Grupa Wrocławska

[trabi-wrc]

Jeśli chcesz grzać przez zimę to może warto ocieplić. Być może też ceny robocizny i materiału w zimie spadają - na wiosnę generalnie wszystko drożeje więc być może to też trzeba wziąć pod uwagę.

 

Jak widzisz - jest dużo parametrów.

No właśnie ceny robocizny i materiału .......

Czy związku z rzekomym kryzysem gospodarczym odczuwacie już spadek cen i jakąś poprawę w sektorze usług budowlanych ??

 

Ogólnie rzecz ujmując - coraz częściej ktoś się pojawia na budowie albo dzwoni, że ma wolne moce i podaje listę referencji w okolicy. Jakiś czas temu było naodwrotnie - ja dzwoniłem i panowie mówili mi w którym kwartale 2009 będzie wolne okienko.

 

A propos cen - MEGA1000 ma kuszącą cenę na tynki gipsowe z materiałem. Czy ktoś ma doświadczenie z tynkami wykonanymi przez tę firmę?

 

Pozdrav

[Trociu]

Ogólnie rzecz ujmując - coraz częściej ktoś się pojawia na budowie albo dzwoni, że ma wolne moce i podaje listę referencji w okolicy. Jakiś czas temu było naodwrotnie - ja dzwoniłem i panowie mówili mi w którym kwartale 2009 będzie wolne okienko.

Dokładnie. Już mam 3 wizytówki ludzi, którzy chcą mi zrobić ocieplenie zewnętrzne

[Frankai]

Ja zakładam, że nie będzie zmiany cen producentów. Zwyle w okresie 1 stycznia - 1 kwietnia większość zmieniała cenniki.

Podejrzewam też, że będzie można łatwiej wywalczyć rabaty w hurtowniach. Nie robię więc żadnych zapasów.

[secam]

to odczucia mam podobne. też odbieram sygnały ze już z terminami nie ma problemów

A z zakupami się liczę ze styczeń i luty będzie słaby i hurtownie będa obniżać ceny. taki przebiegły jestem

[Trociu]

to odczucia mam podobne. też odbieram sygnały ze już z terminami nie ma problemów

A z zakupami się liczę ze styczeń i luty będzie słaby i hurtownie będa obniżać ceny. taki przebiegły jestem

tez tak liczę, bo na wiosnę trzeba jeszcze ocieplenie zewn. zrobić.

[Jola z Melisy]

Grzesiu odczuwamy, odczywamy. Zobaczycie jaka padaczka będzie na wiosnę! Wykonawcy obudzą się z ręką w nocniku. Oczywiście ci, którzy winduja ceny i nie mogą pogodzic się z tym, że że złote czasy dla nich, to już przeszłość.

[TMK]

A propos cen - MEGA1000 ma kuszącą cenę na tynki gipsowe z materiałem. Czy ktoś ma doświadczenie z tynkami wykonanymi przez tę firmę?

Pozdrav

 

zajrzyj do mojego dziennika

[Jola z Melisy]

U moich rodziców robili zewnętrzne. Wyszło ok.

[XX]

duże inwestycje są wstrzymywane do wiosny-lata przyszłego roku.

Tak więc spodziewam się najdrastyczniejszych spadków cen wykonastwa od stycznia - do maja, czerwca.

Nie sadze za to, zeby Producenci nie robili podwyżek - mysle ze 3-7% pojdzie do gory szczegolnie patrząc na wzrost Euro.

[Trociu]

duże inwestycje są wstrzymywane do wiosny-lata przyszłego roku.

Tak więc spodziewam się najdrastyczniejszych spadków cen wykonastwa od stycznia - do maja, czerwca.

Nie sadze za to, zeby Producenci nie robili podwyżek - mysle ze 3-7% pojdzie do gory szczegolnie patrząc na wzrost Euro.

I to mnie się podoba. Na razie na wykonanie pełnego ocieplenia z tynkiem za robociznę chcą 45zł, co daje 9000 za cały domek. Gdybym miał więcej czasu to sam bym sobie to zrobił. No ale cóż. Zaoszczędzę na kładzeniu kafelek, to na ocieplenie będzie

[lakusz]

słuchajcie, ale mieliśmy wczoraj scenę jak z filmu grozy.... brrr....

