secam 10.05.2008 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 he he i wcale mi nie jest do smiechu, bo jak sama np umyje okna na budowie to mnie to nie cieszy, zwłaszcza gdy robię to pierwszy raz Mnie mycie okien też nie cieszy (dlatego nie myję ) chyba dla tego że i tak za chwilę będą brudne - fajnie jest porobić coś co zostanie na dłużej. Ania spróbuj malowania ścian - to powinno dac satysfakcję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 10.05.2008 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 he he i wcale mi nie jest do smiechu, bo jak sama np umyje okna na budowie to mnie to nie cieszy, zwłaszcza gdy robię to pierwszy raz Mnie mycie okien też nie cieszy (dlatego nie myję ) chyba dla tego że i tak za chwilę będą brudne - fajnie jest porobić coś co zostanie na dłużej. Ania spróbuj malowania ścian - to powinno dac satysfakcję Grzesiu, chyba mnie to tez czeka wkrotce. Tynkarze w tym tygodniu polozyli gladzie wiec mozna sie zaberac do roboty. no wlasnie pytanie do tych ktorzy maja juz kolorki na scianach: 1. kiedy malowac? na koncu? 2. Jakie farby polecacie do łazienki i kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 10.05.2008 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Witam doświadczonych w budowie, czy mogłabym prosić na priv, o namiary poleconych osób, na dzień dzisiejszy mam geodetę, hydraulika, i ekipę budowlaną - solidną, ale nie wiem czy nie jest zbyt droga. a czym zajmuje się ten Pan Stasio? Dzięki Ania A może chcesz kogoś, kto za Ciebie wybuduje cały dom i posprząta jeszcze? Poczytaj, poszperaj jest tu tyle kontaktów w archiwach i dziennikach, że można z 10 firm budowlanych stworzyć. powodzenia - trzymam kciuki i daj znać jak Ci idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 10.05.2008 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Halo! Co za depresja?! Ja uwielbiam budowę. Ostatnio psprzatałem działkę (3h koparki = 300PLN + 150 dojazd) i mam stoliczek W pon lub wt wylkewki i jestm gotów do bitwy wykańczającej Coś Wm opowiem: ostatnio reklamowałem niedziałający drenaż opaskowy. Ekipa zjechałą, odkopała rure i zaczęła ją układać z odpowiednimi spadkami. Byłoby ok, gdyby nie zasypali ponowanie drenażu gliną, która uniemożliwia skutecznie przedostanie się wody z powierzchni gruntu do rury (to był powód reklamacji). 10m obok leżała góra piachu specjalnie przywiezonego do zasypania drenażu - ale chyba im się zapomniało Kazałem więc ręcznie odkopać rurę z gliny i jeszcze raz ułożyć. Ale jakimś trafem rura im wylazał nad żwir, więc próbowali niepostrzeżenie (dla mnie) ją zasypać piachem. Wkurzyłem się, wywaliłem ich z budowy i powiedziałem, że jak się wyśpią i chwilę pomyślą to mają wróćić rano i zacząc od poczatku Na to jeden z nich mowi do mnie, że jeszcze tak konkretnego kolesia z jajami nie widział. Nie dałem się im zrobić 3 razy, a to w ich oczach zasługiwało na komplement. Przeprosili, zwinęli się i następnego dnia zrobili jak trzeba, ale już sam osobście badałem spadki. Przy robocie opowiadli mi jakie wałki i co wcisnęli w swej przeszłości nieświadomym inwestorom - nie wiedziałem czy im skopać tyłki, czy zasypać po szyję w tym moim dole Tak więc jeśli na logikę coś Wam nie pasuje to znaczy że nie jest dobrze i trzeba być twardym nie miętkim. Za parę dn zaczynam poprawiać dach - ale mam już liste ustrek do poprawy sporządzoną przez KB i znajomego "eksperta". Mam nadzieję, że Panowie posłuchają mnie i nie będą uparcie chcieli stracić swej wypłaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 10.05.2008 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 a ja kończę lakierować stopnie na schody i malować ściany.Właściwie większośc prac wykończeniowych robimy sami. I baaardzo to lubię chociaż mam wieczny niedoczas.