Sloneczko 26.10.2006 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2006 Napisz skargę wyżej. Dużo wyżej. Do ministerstwa: Ministerstwo Gospodarki Piotr Grzegorz Woźniak - minister gospodarki pl. Trzech Krzyży 3/5, 00-507 Warszawa tel.: 0-22-693-50-00 fax.: 0-22-693-40-48 http://www.mg.gov.pl [email protected] Ja bym się nie wahała w takiej sytuacji spróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merit 26.10.2006 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2006 To pisz!! Na razie czytam ,ale myślę że się rozkręcę w przyszłym roku .A jak ! Też nie będę gorsza! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 26.10.2006 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2006 merit, Ty się rozkręcisz, a ja się skręcam, bo postępów na budowie mało, a i zapał już nie taki, jak drzewniej bywało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemi 27.10.2006 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2006 Pierwszy krok dokumentacyjny zrobiony - wczoraj złożyłem papiery z wszelkimi uzgodnieniami niezbędnymi do wydania WZiZT na podstawie której będe mógł coś wybudować, gdyż w mojej części świata nie ma planu , korowód się zaczął mam nadzieje uporać się z tym przez zimę i na wionsę - start . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.10.2006 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2006 Latwo ci mowic zebym wyluzowala. Prad od sasiada jest taki slaby ze pralki nawet wlaczyc nie moge, wiec dymam raz w tygodniu z praniem do siostry. Ogrzewanie podlogowe tez nie idzie. Suszarka czasami dobrze, czasami nie. Przeciez do do cholery nie jest zycie. Enion jest krzeszowicki, ale i tak wiekszosc sie w Krakowie zalatwia przeciez. I po co te ZUDPy caly czas do cholery Nie wyluzowuj się, tylko siadaj do kompa i pisz, gdzie się da. Samyj glawnyj ENION w Krakowie, urząd antymonopolowy, rzecznik praw konsumenta, URE w Wawie, gazety, biura poselskie, rada gminy, powiat i co Ci jeszcze przyjdzie do głowy. U nas po takim zmasowanym ataku trochę ruszyło i mają podłączac już niedługo. Przestraszyłaś mnie jednak tym czekaniem już po wykonaiu linii. Naiwnie myślałam, że potem już bedzie z górki. Coś czuję, że zaraz po Twoich pismach, te same instytucje zostaną uraczone naszą twórczością. A w razie czego, to i z panią Jaworowicz chętnie pogadamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.10.2006 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2006 Pierwszy krok dokumentacyjny zrobiony - wczoraj złożyłem papiery z wszelkimi uzgodnieniami niezbędnymi do wydania WZiZT na podstawie której będe mógł coś wybudować, gdyż w mojej części świata nie ma planu , korowód się zaczął mam nadzieje uporać się z tym przez zimę i na wionsę - start . Powodzenia! Aczkolwiek stwierdzenie, że "z wszelkimi uzgodnieniami" może być trochę na wyrost. Dopiero się dowiesz, czy już są "wszelkie". Przepraszam za nutkę pesymizmu, ale tak jakoś mi się porobiło po kontaktach z urzędami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sail 27.10.2006 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2006 A ja dzisiaj odebrałem wreszcie podbite mapki do celów projektowych. Hurrra!! Tak więc działamy dalej, aby pozwolenie było najpóźniej w styczniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merit 27.10.2006 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2006 Witam wszystkich pesymistów i optymistów ! Załatwianie przez rok wz nauczyło mnie pokory .Nie mam nerwów dlo mającej się bardzo dobrze biurokracji .Pozwolenie na budowę załatwiać będzie w moim imieniu architekt . Już raz w 1993 załatwiałam pozwolenie na budowę sama i tylko mój,łagodnie usposobiony małżonek,uratował życie pewnemu durnemu urzędasowi! A ja naiwna myślałam ,że się coś zmieniło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merit 27.10.2006 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2006 merit, Ty się rozkręcisz, a ja się skręcam, bo postępów na budowie mało, a i zapał już nie taki, jak drzewniej bywało Na jakim etapie jesteś ,że ogarnęło Cię aż takie zniechęcenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wienia 28.10.2006 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Witaj merrit Po swoich negatywnych doświadczeniach z załatwianiem pozwolenia przez architekta, doradzam być czujną! Ostatecznie wzięliśmy sprawy w swoje ręce i lada dzień ma być wreszcie pozwolenie. Oby!!! Dodam tylko, że ciągnie się to od kwietnia. Pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merit 28.10.2006 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Witaj merrit Po swoich negatywnych doświadczeniach z załatwianiem pozwolenia przez architekta, doradzam być czujną! Ostatecznie wzięliśmy sprawy w swoje ręce i lada dzień ma być wreszcie pozwolenie. Oby!!! Dodam tylko, że ciągnie się to od kwietnia. Pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki. Witaj Wieniu. Dziękuję za podpowiedz. Jak na razie wszystko jest w porządku ,ale -masz rację-czujności nigdy nie za wiele.Trzymam rękę na pulsie ,często dzwonię i ponaglam ,bo bezwzględnie MUSZĘ zacząć budować na wiosnę. Daj Wieniu znać jak będziesz szczęśliwą posiadaczką pozwolenia na budowę. Ja też Cię pozdrawiam i czekam na wieści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 29.10.2006 