Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

Hej Wrocławiaki,

 

powiedzcie, co do licha z tą WIOSNĄ ??? Za oknem zawierucha (przynajmniej w okolicach Rynku z lodowiskiem), jakieś minusy Celsjusza... A mój humus czeka na zdarcie, przy czym ma obecnie konsystencję skały magmowej :cry: Może jakby tak zbiorowo huhnąć... Co Wy na to? Bo jak nie to się wnerwię, posypię 300 m2 solą jodowaną i wywiozę z działki mimo mrozu :o Ja chcę już zaczynać!

 

A może macie jakieś pomysły racjonalizatorskie na przyciągnięcie wiosny? Postrzelone odpowiedzi mile widziane :wink:

 

A może z tym humusem tak zrobić:

zabrać na działkę generator prądu i czajnik bezprzewodowy, grzać wodę i wylewać wrzątek na zamarzniętą ziemię, powinna odmarznąć, potem można zdzierać?

Dobry pomysł?

 

A wiosna będzie nieprędko :(

Wiem bo zadzwoniłam do mamy, Mama wie wszystko najlepiej :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

No to yemiołka masz problem, ja też się tego bałam, dlatego nie kupiłam działki wydzielonej z pola 10 ha, z PRYWATNA DROGA należącą do właściciela. A co jak właściciel zwariuje i postawi murek? Była to hipotetyczna sytuacja, ale jak widać wszystko jest możliwe.

 

 

ja jestem takim właścicielem drogi 8) Ale nie wyobrażam sobie robic takie hocki klocki jak to opisuje Yemiołka :) Podczas podziału ziemi na działki i wydzielenia drogi notarialnie zostało zapisane że zobowiązuję się do udostępnienia tej drogi dwóm innym właścicielom działek a z kolei oni zobowiazali sie, że będą w takim samym stopniu jak ja partycypować w kosztach utrzymania tej drogi.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po weekendzie ma sie troszke ocieplic - takie przynajmniej wiesci ma moj kierownik. Potem jeszcze krotki nawrot zimy a potem juz z górki.

 

A nasza dzialka polozona na poludniowym stoku, wiec ziemia rozmarza (niestety, bo to glina i człowiek sie zapada po kostki), w dzien dzisiaj było cieplutko jak słoneczko przygrzewało.

Ale ze zdejmowaniem humusu to chyba trzeba poczekac...na moj nos to pewnie do świąt :wink:

 

A teraz pytanko - szukam ekipy od dachu (ale takiej fachowej, od a do z maja zrobic) . Niby mam tam jedna polecona, ale chce zebrac rozne oferty. Jak ktos ma to uprzejmie prosze o pomoc! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem takim właścicielem drogi 8) Ale nie wyobrażam sobie robic takie hocki klocki jak to opisuje Yemiołka :) Podczas podziału ziemi na działki i wydzielenia drogi notarialnie zostało zapisane że zobowiązuję się do udostępnienia tej drogi dwóm innym właścicielom działek a z kolei oni zobowiazali sie, że będą w takim samym stopniu jak ja partycypować w kosztach utrzymania tej drogi.....

 

No to fajnie, bo z kodeksu cywilnego (chyba, nie pamiętam paragrafu) wynika że możesz żądać kasy od sąsiadów za utrzymanie drogi, odśnieżanie, zamiatanie ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po weekendzie ma sie troszke ocieplic - takie przynajmniej wiesci ma moj kierownik. Potem jeszcze krotki nawrot zimy a potem juz z górki.

A ten kierownik to góral jakiś, że ma takie wieści?

Bo jeden taki (w dowcipie) to nawet przepowiadał pogodę dla dziennikarzy z TV. Tak długo przepowiadał, aż... mu się radio nie zepsuło.

:lol: :lol: :lol:

 

W sprawie prognozy pogody polecam:

ten darmowy program do ściągnięcia

ze strony http://www.singerscreations.com

oraz http://pogoda.onet.pl/

 

A teraz pytanko - szukam ekipy od dachu (ale takiej fachowej, od a do z maja zrobic) . Niby mam tam jedna polecona, ale chce zebrac rozne oferty. Jak ktos ma to uprzejmie prosze o pomoc! :D

 

Od takiej od A do Z (dokładnie tak się nazywają "Dachy od A do Z") to mamy nawet wycenę, bo są blisko nas. Za nasz dach w Bilbo krzykneli 50zł/m2 robocizny, a za całość coś koło 40tys. (287m2 dachu, robocizna plus dachówka cementowa IBF plus więźba, obróbki, rynny). Trochę by się z tego jeszcze dało stargować, zwałaszcza że za IBF policzyli nam 10% rabatu, a już widzielismy że możemy dostać 18%. Firma mieści się na Kiełczowskiej. Ale co do jakości ich prac itp. ręczyć ani nawet nic opowiedzieć nie możemy poza tym, że we wstępnej rozmowie sprawiali wrażenie fachowców rzeczowych i konkretnych. Jedyne co nas zastanowiło, to że bez ogródek (uczciwie przynajmniej) mówili o świeżo ścietym drzewie na więźbę, ale to ponoć teraz normalka (??? :o )

