Frankai 19.10.2009 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Frankai, zwróć uwagę na jeszcze jeden parametr, a mianowicie na poziom hałasu. U mnie też był temat wydajnego okapu do otwartej kuchni i te z porządnym wydmuchem potrafią dać trochę decybeli. W sumie kupiliśmy trochę słabszy ale mniej hałaśliwy. No chyba, że Ci szumek nie przeszkadza. Ależ oczywiście, że zwracam. Pisałem o tym. Wybór padł (żona zatwierdziła) na Ciarko Quatro Black. 49dB i 900m3/h. Dodatkowym argumentem było, żeby nie palcować inox-a, a ten ma szkło w tym miejscu. Ważne by okap chodził cicho na biegach podstawowych, a na turbo niech ciągnie jak smok Nie wszyscy może wiedzą - turbo jest specjalnymi biegiem (zdaje się, że to dodatkowe uzwojenie czy drugi silniczek) i może chodzić zwykle max 15-30 minut, bo silnik się przegrzeje. Co do hałasu - pamiętać należy, że producenci mają różne normy i różne max podają. Bosch np. podaje że głośność to 52dB czyli 66dB (re1 pW). Siemens i Bosch potrafią podać parametry dla wszystkich biegów dla niektórych okapów. Inni podają wydajność dla turbo, ale hałas dla 3-biegu. Na stronie GlobaloMax (sklep internetowy) niektóre okapy mają dane zmierzone przez ich serwis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.10.2009 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Teka chodzi bardzo głośno, ale ciągnie jak odkurzacz. Bosch-faktycznie do płyty indukcyjnej 3 razy wzywałam fachowców, przyjeżdżają raz w tygodniu, na wymianę czekałam 3 tygodnie, tragedia Jak ekspres do kawy to tylko Jura wolnostojąca, ja mam model Ena 5 Ale ale u mnie zaczęli robić bruk Normalnie dzisiaj z radości się napiję -tak długo czekałam. A która Teka? Na których biegach? Na turbo niech sobie wyje, ale na 1-3 wolałbym cichy sprzęt. Tak chwalicie tę Jurę, to może i ja się skuszę. Już sobie odpuściłem w zasadzie zabudowywany. A jak wychodzi w nim spienianie? W pracy mamy jakiś dobry model Saeco i ... wolę podgrzać mleczko w mikrofali i ubić je trzepaczką Fackelmann'a kupioną za 12zł w Tesco Wówczas pianka nie znika jak bańki mydlane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.10.2009 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Frankai, ale jura tez w takiej cenie. Lodowke chyba jednak wezme liebhnerra. Okap jeszcze nie wiem. Plyte musze miec gazowa. To zostaja mi tylko mikrofala i piekarnik kolo siebie. Z jedej firmy. Ja ostrzyłem sobie zęby na lodówkę Liebherra chyba CBNes 50670. Ba - jak oglądałem ze 3 miesiące temu, to nawet potaniała (z 8 na 6 tys). Sęk w tym, że nie chciałbym przegiąć z zadłużaniem się i spuściłem z tonu. Zresztą choć środek rewelka, to niestety paluchy zostawały na wierzchu i to nie wzbudziło sympatii żony. Z tym Siemensem zamkniemy się poniżej 4 tys. Już zresztą zrobiłem wnękę pod lodókę 70cm + szafki 3 x 60cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakusz 19.10.2009 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Czy możecie podać namiary na sprawdzonego dostawcę drzewa kominkowego? Nie ma raczej takich Kominkarz mi powiedział, że: - nikt nie będzie sezonował drewna, bo się nie opłaci. Każde drewno u handlarzy jest tegoroczne - chcąc dostać to za co się płaci - brać od leśniczego. Nie ma jak samemu pomachać siekierką Piłą też fajnie, ale jak się nie ma sprzętu, to trzeba nająć pilarza. Ja mam gościa za "grosze". Dokładnie tak jak pisze Frankai. Dodam, że najlepiej kupować zimą - wczesną wiosną, drewno z jesienno zimowej wycinki. Wtedy drzewa nie mają już soków i prędzej się to sezonuje. A różnica jak się pali takim dobrym drewienkiem jest ogromna. Widzę to w tej chwili. Palę drzewem kupionym w zeszłym roku, a w ubiegłych latach to wiadomo, na ostatnią chwilę coś sie załatwiało. I nie ma porównania. Kaloryczność, rozpalanie i nawet rąbanie tego - dużo lepiej. rąbanie sezonowanego drewna, szczególnie dębu to faktycznie nie ma porównania tyle tylko że łatwiej rąbie się mokre, hehehe... Więc trzeba kupić, po rąbać, tak na pół lub na ćwiartki i wtedy suszyć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Evora 19.10.2009 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 To ja też w temacie sprzętu pochodziłam trochę po sklepach i popytałam sprzedawców co polecają ... odpowiedzi