trabi-wrc 05.08.2008 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2008 Hm... a od czego masz KB - to on powinien wycenić prace wg norm i tyle - wpisać do dziennika i już. Masz podstawę wtedy a wykonawcy nie mogą się wykręcić i wciskać że zrobili 50% np. - jeżeli z tyle tego nie będzie. Jeżeli nie masz KB skłonnego do wyliczeń - spróbuj innego inspektora nadzoru sciągnąć - przy okazji oglądnie, czy gdzieś babola jakiegoś nie wstawili a ty za niego zapłacisz. Dabell - spójrz na to tak - nie każdy ma takiego KB jak Wy. Niestety nam odmówił i być może dlatego mamy teraz więcej problemów niż potrzeba. U nas dzisiaj mają wylewać nowy wieniec nad garażem. Niestety muszą sobie namieszać beton na miejscu bo to niecały 1m3 i już usłyszałem focha, że piasek ze żwirem mają brać od sąsiada 4 metry dalej. Zaraz tam jadę - oglądajcie Fakty regionalne - będzie o bestialskim mordzie czterech pseudomurarzy przez inwestora (lub o samobójstwie inwestora ) Sił mnie już brak, a cieśla postanowił nie odbierać telefonu sakrrrrra !!! Pozdrav Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 05.08.2008 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2008 "Ja mogę polecić firmę Scala z Radwanic.Porządni ale drodzy . Właśnie kończą u mnie. http://www.scala-narzedzia.pl/Uslugi.html A to kontakt na mojego przedstawicielaMaciej Widepuhltel. 0609 503 536e-mail: [email protected] dziekizaraz do nich dzwonię.jak drodzy sa? ps. umówiłam się na jutro" Zaba-Gonia, czy robia u Ciebie te podbitke?Bo ja oczywiscie pochwalilam dzien przed zachodem slonca.Bylismy umowieni na piatek, ale nikt nie przyjechal, a nawet nie zadzwonil.Dzisiaj mialo byc juz na 100% i dalej nic. Zadnego telefonu. _________________ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HRABSKA 05.08.2008 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2008 Witajcie ja mogę polecić P.Jarka z JElcza- wylewki, punktualnie,dokładnie- nie mam żadnych zastrzeżeń.Nawet jak zabrakło nam piasku na taras 19 m2, za 2 dni przyjechali i dokończyli bez problemu.Oby więcej takich firm. Robił ktos z Was sufity podwieszane?? macie jakies namiary?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Jacek 05.08.2008 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2008 Moi Drodzy Dobrneliśmy do momentu w którym za chwilę się wprowadzamy. Jako że właśnie pożegnaliśmy się z naszym kafelkarzem chciałem serdecznie podziękować Szanownym Państwu "Scur" za polecenie fantastycznego wykonawcy jakim okazał się Pan Zenek Dawidowicz. Gość jest naprawdę ok- nie ma dla niego rzeczy niemożliwych i nigdy mi nie marudził. Miał robić dwie łazienki a ckończyło się na większości wykończeniówki Jakto bywa z dobrymi fachowcami są oczywiście trochę niesłowni i nigdy nie jest tak że że wszystko jest co do dnia. Mi na szczęście się nie spieszyło więc oboje szliśmy sobie trochę na rekę i wszystko było ok. Wojtek Fila (zabudowy GK) powiedział mi że tak naprawdę to każdy dobry wykonawca z czasem staje się trochę kłamcą Ja jestem bardzo zadowolony bo bałem się żeby nie trafić na jakiegoś partacza-udało się, mamy naprawdę ładne łazienki (naszym zdaniem) Scur-jeszcze raz wielkie dzięki Serdeczne pozdrowienia P.S.Jak będę miał chwilę to pstryknę zdjęcia i spróbuję je tutaj wkleić Jacek Bardzo się cieszę. Mogę sie tylko "obiema ręcyma" podpisać pod słowami, które o Panu Zenku piszesz i polecić go następnym, którzy się będą kafelkować. Mogłabym jeszcze dodać kilka rzeczy, (nie wszyskie dotyczą ściśle pracy) które zawsze przyjemnie było mi obserwować u Pana Zenka: ogromna kultura osobista, bystrość