Frankai 22.08.2010 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 po łuku też da się zrobić Pewnie że się ta, ale za taką kasę, że głowa boli. Coś mi się kojarzy, że 2 lub 3 lata temu, kiedy się pytałem o koszt, to wycenili na 28 tys. same schody!!! Ja będę miał za 17 tys. schody + balustradę na piętrze. W dodatku z merbau. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 22.08.2010 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 jeśli chodzi o gaz....mam obawy odnośnie kosztów ogrzewania, dzierżawy butli...Choć wiem, że ekogroszek, zaczyna być coraz droższy....A przeciez gaz to brak jakiejkolwiek roboty....Ekogroszek - to wiadomo co.... Różnica w wygodzie jest bezdyskusyjna. Kolega zdecydował się na olej, kiedy jeszcze nie był tak katastrofalnie drogi. Po 7 latach zmienił piec, zmienił wkład w kominie na żaroodporny (rozbiórka części komina i rozkucie ściany. Jak widać różnie to w życiu bywa. Co do gazu - jeżeli masz jakąkolwiek szansę na gaz z sieci w ciągu 5 lat, to podłączaj gaz. Jeżeli nie - lepiej chyba już ten ekogroszek, choć sam jestem przeciwnikiem węglopochodnych rozwiązań. Jestem też przeciwnikiem działania wg chwilowej mody. Zwykle takie rozwiązania kończą się na pędzie owiec i wzroście cen. Tak było w latach 90-tych z gazem sieci, potem z olejem, potem z miałem, potem z kominkami, obecnie z ekogroszkiem. Za czasów mojej decyzji, gaz wcale nie była najtańszy, ale z uwagi na wyjazdy w delegacje, nie widziałem innego rozwiązania. Poza tym, wychodziłem z założenia, że będę "klasa średnia" i stać mnie będzie na droższy sposób ogrzewania. W razie kompletnego kryzysu czy to w prywatnej kasie, czy z dostawami gazu, mam kominek. Wiadomo - kominek kosztuje, ale jest to bardzo fajna rzecz ozdobno-nastrojowa, a w razie czego ogrzeje lub dogrzeje chałupę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 22.08.2010 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 Pewnie że się ta, ale za taką kasę, że głowa boli. Coś mi się kojarzy, że 2 lub 3 lata temu, kiedy się pytałem o koszt, to wycenili na 28 tys. same schody!!! Ja będę miał za 17 tys. schody + balustradę na piętrze. W dodatku z merbau. 2-3 lata temu to były najwyższe ceny. A kto Ci robi schody? ja chce schody z jatoby lub doussie, bo mi kolorystycznie najbardziej pasują do okien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponco 22.08.2010 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 Frankai jestem w trakcie realizacji dla klienta konstrukcja kwas jednobelkowa stopnie pochwyty z dosje balustrady też kwas cena podobna do tej jaką podałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 22.08.2010 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 Frankai jestem w trakcie realizacji dla klienta konstrukcja kwas jednobelkowa stopnie pochwyty z dosje balustrady też kwas cena podobna do tej jaką podałeś. Ale ja mam po łuku. Jak się pytałem to 1mb pochwytu z drewna zaczynał się od 600zł (najczęściej 800zł). Może w tym tygodniu będę miał balustrady, to fotnę i wkleję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 22.08.2010 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 A kto Ci robi schody? ja chce schody z jatoby lub doussie, bo mi kolorystycznie najbardziej pasują do okien. Gość z Karminka. Nie mogę Ci go polecić, gdyż jakościowo OK, ale opóźnienie 3.5 miesiąca !!! Potrafił obiecać (po raz 10?), że skończy w tym tygodniu. Umówiliśmy się w poniedziałek na środę. W środę nie odbierał telefonu. Pojawił się po południu na budowie z informacją, że będzie w czwartek (następnego dnia) o 9:00. Oczywiście nie było go. Żona do niego dzwoniła i ... obiecał, że w piątek o 16:00 będą gotowe. Zależało mi na pokazaniu rodzinie z Niemiec, która była w sobotę. No i balustrada dalej wirtualna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponco 22.08.2010 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 Gość z Karminka. Nie mogę Ci go polecić, gdyż jakościowo OK, ale