 

pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Jedyne co nas zastanowiło, to że bez ogródek (uczciwie przynajmniej) mówili o świeżo ścietym drzewie na więźbę, ale to ponoć teraz normalka (??? :o )

 

pozdrawiam

Robert

 

Robert, a nie myśleliście o prefabrykowanej więźbie? Wtedy masz pewność że jest sucha, bez robali, dobrej jakości.

 

I jak wiesz że robią ze świeżego drewna to dlaczego nie innych, lepszych ofert? (albo z "ogródkami")

:)

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bilbo, dzieki za odzew. Ja oczywiscie szukam jakiejsc sprawdzonej ekipy...Najlepiej jakby mi ktos z was polecil :wink:

 

A i jeszcze mam takie pytanie - rynny sie robi od razu? Bo ja sie nie znam, ale obok nas sasiad ma stan zamkniety, daszek, ale rynien nie ma. To niedopatrzenie czy tak poprostu sie robi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz pytanko - szukam ekipy od dachu (ale takiej fachowej, od a do z maja zrobic) . Niby mam tam jedna polecona, ale chce zebrac rozne oferty. Jak ktos ma to uprzejmie prosze o pomoc! :D

 

Zygmunt Bieszczad - 602572984 robił u mnie cały dach czyli więźbę, krycie dachówką ceramiczną, orynnowanie i okna dachowe. Powiem krótko jest dobry. Można sie powołać na krzyska z Dobrzykowic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

No to fajnie, bo z kodeksu cywilnego (chyba, nie pamiętam paragrafu) wynika że możesz żądać kasy od sąsiadów za utrzymanie drogi, odśnieżanie, zamiatanie ... :)

 

nie chcę kasy, wystarczy jak się dogadamy tak,że droga będzie zawsze przejezdna a jak trzeba będzie w nią zainwestować to zrobią to wszyscy a nie tylko ja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bilbo, dzieki za odzew. Ja oczywiscie szukam jakiejsc sprawdzonej ekipy...Najlepiej jakby mi ktos z was polecil :wink:

 

A i jeszcze mam takie pytanie - rynny sie robi od razu? Bo ja sie nie znam, ale obok nas sasiad ma stan zamkniety, daszek, ale rynien nie ma. To niedopatrzenie czy tak poprostu sie robi?

 

Rynny powinno się montować wraż z pokryciem dachowym....mozna oczywiście później tylko po co ? To tak jakby najpier otynkować a później kłaść instalację elektryczną.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to i dobrze....ktoś przecież musi odpowiadać na konkretne pytania :wink: .....a nie tylko plotkować na forum :lol:

 

W plotkowaniu nie ma niczego złego.

Fajnie jest sobie poplotkować od czasu do czasu.

 

Ale jeśli już jesteśmy przy konkretnych pytaniach - czy ktoś ma może oczyszczalnię ścieków przydomową?

Trochę się wczytuję w temat, mam trochę wątpliwości.

Największa to taka że trzeba zapomnieć o beztroskim korzystaniu z wanny i laniu hektolitrów wody pod prysznicem, oraz że należy zapomnieć o zmywarce do naczyń, a ja bez zmywarki nie mogłabym żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas na Pawłowicach jest przy nowym osiedlu taka oczyszczalnia (w każdym razie tak to wygląda bo ja się na tym nie znam..) i kiedy tamtędy przechodzę to:

1. często unoszą się tam smrodki, znane skądinąd...

2. ZAWSZE jest tam takie "burczenie", które w nocy może chyba być dość męczące.

 

Czy tak musi być i czy to normalne....?

 

A może to nie jest oczyszczalnia, ale w takim razie co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krasnall - a Łomotek to .. nazwisko?

Co prowadzi?

Napisz coś jeszcze - może to mi się kiedy przyda????

 

Idzie..chyba nieźle;-) Zaliczyłam w pierwszym terminie Geometrię Wykreslną a to podobno w zeszłym roku wykosiło połowe roku...

 

A z GEODEZJI dostałam na koniec .... piątkę! I zwolnienie z egzaminu.

Z tego jestem dumna:-) Ale to głównie dlatego, ze nie miałam problemu i lubiłam obliczanie tych wszystkich azymutów, a byłam w tym odosobniona...

 

Ale to miło, że pytasz..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...