Frankai 13.03.2011 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 dzięki, podjadę zobaczyć - zauważyłem, że jest problem z miejscem, gdzie możnaby obejrzeć grzejniki różnych firm - zna ktoś jakiś taki salon? Dziwisz się? Jeżeli coś jest podobnego, to po co męczyć się współpracą z 2 firmami? Mniejsze rabaty z uwagi na mniejszą ilość. Dodatkowe transporty. Pojedyncze sztuki. Mały stan magazynowy, lub dodatkowa kasa i miejsce. Gdybym prowadził hurtownię to miałbym jednego dostawcę grzejników płytowych i jednego konkwekcyjnych. No chyba że jakiś miałby przyzwoite ceny i wybór w obu kategoriach. Do tego jakiegoś taniego dostawcę drabinek, a na wystawce jakieś 3 grzejniki od topowych producentów, typu Vasco czy Instal-Projekt. Z uwagi na znaczenie szersze wzornictwo grzejników łazienkowych, są za to salony salony takowych. Czasem przy okazji (Sanpol na Bielanach), a czasem jako sklepik w centrum handlowym. Nie wiem tylko gdzie jest takowy we Wrocku. Przy okazji - Vasco robi czasem wyprzedaże. Wtedy lista konkretnych sztuk idzie do sklepów w całej Polsce. Jak Albertowa Idea jest w ich sieci, to może informować. Ja mam wyprzedażowy tej firmy, ale z wystawki w lokalnym salonie. 50% rabatu na takiej wyprzedaży to żaden problem dla nich. Dla kupującego... i tak może być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.03.2011 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 Frankai,ale mi nie chodzi o punkt widzenia hurtownika tylko Inwestora - miejsca ekspozycji poszczególnych firm i ich grzejników. W Sanpolu sa ładnie wyeksponowane wanny, kabiny, baterie, trochę grzejników łazienkowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.03.2011 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 ale mi nie chodzi o punkt widzenia hurtownika tylko Inwestora - miejsca ekspozycji poszczególnych firm i ich grzejników. Ale jaki sens ma rozpatrywanie z punktu widzenia. Prawa rynku są takie, że nie ma i raczej nie będzie jednego miejsca, a o takie jak rozumiem pytałeś. Inna sprawa, że póki co producenci nie dojrzeli jeszcze do tego, żeby w dobie internetu, pomyśleć o ekspozycjach. Hurtownia, sklep nie będzie inwestować aż takich pieniędzy w ekspozycję, bo klient przyjdzie, popatrzy, posłucha i ... kupi w necie, gdzie ma taniej, bo ktoś nie utrzymuje wystawki. Ja widzę dwa rozwiązania: 1. Salony danego producenta. Mogą ale nie muszą sprzedawać. Będą deficytowe, ale na utrzymanie szłaby kasa z całej sprzedaży. 2. Ekspozycje. Organizacja branżowa wykupuje miejsce i utrzymuje. Przygotowuje się ileś tam miejsc na ścianach i sprzedaje. Jak za mało miejsca - limit na producenta. Żadnych sprzedawców, żeby nie było posądzenia o stronniczość. EDIT: Jak ktoś ma wolną kasę i przede wszystkim chęci - może spróbować otworzyć firmę "Salony ekspozycyjne" Zapewne są też inne rzeczy, które można na tych zasadach prezentować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamrw 13.03.2011 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 Witajcie, czy ktoś może mnie poratować namiarem na specjalistów od ocieplenia i elewacji - czyli elewatorów? Bo jak na razie trafiam tylko na olewatorów (niby niewielka różnica, a dla mnie istotna). Nie odbieranie telefonów (mimo wcześniejszego umówienia się) tudzież konsekwentne "oddzwonię, zadzwonię za..." i cisza przestają mnie dziwić. Co ciekawsze - ekipy polecne czasem na forum (może mają za dużo, dzięki Wam, zleceń i się w d... poprzewracało? ). Budowa jest w północno-wschodniej części Wrocławia, gdyby miało to jakieś znaczenie (także nie wchodzi w grę przeniesienie budowy na Leśnicę, żeby olewatorowi było bliżej ). z góry dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 13.03.2011 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 Madeleine, Spirea, Tatarak moze ten wpis Was zainteresuje - forumowiczka pacysia napisała: "mam do odsprzedania tymczasowe ogrodzenie/siatka z duzymi oczkami/ + stęple odbiór we Wrocławiu Muchobor Wielki" szczegóły http://forum.muratordom.pl/group.php?gmid=1065125&do=discuss#gmessage1065125 Wojgoc, dzięki. To po sąsiedzku, już