Grupa Wrocławska

[Tatarak]

 

czy ktos wie gdzie mozna kupic taka lampę?

http://e3.pudelek.pl/p513/b5a09521000aa9504cc6cdca

 

pewno pani Minge, bo to wisi w domu, którego wnętrza zaprojektowała też mi się baaardzo podoba. zastanawiam się, czy nie można by wyprodukować chałupniczym sposobem.

[Tatarak]

Warto kabel wpakować w rurę Arrota, zwłaszcza w miejscach podjazdów , gwarancja 100 %, ale o to powinien zadbać Wasz elektryk

 

Smoku, czy ja dobrze pamiętam, że Ty działasz w regionie gminy Kąty Wr.?

[Tatarak]

Albert07 - sto lat i ode mnie

 

Zosiek555 - witam jak wybierzesz architekta, to podziel się wrażeniami ze współpracy, dobrze?

 

Trociu - jak mnie łącze z powiadomienia wrzuci na ostatnią stronę, to chyba się znowu pogubię. już się powoli przyzwyczajam, niech może zostanie, jak jest??

[wojgoc]

Smoku, czy ja dobrze pamiętam, że Ty działasz w regionie gminy Kąty Wr.?

o ile sie orientuje to Smok działa z kazdej strony Wrocławia.

[Tatarak]

Wojgoc - I bardzo dobrze

 

Chodzi mi, wiecie, po głowie, żeby zaapelować do Frankaja, żeby nas wszystkich wymienił z nicka w tym poście otwierającym grupę wrocławską. Prosta edycja, a jak miło się zrobi :) :) Wtedy mi już CAŁKIEM przestanie przeszkadzać, że trzeba za każdym razem przechodzić z pierwszej strony na ostatnią

[Frankai]

suspenser zobaczymy za parę lat.

czy ktos wie gdzie mozna kupic taka lampę?

 

W każdym mieście są sklepiki w których można dostać nietypowe lampy. Niestety ich ceny zwykle powalają. Dlatego ciągle myślę o własnym wydłubaniu. Niestety onyks nie okazał się aż tak przezroczysty jak alabaster. Z kolei lampa z alabastru którą widziałem, była badziewnie wykonana, miała świetlówkę i była droga (1245zł). No i mam problem. Czy ktoś wie, gdzie można kupić nieduże kawałki, cienkiego alabastru? Chodzi mi o 20x30 cm (mogą być większe, ale nie slaby ) i grubość 8-15mm (chyba że da się pocienić). Może ktoś od witraży miałby jakieś pojęcie? Ktoś kiedyś tu chyba pisał o witrażach.

[Frankai]

Chodzi mi, wiecie, po głowie, żeby zaapelować do Frankaja, żeby nas wszystkich wymienił z nicka w tym poście otwierającym grupę wrocławską. Prosta edycja, a jak miło się zrobi :) :)

Fałszować historię? Toż to post historyczny!!! W ten sposób rodziły (a może to było zapłodnienie? ) się Grupy na FM.

[Tatarak]

a jak się urodziły, to można je poddać modyfikacji genetycznej, nie?

[wojgoc]

a jak się urodziły, to można je poddać modyfikacji genetycznej, nie?

ale to nie to samo

[Frankai]

pewno pani Minge, bo to wisi w domu, którego wnętrza zaprojektowała też mi się baaardzo podoba. zastanawiam się, czy nie można by wyprodukować chałupniczym sposobem.

Pewnie że się da

 

Jak człowiek wierzy w_siebie,

to cała reszta to betka,

nie ma takiej rury na świecie,

której nie można odetkać

1. Projekt - narysuj jak miałaby wyglądać.

 

2. Wykonawca - zastanów się kto miałby wykonać? Czy osobiście czy potrzebujesz: ślusarza, elektryka, szklarza?

 

3. Materiały - czy wykorzystać gotowe elementy czy robić wszystko od początku. Jakich kuleczek chcesz użyć? Jakie źródło światła. Moje propozycje:

a) spód lampy od jakiejś taniej lampy jarzeniowej na 3 lub 4 długie świetlówki. Popytać w hurtowniach o jakieś z wyprzedaży lub z rozbitym kloszem; ewentualnie hipermarket. Szacuję 50-250zł zależnie od źródła.

b) zostawić świetlówki (tylko koszt świetlówek) lub dać kilkanaście oprawek i halogeny 5W. Można też użyć pasków LEDów. Wtedy tak z 6 pasków. Koszt do 250zł (LED+zasilacz).

c) przykryć całość szybą satinato gr. 2-4mm. Szacuję 50zł.

d) wokół lampy ramka z kwasówki. Można nawet wyciąć ją we wzorki. 10zł/mb laserowego cięcia. Szacunkowo 100-150 zł przy barku bajerów.

e) na cienkich stalowych linkach (fi 1-2mm) nawlec kuleczki szklane lub alabastrowe. No i pytanie skąd je wytrzasnąć. Chińskie koraliki? Kuleczki - zabawki? Tutaj trudno mi wycenić. Jeżeli uda się znaleźć takie kulki do zabawy, to nie powinno kosztować więcej niż 200zł.

 

Wychodzi mi 400-900 zł i kilka godzin własnej pracy. Jeżeli się pomyliłem, to niewiele, a do promocji za 3500 EUR jeszcze daleka droga.