opóźnienie 3.5 miesiąca !!! Potrafił obiecać (po raz 10?), że skończy w tym tygodniu. Umówiliśmy się w poniedziałek na środę. W środę nie odbierał telefonu. Pojawił się po południu na budowie z informacją, że będzie w czwartek (następnego dnia) o 9:00. Oczywiście nie było go. Żona do niego dzwoniła i ... obiecał, że w piątek o 16:00 będą gotowe. Zależało mi na pokazaniu rodzinie z Niemiec, która była w sobotę. No i balustrada dalej wirtualna jeśli to typowy stolarz to oni mają tak bardzo często,bo radzą sobie z drewnem ale jeśli chodzi o stal latają m.i.n do nas żeby ich ratować i wszystko chcą na wczoraj znam takich wielu ale tego z Karminka akurat nie,jesli to takie fest łuki to pewno facet zakwitł w kwestii wypełnienia w balustradzie dobrze tak im wszystkim,każdy powinien robić to co wie że napewno zrobi,a nie na zasadzie że jakoś tam będzie,że se poradzi,że poleci gdzieś z prożbami błagalnymi o gięcie stali i potem wymagają od tych którzy mają sprzęt do stali żeby na gwałt im robić, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 22.08.2010 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 Kolega zdecydował się na olej, kiedy jeszcze nie był tak katastrofalnie drogi. Po 7 latach zmienił piec, zmienił wkład w kominie na żaroodporny (rozbiórka części komina i rozkucie ściany. Jak widać różnie to w życiu bywa. Co do gazu - jeżeli masz jakąkolwiek szansę na gaz z sieci w ciągu 5 lat, to podłączaj gaz. Jeżeli nie - lepiej chyba już ten ekogroszek, choć sam jestem przeciwnikiem węglopochodnych rozwiązań. Jestem też przeciwnikiem działania wg chwilowej mody. Zwykle takie rozwiązania kończą się na pędzie owiec i wzroście cen. Tak było w latach 90-tych z gazem sieci, potem z olejem, potem z miałem, potem z kominkami, obecnie z ekogroszkiem. Dobrze mówisz - faktycznie jeśli jest realna szansa na ziemny to warto się na niego przygotować. Co do pieców na ekogroszek to w tej chwili robią je tak sprytnie, że mają stały ruszt wodny i porządne sterowniki dzięki czemu można w nich palić drewnem lub co najciekawsze palić ekogroszkiem, a na ruszt wodny wrzucać polanka drewniane które wspomagają węgiel. Do tego są nowe konstrukcje palników co pozwala na palenie także miałem lub mieszaninami ekogroszku, miału, peletów, żyta, owsa i innych zbóż, więc w razie kryzysu jest to bardzo uniwersalny piec. Ekogroszek od zeszłego roku podrożał o około 5-8%, więc porównywalnie z inflacją. Co do gięcia stali to ja też przekonałem się, że nawet z karniszami to nie takie proste jak się wydaje, zwłaszcza gdy kąt jest nietypowy i nie ma się odpowiedniego sprzętu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek P. 22.08.2010 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 Michale, Wojtku, Beato - pięknie dziękujemy za namiary Jutro zadzwonię do wszystkich koparkowych - zobaczymy kto ma czas, komu sie chce do mnie przejechać itd. Z Sanbetu brałem bloczki i B20 na ławy. Kontaktowi ludzie, zarówno bloczki jak i beton mają bardzo dobrej jakości więc beton na chudziak pewnie też będzie od nich. Raz jeszcze - wielkie dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal_wroc 22.08.2010 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 Witam. Forum Grupy wrocławskiej czytamy od jakiegoś czasu, jednak dopiero dziś w potrzebie postanowiłem się zarejestrować,więc skoro to pierwszy post to z grzeczności - Witamy wszystkich serdecznie. Poszukuję ekipy ciesielsko dekarskiej do krycia ceramiką na terenie Wrocławia.Dodatkowo poszukuję namiarów na tanie drewno na więźbę, oraz dachówkę Creatona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 22.08.2010 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 znam takich wielu ale tego z Karminka akurat nie,jesli to takie fest łuki to pewno facet zakwitł w kwestii wypełnienia w balustradzie dobrze tak im wszystkim,każdy powinien robić to co wie że napewno zrobi,a nie na zasadzie że jakoś tam będzie,że se poradzi,że poleci gdzieś z prożbami