrzymać pozwoleń

na budowę. Wierzę, że gmina, w ktorej Ty bedziesz budować

posiada wszystko Tip-Top.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gajka - MSN Messanger to trochę inna wersja Windows Messanger'a. Jest to program bezpłatny do ściągnięcia. Jak chcesz, to podam gdzie. Umożliwia on pisanie wiadomości błyskawicznych i kontakt audio. W przypadku Windows XP także wideo. Zdaje się, że ponoć można wywołać wprost NetMeeting, ale jakoś nie widziałem tej opcji jak gadałem ze Smokiem. Kolega stwierdził, że NetMeeting jest the best jeżeli chodzi o audio i wideo. U nas w pracy narzucono nam MSN.

 

Rich - zanim Majka doradzi, do może ja Ci już coś napiszę. Dostępność biletów w interesującym Cię okresie będzie kiepska. Będziesz miał problem z dostaniem taniego biletu a i tak na pewno już nie będzie najtańszej klasy. Tam zwykle terminy są min. 4, 7 lub 14 dni przed wylotem. Wszystko zależy od linii. Przypuszczam, że poniżej 4 dni zostaje business class, a to jest piekielnie drogi do USA. Jak sam wiesz LOT nie jest najlepszą linią na lot do USA (rodacy :sad: ) Także nie jest najtańszą. Dla mnie najtaniej wychodziło BA, ale LH jest znacznie lepszą i niewiele droższą. Polecam ich. Mają też dobrą rezerwację w Polsce. Żadna strona www (Expedia, Samoloty.Onet, Lufthansa, KLM) nie pokazał mi nic poniżej $800. Na telefon dostałem $555 i taką taryfę podało mi też nasze biuro American Express. Bilet roczny, pierwsza zmiana bezpłatna. Proponuję zorientowanie się w cenach biletów i możliwości zmiany terminu wylotu początkowego (tego nigdy nie ćwiczyłem). Dostępność miejsc będzie w dużym stopniu zależeć od sytuacji wojennej. Teraz pozwalniało się trochę miejsc w samolotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...