Tatarak 23.03.2011 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Generalnie dwie metody w zależności od wieku. Póki mały - własna zabawka(-i), która potrafi zająć go na dłużej niż 5 minut. Jak starszy - próbowanie znalezienia mu czegoś interesującego w hurtowni - "idź sprawdź wszystkie drzwi na ekspozycji jakie mają zamki i zawiasy", zobacz który kran ci się podoba". Nie wiem czy to działa na dziewczynki, ale mój synek wszystko musiał wypróbować. ja mam synka. bardzo interaktywny jest (tu westchnienie) - do wszystkiego mnie zaraz ciągnie, żeby mi pokazać :/ muszę nad nim popracować, żeby może robił jakieś demo zbiorcze na koniec wizyty. (żeby się zajął zabawką dość długo, to by musiała być za każdym razem nowa - pomysł odpada z wiadomych względów ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030863 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 23.03.2011 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 piękne uśmiałam się do łez To w stylu "to może się pan od razu położy" z "Tylko mnie kochaj" Pewne osoby należy "przed użyciem wstrząsnąć". Można albo "k...ami", albo zrobić mu reset poprzez stracenie wątku. Gwarantuję, że po proponowanym zdaniu, facio rozdziawi papę i uruchomi szereg procesów myślowych na czele z "o co jej chodzi?". Jak zaskoczy - podejrzewam, że już nigdy nie poprosi o męża. Wyryje mu się w pamięci na zawsze. Jak się obrazi - to tak jak pisała Spirea - szkoda czasu na niego. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030864 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Femmee_ 23.03.2011 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Ja też jestem babą budującą i praktycznie cały czas latam po hurtowniach i magazynach. Owszem, parę razy zdarzyło się, że jakiś ambitmy handlowiec w hutrowni zasugerował mi, że lepiej by mu się rozmawiało z osobą bardziej kompetentną niż ja. Wtedy zazwyczaj działał tekst w stylu: "o.. skoro nie umie mi pan wytlumaczyć różnicy między dachówką ceramiczną a cementową, to nieszkodzi. Poproszę o to Pana kolegę". Ale zazwyczaj blond włosy i głupkowaty (czyt. zagubiony) wyraz twarzy pomaga, bo zawsze znajdzie się jakiś miły pan, który chce wytłumaczyć fundamentalne sprawy (w tym przypadku trzeba się ładnie uśmiechać i grzecznie kiwać główką), chce pomóc (np. umieścić worek cementu w bagażniku mojego samochodu), a na końcu ma wielka satysfakcję z udzielenia rabatu (w tym momencie trzeba pamiętać, żeby krzyknąć na cały sklep, jakim to on jest super ekspertem i że na pewno do niego jeszcze wrócimy). Miłe panie, podczas takich wizyt wszystkie chwyty dozwolone, nie wolno tylko zapomnieć o jednej rzeczy - trzeba cosik wiedzieć na temat materiałów, które chcemy kupić. Aha, jeszcze jedno. W czasie, kiedy ja uśmiechałam się do panów w hurtowniach, mój M dreptał od urzędu do urzędu i płynnie załatwiał wszelkie sprawy u znudzonych urzedniczek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030871 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 23.03.2011 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Pochwalę się małym sukcesem - nie mogłam od biura projektowego wyszarpać dwóch rzutów w pdf (potrzebne wykonawcom do wyceny, ksera nie zrobię, bo projekt się adaptuje). Dwa tygodnie z okładem sobie mailowałam i dzwoniłam z grzecznymi przypomnieniami. Wczoraj użyłam zdenerwowanego tonu oraz zwrotów typu niepoważne i frustrujące - i efekt mam już na skrzynce wniosek: nie warto być wyrozumiałym, lepiej być słyszalnie sfrustrowanym. teraz mogę zacząć gonić wykonawców, żeby przygotowywali oferty, skoro już mają komplet obrazków. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030874 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 23.03.2011 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 A jak jeździsz po hurtowniach, to zabierasz dziecię ze sobą? jeśli tak, to jaki masz patent na pacyfikowanie go na miejscu? Minimum jedno, często dwoje. Jestem zahartowana w bojach Generalnie wychodzę z założenia, że ma sobie znaleźć zajęcie sam i modlę, żeby nic mu się nie stało. Zazwyczaj ma milion pytań, opowiada napotkanym przypadkowym ludziom, że będziemy mieli rekuperację i takie tam (to jest generalnie dla niego wielkie przeżycie, taki skład budowlany). A ja w tym czasie walczę z młodszą i rozmawiam z handlowcem. Potem szukam starszaka i wyczerpana gonię towarzystwo do samochodu. Czasem jeszcze mamy przerwę na wizytę w toalecie. Załatwianie wszystkiego z jednym dzieckiem to wakacje. Gratuluję wyciągnięcia papierów. Ja czekam (mniej lub bardziej cierpliwie) na poprawki do projektu. Nadal ich ani słychu, ani widu. Aha, mamy nadaną nazwę ulicy i numer Dziś dzwoniłam się dopytać i jest. ładna nawet. