ellaj 08.11.2010 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Doradzcie mi, prosze.Zlozylam w urzedzie zgloszenie o budowie ogrodu zimowego. Dostalam wezwanie do przedlozenia miedzy innymi rysunkow i mapki z naniesionym ogrodem, a takze opis wykonania fundamentow.Jak moge narysowac ten ogrod w takiej samej skali? Gdzie moge zlecic wykonanie czegos takiego albo jaki program sluzy do tego?Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 08.11.2010 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Doradzcie mi, prosze. Zlozylam w urzedzie zgloszenie o budowie ogrodu zimowego. Dostalam wezwanie do przedlozenia miedzy innymi rysunkow i mapki z naniesionym ogrodem, a takze opis wykonania fundamentow. Jak moge narysowac ten ogrod w takiej samej skali? Gdzie moge zlecic wykonanie czegos takiego albo jaki program sluzy do tego? Pozdr. jesli zgłosiłas to musisz miec projekt takiego ogrodu,co za tym idzie projektant pewnie pokazywał Wam jak ma wygladać na gotowo i jakie formalnosci wiązą sie z taka realizacją. Czy firma projektujaca i realizująca Twój ogród zimowy nie moze Ci tego zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 08.11.2010 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 W temacie koralików do lampy. Można zastosować KRYSZTAŁ OŁOWIOWY. Jest na wyprzedaży a w opakowaniu np. 2000 szt. Z góry zaznaczam że nie znam tego sklepu, ale wybór i ceny niezłe. http://www.pandahall.com/wholesale-lampwork-beads/248.html Jakby ktoś chciał zamówić gdzieś w tamtych okolicach, chińska poczta ma obecnie spore poślizgi. Najpierw tłumaczyli się wysyłką do Stanów pod helloween, teraz wzmożoną pracą przed świętami i tak czekam trzeci tydzień na przesyłkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 08.11.2010 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 jesli zgłosiłas to musisz miec projekt takiego ogrodu,co za tym idzie projektant pewnie pokazywał Wam jak ma wygladać na gotowo i jakie formalnosci wiązą sie z taka realizacją. Czy firma projektujaca i realizująca Twój ogród zimowy nie moze Ci tego zrobić? Wszystko mam i zalaczylam z wnioskiem. Nie nalezy chyba do firmy wyrabiajacej ogrody przygotowywanie calej papierologi dla urzedu, a nawet zrobienie fundamentow. Mapki mam z katastru, ale kto moze wpisac obiekt. Chyba zadzwonie po prostu do urzedu i zapytam, jak to wszystko ma wygladac. Czy wystarczy zwykle opisanie przeze mnie sposobu wykonania fundamentow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 08.11.2010 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 a w ogóle robisz fundament?Najprosciej bedzie jak zadzwonisz do tego urzedu i zapytasz w jakiej formie to zaakceptują. Bo znalezienie architekta z uprawnieniami, który to szybko i niedrogo zrobi nie bedzie łatwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 08.11.2010 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Wojgoc, ale to jest tylko zgloszenie, zeby uniknac tych wszystkich architektow.Oczywiscie, ze robie fundamenty. Ale nie dalam im usytuowania ogrodu wzgledem domu i stad to wszystko. Musza przeciez wiedziec, gdzie mam zamiar go budowac:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 08.11.2010 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Co do przedłużaczy, zgadzam się z Frankai'em. Jeden z naszych wspólnych kolegów miał podłączone urządzenia o znikomym poborze mocy. Podczas jego nieobecności przedłużacz stopił się i na szczęście zareagowała zamontowana przeze mnie różnicówka. Kupując przedłużacze warto kierować się nie tylko marką, bo ta jest często nieznana, ale ocenić rzecz organoleptycznie, jeśli przewód jest gruby, izolacja solidna, zaciski gniazd sztywne, dobrze przylegające do wtyczki (ciasno wchodzi ) można domniemać, że posłuży niezawodnie. Tanie przedłużacze i sznury przyłączeniowe tanich elektronarzędzi mają przekroje ok. 0,75 - 1 mm2. (wg. moich ocen) , są wykonane z kiepskiej jakości miedzi i łatwo ulegają uszkodzeniom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 08.11.2010 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Jakby ktoś chciał