jak się można było spodziewać były rożne ale od czegoś trzeba było zacząć ... i generalnie wygląda to tak: - płyta indukcyjna to Mastercook - zmywarka i piekarnik to Siemens lub Bosh, ze wskazaniem na Siemensa - lodówka side by side to LG Generalnie odradzają trzymania się jednego producenta, bo jedni są lepsi w tym inni w czymś innym Konkretnych modeli jeszcze nie wybrałam ale mam już wybranych producentów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 19.10.2009 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 No, wlasnie, jak zna sie na wszystkim, to znaczy, ze nie zna sie na niczym. Wiem, niestety, ze lepiej kupic roznych producentow, ale chcialam miec jednakowo Frankai, jura jest tylko wolnostojaca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.10.2009 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 rąbanie sezonowanego drewna, szczególnie dębu to faktycznie nie ma porównania tyle tylko że łatwiej rąbie się mokre, hehehe... Więc trzeba kupić, po rąbać, tak na pół lub na ćwiartki i wtedy suszyć! Ja rąbałem drewno po tegorocznej drugiej suszy. Niektóre pniaki mój pilarz określił je jako suche i nadające się już do palenia. Faktycznie w rękach miałem wrażenie, że są lżejsze niż inne. Trochę miału pokręcone słoje, aczkolwiek widywałem gorsze. W każdym razie po nieźle się namachałem. Dużą część porąbałem od razu przy cięciu. Reszta została i teść próbował je sam porąbać. Nawet Fiskarsem się poddał i poszedł po młota i starą siekierę jako klin. Stwierdziłem, że jak to tak... Wziąłem zrobiłem sobie odrobinę miejsca i waliłem. Początkowo wyglądało to niczym kucie w twardej cegle - odpadały kawałeczki. W końcu udało się rozłupać, ale nie ukrywam, że korzystałem ze swoich wizycznych atutów, czyli prawie 1.88 i 96 Jak jest możliwość - ciąć i rąbać mokre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.10.2009 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 No, wlasnie, jak zna sie na wszystkim, to znaczy, ze nie zna sie na niczym. Wiem, niestety, ze lepiej kupic roznych producentow, ale chcialam miec jednakowo Frankai, jura jest tylko wolnostojaca. Aczkowliek należy rozróżnić jeszcze badge engineering, inżynierię etykiet. Tak w USA określali to, że koncern opracowywał jakiś model auta. Potem zmieniano mu znaczek i już to nie był Ford a Mercury czy też Chrysler a nie Dodge czy Pontiac. Miele ponoć niczego nie robi, tylko daje znaczek. Lodówki robi mu Liebherr, zmywarki chyba Smeg, itd. Wcześniej słyszałem zaś, że Villeroy and Boch też nie robi niczego, tylko... przepakowuje w kartoniki ze swoim logo. Może się więc zdarzyć, że ktoś będzie miał wszystko OK, ale niekoniecznie sam to produkował. Jeżeli ktoś koniecznie chciałby mieć wszystko w jednym design'ie i bardzo dobre, to musi kupić Miele Ze średniej półki ponoć Siemens. Z tańszych to Whirlpool raczej trzyma dobrą opinię. Wiem, że wolnostojąca. Tak jak pisałem - odpuściłem sobie parę wodotrysków. Zresztą to dopiero mój pierwszy dom i pierwsza kuchania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 19.10.2009 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Frankai, czyli mowisz, zeby boschem nie zawracac sobie glowy?Jesli juz to siemens?Whirlpool tez ma niezle. Ale nie sa energooszczedne podobno i raczej nie mial dobrych opinii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.10.2009 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Frankai, czyli mowisz, zeby boschem nie zawracac sobie glowy? Jesli juz to siemens? Whirlpool tez ma niezle. Ale nie sa energooszczedne podobno i raczej nie mial dobrych opinii. Tak - zdecydowanie Siemens. Aż tak nie wczytywałem w kwestie dotyczące Whirlpoola, więc może są zastrzeżenia. Trzeba patrzyć też przez pryzmat półki cenowej. Wiadomo, że za niskie pieniądze nie dostanie się super sprzętu. W każdym razie obaj moich specjaliści zajmujący się kuchniami wskazywali na te dwie firmy, jako polecane w swoim segmencie cenowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 19.10.2009 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Ellaj, ja zdecydowanie polecam Boscha. Zmywara działa mi bezawaryjnie już 10 lat. Pralka tak samo. Teraz kupiłam nową pralkę też Boscha (tylko dlatego, że starego Boscha , ale całkowicie sprawnego, wywiozłam do domku letniskowego). Lodówke do nowego domu też wzęłam Boscha. Dla mnie rewelacja. Jedynie kuchenkę i piekarnik wzięłam Smega Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 19.10.2009 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Bosch-faktycznie do płyty indukcyjnej 3 razy wzywałam fachowców, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 19.10.2009 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 I badz tu czlowieku madry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 19.10.2009 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Pewnie zawsze może trafić się jakiś bubel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 19.10.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Zamowie najpierw meble kuchenne, a w trakcie zobacze, ktory sprzet lepiej pasuje wizualnie. Toz w koncu baba jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 19.10.2009 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Ile trzeba zapłacić teraz za położenie kostki betonowej. Może poratuje ktoś jakimiś sprawdzonymi namiarami? [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bemark 19.10.2009 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Ile trzeba zapłacić teraz za położenie kostki betonowej. Może poratuje ktoś jakimiś sprawdzonymi namiarami? [/b] witaj Jolu przerabialam ten temat z tego co wiem od 50-80 w zaleznosci od tego co klada czy kostka granitowa czy puzle u mnie wykonawca zazyczyl sobie 140 zl za metr tzn kostka libet plus robocizna a ja dodatkowo kupuje podsypke drugi 55zl za ulozenie kostki plus dodatkowo za palisady obrzeza krawezniki trzeci 80 plus palisady obrzeza krawezniki i ani zlotowki mniej i na tym zakonczylam rozmowy pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.10.2009 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Ellaj, ja zdecydowanie polecam Boscha. Zmywara działa mi bezawaryjnie już 10 lat. Pralka tak samo. Jolu - ale nie doczytałaś chyba co pisałem. Gość w 2008 instalował kupę sprzętu Boscha. Nie strzelałby chyba sobie samobója Po prostu Bosch się zepsuł. To w jaki sposób działa serwis o czymś świadczy. Ty masz 10-letniego i dlatego jest dobry. Pewnie Ci jeszcze długo posłuży. Jakiś rok temu grzebałem w sieci w poszukiwaniu informacji o młotach udarowych. Dokładnie to samo jest ze sprzętem mechanicznym Boscha - "zielony" to chińszczyzna w najgorszym wydaniu. "Niebieskiego" (profesjonalny), nie zdążyli jeszcze zepsuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 19.10.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Ile trzeba zapłacić teraz za położenie kostki betonowej. Może poratuje ktoś jakimiś sprawdzonymi namiarami? [/b] u mnie właśnie kładą kostkę,za położenie biorą 30 zł,uwijają się jak mrówki,robią w chłopaki w piątkę,naprawdę robią solidnie lecz raczej robią na zachodzie Wrocławia. Jeśli chodzi o sprzęt,to prawda że nie powinno się brać jednej firmy,wiedziałam że na zmywarce,płycie i lodówce nie będę oszczędzała bo to są najważniejsze sprzęty w kuchni,po długiej analizie zmywarkę wybrałam boscha ale wybierajcie z czerwonymi napisami,produkowany jest w Niemczech,bodajże w symbolach jest EU,być może bosche produkowane w Polsce są troche gorszej jakości,płytę wybrałam Mastercook ale pamiętajcie wybierajcie Mastercook Favore nie sam Mastercook,to są dwie różne firmy,dwa różne światy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 19.10.2009 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Ile trzeba zapłacić teraz za położenie kostki betonowej. Może poratuje ktoś jakimiś sprawdzonymi namiarami? [/b] witaj Jolu przerabialam ten temat z tego co wiem od 50-80 w zaleznosci od tego co klada czy kostka granitowa czy puzle u mnie wykonawca zazyczyl sobie 140 zl za metr tzn kostka libet plus robocizna a ja dodatkowo kupuje podsypke drugi 55zl za ulozenie kostki plus dodatkowo za palisady obrzeza krawezniki trzeci 80 plus palisady obrzeza krawezniki i ani zlotowki mniej i na tym zakonczylam rozmowy pozdrawiam kurde,to chociaż raz udało mi się znaleźć tanią i naprawdę dobrą firmę,u mnie 30 zł za wszystko a mam palisadę,krawężniki a i duże koło na środku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.