Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Sluchajcie co z grupą pstryczkowa moze sie jakos spykniemy w tej sprawie, ja chce zamowic ok 180 sztuk roznych pstryczkow albo Berkera albo Tem fasolka tez pisala ze niedlugo zamawia pstryczki moze w 4ke dostaniemy naprawde dobry rabat a moze jeszcze ktos sie bedzie pisal na razie chyba to jest nas 4ka? czyli

Ja co prawda jeszcze elektryki nie mam położonej, ale jeżeli nie kupicie swoich pstryczków do lutego, to najprawdopodobniej bedę się pisał. Wtedy będę wiedział dokładniej co i ile potrzebuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto_usunięte*

Hej

Tak cały czas się przysłuchuje rozmowie na temat pstryczków i zastanawiam się dlaczego kupujecie jakieś specjalne pstryczki. Czym się one różnią od tych z castoramy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

halszka.ka gratuluję wprowadzki. cały czas mam przed oczami Twoją dachówkę mmmmmmmm :)

Czy blaszak żyje czy zmienił pana ?

 

Do palących i planujących pelety: z Waszych postów wynika, że palenie peletami jest tańsze niż groszkiem, czy paliwo jest tańsze ale zużycie jest większe? Czy ktoś z Was ma porównanie takich kosztów przy obecnych cenach ?

 

Pozdrav

Moje spostrzeżenia są takie:

- koszty groszek - pellet - praktycznie takie same.

- pod warunkiem, że masz dobry groszek - a zwykle składują pod chmurką i jest mokry, więc u mnie groszkiem wychodziło jakby nawet drożej.

- korzyść pelletu: dużo lepszy zapach w kotłowni, duuużo mniej popiołu (w praktyce ze 3 - 5%, czyli 30 spalonych worków = 1 worek popiołu)

- popiół rozsiewasz na trawnik jako nawóz

- jest czysto

- mniej sadzy

w moim przypadku są dwa minusy pelletu:

trzeba go objętościowo więcej (mniejszy ciężar właściwy od węgla), więc 5 ton pelletu to nie to samo co 5 ton groszku - zajmuje więcej miejsca,

 

nie można przechowywać go na dworze, bo jak złapie wilgoć to po nim.

 

mam jako takie porównanie. paliłem i jednym i drugim i jak dla mnie to mając możliwość i dostęp do pelletu to tylko tak.

 

W tej chwili mam już podliczony sezon grzania za grudzień.

od 1 grudnia co + ciepła woda = 360 PLN

dom 290m w tym garaż na dwa auta

temperatura w domu 24 st. w dzień

22 na noc

ciepła woda 57 st.

temperatura w garażu 10 st.

dość częste wietrzenie

od czasu do czasu popalam w kominku, bardziej "dla oka", no ale ciepła też zostaje.

kwota nie uwzględnia prądu do obsługi pieca i pomp

 

Witam!

 

"Pepe" - dziękuję za cenne informacje. Czy możesz jeszcze podać w jakim piecu palisz i ile srednio spalasz pelet na dobę w sezonie grzewczym?

 

Do "Trabi-wrc": z informacji które uzyskałem na forum i w rozmowie z uzytkownikami wynika, ze dla standardowego domu 150 m2 należy liczyć się ze spalaniem 5-6 ton pellet w ciągu sezonu w zależnosci od zapotrzebowania na ciepło, a ceny pelet drewnianych wahaja sie od 500-800 zł, a więc chyba podobnie jak z groszkiem. Za to - co równiez pisał "pepe" - ma być duzo czysciej w kotłowni niż przy groszku, że o ekologicznym aspekcie juz nie wspomnę.

 

To jeszcze o ekogroszku i pelletach :D

 

Ogrzewam dom od września, więc mam doświadczenia krótkie acz intensywne.

Testowałem groszek i pellety, masę wariantów ustawień i w dalszym ciągu jeszcze ulepszam.

 

Mam piec Klimosza Ling Combi 35kW

Podaję dane za grudzień, bo są one już w miarę dokładne. kotłownia działa na wypracowanych wcześniej ustawieniach i normalnie użytkujemy wodę.

od 2 XII do 2 I zużyłem 730 kg pelletu, co daje kwotę o której wcześniej pisałem.