[albert07]

w twoim rejonie niestety nie.

 

 

wojgoc ty się uwziąłeś na mnie i mnie tak dołujesz czy to tylko zbieg okoliczności

[albert07]

a jak się urodziły, to można je poddać modyfikacji genetycznej, nie?

 

 

taaaaa tylko pamiętaj że Dollie krótko żyła

 

lepiej może niech zostanie tak jak jest, bez zmian bo znowu się coś spartoli:cool:

[Frankai]

a jak się urodziły, to można je poddać modyfikacji genetycznej, nie?

Do tej pory myślałem, że w genach grzebie się przed poczęciem. Ostatni rok jednak mi udowodnił, że można geny podmieniać!!! W przyszłości może się to okazać niezmiernie istotne dla mojego synka. Problemem nie była sama podmiana genu, bo technikę rozkręcania DNA, wymiany "uszkodzonego" odcinka i ponownego skręcenia opanowano już jakiś czas temu. Otwartą kwestia było tylko - jak "skopiować" skorygowane DNA na pozostałe komórki w organizmie człowieka. Sposób okazał się ironiczny i genialny. Użyto wirusa. Co więcej - wirusa choroby z którą sobie jeszcze nie poradzono i która jest postrachem wielu ludzi na świecie!!! Wirusa HIV.

 

Dolly żyła krótko, gdyż użyto "dorosłych" komórek. Łańcuchy DNA miała już "zużyte" czyli poskracane, gdyż jak wiadomo komórki odtwarzając się, "gubią" końcówki. Obecnie klonuje się już w inny sposób.

[Frankai]

Właśnie mocowany jest pochwyt do moich schodów i klejony "zakręt" (na drugim zdjęciu widać jeszcze przerwę w pochwytach). Pręty za kilka dni.

 

Fotki pochwytu:

http://frankai.smugmug.com/Architecture/Zdjecia-z-budowy/DSCN0159/1065960021_PJvnR-S.jpg

http://frankai.smugmug.com/Architecture/Zdjecia-z-budowy/DSCN0160/1065960105_iSYGw-S.jpg

I słupka:

http://frankai.smugmug.com/Architecture/Zdjecia-z-budowy/DSCN0164/1065969217_sWMJL-S-1.jpg

[albert07]

fajne schodki frankai

[XX]

Frankai opis genialny myślę włąsnie czy nie zastosować, kulki to pewnie lepiej zastosowac szklane? bo jak plastiki to żaden problem.

Tatarak no własnie wiem, że to z tego projektu (choć reszta przypomina mi scenerie do czarnej mszy) .

[Tatarak]

"Kulki" szklane (w różnych kolorach) - tyle że lekko spłaszczone - można było kiedyś kupić w Ikei chyba. Rozejrzałabym się też na giełdzie minerałów.

 

Przyznaję, że ta lampa to moim zdaniem też najlepszy element wnętrza. Jeszcze mi się spodobały ściany jakby obite poduszkami (chociaż trochę przypominają pomieszczenie dla wariatów, żeby sobie główek nie porozbijali)

[albert07]

nawiązując do tych waszych kulek do tej lampy to w UK'u są takie sklepy z pierdółkami do ręcznych robótek, osobiście kupowaliśmy tam materiały do zaproszeń ślubnych i wybór rzeczy jest tam niesamowity.

 

Tak sobie pomyślałem że może pogrzebać na e-bayu, bo na allegro to nie wiem czy wiele się tego znajdzie. Wiem, wiem że to mogą być koszty ale jak mówicie że taka lampa po 3,5tysia euro chodzi to sam może wylutuje kilka

 

tak jakbyście byli ciekawi co tam w tym sklepie to puszczam linka:

 

http://direct.hobbycraft.co.uk/productlist.asp?CatID=219&BCat=2,219&rootcatid=2&Brand=&a=resetsearch

[Frankai]

No i mój problem się rozwiązał. No - nie całkiem sam. Napisałem do firmy, która robi różne rzeczy z alabastrów i innych minerałów, oraz handluje płytami. 7 listopada przypływa transport płytek alabastrowych 30x30, grubości 1 cm Cena 300zł/m2. Oprócz tego mogliby mi na zamówienie sprowadzić kryształ hiszpański, który równie dobrze przepuszcza światło. Podejmują się wykonania przeróżnych rzeczy. Przykładowo lampa alabastrowa wielkości piłki o ściankach grubości 1cm.

 

Może zapytajcie ich wykonanie kuleczek z alabastru? Może mają jakąś maszynkę i mogą za niedużą kasę wytoczyć takie kuleczki?

[Frankai]

Frankai opis genialny myślę włąsnie czy nie zastosować, kulki to pewnie lepiej zastosowac szklane? bo jak plastiki to żaden problem.

Tatarak no własnie wiem, że to z tego projektu (choć reszta przypomina mi scenerie do czarnej mszy) .

 

A dziękuję U mnie z pomysłami nie jest źle. Gorzej bywa z wytrwałością w ich wykonaniu Moje lampy dalej w sferze planów Miałem to szczęście, że ojciec miał warsztat elektroinstalatorstwa i wiele rzeczy robiliśmy. A jak coś przejdzie przez własne palce, człowiek pouczy się w szkołach i umie główkować, to wiele da się zrobić.