zamówić gdzieś w tamtych okolicach, chińska poczta ma obecnie spore poślizgi. Najpierw tłumaczyli się wysyłką do Stanów pod helloween, teraz wzmożoną pracą przed świętami i tak czekam trzeci tydzień na przesyłkę... trzeci tydzień? ja półtora miesiąca temu zamówiłem ledy do auta, odpisali żeby się nie stresować i poczekać do końca miesiąca. Jeśli do tego czasu nie dojdzie to wyślą nowe. Najlepsze jest to, że wcześniej zamówiłem te lampki u innego sprzedawcy z hong kongu i kolo w międzyczasie zawinął interes. Ebay kasę oddał, ale tak sobie myślę że jak znowu zareklamuję brak dostawy to sobie pomyślą że jakiś kanciarz jestem hehhh:cool: Tak przy okazji chciałem podkreślić, że standardowo z Dalekiej Azji do Ukeja przesyłka idzie około 7 dni. Ale coś nie ostatnio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 08.11.2010 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Wszystko mam i zalaczylam z wnioskiem. Nie nalezy chyba do firmy wyrabiajacej ogrody przygotowywanie calej papierologi dla urzedu, a nawet zrobienie fundamentow. Mapki mam z katastru, ale kto moze wpisac obiekt. Chyba zadzwonie po prostu do urzedu i zapytam, jak to wszystko ma wygladac. Czy wystarczy zwykle opisanie przeze mnie sposobu wykonania fundamentow? moi rodzice budowali drewnianą altanę przyłączoną do domku nad jeziorem i w urzędzie kazali im tak prosto to rozrysować, więc ojciec machnął jakieś kilka kresek na kartce i cała był filozofia tego. Nie przypominam sobie żeby biegał i załatwiał takie poważne rzeczy. A altanka mała nie jest bo ciągnie się przez całą długość domku (jakieś 15mx3m) i posadowiona jest na kilku stopach fundamentowych. Dokładnie nie pamiętam, ale chyba nic nie mówił w urzędzie i posadowieniu jej na fundamencie i chyba dlatego mu tak gładko poszło pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 08.11.2010 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Co do przedłużaczy, zgadzam się z Frankai'em. Jeden z naszych wspólnych kolegów miał podłączone urządzenia o znikomym poborze mocy. Podczas jego nieobecności przedłużacz stopił się i na szczęście zareagowała zamontowana przeze mnie różnicówka. Kupując przedłużacze warto kierować się nie tylko marką, bo ta jest często nieznana, ale ocenić rzecz organoleptycznie, jeśli przewód jest gruby, izolacja solidna, zaciski gniazd sztywne, dobrze przylegające do wtyczki (ciasno wchodzi ) można domniemać, że posłuży niezawodnie. Tanie przedłużacze i sznury przyłączeniowe tanich elektronarzędzi mają przekroje ok. 0,75 - 1 mm2. (wg. moich ocen) , są wykonane z kiepskiej jakości miedzi i łatwo ulegają uszkodzeniom. a to nie jest tak, ze szewc bez butów chodzi a elektryk ma przedłuzacze bez wtyczek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 08.11.2010 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 kurde wiecie co, w życiu nie spodziewałem się że tyle ludzi będzie zaglądać do mojego dziennika. Myślałem że w sumie jest on głównie dla mnie, tak na pamiątkę a tu proszę, co najmniej 10 osób tylko dzisiaj tam zaglądnęło. Miło wy też tak macie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 08.11.2010 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 kurde wiecie co, w życiu nie spodziewałem się że tyle ludzi będzie zaglądać do mojego dziennika. Myślałem że w sumie jest on głównie dla mnie, tak na pamiątkę a tu proszę, co najmniej 10 osób tylko dzisiaj tam zaglądnęło. Miło wy też tak macie? ja takowego nie prowadze, ale po twoim poście tez zaglądnałem do Twojego dziennika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 08.11.2010 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 ja takowego nie prowadze, ale po twoim poście tez zaglądnałem do Twojego dziennika heh sęk w tym że nic ciekawego tam nie ma, ot takie tam własne bzdury wypisuję. Ale myślę, że to bardziej z ciekawości ludzie wchodzą niż z przyjemności śledzenia co się u mnie dzieje niemniej jednak miło mnie to zaskoczyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 09.11.2010 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 Ja (swego czasu) technik elektryk nie