Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

płytę wybrałam Mastercook ale pamiętajcie wybierajcie Mastercook Favore nie sam Mastercook,to są dwie różne firmy,dwa różne światy :)

Czy analizowałaś temat dogłębnie czy wybrałaś na podstawie jakiejś rekomendacji? Czy są dobrzy zarówno jeżeli chodzi o zwykłe elektryczne czy indukcyjne też?

EDIT: jak rozróżnić te Favore? Ceneo ich nie pokazuje.

EDIT2: A może Fagor? Na stronie Mastercook jest druga marka - Fagor.

EDIT3: Wg Ceneo Fagor jest znacznie droższy niż Mastercool. Indukcyjne Mastercook kosztują do 2500, a Fagor wtedy się zaczynają. Wg Allegro nie ma czegoś takiego jako Favore, a kombinacje Mastercook-Fagor i owszem c.b.d.u. :wink:

Po przeczytaniu recenzji płyt indukcyjnych widzę, że nie o wszystkich ich wadach i zaletach byłem do końca świadom. Po pierwsze - wiedziałem o braku nagrzewania, ale nie pomyślałem o tym, że przydaje się, żeby wytrzeć płytę zanim coś się na dobre przylepi, a poza tym - na indukcyjnej samo jedzenie się nie przysmaży. Zresztą niższa temperatura płyty (nagrzewa się od garnka), temu też zapobiega. Po drugie - sterowanie sensoryczne wskazane. Nie trzeba wyłączać. Po trzecie - sterowanie na płycie może ograniczać iwielkość garnka, a zwłaszcza patelni - potrafią zakryć sterowanie. Po czwarte - każde pole powinno mieć własny timer. To tak na początek. A już myślałem, że wybór będzie prosty, bo cudów w płycie nie ma. Oj są. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Jak myślicie, ile czasu powinno upłynąć od zrobienia wylewek na parterze do startu z ociepleniem poddasza?? Czy po dwóch tygodniach można już układać wełnę??

 

Odnośnie Siemenso-Boscha...

Również posiadam pralkę i zmywarkę od prawie 7 lat i nigdy nie robiły żadnych fochów(a przy pięcioosobowej rodzince nieźle dostaja w dupę)... Złego słowa o tych firmach nie mogę powiedzieć.

 

W niedzielę testowałam buczenie na indukcji Siemensa u znajomych. Mile sie rozczarowałam, bo buczenie jest całkiem znośne i tylko delikatesów może doprowadzać do szału :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszecie o poziomie hałasu okapu, to z własnego doświadczenia powiem, że okap to pikuś, u mnie prawdziwy koszmar to zwykły czajnik :lol:

jak jeszcze kiedyś był z tworzywa nie przeszkaszał, ale odkąd jest z nierdzewki to albo kawka albo telewizja, razem się nie da

no chyba, że mam szczęście do hałasujących :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzien dobry

Natalia u mnie tez zaczeli dzis klasc kostke :D - w koncu nie bede po blocie brnela, mam dosyc wozenia buow zmiennych w aucie

co do sprzetow, to mam lodowke i zamrazarke i winiarke liebherra - POLECAM

swietny sprzet i warto dac troche wiecej, w komorach biofresh owoce sery warzywa sa 2 tygodnie swieze.

piekarnik z mikrowela siemensa, zmywarke mam boscha - tez nie narzekam, ekspres jury -swietna kawke robi ;)

 

okap mam kuppersbuscha - glosny jak cholera :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszecie o poziomie hałasu okapu, to z własnego doświadczenia powiem, że okap to pikuś, u mnie prawdziwy koszmar to zwykły czajnik :lol:

jak jeszcze kiedyś był z tworzywa nie przeszkaszał, ale odkąd jest z nierdzewki to albo kawka albo telewizja, razem się nie da

no chyba, że mam szczęście do hałasujących :-?

 

Zależy o jakiej wydajności okapu mówimy. Okap ma wymienić 6-8 razy powietrze w pomieszczeniu. Biorąc pod uwagę kuchnię, jadalnię, salon, hall na parterze i piętrze, będzie tego z około 180m3 czyli musiałbym mieć smoka 1100-1500m3/h !!! Nie ma siły - to musi wyć. A kawka... Kawka z ekspresu 8) Zresztą czajnik pracuje 5 minut, a okap znacznie dłużej. Jak komuś bardzo w danym momencie przeszkadza, to można też użyć płyty czy mikrofali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy możecie podać namiary na sprawdzonego dostawcę drzewa kominkowego?

Nie ma raczej takich ;) Kominkarz mi powiedział, że:

- nikt nie będzie sezonował drewna, bo się nie opłaci. Każde drewno u handlarzy jest tegoroczne

- chcąc dostać to za co się płaci - brać od leśniczego.

 

Nie ma jak samemu pomachać siekierką ;) Piłą też fajnie, ale jak się nie ma sprzętu, to trzeba nająć pilarza. Ja mam gościa za "grosze".

 

Dokładnie tak jak pisze Frankai.

Dodam, że najlepiej kupować zimą - wczesną wiosną, drewno z jesienno zimowej wycinki. Wtedy drzewa nie mają już soków i prędzej się to sezonuje.