umysłu, dbałość o cudze dobro, szybkość, dobra rada, umiejętność słuchania. P.S. Wiesz Jacku, że nikt nas jeszcze nie nazwał Szanownym Państwem "Scur" ??? He he miło mi bo wkońcu nie ma to jak być pierwszym:) Rzeczywiście gość jest kulturalny i mozna mu powierzyć wiele rzeczy i wiadomo że wykombinuje tak aby było dobrze. Jeszcze raz wielkie dzięki Jak bedę miał chwilę to podjadę zobaczyć jak się macie Pzdr Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 06.08.2008 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 Jak tak czytam, to widzę, że część kłopotów inwestorów bierze się z chęci oszczędności na porządnego KB. Brak nadzoru przez siłę fachową prowadzi do tego, że to inwestor sam się użera z budowlańcami, a oni mu wciskają często kit . Nasza wiedza zdobywana często dzięki forum (jak dobrze że jest ), i z innych źródeł, niestety jest czasem niewystarczająca. Ja się w pewym momencie zastanawiałam, czy dobrze studia wybrałam, bo budowlanka mi się spodobała , bo mimo posiadania odpowiedniego KB ciągle się dokształacałam . Koszt porządnego KB (min. 2-3 razy na budowie w ciągu tygodnia , szczególnie w newralgicznych momentach budowy) to często 1-2% całej inwestycji (5-8 tys. zł), natomiast papierkowy KB (przyjeżdzający ok. 8 razy na zakrywane etpy prac lub też i nie - same wpisy do dzienników) - to ok. 1,5 - 2 tys. To co się zaoszczędzi podczas właściwie poprowadzonych etapów, zwraca potem. Dobrze zrobione tynki, wylewki, instalacje - unikamy na etapie wykończenia nie dość, że kosztów dodatkowej robocizny (bo ktoś musi to wyprostować) ale i to i dodatkowych materiałów, ale te już są drogie (np. kleje pod płytki, wylewki samopoziomujące na jastrych). No i na końcu ma się pomoc przy gonieniu niesolidnych ekip . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
scur 06.08.2008 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 Jak tak czytam, to widzę, że część kłopotów inwestorów bierze się z chęci oszczędności na porządnego KB. Brak nadzoru przez siłę fachową prowadzi do tego, że to inwestor sam się użera z budowlańcami, a oni mu wciskają często kit . Nasza wiedza zdobywana często dzięki forum (jak dobrze że jest ), i z innych źródeł, niestety jest czasem niewystarczająca. Dabell , kiedy ja zaczynałam budowę nie miałam pojęcia, że KB jest tak ważny. Dopiero potem to wychodzi - w praniu. Więc może nie koniecznie z chęci zaoszczędzenia, tylko może z niewiedzy, że to taki bardzo ważny element. Jest jednak tez część ludzi która jak widzi różnicę 1,5-2 tys a 5-8 tys. to sie zastanawia czy warto i ... tu znów nie zawsze oszczędności ale niewiedza o tym , że mogą one być pozorne decyduje, że wybierają taniej. Ale są między nami tacy, którzy na forum trafili przed rozpoczęciem budowy , przed wyborem KB lub na samym początku inwestycji, kiedy na zmianę nie jest jeszcze za późno. Im ta wiedza się przyda. Jesli oczywiście będą chcieli skorzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
scur 06.08.2008 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 Jak bedę miał chwilę to podjadę zobaczyć jak się macie Pzdr Jacek Jak zawsze zapraszamy. Sławek popołudniami robi taras, jesteśmy najczęściej w domku. zresztą masz telefon. Musimy też zobaczyć nasz pierwszy wybór tzn Inverno. Do zobaczyska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danadom 06.08.2008 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 witam witam i o elektryków pytam pilnie elektryk mi potrzebny,dobry i nie za drogi bo mój zwiał mi na wakacje i powiedział że jak wróci to może wejść wtedy na budowe ale dodał że