bemark 27.10.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 witam mam pytanko jak szerokosc fugi kladliscie na podlogowke? moj kafelkarz proponuje 2,5 conajmniej a ja chcialabym jak najwezsza max 1,5 co o tym myslicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 27.10.2009 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 witam mam pytanko jak szerokosc fugi kladliscie na podlogowke? moj kafelkarz proponuje 2,5 conajmniej a ja chcialabym jak najwezsza max 1,5 co o tym myslicie? Żona chciała też jak najwęższą, ale trzeba pamiętać, że przy tak wąskich zachodzi problem nie tylko z "pracą", ale także najmniejsze niedokładności wymiarów zaraz się uwypuklają. Ostatecznie mam 3 mm i nie psuje to wcale efektu. Ważniejsze jaki dasz kolor fugi. U nas z uwagi na sknocony podział podłogi daliśmy jasne do jasnych płytek. Dzięki temu problem w zasadzie zniknął, a podłoga zbliżyła się do jednej tafli. Gdyby rozkład był idealny, dalibyśmy ciemną, żeby uatrakcyjnić wnętrze "kratownicą". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bemark 27.10.2009 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 dziekimamy jasne plytki do tego jasna fuga i bedzie okpozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 27.10.2009 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 moj kafelkarz proponuje 2,5 conajmniej a ja chcialabym jak najwezsza max 1,5 co o tym myslicie? Aha - na forum był wątek o fugach 1mm. Niestety nie dostałem wówczas odpowiedzi od posiadacza takowej fugi. Te eposydowe - jest o tym na końcu - są sztywne i prędzej płytka pęknie niż taka fuga przejmie rozszerzanie się płytki. A propos pękania - mi jedna płytka pękła. Była cięta w "L", bo łączenie podłóg było po wewnętrznej stronie ściany. Cięcie z dwóch stron osłabiło na tyle płytkę, że pękła od tego narożnika. Coś mi się widzi, że przed tym cięciem, powinni chyba ją nawiercić w punkcie styku (i tak znikał pod futryną). Nawiercanie stosowało się kiedyś jako zabezpieczenie przed wydłużaniem się pęknięcia na szybach i ... talerzach w perkusji Jeszcze co do płytek - u mnie cokoły wkute są w ścianę, co daje fajny efekt. Robiłem niewysokie (7cm), tak żeby optycznie pasowały do sąsiadującego salony z parkietem i listwami, które robi się na 6, 7 lub 8 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 27.10.2009 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 dzieki mamy jasne plytki do tego jasna fuga i bedzie ok pozdrawiam ja mam 2mm,jest ok ale jak bym kładła jeszcze raz dałabym 1,5mm i jasne fugi,szlak mnie trafia z tymi fugami,zdecydowanie dałabym trochę ciemniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bemark 27.10.2009 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 dzieki mamy jasne plytki do tego jasna fuga i bedzie ok pozdrawiam ja mam 2mm,jest ok ale jak bym kładła jeszcze raz dałabym 1,5mm i jasne fugi,szlak mnie trafia z tymi fugami,zdecydowanie dałabym trochę ciemniejsze tzn jasne sa trudne w utrzymnaniu zrozumialam ze dalabys 1,5 mm i ciemniejsza fuge czy tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bemark 27.10.2009 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 wkuwane w sciane sa super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 27.10.2009 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 dzieki mamy jasne plytki do tego jasna fuga i bedzie ok pozdrawiam ja mam 2mm,jest ok ale jak bym kładła jeszcze raz dałabym 1,5mm i jasne fugi,szlak mnie trafia z tymi fugami,zdecydowanie dałabym trochę ciemniejsze Fugę trzeba zaimpregnować. Ja mam gres polerowany i musiałem zaimpregnować płytki. Lecieliśmy po całości. Żona małym pędzelkiem najpierw jechała fugi, a potem ja ławkowcem nakładałem właściwą warstwę na płytki. Przy drugiej warstwie żona stwierdziła, że nie widzi gdzie już pomalowała - fuga już nie nasiąkała. Zobaczę czy ten impregnat wystarczy i fuga nie będzie się brudzić. Jeżeli będzie - są odpowiednie impregnaty do fug. Co do samego impregnatu - już się sprawdził. Stolarz nakapał mi lakieru i śladu po nim nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 27.10.2009 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 dokładnie tak,mam położone 70m2 gresu,chciałam jak najmniejszą fugę,znajomy kafelkarz również proponował nam min. 2,5mm lecz uparłam się że 2mm kładziemy,leżą już ponad rok,po sezonie grzewczym i nic się z nimi nie dzieje,nie pękają i jest gucio ale te fugiiii szorowałam co kilka miesięcy wodą z octem ale przy tym metrażu dałam spokój,szukałam innego rozwiązania,kupiłam parownicę,świetna sprawa ale pracochłonna,w tej chwili jeszcze trwają prace wykończeniowe,ludziska w butach łażą i fuga wygląda jak szara i taką bym teraz dała,wygląda dużo lepiej niż moja jasna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 27.10.2009 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 dokładnie tak,mam położone 70m2 gresu,chciałam jak najmniejszą fugę,znajomy kafelkarz również proponował nam min. 2,5mm lecz uparłam się że 2mm kładziemy,leżą już ponad rok,po sezonie grzewczym i nic się z nimi nie dzieje,nie pękają i jest gucio ale te fugiiii szorowałam co kilka miesięcy wodą z octem ale przy tym metrażu dałam spokój,szukałam