błagalnymi o gięcie stali i potem wymagają od tych którzy mają sprzęt do stali żeby na gwałt im robić, Strasznie jesteś pewny swego. Wypowiadasz osąd nie wiedząc jaki jest projekt lub nie czytasz tekstu. Konstrukcję robił jego kolega stolarz. Teraz gość ma skończyć balustradę, a składa się ona z drewnianych słupków, ze stopką i główką z kwasówki. Na słupku kawałek płaskownika i "pastylki". Do tego 4 druty z kwasówki i pochwyt z drewna. Elementy z kwasówki kupił gotowe. Wygięcie tych 4 drutów to pikuś w porównaniu z wykonaniem drewnianego pochwytu który na piętrze jest gięty w jednej płaszczyźnie, ale na schodach już w obydwu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 22.08.2010 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2010 Frankai,odnoszę wrażenie, że masz skomplikowane schody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 23.08.2010 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Poszukuję namiarów na wypożyczalnie odkurzacza budowlanego/przemysłowego. Gdzieś niedawno ten temat tutaj się przewijał ale nie umiem go znaleźć. Pomóżcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponco 23.08.2010 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Strasznie jesteś pewny swego. Wypowiadasz osąd nie wiedząc jaki jest projekt lub nie czytasz tekstu. Konstrukcję robił jego kolega stolarz. Teraz gość ma skończyć balustradę, a składa się ona z drewnianych słupków, ze stopką i główką z kwasówki. Na słupku kawałek płaskownika i "pastylki". Do tego 4 druty z kwasówki i pochwyt z drewna. Elementy z kwasówki kupił gotowe. Wygięcie tych 4 drutów to pikuś w porównaniu z wykonaniem drewnianego pochwytu który na piętrze jest gięty w jednej płaszczyźnie, ale na schodach już w obydwu. a napisałem tak mając na uwadze doświadczenia z przeszłości . każde gięcie to pikuś,ale pamiętajcie ..........dziś już nie ma prawdziwie giętych schodów to co teraz robi się najczęściej to uformowane i poklejone obłogi gięte schody to są w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie http://a.imageshack.us/img821/640/dsc01067z.th.jpg Uploaded with ImageShack.us http://a.imageshack.us/img90/2416/dsc01077u.th.jpg Uploaded with ImageShack.us http://a.imageshack.us/img714/4783/dsc01086c.th.jpg Uploaded with ImageShack.us http://a.imageshack.us/img819/1107/dsc01560d.th.jpg Uploaded with ImageShack.us oraz poniżej szczyt oszukaństwa w celu obniżenia kosztów schody na konstrukcji stalowej zabudowanej,tańsze,szybsze w produkcji,powiem nawet że lepsze niż całościowo z drewna. http://a.imageshack.us/img707/4642/nastalowej.th.jpg Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 23.08.2010 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 każde gięcie to pikuś,ale pamiętajcie ..........dziś już nie ma prawdziwie giętych schodów to co teraz robi się najczęściej to uformowane i poklejone obłogi gięte schody to są w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie Oczywiście że klejone. Sęk w tym, że nie każdy stolarz chce się bawić nawet w klejenie. Tak jak pisałem - największe wyzwanie to pochwyt na schodach. Zobaczymy jak wyjdzie mojemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 23.08.2010 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Frankai, odnoszę wrażenie, że masz skomplikowane schody Może w piątek będą foty. Do czwartku włącznie jestem w delegacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KachnaP 23.08.2010 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Witam. Forum Grupy wrocławskiej czytamy od jakiegoś czasu, jednak dopiero dziś w potrzebie postanowiłem się zarejestrować,więc skoro to pierwszy post to z grzeczności - Witamy wszystkich serdecznie. Poszukuję ekipy ciesielsko dekarskiej do krycia ceramiką na terenie Wrocławia. Dodatkowo poszukuję namiarów na tanie drewno na więźbę, oraz dachówkę Creatona. Witam, namiary na dekarza wysłałam na PW. U mnie właśnie kładł dachówkę Creatona (karpiówkę). Dachówkę kupowałam tutaj: http://www.dachsystem.pl/ (leśnica) - namiary na sprzedawcę: p. Karol tel. kom. 509 646 787 Pozdrawiam. Kaśka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Impro 23.08.2010 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Nazywam się Sebastian Pisarski i reprezętuję firmę Impro Centrum Drzwi i Okien. Wielu z Państwa już mnie zna i mieliśmy przyjemność współpracować ze sobą przy zakupie drzwi. Pozwoliłem sobie dokonać tego wpisu , ponieważ otworzyliśmy niedawno nasz trzeci , nowy salon z drzwiami i oknami we Wrocławiu przy ulicy Karmelkowej 66. Chciałem zaprosić Państwa do odwiedzenia naszego nowego salonu i zaproponować współpracę. Dla klientów z "Forum Muratora" przygotowałem specjalne rabaty na bardzo wysokim poziomie. Wystarczy odwiedzić nasze salony , wybrać sobie produkt ,skontaktować się ze mną i powołać się na "Forum Muratora" . Od tego tygodnia organizujemy we wszystkich naszych salonach akcje promocyjną i chciałem Państwa zaprosić do odwiedzenia naszych salonów , może będą Państwo zainteresowani naszą ofertą.Podaje Pańswu również namiar na naszą stonę internetową. http://www.impro.com.pl/ .W przypadku zainteresowania z Państwa strony proszę o kontakt ze mną lub moją żoną na oddziale przy ul.Gwiaździstej 55 panią Katarzyną Pisarską. Jeżeli chcieli by Państwo skontaktować się ze mną podaje mój numer telefonu : 502-344-994 i e-maila : [email protected] . Zapraszam Serdecznie !Sebastian Pisarski - Impro centrum Drzwi i Okien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 23.08.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Nazywam się Sebastian Pisarski i reprezętuję firmę Impro Centrum Drzwi i Okien. Wielu z Państwa już mnie zna i mieliśmy przyjemność współpracować ze sobą przy zakupie drzwi. Pozwoliłem sobie dokonać tego wpisu , ponieważ otworzyliśmy niedawno nasz trzeci , nowy salon z drzwiami i oknami we Wrocławiu przy ulicy Karmelkowej 66. Chciałem zaprosić Państwa do odwiedzenia naszego nowego salonu i zaproponować współpracę. Dla klientów z "Forum Muratora" przygotowałem specjalne rabaty na bardzo wysokim poziomie. Wystarczy odwiedzić nasze salony , wybrać sobie produkt ,skontaktować się ze mną i powołać się na "Forum Muratora" . Od tego tygodnia organizujemy we wszystkich naszych salonach akcje promocyjną i chciałem Państwa zaprosić do odwiedzenia naszych salonów , może będą Państwo zainteresowani naszą ofertą. Podaje Pańswu również namiar na naszą stonę internetową. http://www.impro.com.pl/ . W przypadku zainteresowania z Państwa strony proszę o kontakt ze mną lub moją żoną na oddziale przy ul.Gwiaździstej 55 panią Katarzyną Pisarską. Jeżeli chcieli by Państwo skontaktować się ze mną podaje mój numer telefonu : 502-344-994 i e-maila : [email protected] . Zapraszam Serdecznie ! Sebastian Pisarski - Impro centrum Drzwi i Okien kolego, dzieki za Twoje zaangażowanie, ale nie musisz codziennie nam przypominac o sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponco 23.08.2010 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Oczywiście że klejone. Sęk w tym, że nie każdy stolarz chce się bawić nawet w klejenie. Tak jak pisałem - największe wyzwanie to pochwyt na schodach. Zobaczymy jak wyjdzie mojemu. nie każdy chce się bawić .............. ja uważam że jeśli kogoś się "woła" żeby zrobił coś tak i tak a nie inaczej i z tego wynika np klejenie z obłogów a ktoś się miga to znaczy że szuka dróg na skróty u mnie taki pracownik nie ma prawa bytu,jak również jeśli gdzieś idę aby ktoś,coś mi zrobił a zauważam że po przeciwnej stronie ktoś się miga wykręca,trzeba go prosić namawiać ...............lipa,nie lubi swojej roboty,nie powinien jej robić,traktuje pracę czysto zarobkowo. bo powiedz czy nie czujesz się lepiej jeśli po przeciwnej stronie,ten co dla Ciebie robi pomyśli,zaproponuje takie siakie i inne rozwiązania,widać że robotę lubi ...... a nie tylko wygląda tej 15.00 czy 22.00 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.