Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

teoretycznie tak, ale z drugiej strony, wydaje mi się że przez taki przykryty ale nie ocieplony dach wiatr i tak pięknie gwiżdże i suszy, drewno jest zabezpieczone przed deszczem, a dobrze skręcone i dociążone dachówką powinno się ułożyć... przed dociepleniem posprawdzać i podokręcać połączenia i powinno być OK.

Z tego co pamiętam, to dobre drewno do sezonowania zawsze leżało pod przykryciem, więźby chyba też to powinno dotyczyć?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9091920
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

przykryte a dociązone to dwie rózne kwestie.

zazwyczaj jak sie kladzie dach to i wstawia sie okna by zamknąć budynek - w ten sposób znacznie ograniczasz hulanie wiatru....

ale jak nie masz okien i nie zabite otwory okienne to racja - wtedy drewno szybko wysycha.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9091921
Udostępnij na innych stronach

jesli chcesz miec obrobione okna dachowe to wstawiaj - tylko same okna schowaj gdzieś, bo mogą Ci zniknąć któregoś dnia:(

 

Nie wiem czy rozumiem - wstawiaj okna i schowaj, ale pewnie mozna jakoś samo okno wymontować a zostawić obrobiony dach.

 

Mam też pytanie o zapytanie o więźbę. Kto wam przygotowywał zamówienie do tartaku? Kto wypisuje te wszystkie ilości/przekroje itp.?

Ja zeskanowałem projekt, ale tartak mowi ze chce pełne zestawienie elementów. Powinien/mógłby :) to zrobić wykonawca/projektant/ja-inwestor?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9091928
Udostępnij na innych stronach

Miloszk - Przecież nawet jak się nie wstawia okien dachowych, to nie zostawia się dziur w dachu. Wojgoc ma na myśli pewnie okna w ścianach.

Ja miałam wszystkie okna wstawione przed zimą - niemal równocześnie z dachem. I przy braku podbitki to przewiew wewnątrz był jak się patrzy. Nawet śniegu nam trochę napadało na podłogę poddasza, jak dobrze wiatr zacinał. O ile mi wiadomo - to nie należy zostawiać na zimę niezabitych otworów okiennych, jeśli się nie wstawia okien. Chodzi o względy bezpieczeństwa (różne stwory się mogą w takim domu zagnieździć, od bezdomnych począwszy) i dobro budynku (przed dużo okno tarasowe czy balkonowe może się nalać naprawdę sporo wody i potem zamarznąć. na wypieszczonym chudziaku! zgroza! :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9091929
Udostępnij na innych stronach

my robiliśmy dach przed zimą a okna wstawialiśmy dopiero w marcu. wcześniej nie wyszło. wiatr sobie hulał i chyba wszystko wyschło jak nalezy :-) śnieg zacinał ale tylko z jednej strony. zwierzyna się nie zadomowiła, oprócz kotów sąsiadów :-) ogólnie sądzę ze dom nam nie ucierpiał.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9091932
Udostępnij na innych stronach

O ile mi wiadomo - to nie należy zostawiać na zimę niezabitych otworów okiennych, jeśli się nie wstawia okien. Chodzi o względy bezpieczeństwa (różne stwory się mogą w takim domu zagnieździć, od bezdomnych począwszy) i dobro budynku (przed dużo okno tarasowe czy balkonowe może się nalać naprawdę sporo wody i potem zamarznąć. na wypieszczonym chudziaku! zgroza! :)

 

Ja miałem wstawione okna dachowe od razu i nóg nie dostały, a budowa dłuuuuuugo nie miała porządnych drzwi. Celowo - jak ktoś chce, to i tak wejdzie, a po co ma niszczyć mi drzwi? Poza tym badziewnie wyglądające zabezpieczenia oznaczają "nic tu nie ma wartościowego".

Okna na pierwszą były zabite dechami.

Wiatr sobie hulał po poddaszu, bo podbitki nie było i ocieplenia poddasza również.

Nie bardzo mi się chce wierzyć, żeby obciążony dach się krzywił w stopni krzywiącym dachówkę, ale nie upieram się. Na 100% jednak wystarcza by spękały płyty g-k.

 

EDIT: zamarzanie wody na wypieszczonym chudziaku to pikuś. Wg Muratora możliwe jest wypychanie podłogi w nieogrzewanym domu i dlatego nie należy zimować podłogi w nieogrzewanym domu. Tak mówi teoria, a praktyka dodaje, że moja podłoga mimo gliny nie ucierpiała. Nie mam wysokich wód gruntowych, dren wokół domu mam, więc nie miało co wypychać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9091938
Udostępnij na innych stronach

Aha - jak ktoś ma okna dachowe, to niech sobie zdaje sprawę, że po około 10 latach - przynajmniej u Veluxa - pewne uszczelki (np. ta pod klapką od wentylacji) mogą odmówić współpracy i się rozsypać. Filtry zaś się zapylić. Aktualnie zestaw naprawczy na 4 okna, to koszt 115zł. Jest tam ta uszczelka w taśmie, filtr w taśmie, taśma klejąca i smar do okien.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9091939
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zaplacilam mandat pod Pasazem Grunwaldzkim. Kupilam bilet, ale sie spoznilam 3 minuty.

Karteczka juz czekala na mnie.