innego rozwiązania,kupiłam parownicę,świetna sprawa ale pracochłonna,w tej chwili jeszcze trwają prace wykończeniowe,ludziska w butach łażą i fuga wygląda jak szara i taką bym teraz dała,wygląda dużo lepiej niż moja jasna A próbowałaś impregnować? Może po następnym czyszczeniu, weź jakiś rasowy impregnat. U nas póki co spoko. Także na piętrze gdzie leży ponad rok. Oczywiście tam nie ma typowego brudu. Na parterze po impregnacji, przykleiłem folię na całości. Po prostu boję się, żeby drobinkami piasku nie porysować poleru. Dzięki temu, że folia jest cienka - nie ogranicza nam to grzania. Kiedy coś robią - rozkładane są kartony. Musieliśmy jedną płytkę (na szczęście połówkę z brzegu) wymienić, bo ktoś załatwił jakimś ostrym narzędziem - był odprysk. Moja jest jasna ale... piaskowoszara. Mam nadzieję, że impregnat w połączeniu z tym kolorem uchronią mnie przez zmianą barwy Jedna ważna sprawa: fugowanie a zwłaszcza impregnowanie, należy odłożyć w czasie. Klej musi mieć czas wyschnąć. Inaczej będą białe plamy na fudze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 28.10.2009 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Frankai, czym impregnowałeś fugi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.10.2009 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Frankai, czym impregnowałeś fugi? Przyznaję bez bicia, że nie analizowałem oferty rynkowej. Gdzieś wyczytałem, że HG to jest porządna firma i zostałem przy ich produktach. Fugi leciałem tylko "przy okazji", impregnując gres. Jest to więc zapewne częściowa impregnacja i lepiej byłoby użyć ich konkretnego impregnatu do fug.[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 28.10.2009 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Ja tez impregnowałam HG , ale sam gres bo nie był jeszcze zafugowany [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 28.10.2009 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 a ja polecam fugi epoksydowe, nie trzeba impregnowac i swietnie sie myja, mam jasmin w lazience i bez w kuchni, halu i wiatrolapiei ciagle sa jasniutkie. ale do polozenia trzeba wziac fachowca, nie wszyscy sobie radza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.10.2009 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Ja tez impregnowałam HG , ale sam gres bo nie był jeszcze zafugowany No to spokojnie teraz zaimpregnuj fugi ich preparatem. Z pewnością krzywdy to nie zrobi ani fugom ani gresowi (już zaimpregnowany). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndreWroc 28.10.2009 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Mam przewrotne pytanie dotyczące okien plastikowych, jakich systemów i jakich firm nie zamontowalibyście gdyby przyszło teraz do wyboru okien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TS147 28.10.2009 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 witam mam pytanko jak szerokosc fugi kladliscie na podlogowke? moj kafelkarz proponuje 2,5 conajmniej a ja chcialabym jak najwezsza max 1,5 co o tym myslicie? Ja również mam na podłogówce 2mm po konsultacji z wykonawcą i architekt . Chciałem podziękować również Osobom polecającym Jarka Kórylczyka od wylewek - jednym słowem KLASA i aż ciężko oderwać mi oczy od tarasu . Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.10.2009 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 a ja polecam fugi epoksydowe, nie trzeba impregnowac i swietnie sie myja, mam jasmin w lazience i bez w kuchni, halu i wiatrolapiei ciagle sa jasniutkie. ale do polozenia trzeba wziac fachowca, nie wszyscy sobie radza Przy ogrzewaniu podłogowym bym nie radził. Z tego co rozumiem - one są twarde i sklejają płytki. Istnieje wówczas ryzyko, że płytki pękną, bo fuga będzie od nich bardziej wytrzymała. O zabrudzeniach na płytkach, których się już nie usunie, a spowodowanych przez "fachowców" nie wspomnę. Tak poza tym - to też bym je dał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 28.10.2009 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 a ja mam je na ogrzewaniu podlogowym, o fachowcach zostawiajacych syf na plytkach cos wiem ale jest specjalny plyn mapeia do usuwania tego syfu. dostepny w castoramie, nazwy nie pamietam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.10.2009 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Mam przewrotne pytanie dotyczące okien plastikowych, jakich systemów i jakich firm nie zamontowalibyście gdyby przyszło teraz do wyboru okien. Ja jestem zwolennikiem drewna, więc tylko będę cytował Nie podam konkretnych firm (tłucze mi się po głowie czyjeś narzekanie na Pietruchę), ale znam wiele osób, które klną na tanie plastiki. Jedna z osób którą dłużej rozmawiałem o oknach i była zwolenniczką plastików, stwierdziła, że taniość okien plastikowych to mit. Jeżeli chce się mieć okna nie żółknące i nie wypaczające się, to cena jest podobna jak drewnianych (opinia sprzed 3 lat). Tak poza tym - jest na forum cała masa wątków o oknach. Wypowiadają się tam i monterzy i sprzedawcy (trzeba umieć ich wyczuć). Do wyszukiwania używaj Google i po "site", bo wyszukiwarka Forum - co było na poprzednich stronach - strasznie zawodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.