 

Tona pelletu = paleta o wymiarach ok. 140 x 90 cm wysokość ok. 170 cm.

Sama paleta jest mniejsza ale worki wystają i tyle miejsca to zajmuje.

Na wysokość nie bardzo można to układać . Mnie udało się do 2 metrów, ale wyżej nie ma co, bo worki się zsuwają i niewygodnie się je potem zdejmuje do zasypywania.

 

Z tego wynika, że nie zużyję więcej niż 4 tony do końca marca, przy domu sporo większym niż 150m.

 

Jeżeli chodzi o kaloryczność to w tabelkach faktycznie dane wskazują na 30% przewagę węgla, ale to teoria.

Praktyka jest taka, że ekogroszek jest sprzedawany mokry i na 25 kg mam pół wiaderka wody.. Nawet w Castoramie gdzie kupowałem na początku po parę worków ze środka zwyczajnie kapała woda, o składach opału pod gołym niebem nie wspomnę.

Pelletu sprzedawca "nie dociąży" wodą bo się on rozmoczy, więc musi on być suchy i trzymać deklarowaną kaloryczność.

 

Moim zdaniem nie wynika z tego, że pellet jest taki super, tylko że na węglu wszyscy po kolei oszukują.

 

I tak jak pisałem, zużycie pelletu nie było zauważalnie większe niż ekogroszku, co z początku też mnie zastanawiało.

A co do pieca to raczej szukałbym modeli działających i na to i na to, bo jest się wtedy niezależnym np. od strajków górniczych i innych wydarzeń, które życie niesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Tak cały czas się przysłuchuje rozmowie na temat pstryczków i zastanawiam się dlaczego kupujecie jakieś specjalne pstryczki. Czym się one różnią od tych z castoramy??

 

powiem szczerze ze troche nie rozumiem... ja mam duzo pstryczkow takich ktorych nie mozna dostac w jednej serii w Castoramie...np rozne przylaczeniowe tv, internet inne specjalistyczne czesto w seriach Castoramowych nie ma wszystkiego w ofercie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

flowera - jeszcze ja na pstryczki, chyba berker ale jeszcze na 100% zdecydowana nie jestem no i oczywiście nie podliczona;) chociaz instalacje mam, tynki mam, tyle tylko, ze nie mam jeszcze wylewek a dopiero po wylewkach będą stawiane niektóre ścianki działowe

 

ale w kupie raźenij, jak sie skrzykniemy, to obiecuję sie błyskawicznie podliczyć - o ile pamiętam, poprzednia grupa kupowała gdzies w okolicach Ślężnej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

flowera - jeszcze ja na pstryczki, chyba berker ale jeszcze na 100% zdecydowana nie jestem no i oczywiście nie podliczona;) chociaz instalacje mam, tynki mam, tyle tylko, ze nie mam jeszcze wylewek a dopiero po wylewkach będą stawiane niektóre ścianki działowe

 

ale w kupie raźenij, jak sie skrzykniemy, to obiecuję sie błyskawicznie podliczyć - o ile pamiętam, poprzednia grupa kupowała gdzies w okolicach Ślężnej

 

ja juz mam podliczone i zrobiona liste pstryczkow wlacznikow i innych tego typu rzeczy, wiec Ci co chca sie dolaczyc do grupy niech mniej wiecej mi napisza na priv ile pstryczkow maja (ogolnie bez szczegolow) ja na razie dowiem sie jaki rabat mozemy dostac np w hurtowni we Wroclawiu

 

PS Dowiedzialam sie w Nota-Bene ze rabat niezaleznie od tego ile bedzie osob na TEM wynosi 15% na osobe indywidualna, jesli bralibysmy na firme 25-30% (ja niestety nie mam takiej mozliwosci ale podobno mozna wziazc na wykonawce moze wtedy jesli byloby wiecej osob na TEM ktos mialby mozliwosc wziecia na firme?)