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalia Stanko 10.05.2008 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Właśnie farby.....jakie? W Niemczech ponoć są ekologiczne - wapienne albo kazeinowe. Ale te farby nie idzie myć- a ja mam w domu dwóch nie zawsze ekologicznych chłopów Chodzi mi o białą farbę - jaka polecacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 10.05.2008 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Ja maluję białym lateksem Duluxa, ale chętnie bym pomalowała Fluggerem. Dobrą opinię słyszałam też o Tikkurili.Wybór należy do Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 10.05.2008 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 A może chcesz kogoś, kto za Ciebie wybuduje cały dom i posprząta jeszcze? Poczytaj, poszperaj jest tu tyle kontaktów w archiwach i dziennikach, że można z 10 firm budowlanych stworzyć. powodzenia - trzymam kciuki i daj znać jak Ci idzie Ostry jesteś, przecież to jasne, że dużą część domu musi ktoś mi wybudować, kto się na tym zna. A co do posprzątania, to sobie poradzę. Twój dziennik budowy jest rzeczywiście szczegółowy, z zawartością cen itp. A idzie nam fatalnie, gmina zażyczyła sobie scalenia działek i w ten sposób jesteśmy wstrzymani następną papierologią, która ciągnie się już drugi miesiąc. Pozdrawiam Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pani Koala 10.05.2008 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Ania klepka współczuję gehenny papierkowej. Urobiłam się dzisiaj okrutnie, ale dzięki temu widać jakieś światełko w tym tunelu. Łazienka dolna ready. Zostało zamontowanie kratki wentylacyjnej i galanterii typu wieszaczki, papiernice. Dziury już na to powiercone, więc sama przyjemność. WSZYSTKIE SUFITY NA DOLE (90m2 ) pomalowane, a to najgorsza robota. Miałam malować lateksami, ale KASA nie pozwoliła. Zagruntowałam Śnieżką grunt raz. Sufity i łazienkę pociągnięte Nobilesem winylową- jak dla mnie super biel. Trzeba było 2 razy machnąć. Reszta dołu będzie w kolorze szarym zrobionym samodzielnie na budowie z białej farby akrylowej Nobilesa i barwnika Słoń z Foxa. Jak pociągnęłam po raz pierwszy tym słoniem w garderobie, to mi trochę kolana zmiękły, bo wyglądało to rzeczywiście na Słonia i to lekko przykurzonego, ale po wyschnięciu jest OK. Słoniem wystarczy przelecieć raz. Do saloonu, holu i na klatkę schodową Słonia nieco rozjaśnię i urozmaicę gdzie niegdzie Zapachem mchu z Dekorala. Takiej zieleni w życiu nie umieszam sama Jutro wybieramy wykładziny. Nie mogę mojej starszej wybić z głowy pomysłu, że do różowych ścian jasna zieleń to nijak nie pasuje A i kupiłam sobie leżak z tych takich wypasionych... Nie mam czasu go rozpakować, ale już sama myśl, że jak mi się zechce, to się usadzę jest super. W nielicznych chwilach odpoczynku siadam na razie na stosie palet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trabi-wrc 10.05.2008 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Kaski trochę zaoszczędzone i satysfakcja ogromna i świadomość że się zrobiło tak jak się chciało Hmmmm z tym to bywa różnie. Czasem kończy się grubym słowem i pluciem w brodę, że sie kasy żałowało na kogoś kto potrafi. Ale na szczęście nie zawsze Przeprosili, zwinęli się i następnego dnia zrobili jak trzeba, ale już sam osobście badałem spadki. Przy robocie opowiadli mi jakie wałki i co wcisnęli w swej przeszłości nieświadomym inwestorom - nie wiedziałem czy im skopać tyłki, czy zasypać po szyję w tym moim dole Tak więc jeśli na logikę coś Wam nie pasuje to znaczy że nie jest dobrze i trzeba być twardym nie miętkim. Wszystko jest OK jeśli masz czas, żeby zerwać sie na budowę i patrzeć majstrom na łapy. Większość z nas ma taką możliwość sporadycznie, a usterki wychodzą często długo po wypłaceniu wynagrodzenia za robotę. Pozdrav Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 11.05.2008 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 A może chcesz kogoś, kto za Ciebie wybuduje cały dom i posprząta jeszcze? Poczytaj, poszperaj jest tu tyle kontaktów w archiwach i dziennikach, że można z 10 firm budowlanych stworzyć. powodzenia - trzymam kciuki i daj znać jak Ci idzie Ostry jesteś, przecież to jasne, że dużą część domu musi ktoś mi wybudować, kto się na tym zna. A co do posprzątania, to sobie poradzę. Twój dziennik budowy jest rzeczywiście szczegółowy, z zawartością cen itp. A idzie nam fatalnie, gmina zażyczyła sobie scalenia działek i w ten sposób jesteśmy wstrzymani następną papierologią, która ciągnie się już drugi miesiąc. Pozdrawiam Ania Wcale ne jestem ostry- mam tylko taka minę Z papierami współczuję i radzę nabrać dystansu do sprawy, mniej siwych włosów Ci wykiełkuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 11.05.2008 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Trabi - trafiłeś w klu sprawy. Oni wszyscy bazuję na tym, że nie masz czasu. A ja mam na budowę ze swojego aktualnego mieszkania 24km i potrafiłem być 2 razy dziennie z kontrolą. Pewności ne mam że wszystkiego dopilnowałem, ale