 

Mieszkamy od 4 miesięcy w Szymanowie, dom nie otynkowany, dookoła plac budowy, niektórzy znają takie klimaty. Godzina ok 0:30, już zasypiamy, a tu nagle jakiś dziwny dźwięk (melodyjka), kilka razy, za 3-4 razem zorientowaliśmy się że to dzwonek do naszych drzwi "Kto o tej porze może do nas dzwonić?" Podchodzę do okna obok drzwi, Patrzę, przy naszym aucie a pod domem kręci się jakiś koleś, przy drodze stoi zaparkowane cieme kombi, przy nim kolejnych dwóch gości. wyglądam przez drzwi i pytam, kto tam? A oni : "Policja ! Jesteśmy na patrolu i zauważyliśmy auto z obcą rejestracją, pod domem w budowie, brama otwarta. Zaniepokoiło to nas. Dotego auto otwarte, w nim dokumenty(...)". Nogi mi zmiękły, nie dlatego ze w aucie dokumenty, czy że auto otwarte, ale wystraszyłem się tych gości. Wyszedłem do nich, gość pomachał mi jakąś legitką (ciemno było i nie oglądałem jej dokładnie), pytał skąd taka rejestracja, itd. Oni powtórzyli że często zdarzają się kradzieże na budowach i dlatego jeżdżą po okolicy i patrolują, zobaczyli bramę itd... Pozamykałem bramę, auto i wróciłem do domu, zapamiętałem tylko numer rej i dzwonie od razu na policję do trzebnicy zapytać czy to rzeczywiście ich patrol, tam potwierdzili, że to policja na patrolu... ale strachu miałem co niemiara, brrrrr.... Co prawda dziwne, że przez 4 miesiące nie zaciekawiła ich taka rejestracja, co prawda brama zazwyczaj była zamknięta, a tym razem żona może nie do końca ją zamknęła i wiatr ją musiał otworzyć, ale przygoda...

Z jednej strony fajnie że ktoś dba o "przyszłych" mieszkańców naszej wioski, ale ten nieoznakowany samochód i 3 typa, mnie przestraszył

[ania klepka]

słuchajcie, ale mieliśmy wczoraj scenę jak z filmu grozy.... brrr....

 

Mieszkamy od 4 miesięcy w Szymanowie, dom nie otynkowany, dookoła plac budowy, niektórzy znają takie klimaty. Godzina ok 0:30, już zasypiamy, a tu nagle jakiś dziwny dźwięk (melodyjka), kilka razy, za 3-4 razem zorientowaliśmy się że to dzwonek do naszych drzwi "Kto o tej porze może do nas dzwonić?" Podchodzę do okna obok drzwi, Patrzę, przy naszym aucie a pod domem kręci się jakiś koleś, przy drodze stoi zaparkowane cieme kombi, przy nim kolejnych dwóch gości. wyglądam przez drzwi i pytam, kto tam? A oni : "Policja ! Jesteśmy na patrolu i zauważyliśmy auto z obcą rejestracją, pod domem w budowie, brama otwarta. Zaniepokoiło to nas. Dotego auto otwarte, w nim dokumenty(...)". Nogi mi zmiękły, nie dlatego ze w aucie dokumenty, czy że auto otwarte, ale wystraszyłem się tych gości. Wyszedłem do nich, gość pomachał mi jakąś legitką (ciemno było i nie oglądałem jej dokładnie), pytał skąd taka rejestracja, itd. Oni powtórzyli że często zdarzają się kradzieże na budowach i dlatego jeżdżą po okolicy i patrolują, zobaczyli bramę itd... Pozamykałem bramę, auto i wróciłem do domu, zapamiętałem tylko numer rej i dzwonie od razu na policję do trzebnicy zapytać czy to rzeczywiście ich patrol, tam potwierdzili, że to policja na patrolu... ale strachu miałem co niemiara, brrrrr.... Co prawda dziwne, że przez 4 miesiące nie zaciekawiła ich taka rejestracja, co prawda brama zazwyczaj była zamknięta, a tym razem żona może nie do końca ją zamknęła i wiatr ją musiał otworzyć, ale przygoda...

Z jednej strony fajnie że ktoś dba o "przyszłych" mieszkańców naszej wioski, ale ten nieoznakowany samochód i 3 typa, mnie przestraszył

 

 

Moi rodzice mieszkają na Popowicach w bloku, kiedyś w nocy również zadzwoniła do mieszkania policja, okazało się że drzwi samochodu były nie zamknięte. Też niby rutynowa kontrola. Miłe, co?

[TMK]

Święta tuż tuż, właśnie skończyliśmy ubieranie choinki i zrobiło się nastrojowo

 

Chciałbym Wam wszystkim życzyć

 

Wesołych Świąt!

Bez zmartwień,

Z barszczem, z grzybami, z karpiem,

Z gościem, co niesie szczęście!

Czeka nań przecież miejsce.

Wesołych Świąt!

A w Święta,

Niech się snuje kolęda.

I gałązki świerkowe

Niech Wam pachną na zdrowie.

Wesołych Świąt!

A z Gwiazdką!