zauważyłem wiedzy w tym konkretnym przypadku Jeżeli podaję przekroje i adekwatne do nich prądy, to chyba świadczy o tym, że nie jestem laikiem? O wcześniejszych postach - a nie jesteś nowym na forum - nie wspomnę. Dzielenie się "uwagą" nie podając szczegółów czyli producent/model uważam, że generalizujesz i nie wiele wnosi to do niczego. Jak straszenie w reklamach choróbskami, na które koniecznie trzeba się zaszczepić Od prawie 10 lat siedzę w firmie mającej w asortymencie zarówno tanie listwy jak i profesjonalne przedłużacze, rynek znam od środka. Fatalne porównanie. Ja nie reklamuję niczego. Nie mam w tym żadnej korzyści. Więc jeżeli chcesz mnie zdrowotnie porównywać, to co najwyżej nawołuję do mycia rąk. Ba - nawet nie to, bo zużywa się mydło i wodę. Moja rada nie pociąga za sobą żadnych wydatków. Kupowanie listwy o oznaczeniu 16/coś tam przypomina kupowanie latarki z allegro o oznaczeniu 25W, gdzie np. diodka Cree 1W daje znacznie więcej lumenów. Na takiej "g..." listwie 1,5m w starym domu miałem podłączony bojler i co? I nic. Nie zgrzał się, nie spalił, działał ponad 2 lata. Nie wiem gdzie i kiedy go kupowałem. Znowu dajesz kiepskie porównanie. Obciążalność to obciążalność. 16A ma wytrzymać i są na to normy. Po jakiego grzyba niby są normy? Normy są dwojakiego rodzaju - te mówiące o bezpieczeństwie użytkowania i te definiujące standardy. Te drugie często generowane są nadmiarowo i wg "mody". To pierwsze mają zapobiegać wypadkom i tak jest w kwestii obciążalności mechanicznej i elektrycznej. Jak mi żarówka będzie kiepsko świeciła, to ją wymienię na inną. Jak mi się sfajczy przedłużać, to może od niego zapalić się coś innego. Czy nie warto podzielić się tą informacją z osobami, które niewiele wiedzą o "prądzie"?" Nie warto takim osobom sugerować rozbiórki przedłużacza i oglądania go od wewn. Bardziej niebezpieczne od "g..." produktu. No to zmienię zalecenie: "jeżeli umiesz odkręcić 4 śrubki, ocenić grubość kabli i skręcić z powrotem tak jak oryginał - nie używaj go do niczego powyżej 500W (czajnik, żelazko, mikrofala, itp. Jeżeli umiesz - sprawdź" Podsumowując, ostrzegasz - podaj producenta i model. Będziemy unikać jak ognia Nie generalizuj. Jeżeli bym znał producenta, to już bym pisał do Rzecznika Praw Konsumenta w celu podjęcia działań wycofania tych przedłużaczy z obrotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 09.11.2010 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 Z góry zaznaczam że nie znam tego sklepu, ale wybór i ceny niezłe. http://www.pandahall.com/wholesale-lampwork-beads/248.html Jakby ktoś chciał zamówić gdzieś w tamtych okolicach, chińska poczta ma obecnie spore poślizgi. Najpierw tłumaczyli się wysyłką do Stanów pod helloween, teraz wzmożoną pracą przed świętami i tak czekam trzeci tydzień na przesyłkę... Ale DHL powinien chyba "działać". Inna sprawa, że 26.60USD za paczulkę do Polski to sporo i bez dużego zamówienia - nie warto. Z drugiej strony - zamawiać coś większego, bez pewności jak sklep działa - ryzyko. Czeka mnie wyprawa na jakąś policję, bo zamówiłem synkowi strój "podobny" do stroju Casillasa i 68zł w piachu. Sklepik nie był z żadnego serwisu (np. Allegro), czy wyszukiwarki (np. Ceneo), więc to pewna nauczka po kilkuset operacjach netowych, robionych w ok. 97% przez serwisy i wyszukiwarki. Był artykuł, że gościa z Allegro za 33zł zabrali na dołek, więc może i moje zgłoszenie podziała. Nota bene - ten z zadenuncjowany Allegrowicz - zwrócił kasę przed zadołkowaniem, tylko jakoś nikt nie zatrzymał machiny sprawiedliwości. Przyjrzę się temu co mają i jeżeli ktoś będzie chętny na wspólny zakup (rozłożenie ryzyka) - to nie wykluczam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 09.11.2010 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 a to nie jest tak, ze szewc bez butów chodzi a elektryk ma przedłuzacze bez wtyczek? Wtyczki to zawsze mam. Kable zawsze z zapasem. Uszkodzone izolacje zabezpieczam. Jak tylko urządzenie ma zacisk uziemiający, to pilnuję, żeby był w użyciu. Za to nagminnie zdarza mi się robić pod napięciem No i ciągle nie mam