byłem na każdym cm mojego dachu - dlatego jest do poprawki Ważne by etapy do zakrycia zgłąszali do kontroli wcześniej - np. drenaż. Za pierwszym razem uwierzyłęm im, że zrobili dobre spadki, że zasypali jak należy, ale zaznaczyłem, żejak mi woda nie zejdzie z nad drenażu to maja temat do poprawki na wiosnęi tak się stało. Inwestorze! - nie wierz nawet sobie kup poziomice i miarkę :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boru 11.05.2008 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Hej! Budujacy sie w okolicach Olesnicy-czy mieliscie tez duze problemy z podlaczeniem pradu w rejonie olesnickim?Czy tylko my mamy takiego pecha, ze od lata nie mozemy sie pradu doczekac? Pozdrawiam! moze nie budujemy sie w okolicy olesnicy ale jest to tez nasz rejon energetyczny. No i maja mi zrobic przylacze wedlug umowy w ciagu 18 miesiecy od lipca tamtego roku. Ja dzwonie co jakis czas i narazie widze, ze nie jest najgorzej.. biuro projektowe, ktore wygralo przetarg i robi projekt twierdzi, ze powinni dostac pozwolenie za 1-2 miesiace. Potem przetarg na wykonawce i mam nadzieje, ze wykonawca okaze sie "przyjazny" i przylacze, na ktore ma 4 miesiace od wygrania przetargu, a ktore mozna zrobic w ~tydzien zrobi wlasnie w tydzien ;']. Przynajmniej bede probowal go do tego namowic ;']. A jak to jest z Waszym przylaczem? moze ktos wie jak przyspieszyc to wszystko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boru 11.05.2008 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Na spód dawałem fiolię. Cenowo 14 zł/m2 bez układania styropianu, a z układaniem 15 zł/m2. rozumiem ze to cena za sama robocizne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fasola25 11.05.2008 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Tynkarze w tym tygodniu polozyli gladzie wiec mozna sie zaberac do roboty. no wlasnie pytanie do tych ktorzy maja juz kolorki na scianach: 1. kiedy malowac? na koncu? 2. Jakie farby polecacie do łazienki i kuchni My tez jestesmy na podobnym etapie malować bedziemy po połozeniu gresu na podlogę ale przed połozeniem parkietu (tzn deski 3 warstwowej) a do kuchni podobno super sa farby firmy STO - pochłaniaja zapachy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boru 11.05.2008 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 poszukuje sprawdzonych: - tynkarzy (gips maszyna) - stolarza do zrobienia schodow. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 11.05.2008 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Na spód dawałem fiolię. Cenowo 14 zł/m2 bez układania styropianu, a z układaniem 15 zł/m2. rozumiem ze to cena za sama robocizne? Tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bemark 11.05.2008 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 mam do was pytanie jak rozwiazujecie problem ogrzewania? jestesm na etapie wycen i poszukiwania najlepszego rozwiazania otoz mam nikle szanse na gaz ziemny kolejna odmowa ewentulanie robienie na wlasny koszt okolo 25.000 przlacze gazowe -drogo caly czas myslelismy o butli na gaz a pozniej jak nam przylacza gaz to o gazie miejskim wtedy bylo by super znajomi strasza nas duzymi kosztami i zaczynam sie lamac namawiaja nas na piec na pelet moze cos wiecie o takich piecach macie jakies doswiadczenie? mamy dwie opcje 1 piec na gaz z butli plus kominek wodny /caly czas bylismy temu przeciwni ale nas instalator namawia mowi ze to dobre rozwiazanie 2 piec na pelet co wy o tym sadzicie?_________________beata marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawidk 11.05.2008 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 witamja mam ten sam problem z wyborem systemu grzewczego... gaz z butli wkopanej w ziemię + kominek z płaszczem ekogroszek + kominek z płaszczem pompa ciepła ta trzecia opcja na razie u mnie dominuje, fakt, cholernie droga, ale jak przekalkulowałem to gdyby wziąć na raty to roczne raty są niższe niż różnica w ogrzewaniu... wciąż myślę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 11.05.2008 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 malować bedziemy po połozeniu gresu na podlogę ale przed połozeniem parkietu (tzn deski 3 warstwowej) Hmm myślałem, że najlepiej wykańczać od góry do dołu tzn. najpierw malowanie sufitów i ścian a dopiero potem podłogi - wtedy nie trzeba ich chronić przed zachlapaniem farbą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.