wraca we wrześniu a ja nie moge tyle czekac baaaaaaardzo prosze o pilną pomoc o kogoś sprawdzonego i dobrego bo dzoniłam do misiów z listy to jedni nie mają czasu a inni nie odbieraja telefonów jeszcze raz prosze o pilną pomoc z góry wielkie dzięki pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakusz 06.08.2008 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 Witam a jak pytam o studnie wiercone, czy ktoś z północnych okolic wrocławia (ale za widawą) ma taką studnię, jeżeli tak to kto robił i jak głęboką? Z mojego wywiadu wynika, że nasze okolice (Psary, Szymanów) wodę mają tylko bardzo głęboko, mimo iż całkiem niedaleko, na widawie, woda jest całkiem płytko 7-8m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danadom 06.08.2008 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 lakusz ja na swojej działce próbowałam zrobić studnie wierconą a zrobiłam z działki ser szwajcarski bo wiercili w kilku miejscach zaczynając od 8 metrów a skończywszy na 30 metrach i niestety do wody się nie dowiercili,zero wody na działce nawet kropela nie wypłyneła ,wypłyneła nam jedynie spora kasa z kieszeni za wiercenie tak że daliśmy sobie spokój i ciągniemy wodociąg na własny koszt bo nasza działka niestety nie była uzbrojona w media Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 06.08.2008 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 Lakusz od miesiąca mam studnię wierconą (Rogoż). Koszt 250zł/m. Głębokośc 28m, przekrój geologiczny: 0-9 - iły (iły gliniaste) 9-16 - gliny zwałowe 16-24 warstwa wodonośna Potwierdza się to co słyszałam - że ujęcie w Krynicznie ma wodę z ok. kilkunastu metrów. Problem w tym, że nasze tereny i wzgórza trzebnickie to moreny polodowcowe. Więc jak lodowiec szedł to przed nim sunęło się wszystko i fałdowało. Możesz mieć wodę na 10 m jak i na 40. Panowie, którzy nam wiercili, potem zaraz robili studnię w Obornikach i też do 30 m znależli wodę. Nasz sąsiad trochę dalej kopał studię z kręgów- - chciał zaoszczędzić na wodociągu (jest za sąsiadem z którym ciągnęliśmy wodociąg) dokopał się do 9m i nic. Bo dalej już gliny zwałowe . U nas te gliny zwałowe to były tak twarde, że wiertłem i sprzętem o nacisku 10 ton - 2 cm czasem kręcili 10 minut. Panowie mają starego Ziła (ruski wóż ) i całą maszynerię na nim zamontowaną. Są spoza Wrocławia, ale wiercą w wielu miejscach. Najgłębsze dwie kręcili 360 i 240 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakusz 06.08.2008 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 Lakusz od miesiąca mam studnię wierconą (Rogoż). Koszt 250zł/m. Głębokośc 28m, przekrój geologiczny: 0-9 - iły (iły gliniaste) 9-16 - gliny zwałowe 16-24 warstwa wodonośna Potwierdza się to co słyszałam - że ujęcie w Krynicznie ma wodę z ok. kilkunastu metrów. Problem w tym, że nasze tereny i wzgórza trzebnickie to moreny polodowcowe. Więc jak lodowiec szedł to przed nim sunęło się wszystko i fałdowało. Możesz mieć wodę na 10 m jak i na 40. Panowie, którzy nam wiercili, potem zaraz robili studnię w Obornikach i też do 30 m znależli wodę. Nasz sąsiad trochę dalej kopał studię z kręgów- - chciał zaoszczędzić na wodociągu (jest za sąsiadem z którym ciągnęliśmy wodociąg) dokopał się do 9m i nic. Bo dalej już gliny zwałowe . U nas te gliny zwałowe to były tak twarde, że wiertłem i sprzętem o nacisku 10 ton - 2 cm czasem kręcili 10 minut. Panowie mają starego Ziła (ruski wóż ) i całą maszynerię na nim zamontowaną. Są spoza Wrocławia, ale wiercą w wielu miejscach. Najgłębsze dwie kręcili 360 i 240 . co 240 i 360 ? metrów ? a jak szukałeś wody? różdżkarzem, czy