pozakładanych gniazdek, a wszystkie obwody włączone; pilnuję tylko by nie sterczały wówczas na zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 09.11.2010 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 kurde wiecie co, w życiu nie spodziewałem się że tyle ludzi będzie zaglądać do mojego dziennika. Myślałem że w sumie jest on głównie dla mnie, tak na pamiątkę a tu proszę, co najmniej 10 osób tylko dzisiaj tam zaglądnęło. Miło wy też tak macie? Nie macie dziennika z braku systematyczności i w związku z brakiem odruchów ekshibicjonistycznych Mówiąc poważnie - pod koniec przemyśl, czy nie kusisz złodziei. Na forum motoryzacyjnym były przypadki kradzieży aut tuningowanych. Tak jak zwyczajowo zamazuje się blachy, tak przynajmniej zadbaj, żeby nigdzie nie było podane w jakiej miejscowości budujesz. Zdjęcia do dziennika muszą być, więc pousuwaj wpisy w jakiej miejscowości budujesz, z jakich hurtowni korzystasz, w jakim urzędzie załatwiasz papiery. Może to lekka przesada, ale warto przemyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 09.11.2010 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 Nie macie dziennika z braku systematyczności i w związku z brakiem odruchów ekshibicjonistycznych Mówiąc poważnie - pod koniec przemyśl, czy nie kusisz złodziei. Na forum motoryzacyjnym były przypadki kradzieży aut tuningowanych. Tak jak zwyczajowo zamazuje się blachy, tak przynajmniej zadbaj, żeby nigdzie nie było podane w jakiej miejscowości budujesz. Zdjęcia do dziennika muszą być, więc pousuwaj wpisy w jakiej miejscowości budujesz, z jakich hurtowni korzystasz, w jakim urzędzie załatwiasz papiery. Może to lekka przesada, ale warto przemyśleć. i dlatego ja nie prowadze dziennika, nie zamieszczam fotek. Swego czasu mialem profil na NK i to bylo pierwszy i ostatni raz - tego typu portale to ogromna wiedza dla róznych ludzi i nstytucji wykorzystywana w nekoniecznie dobry dla nas sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 09.11.2010 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 i dlatego ja nie prowadze dziennika, nie zamieszczam fotek. Swego czasu mialem profil na NK i to bylo pierwszy i ostatni raz - tego typu portale to ogromna wiedza dla róznych ludzi i nstytucji wykorzystywana w nekoniecznie dobry dla nas sposób. Oczywiście, ale wszystko jest dla ludzi (tak jak alkohol) i dlatego można korzystać, ale należy wykorzystać to odpowiednio. Na N-K mam profil z informacjami ogólnymi - znajomi i rodzina mogą mnie znaleźć, ale nikt się nie dowie co lubię, gdzie byłem, gdzie mieszkam, itp. Na serwisie "profesjonalnym" mam odpowiednie informacje względem pracy. Tam nowa praca mnie znalazła. Tam mnie znajdzie (propozycje nie rzadziej niż co miesiąc) jak obecna by się skończyła. Fotki już ograniczyłem, a wkrótce obetnę prawie wszystkie. Mogę zrobić je "unlisted" (wymagają linki, są tam np. wszystkie szkolne i wczasowe) lub "private" (wymagają hasła). Póki co budowlane mam jeszcze upublicznione dla... Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 09.11.2010 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 Nie macie dziennika z braku systematyczności i w związku z brakiem odruchów ekshibicjonistycznych Mówiąc poważnie - pod koniec przemyśl, czy nie kusisz złodziei. Na forum motoryzacyjnym były przypadki kradzieży aut tuningowanych. Tak jak zwyczajowo zamazuje się blachy, tak przynajmniej zadbaj, żeby nigdzie nie było podane w jakiej miejscowości budujesz. Zdjęcia do dziennika muszą być, więc pousuwaj wpisy w jakiej miejscowości budujesz, z jakich hurtowni korzystasz, w jakim urzędzie załatwiasz papiery. Może to lekka przesada, ale warto przemyśleć. Po pierwsze dziennik założyłem głównie dla siebie, na pamiątkę i żeby wyżyć swoje emocje związane z budową, a po drugie szczegółów gdzie i co robię to chyba do tej pory nie podawałem. Są chyba same ogólniki. Tak, tak ktoś może powiedzieć to dlaczego w takim wypadku nie robię sobie dziennika na kompie lub zahasłowanym serwerze - zrobię tak, wkrótce. Ale na razie mi się nie chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.