Czytalam w necie, ze nawet, jak sie idzie do parkomatu oddalonego iles tam i po powrocie masz mandat to trzeba placic.

Teraz wjezdzam do Pasazu na parking. Pierwsza godzina bezplatna. Bez sensu szukac parkingu dookola.

 

A w sprawie dekarza...

To ciagle czekam. Nie przyjechal nawet po moim wyjezdzie, jak obiecal. Mial zaczac pod koniec miesiaca.

Marcin Czekaj mnie ol..., tzn. zlekcewazyl i teraz ten.

Nie wiem juz, gdzie szukac.

Moze sprobuje zadzwonic do tego pierwszego. Tyle dachow robi u Was teraz to moze podjedzie i do mnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9091945
Udostępnij na innych stronach

Wiatr hulał po poddaszu - przez murłatę przez dwie zimy i lato.

Co do bezpieczeństwa okien na poddaszu, po ich wstawieniu zrobiliśmy drzwi tymczasowe (zamknęliśmy klatkę schodową). Dodatkowo kupiliśmy alarm z czujką ruchu na baterie - z tym, że mamy sąsiadów, którzy usłyszeliby syrenę.

Koty sąsiadów to chyba standard :)

Specyfikację więźby (przekroje, długości) mieliśmy już w projekcie. Zestawienie konsultowane było jeszcze z kierownikiem budowy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9091949
Udostępnij na innych stronach

EDIT: zamarzanie wody na wypieszczonym chudziaku to pikuś. Wg Muratora możliwe jest wypychanie podłogi w nieogrzewanym domu i dlatego nie należy zimować podłogi w nieogrzewanym domu. Tak mówi teoria, a praktyka dodaje, że moja podłoga mimo gliny nie ucierpiała. Nie mam wysokich wód gruntowych, dren wokół domu mam, więc nie miało co wypychać.

 

:rotfl:

 

Pierwszą zimę stały gołe ściany z wylanymi wieńcami, druga zimę stał dom z dachem.

Nic nie było zamykane, zatykane itp.

I dobrze sobie to wszystko przezimowało, nic się ze ścianami i podłogami nie stało, bo niby dlaczego?

Dach też nie odfrunął z wiatem.

Kazde zamknięcie i zakrycie prowokuje złodziei do włamań i dewastacji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9091951
Udostępnij na innych stronach

Pierwszą zimę stały gołe ściany z wylanymi wieńcami, druga zimę stał dom z dachem.

Nic nie było zamykane, zatykane itp.

I dobrze sobie to wszystko przezimowało, nic się ze ścianami i podłogami nie stało, bo niby dlaczego?

Jeżeli byłyby wysokie wody gruntowe (powyżej poziomu przemarzania), to woda uwięziona między ścianami fundamentowymi przy zamarzaniu będzie wypychała chudziaka w górę. To może powodować jego spękanie.

Przy płytki posadowieniu budynku - pod kątem późniejszego podwyższenia terenu - i zostawieniu samych fundamentów, teoretycznie istnieje możliwość wypchnięcia fundamentów. U moich rodziców przemarzanie gruntu spowodowało wypchnięcie słupka od bramy, zabetonowanego gdzieś na 80-100cm. Tereny te są generalnie osuszonymi mokradłami, a kiedyś - w dalekiej przeszłości - występowały tu i ówdzie bagna.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9092176
Udostępnij na innych stronach

:rotfl:

 

Pierwszą zimę stały gołe ściany z wylanymi wieńcami, druga zimę stał dom z dachem.

Nic nie było zamykane, zatykane itp.

I dobrze sobie to wszystko przezimowało, nic się ze ścianami i podłogami nie stało, bo niby dlaczego?

Dach też nie odfrunął z wiatem.

Kazde zamknięcie i zakrycie prowokuje złodziei do włamań i dewastacji.

to tez jest uzaleznione jakie zimy byly:P

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9092189
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli byłyby wysokie wody gruntowe (powyżej poziomu przemarzania), to woda uwięziona między ścianami fundamentowymi przy zamarzaniu będzie wypychała chudziaka w górę. To może powodować jego spękanie.

Przy płytki posadowieniu budynku - pod kątem późniejszego podwyższenia terenu - i zostawieniu samych fundamentów, teoretycznie istnieje możliwość wypchnięcia fundamentów. U moich rodziców przemarzanie gruntu spowodowało wypchnięcie słupka od bramy, zabetonowanego gdzieś na 80-100cm. Tereny te są generalnie osuszonymi mokradłami, a kiedyś - w dalekiej przeszłości - występowały tu i ówdzie bagna.

 

1. Zasadniczoo budynki posadawia się poniżej poziomu przemarzania.

2. Jeżeli woda jest powyżej poziomu posadowienia, to wykonuje się drenaż i izolację -> woda pomiędzy fundamentami nie powinna sie pojawić.

3. Zimy były śnieżne i mroźne. W salonie zalegało do 40cm śniegu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9092196
Udostępnij na innych stronach

sory Tatarak muszę numer wziąć od Męża

jesteśmy na etapie przeprowadzki i nie mam czasu na włączanie kompa

chyba bierze 300 zł za cały odbiór

 

Gosu, już po sprawie, bo załatwiłam odbiór z kominiarczykiem od Kaśki :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280433-grupa-wroc%C5%82awska/page/2792/#findComment-9092210
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...