wierciłeś tam gdzie ci pasowało aż się dowiercisz? mogę prosić namiar na priva ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boru 06.08.2008 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 ... a jak szukałeś wody? różdżkarzem, czy wierciłeś tam gdzie ci pasowało aż się dowiercisz? mogę prosić namiar na priva ? rozdzkarze to jedna wielka sciema.. generalnie jak woda jest w jednym miejscu dzialki to bedzie na calej dzialce z roznica kilku metrow. rozdzkarze to najczesciej ziomale albo rodzina studniarzy i biznes sie kreci. my wiercilismy tam gdzie nam pasowalo i woda jest na 13m. studniarz tez namawial na rozdzkarza ale ja bylem twardy. za metr placislismy 200pln ale wydaje mi sie ze gosciu naciagnal naas na calej reszczie (uzbrojenie studni, pompa zbiornik podlaczeni) bo policzyl za to 4tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danadom 06.08.2008 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 dabellczy ci co u Ciebie robili potrzebowali wode do wiercenia?bo ci co u nas robili(firma Gutex z Wrocka)mieli tylko uprawnienia do 30 metrów i dlatego dalej nie wiercili a druga ekipa z tej firmy co ma uprawnienia do wiercenia na większą głębokość niż 30 metrów mówiła że aby wiercic dalej potrzebują wode bo mają inne maszyny jak możesz to podaj namiary na tą firme co robiła u Ciebie,może jak powiercą głębiej to wkońcu coś znajdą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakusz 06.08.2008 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 ... a jak szukałeś wody? różdżkarzem, czy wierciłeś tam gdzie ci pasowało aż się dowiercisz? mogę prosić namiar na priva ? rozdzkarze to jedna wielka sciema.. generalnie jak woda jest w jednym miejscu dzialki to bedzie na calej dzialce z roznica kilku metrow. rozdzkarze to najczesciej ziomale albo rodzina studniarzy i biznes sie kreci. my wiercilismy tam gdzie nam pasowalo i woda jest na 13m. studniarz tez namawial na rozdzkarza ale ja bylem twardy. za metr placislismy 200pln ale wydaje mi sie ze gosciu naciagnal naas na calej reszczie (uzbrojenie studni, pompa zbiornik podlaczeni) bo policzyl za to 4tys. boru a gdzie masz działkę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 06.08.2008 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 Wydaje mi się że ściemy z tym nie ma, u nas było dwóch różdżkarzy - w tym jeden to pan który kopał studnię więc nic nie wziął za usługę -zupełnie niezależnych od siebie i pokazali wodę w tym samym miejscu. Nie jest tak, że jest woda wszędzie na działce. U nas za 11 metrów wzięli ok 1300 zł. To jest cena za całość. Namiary na liście wykonawców - pan Czarnota, z Brzegu, o ile dobrze pamiętam. Studnia działa, podlewamy trawę ale jest bardzo żelazista więc nawet jak się myje samochód to trzeba dobrze go potem ścierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 06.08.2008 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 Lakusz jak powiesz ze ze chcesz studnie w Szymanowie to wiekszosc rezygnuje, bo u nas kiepsko z woda u nas byl rozczkarz z Szymanowa i wyznaczyl miejsce, (koszt 100zł) mamy 2 zyly na 11metrach i 22 teraz szukamy, moze ten facet co robil u Dabell (Dabell masz swietny swoj dziennik)bierze teraz 220zł za metr fi 160 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania_i_seba 07.08.2008 05:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Moi Drodzy Dobrneliśmy do momentu w którym za chwilę się wprowadzamy. Jako że właśnie pożegnaliśmy się z naszym kafelkarzem chciałem serdecznie podziękować Szanownym Państwu "Scur" za polecenie fantastycznego wykonawcy jakim