A różnica jak się pali takim dobrym drewienkiem jest ogromna. Widzę to w tej chwili. Palę drzewem kupionym w zeszłym roku, a w ubiegłych latach to wiadomo, na ostatnią chwilę coś sie załatwiało. I nie ma porównania.

Kaloryczność, rozpalanie i nawet rąbanie tego - dużo lepiej.

 

rąbanie sezonowanego drewna, szczególnie dębu to faktycznie nie ma porównania ;) tyle tylko że łatwiej rąbie się mokre, hehehe...

Więc trzeba kupić, po rąbać, tak na pół lub na ćwiartki i wtedy suszyć!

 

No, no. Skrót myślowy / bezmyślowy mi się zrobił. Chodziło mi o to, że drzewo od leśniczego miałem w fajnych kawałeczkach, tak na raz siekierką, a część w metrowych odcinkach pokroiłem pod swój kominek. A to co wcześniej z różnych składów kupowałem to albo sękate, albo pod kątem ucięte, więc ni jak to postawić co by równo uderzyć itd... Ale fakt, że rąbać lepiej mokre. Choć takie pniaczki po 30 cm to mi bez różnicy :D

 

W każdym razie sprawdza się powiedzenie górali, że drewno dwa razy grzeje: raz jak je rąbiesz i drugi jak nim palisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no. Skrót myślowy / bezmyślowy mi się zrobił. Chodziło mi o to, że drzewo od leśniczego miałem w fajnych kawałeczkach, tak na raz siekierką, a część w metrowych odcinkach pokroiłem pod swój kominek. A to co wcześniej z różnych składów kupowałem to albo sękate, albo pod kątem ucięte, więc ni jak to postawić co by równo uderzyć itd... Ale fakt, że rąbać lepiej mokre. Choć takie pniaczki po 30 cm to mi bez różnicy :D

 

W każdym razie sprawdza się powiedzenie górali, że drewno dwa razy grzeje: raz jak je rąbiesz i drugi jak nim palisz.

Optymalnie byłoby mieć po 50cm. Tyle tylko że z lasu bierze się zwykle 1.2m i trzeba jednak na 3 razy. O właśnie - jak się samemu tnie, to warto te sękacze ciąć na 4 razy - łatwiej się porąbie.

To pierwsze grzenie to mniejsza, ale parę kalorii się straci, a w dodatku jaka frajda!!! Łup i pniaczek na pół. Łup i pół. Łup i pół... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie, mam na cito 2 pytania:

 

- gdzie kupić żeliwne lub metalowe pokrywy do studzienek ( nie plastikowe)

 

- jak można w miarę dokładnie policzyć ilość mkw dojazdu ( jest koło, zakola, zakręty)???? W projekcie miałam 360mkw, zrezygnowałam z chodników 1.5 m szerokości. Ekipa jednak szacuje mi podjazd na 450mkw :o

 

Frankai - okap Teka głośno chodzi na wszystkich biegach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie, mam na cito 2 pytania:

 

- gdzie kupić żeliwne lub metalowe pokrywy do studzienek ( nie plastikowe)

 

- jak można w miarę dokładnie policzyć ilość mkw dojazdu ( jest koło, zakola, zakręty)???? W projekcie miałam 360mkw, zrezygnowałam z chodników 1.5 m szerokości. Ekipa jednak szacuje mi podjazd na 450mkw :o

 

Frankai - okap Teka głośno chodzi na wszystkich biegach.

 

W Ostrowie Wlkp. na skrzyżowaniu Bema z Lotnicją ;)

 

Miara, odkurzyć wzorki matematyczne i Excel ;)

 

Dzięki. Wybraliśmy Ciarko.

 

 

Czy słyszeliście o firmie Alvenus? Chcemy zlew dwukomorowy z ociekaczem, w fakturze "len". Oni mają bardzo ładne Pixel i Elegante.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ellaj, ja zdecydowanie polecam Boscha. Zmywara działa mi bezawaryjnie już 10 lat. Pralka tak samo.

Jolu - ale nie doczytałaś chyba co pisałem. Gość w 2008 instalował kupę sprzętu Boscha. Nie strzelałby chyba sobie samobója :wink: Po prostu Bosch się zepsuł. To w jaki sposób działa serwis o czymś świadczy. Ty masz 10-letniego i dlatego jest dobry. Pewnie Ci jeszcze długo posłuży.

Jakiś rok temu grzebałem w sieci w poszukiwaniu informacji o młotach udarowych. Dokładnie to samo jest ze sprzętem mechanicznym Boscha - "zielony" to chińszczyzna w najgorszym wydaniu. "Niebieskiego" (profesjonalny), nie zdążyli jeszcze zepsuć.

Mówiąc szczerze, też spotkałam się z opinią że 10 lat temu robili lepszy sprzęt. Ale nie przejmuję tym się bo moja nowa lodówka i pralka Bosch maja 5 letnie gwarancje. Na razie sprawują się super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- gdzie kupić żeliwne lub metalowe pokrywy do studzienek ( nie plastikowe)

 

W Ostrowie Wlkp. na skrzyżowaniu Bema z Lotniczą ;)

Aha - szukaj u siebie hurtowni z materiałami kanalizacyjnymi - wielkie rury, betonowe kręgi, zwoje grubych karbowanych rur i tym podobne klimaty :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...