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030904 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 23.03.2011 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Tatarak w budownictwie niedopuszczalnym jest bycie wyrozumiałym . Jeśli jesteś wyrozumiała to jesteś ciepłym inwestorem. Pozdrawiam wszystkich budowlańców. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030906 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 23.03.2011 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Tatarak w budownictwie niedopuszczalnym jest bycie wyrozumiałym . Jeśli jesteś wyrozumiała to jesteś ciepłym inwestorem. Pozdrawiam wszystkich budowlańców. i najwazniejsza zasada - na budowie najwazniejszy jest INWESTOR!!!!.............. bez względu na płeć. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1611 23.03.2011 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 nie mam kasy na jedno i drugie. PC do c.w.u. kupie za 6tys solarów w tej cenie nie dostaniesz a ja musialbym założyć min.2 a nalepiej 3 ja miałam kalkulacje na ok. 10 tys jedno i drugie z tym, że mogę sobie poprowadzić teraz rurę na dach i kupić większy zasobnik, a panele słoneczne zamontować później, pompę musiałabym zrobić całą od razu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030923 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1611 23.03.2011 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 moja siostra już się odgraża, że mnie zatrudni ale serio mówiąc - nie chcę, ja mam cudowną pracę, którą uwielbiam tylko się uzależniłam od fm i nie mam na nią czasu Tatarak, ja mam podobnie, moja mama mnie obserwuje i mówi, że jak ona ruszy z budową to wszystko jej podpowiem Ja też jestem 'kobietą budującą' Wszystko załatwiam, negocjuję w składach, rozmawiam z kierownikiem i wykonawcą. W sumie nie zauważyłam nic takiego, aby ktoś chciał rozmawiać z mężem a nie ze mną - przynajmniej na razie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030924 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 23.03.2011 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Tatarak w budownictwie niedopuszczalnym jest bycie wyrozumiałym . Jeśli jesteś wyrozumiała to jesteś ciepłym inwestorem. Pozdrawiam wszystkich budowlańców. znakiem tego, swoje prawdziwe ja muszę dobrze ukryć postaram się szybko wdrożyć Wasze nauki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030928 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 23.03.2011 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 sens to ma przez caly rok - http://www.hewalex.pl/oferta/podgrzewacze-z-pompa-ciepla/podgrzewacz-z-pompa-ciepla-pwpc38-2w300.html Ciekawa propozycja i w dobrej cenie [tańsza niż solary], na lato świetna [grzanie wody + chłodzenie domu]. "Przyczepiłem" się jednak do ogrzewania nią wody zimą przy pobieraniu ciepła z wnętrza domu - lepiej ogrzewać ją wtedy tym czym ogrzewamy dom [np. kotłem] lub powietrzem z zewnątrz gdy temp. nie spadnie poniżej 0 st [od kilkunastu dni mamy takie temp. na zewnątrz w dzień]. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030955 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 23.03.2011 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Dzięki za linka do pchlego targu, nie zaglądam tam regularnie. I widzę skrzynki prądowe, i nawet bym wzięła - ale skąd mam wiedzieć, czy będą ok? One jakieś standardowe są? ciemna magia normalnie . W czym problem ? Aby ocenić, czy dana RB'etka się nadaje, muszę znać warunki przyłączenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030959 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 23.03.2011 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Tatarak w budownictwie niedopuszczalnym jest bycie wyrozumiałym . Niestety tak jest. Jak się tylko odpuści kontrolę, bo wydaje się, że fachowiec jest ok - on zaraz knoci !!! {są wyjątki, ale reguła 90/10 znowu obowiązuje ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030980 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Molly 23.03.2011 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Mimo częstego posługiwania się stereotypami - zresztą potwierdzonymi własnymi obserwacjami - absolutnie się zgadzam z Wami, że podejście iż to facet zna się, on podejmuje decyzje, on płaci, jest żenujące. A może by takiemu "fachowcowi" odpowiedzieć: "ok - przyjdę z mężem, a pan niech przyprowadzi żonę". A ja chciałabym wtedy widzieć minę takiego delikwenta:)) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030984 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 23.03.2011 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Madeleine, do końca kwietnia powinnam mieć prąd w budynku i nie będę już potrzebowac erbetki, więc daj znac, jak będziesz zainteresowana. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9030988 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 24.03.2011 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 dzięki, Spirea, będę czekała My chcemy podłączać prąd w połowie kwietnia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9031003 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 24.03.2011 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 Znasz człowieka, że tak go oceniasz ?! Ja akurat znam (budował u nas) i takiego światopoglądu się nie dopatrzyłem. Może tak się złożyło, że zaczoł rozmowy z mężem i dla dobra sprawy chce rozmawiać zawsze z tą samą osobą żeby nie było nieporozumień. U nas też tak było (ustalał sprawy ze mną) ale nigdy nie było sytuacji żeby źle traktował kobiety (np. moją Małgoś i panią KB). Krytykę przy pracownikach też przyjmował. Jeden z nielicznych który ZAWSZE odebrał telefon i jak nie mógł rozmawiać to oddzwaniał po chwili. Michał trafiles na ekipe, która jako wyjatek potwierdza regulę - doswiadczenie pozwala mi wysnuc taki wniosek i nie musze znac czlowieka by tak sądzić. 95% ekip murarskich to ludzie z wyksztalceniem podstawowym góra zawodowym, pochodzący z małych miasteczek lub wiosek, gdzie postrzeganie roli kobiety w codziennym zyciu jest takie jak 60-100 lat temu. Druga zasadz 955 ekip - nigdy nie mają kasy i ile byś nie zapłacił tego nie zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9031025 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 24.03.2011 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 to i ja się odezwę. U nas ja prowadzę budowę i prowadzę wszystkie rozmowy. Coś jak u Tatarak - taki podział obowiązków (u nas może podyktowany dodatkowo tym, że mam większą wprawę i umiejętność rozmawiania z ludźmi). Wk... mnie, kiedy rozmawiam z wykonawcą/sprzedawcą, a ten do mnie - ok, ok - to niech Pani przyjedzie z mężem. Jakbym była ubezwłasnowolniona, bo decyzję może jego zdaniem podjąć tylko mądry małżonek, albo że będzie bezpieczniej, bo przynajmniej małżonek "nie zruga" jak podejmę zlą decyzję. Jeśli takie sytuacje były, a nie szły za tym atrakcyjnie warunki, to dawałam sobie spokój. Fakt, początkowo było trudno - mój murarz musiał się przyzwyczaić, że to ze mną będzie miał kontakt. Potem było ok. Problem był z dekarzami, dopiero jak zrobiłam awanturę i ich opieprzyłam, to zaczęli inaczej rozmawiać. Nie obchodzi mnie to, jakie zdanie mają wykonawcy na temat roli kobiety w domu/związku. Ich też nie powinno obchodzić, jakie inwestor ma podejście. Przychodzą wykonać robotę, za którą dostają wynagrodzenie. Jeśli uważają, że "nie jestem partnerem w rozmowach" to niech spadają na drzewo - roboty nie będzie, a ja znajdę kogoś innego. Jasne, że za plecami mogą marudzić, że "kobieta muruje zamiast gotować" i tego nie zabronię, ale mają ze mną rozmawiać normalnie, w razie potrzeby wykonywac polecenia i odpowiadać na pytania. Dlatego nie rozumiem Wojgoc pytania do Tatarak, dlaczego Ona wydzwania do ekip murarskich a nie mąż - a dlaczego nie? idąc Twoim tokiem rozumowania powiem tak - ja nie rozumiem połowy pytan zadawanych przez Was i czy robie z tego problem????????? uderz w stół a nozyce się odezwą. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9031026 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PiJaki 24.03.2011 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 Chciałam spytać jeszcze, czy ktoś z Was ma doświadczenia z INSPEKTOREM NADZORU i może opowiedziec, czy był zadowolony, polecić kogoś, określić poziom cenowy takich usług etc. Inspektor nadzoru jest raczej potrzebny gdy nie masz zaufania do KB. A to raczej rzadka sytuacja. Jak coś to mam namiary na KB który może wystąpić w roli inspektora (północne okolice W-wia). Stawki wyglądają podobnie jak u KB. Pozdr. Pijaki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9031029 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 24.03.2011 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 ja miałam kalkulacje na ok. 10 tys jedno i drugie z tym, że mogę sobie poprowadzić teraz rurę na dach i kupić większy zasobnik, a panele słoneczne zamontować później, pompę musiałabym zrobić całą od razu 10tys solary, instalacja i PC? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2242/#findComment-9031031 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.