okazał się Pan Zenek Dawidowicz. Gość jest naprawdę ok- nie ma dla niego rzeczy niemożliwych i nigdy mi nie marudził. Miał robić dwie łazienki a ckończyło się na większości wykończeniówki Jakto bywa z dobrymi fachowcami są oczywiście trochę niesłowni i nigdy nie jest tak że że wszystko jest co do dnia. Mi na szczęście się nie spieszyło więc oboje szliśmy sobie trochę na rekę i wszystko było ok. Wojtek Fila (zabudowy GK) powiedział mi że tak naprawdę to każdy dobry wykonawca z czasem staje się trochę kłamcą Ja jestem bardzo zadowolony bo bałem się żeby nie trafić na jakiegoś partacza-udało się, mamy naprawdę ładne łazienki (naszym zdaniem) Scur-jeszcze raz wielkie dzięki Serdeczne pozdrowienia P.S.Jak będę miał chwilę to pstryknę zdjęcia i spróbuję je tutaj wkleić Jacek Bardzo się cieszę. Mogę sie tylko "obiema ręcyma" podpisać pod słowami, które o Panu Zenku piszesz i polecić go następnym, którzy się będą kafelkować. Mogłabym jeszcze dodać kilka rzeczy, (nie wszyskie dotyczą ściśle pracy) które zawsze przyjemnie było mi obserwować u Pana Zenka: ogromna kultura osobista, bystrość umysłu, dbałość o cudze dobro, szybkość, dobra rada, umiejętność słuchania. P.S. Wiesz Jacku, że nikt nas jeszcze nie nazwał Szanownym Państwem "Scur" ??? He he miło mi bo wkońcu nie ma to jak być pierwszym:) Rzeczywiście gość jest kulturalny i mozna mu powierzyć wiele rzeczy i wiadomo że wykombinuje tak aby było dobrze. Jeszcze raz wielkie dzięki Jak bedę miał chwilę to podjadę zobaczyć jak się macie Pzdr Jacek a jakis namiar można prosić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 07.08.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Panowie, którzy kręcili u nas stosowali jakąś mączkę skrobiową do wody (potrzebowali) jako środek zmniejszający tarcie czy jakoś tak . Ta ich maszyna którą wiercili u nas mogła kręcić do 150m. Anjamen - u nas znależli żyłę na głębokości ok. 9m, ale było to małe przeławicenie ok. 0.6m - nie nadawało się. Dopiero głębiej znaleźli tą dużą warstwę. Kręcili w miejscu w którym nam pasowało, nie chcieli różdżkarza, choć się zastanawialiśmy. U sąsiadów różdżkarz powiedział, że woda jest na ok. 10m, więc podejrzewam, że idzie na tej głębokości jakiś płytkie przeławicenie żwirowe , a właściwa warstwa to na głębokości ok 16-20m (żwirek z naszej warstwy wodonoścnej to kamyczki fi 2-6mm). Ekipa kręciła w okolicy pierwszy raz, więc nie mogli wybrzydzać . Kręcili w sumie ponad dwa dni. Potem jeszcze sprawdzali po paru dniach ilość wody. Studnia jest podobno bogata w wodę . Namiary musze wyciągnąć od męża z telefonu. Polecił ich nam nasz instalator p. Sławek Szynka, mówiąc, że widział już ich robotę w kilku miejscach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 07.08.2008 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 "Ja mogę polecić firmę Scala z Radwanic. Porządni ale drodzy . Właśnie kończą u mnie. http://www.scala-narzedzia.pl/Uslugi.html A to kontakt na mojego przedstawiciela Maciej Widepuhl tel. 0609 503 536 e-mail: [email protected] dzieki zaraz do nich dzwonię. jak drodzy sa? ps. umówiłam się na jutro" Zaba-Gonia, czy robia u Ciebie te podbitke? Bo ja oczywiscie pochwalilam dzien przed zachodem slonca. Bylismy umowieni na piatek, ale nikt nie przyjechal, a nawet nie zadzwonil. Dzisiaj mialo byc juz na 100% i dalej nic. Zadnego telefonu. nie, jeszcze nie robia. Ale tak jak obiecali, pojawili się u mnie na wstepnej rozmowie. Gość na poziomie i dość przekonujący, ale niestey cena za metr kw zdyskwalifikowała go w przdbiegach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.