Jesli chodzi o Berkera to zalezy to od ilosci osob i od linii Berkera (nie ma znaczenia czy to osoba indywidualna czy firma)

takze jak cos to prosze zainteresowanych aby podali szaczunkowa liczbe pstryczkow i na jaki model by sie decydowali (berker plu typ berkera (kwadrat) mozna przejechac sie do nota bene i obejrzec, tem lub inny? http://www.nota-bene.com.pl/) to Pani z Nota-Bene zrobi wstepne szacunki rabatow prosze tez o Wasze numery telefonow,

ewentualnie Xena ma sie dowiedziec u swojego znajomego z Krakowa

 

 

pozdrawiam flowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

flowera nie wiem jak to powiedzieć dyplomatycznie, ale też bym wolala żeby Wam sie udało taki rabat dostać we wrocku, ponieważ troszkę mnie to kosztowało zachodu (w sensie telefony, pilnowanie i dyskusje z kolegą co do numerów katalgowych) a obecnie mam trochę kłopot z wygospodarowaniem wolnego czasu, niemniej jesli nie znajdziecie nikogo z dobrym rabatem to sie zapytam ok?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tylko podpowiem, ze na berkera mozna miec 20%

DZiekuje napisz jak mozesz na priv jak ewentualnie mozna u tego znajomego zdalnie zamowic... bedzie to chyba troche trudniejsze... ja osobiscie wolalabym zamowic we Wroclawiu ale zobaczymy jak reszta grupyl

Ja osobiście nie mam nic naprzeciwko zamawianiu wirtualnemu. Jeżeli łączy się z tym odpowienia korzyść, to dlaczego nie.

 

Co prawda osobiście z zamówieniem wstrzymam się do momentu, aż elektryk wyjdzie z domu, bo nigdy nie wiadomo jakie zmiany się wprowadzi w stosunku do projektu. Nie wiem jak wygląda pośpiech u innych. Jeżeli się nie załapię teraz, to podejrzewam, że wkrótce pojawią się kolejni chętni na pstryczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS Dowiedzialam sie w Nota-Bene ze rabat niezaleznie od tego ile bedzie osob na TEM wynosi 15% na osobe indywidualna, jesli bralibysmy na firme 25-30% (ja niestety nie mam takiej mozliwosci ale podobno mozna wziazc na wykonawce moze wtedy jesli byloby wiecej osob na TEM ktos mialby mozliwosc wziecia na firme?)

A czy ta firma, która weźmie pstryczki musi spełnić jakieś wymagania? Czy normalna działalność gospodarcza wystarczy. Czy musi mieć w rejestrze odpowiednie PKD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grupa pstryczkowa brała w Oninenie na Ślężnej. Ja tez tam kupowałam Berkera Kwadrat (-15%) - tyle, że przez mojego instalatora.

Berker jest dość mały jak na pstryczek i jeżeli ktoś ma duże dziury i nierówności na około puszek, to musi je wrównać, bo inaczej będzie widać. Wygląda super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pstryczki - sprawdźcie w Instelu - mój handlowiec Łukasz 602102871 (powołajcie się na Darka) walczy o klienta więc jest szansa. Brałem u niego kable - był bezkonkurencyjny i obsługa super. Ja na pstryczki mam czaaaaas :lol:

 

Tynki - zrobiłem w dwóch pomieszczeniach i dziękuję - z resztą poczekam do cieplejszych dni 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tylko podpowiem, ze na berkera mozna miec 20%

DZiekuje napisz jak mozesz na priv jak ewentualnie mozna u tego znajomego zdalnie zamowic... bedzie to chyba troche trudniejsze... ja osobiscie wolalabym zamowic we Wroclawiu ale zobaczymy jak reszta grupyl

 

Witam,

 

ja też właśnie będę kupował pstryczki - też myślałem o Berkerze, przy zakupie przez instalatora mogłem je kupić z 15% rabatem, ale zobaczyłem w Casto Legranda, seria CARIVA - wg mnie wyglądają całkiem dobrze, a pojedynczy włącznik jest za 6,60 zł! Doradca w Casto twierdzi, ze instalatorzy chwala sobie te serię. Oglądał je też mój elektryk i twierdzi, że nie widzi różnicy jakościowej w stosunku do serii SUMO tego samego producenta, w której włącznik jest po ok. 16 zł. Ktoś się może przyglądał, albo ma tę CARIVĘ ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...