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 merit jestem na etapie wykończeniówki, ta jak wiesz, nie jednego inwestora wykończyła, a że działam sam, to i trwa to długo.W piątek i sobotę działkę zruinowała mi koparka, kopiąc pod wodę do mojej i sąsiednich działek, przy okazji zrywając kabel telefoniczny, uszkadzając rurę doprowadzającą powietrze do kominka. Kabel połączyłem (jak widać), ale z rurą w tym błocie, które się zrobiło po deszczu, będzie robota nieciekawa, a do tego zostało jeszcze do dokopania pod wodę 30 metrów i to ręcznie, bo koparka nie dała rady (skarpa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paris 29.10.2006 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 witami ja sie dopisuje do grupy krakowskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał85 30.10.2006 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Witam wszystkich forowiczów! Ja także przyłączam się do grupy krakowskiej. Za rok mam zamiar ruszyć z budową w Gaju k. Krakowa. Od razu pochwalę się moim projektem domku: http://www.agrobisp.com.pl/cgi-bin/store?action=display&item=372&usid=1 Co o nim sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 30.10.2006 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Witam wszystkich forowiczów! Ja także przyłączam się do grupy krakowskiej. Za rok mam zamiar ruszyć z budową w Gaju k. Krakowa. Od razu pochwalę się moim projektem domku: http://www.agrobisp.com.pl/cgi-bin/store?action=display&item=372&usid=1 Co o nim sądzicie? witamy fajny projekt. Zmieniłabym tylko pare rzeczy. - Daszek nad wejściem. - wymieniłabym na poddaszu pokój z łazienką. Tak, aby pokój nie miał okna połaciowego. - w pokoju rodziców okno balkonowe poszerzyłabym o dodatkowe okno - to samo w salonie no pieknie, trochę pozmieniałam Ale może Ty nie pozmieniasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 30.10.2006 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 witamy fajny projekt. Zmieniłabym tylko pare rzeczy. - Daszek nad wejściem. - wymieniłabym na poddaszu pokój z łazienką. Tak, aby pokój nie miał okna połaciowego. - w pokoju rodziców okno balkonowe poszerzyłabym o dodatkowe okno - to samo w salonie no pieknie, trochę pozmieniałam Ale może Ty nie pozmieniasz Popieram. Na parterze zamieniłabym miejscami klatkę schodowa i przedsionek. Schodów nie robiłabym w klatce, tzn. nie stawiałabym ściany pomiędzy pokojem a schodami. dzięki temu pokój wizualnie robi się większy - poszerza się o schody (które same w sobie moga być ozdobą) i holl. Oczywiście jestem miłośniczką schodów drewnianych i takie bym tu też preferowała, ale wylewane też można tak zrobić. Uprzedzam zarzuty, że nie będzie gdzie postawić telewizora - wystarczy siedzisko przenieść w obecne miejsce telewizora, czyli plecami do schodów. Automatycznie na górze zamienią się miejscami schody i garderoba. Poniewaz nie jestem przywiązana do idei garderoby, powiększyłabym tę najmniejszą sypialenkę, rezygnując z garderoby. Zamiana łazienki z sypialnią jest dla mnie oczywista. Zupełnie nie wiem, co kierowało architektem, gdy umieszczał je w ten sposób! Moim zdaniem to pomyłka! Primo: łazienka w miejscu sypialni byłaby w jednym pionie nad dolną łazienka i kuchnią (piony kanalizacyjne i inne). Secundo: rzecz zupełnie oczywista - lepiej mieć normalne okno w sypialni a połaciowe w łzience (położyć sie w wannie i gapić w gwiazdy...). Chyba ten architekt nie lubi dzieci - jednemu zafundował maleńki pokoik, drugiemu większy, ale bez normalnego okna. Taka zamiana pozwoli tez uniknąć tego dziwnego załamania korytarza. Może to i ładne, ale czemu tracić cenne miejsce na komunikację? No, to się powyżywałam na projekcie... A poza tym same zalety - domek ładny, bezpretensjonalny i tani w budowie. Prosta forma pozwala zaszaleć przy wykańczaniu z zewnątrz, bo nie wymusza jakiegoś stylu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ali_ 30.10.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 a ja jestem na etapie wyboru projektu i ostatnio się zainteresowałem tym M17 http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=387&IdKolekcji= ma coś w sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek1 30.10.2006 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Witajcie po 1 listopada ( UMK nie zgłosił sprzeciwu) zaczynamy ogrodzenie I etap( czyli od Kobierzyńskiej) oby się troche ociepliło w nocy i nie padało. To robota bedzie razniej szła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 30.10.2006 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 a ja jestem na etapie wyboru projektu i ostatnio się zainteresowałem tym M17 http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=387&IdKolekcji= ma coś w sobie no ma coś ................... strasznie mikroskopijne łazienki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sail 30.10.2006 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 a ja jestem na etapie wyboru projektu i ostatnio się zainteresowałem tym M17 http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=387&IdKolekcji= ma coś w sobie W sumie ciekawy, ale dla mnie i tak juz za późno Ten dom ma faktycznie tylko 6,76 m w kalenicy? Jak tak, to poddasze to chyba będzie jeden wielki skos? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.