napisałam. Ale nie mogłam napisać w wątku tylko na priv. Czy ten Pchli Targ jest jakoś ograniczany dla użytkowników? edit: faktycznie, musiałam "dołączyć" do grupy. Już mam opcję "odpowiedz" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 13.03.2011 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 A dlatego, że kotłownia z drugiej strony. I jest sobie tam kostka na całej szerokości. A po stronie przyłącza zielona trawka. Gdyby coś kiedyś - łatwiej odkopać. U mnie też kotłownia od ogrodu - rura puszczona przez długość domu pod podłogą. Nie chciałem mieć licznika przy wejściu do domu czyli w garażu. A tak rurka wychodzi w kotłowni i tam razem z innymi gratami jest licznik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 13.03.2011 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 Trociu miał pewnie na mysli rozprowadzenie całej instalacji alarmowej przed tynkami. Ano zgadza się. Rozprowadzenie instalacji jak i jej uzbrojenie. Jak ktoś miał się w domku kręcić, to albo go wpuszczałem albo sam się wpuszczał. Nikt w zasadzie tych kabelków nie miał szans uszkodzić, bo leciały przy suficie. A i tak zaraz po nich pojawiła się elektryka i przyszły tynki, co wszystko schowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.03.2011 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 U mnie też kotłownia od ogrodu - rura puszczona przez długość domu pod podłogą. Nie chciałem mieć licznika przy wejściu do domu czyli w garażu. A tak rurka wychodzi w kotłowni i tam razem z innymi gratami jest licznik. W moim Wodkanie rurę podłączą tylko kiedy... mają ją całą odkrytą. Jak idzie pod domem, to potem się ją zakopie i czort wie co się stanie. A może się stać. U mnie jak przenoszono licznik ze studzienki do budynku, to okazało się, że rura jest walnięta. Gdzie i dlaczego - nie wiadomo, bo było to po 6 latach od wkopania rury. Może ją rozsadziło gdzieś od góry, ale wymienić nie było jak, bo szła pod tarasem. Dlatego ostatecznie licznik z wiatrołapu poszedł do pomieszczenia gospodarczego. Gdyby coś, to można teraz odkopać i naprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.03.2011 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 Witam. Gaduły jesteście:D,człowiek odpuści pare dni w lekturze i wyrobić się nie może z nadganianiem zaległości. Odnośnie pomp ciepła- u mnie hula pompa IVT ( teraz przejął ich Buderus) montowal http://www.andre-tech.pl/index.php. Poszło szybko i sprawnie. Dysponują własną wiertnicą (to dla tych których interesuje kolektor pionowy), kładą podłogówkę, robią hydraulikę. Jeden z braci dodatkowo zajmuje się odkurzaczami centralnymi. Jezeli chodzi o styoropian pod ogrzewanie podłogowe to nie mam tego z folią alu. Na styropian posadzkowy mam położoną folię budowlaną ,na to siatke stalową i dopiero na to rurki. Pewnie zapytacie po co siatka? Rurki położone na siatce są,, zawieszone'' w powietrzu. Jak wylewamy posadzki to zaprawa otula rurki z każdej strony ,również od dołu, a przez to lepiej wykorzystujemy posadzkę do grzania. Jeżeli kładziemy rurki bezpośrednio na styro to w miejscu styku rurka nie jest otulona zaprawą. W ten sposób tracimy trochę mocy grzewczej. Takie wytłumaczenie zasadności stosowania siatki uzyskałam w wyżej wymienionej firmie. Skąd im się to wzieło nie wiem,może od skandynawów. Pracowali u nich przez kilka lat przy montażu pomp. Ps. nie pamiętam ale oprócz mnie u kogoś montowała pompe ta sama ekipa, może się ujawni Asia, dzięki za odpowiedź też mnie nie było kilka dni i teraz nadrabiam milion stron zaległości. W drugim poście pisałaś jeszcze o projekcie podłogówki. Rozumiem, że finalnie firma robiąca podłogówkę robiła ją wg własnego projektu? I jak Ci się sprawdza w praktyce - czy coś aby nie szumi lub czy masz problemy z nierównomiernym rozłożeniem temperatur? pozdrowionka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.03.2011 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 Skoro już piszę, to może dla tych co myślą pod jakim kątem wpić szpadel, podam jak wyglądała u mnie rotacja na placu. Szopa z płyt betonowych (4x6m?) stała z tyłu i był to magazyn drobnych rzeczy i wodonieodpornych (cement, klej). Na tył wędrowały "drobne" materiały - druty zbrojeniowe, więźba, papa, itp. Od frontu kolejno i ważne było uzgodnienie dokładnych terminów dostaw: Stetter bloczki M-6 i M-1 + piasek piasek wypełniacz Stetter B-K Terriva Stetter B-K dachówka Każdy z materiałów był na paletach i je ustawialiśmy piętrowo jak było potrzeba lub było warto (B-K i dachówka które wędrowały na piętro). Jest tylko jedna rzecz, której nie do końca przewidziałem, ale gość sobie dał radę (pewnie wbrew przepisom). Nad ogrodzeniem szły przewody elektryczne. Stetter powinien wjechać w głąb działki, ale stanął wzdłuż ogrodzenia po wewnętrznej. Mając mała gruchę już mógł mieć problem z moją gliną (chyba żeby była susza), a gruszki uzupełniające - tym bardziej. Poza tym wąż 18m, nie starczał od frontu do ostatniego narożnika, ale tyle się jakoś przepchało. Dzięki bardzo w imieniu Wszystkich Bardzo Początkujących Jak byś tak jeszcze wyjaśnił, ki diabeł ten stetter? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.03.2011 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 stetter czyli pompa do betonu lub gruszka z pompą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.03.2011 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 Baterie nablatowe jednak są upierdliwe w utrzymaniu. Wmurowane w ścianę jednak lepsze. dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.03.2011 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 bo trudno usunąc tworzący sie kamień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.03.2011 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 Słuchajcie, czy oprócz tych namiarów, które już wiele razy padały na forum (jak pan Zych) możecie mi jeszcze polecić jakąś ekipę do stanu zero? Budowa w gminie Kąty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.03.2011 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 stetter czyli pompa do betonu lub gruszka z pompą Bardzo sękju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.03.2011 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 bo trudno usunąc tworzący sie kamień nadal nie rozumiem, dlaczego z nablatowej ma być trudniej usuwać ten kamień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.03.2011 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 nadal nie rozumiem, dlaczego z nablatowej ma być trudniej usuwać ten kamień. z tego wynika, że nie masz zlewozmywaka z baterią, bo bys wiedział o czym mowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia22 13.03.2011 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 Tatarak ,,Rozumiem, że finalnie firma robiąca podłogówkę robiła ją wg własnego projektu? " Tak ,zrobili projekt i obliczenia na własne potrzeby, nie przygotowali mi tego w postaci opracowania z rysunkami i obliczeniami. ,,I jak Ci się sprawdza w praktyce - czy coś aby nie szumi lub czy masz problemy z nierównomiernym rozłożeniem temperatur?" Pierwszy raz w życiu mam podłogówke i myślę że sprawdza się świetnie. Nic nie szumi, żadne pompy nie pracują jakby przejeżdżał pociąg( jak dobrze pamiętam Megana pisał o jakiś dziwnych odgłosach) ,tylko lekko buczy pompa PC, przypomina to pracę lodówki takiej nie zabudowanej. Ciśnienie w całej instalacji nie zmienia się- czyli wszystko jest szczelne. Nie mam się na razie do czego przyczepić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.03.2011 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 nadal nie rozumiem, dlaczego z nablatowej ma być trudniej usuwać ten kamień. Nic tak nie przekonuje jak samodzielne wykonanie czegoś. Zapraszam do siebie. Szmatkę i środki czystości zapewniam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.03.2011 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 stetter czyli pompa do betonu lub gruszka z pompą Eeee - ja bym odpowiedział, że to taki mamut do betonu z 18 metrową trąbą Są jeszcze jakieś super mamuty, bo wieżowce też się buduje, ale założę się, że cena zabija. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.