Pod świeczek łuną jasną

Życzcie sobie - najwięcej:

Zwykłego, ludzkiego szczęścia

 

 

http://img407.imageshack.us/img407/9728/m116xk2.jpg

[Frankai]

Rozebraliśmy wczoraj szopkę. Do dzisiaj czuję to w mięśniach. Potwierdziła się teoria z "Fachowców" - nic nie jest tak trwałe jak prowizorka Szopka z płyt betonowych, dach i wrota z desek. Okazało się, że dach jest taki solidny, że po przecięciu na pół, z ledwością we 4 zdjeliśmy go i załadowali na platformę. Słupki były obrzucone lekko suchym betonem; tak trochę u dołu. Beton ten pociągnął wilgoć z ziemi i zrobiła się niezła stopa, a że u samego dołu, więc trzeba było odkopać prawie do samego dołu. Całe szczęście, że kolega był zainteresowany szopką. Inaczej musiałbym sam to rozbierać. Co prawda wtedy bym chyba się nie szczypał i desko zdejmował pojedyńczo, a słupki uciał kątówką.

[vanka99]

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam

Wielu głębokich i radosnych przeżyć,

wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości

Oraz błogosławieństwa Bożego

W każdym dniu nadchodzącego 2009 Roku

 

Serdecznie pozdrawiam

[agagaj]

W Betlejem na sianku Zbawiciel się rodzi,

niech Wam jak najlepiej w życiu się powodzi,

zaś w Nowym Roku o każdej godzinie,

niechaj nic co dobre Was w życiu nie minie!

 

http://kartki.duno.pl/kartki/48/92.jpg

[ellaj]

Nastrojowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia

oraz samych szczęśliwych zdarzeń

w nadchodzącym Nowym Roku.

[secam]

Niech się spełnią świąteczne życzenia,

te łatwe i trudne do spełnienia.

Niech się spełnią te duże i te małe,

te mówione głośno lub wcale.

Niech się spełnią te wszystkie krok po kroku,

niech się spełnią w Nowym Roku !

 

Dośki i Secamki

[Spad]

słuchajcie, ale mieliśmy wczoraj scenę jak z filmu grozy.... brrr....

 

Mieszkamy od 4 miesięcy w Szymanowie, dom nie otynkowany, dookoła plac budowy, niektórzy znają takie klimaty. Godzina ok 0:30, już zasypiamy, a tu nagle jakiś dziwny dźwięk (melodyjka), kilka razy, za 3-4 razem zorientowaliśmy się że to dzwonek do naszych drzwi "Kto o tej porze może do nas dzwonić?" Podchodzę do okna obok drzwi, Patrzę, przy naszym aucie a pod domem kręci się jakiś koleś, przy drodze stoi zaparkowane cieme kombi, przy nim kolejnych dwóch gości. wyglądam przez drzwi i pytam, kto tam? A oni : "Policja ! Jesteśmy na patrolu i zauważyliśmy auto z obcą rejestracją, pod domem w budowie, brama otwarta. Zaniepokoiło to nas. Dotego auto otwarte, w nim dokumenty(...)". Nogi mi zmiękły, nie dlatego ze w aucie dokumenty, czy że auto otwarte, ale wystraszyłem się tych gości. Wyszedłem do nich, gość pomachał mi jakąś legitką (ciemno było i nie oglądałem jej dokładnie), pytał skąd taka rejestracja, itd. Oni powtórzyli że często zdarzają się kradzieże na budowach i dlatego jeżdżą po okolicy i patrolują, zobaczyli bramę itd... Pozamykałem bramę, auto i wróciłem do domu, zapamiętałem tylko numer rej i dzwonie od razu na policję do trzebnicy zapytać czy to rzeczywiście ich patrol, tam potwierdzili, że to policja na patrolu... ale strachu miałem co niemiara, brrrrr.... Co prawda dziwne, że przez 4 miesiące nie zaciekawiła ich taka rejestracja, co prawda brama zazwyczaj była zamknięta, a tym razem żona może nie do końca ją zamknęła i wiatr ją musiał otworzyć, ale przygoda...

Z jednej strony fajnie że ktoś dba o "przyszłych" mieszkańców naszej wioski, ale ten nieoznakowany samochód i 3 typa, mnie przestraszył

 

 

Moi rodzice mieszkają na Popowicach w bloku, kiedyś w nocy również zadzwoniła do mieszkania policja, okazało się że drzwi samochodu były nie zamknięte. Też niby rutynowa kontrola. Miłe, co?

 

kiedyś mieszkałem na os.kosmonautów, o 2.00 domofon - policja, ma pan wybitą szybę i skradzione radio .... to dopiero było miłe

[danadom]

witam wszystkich,nie wiem czy ktoś bedzie urzedował jeszcze na formum przed Świetami ale mam pytanko

-czy ktoś ma piec na gaz propan i ile zużywa tego gazu ?bo nasz wpiernicza gazu jak oszalały