TMK 10.11.2010 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2010 Bez przesady - nie będę ściągał czegoś z drugiego końca świata, co kosztuje... 80zł. Gdyby u nas nie było minimum razy dwa, to rzeczywiście nie byłoby sensu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 10.11.2010 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2010 Ale Swinie jestescie:))) http://www.polskajazda.pl/Samochody/Daihatsu/Sirion/103971 Zapomnialam tylko dodac, ze uzywam go w Dublinie. I chcialo mi sie bawic w cla i takie tam, a i tak wyszlo taniej, niz kupic na miejscu. http://www.ibcjapan.co.jp/ To jest ich strona. ale to toyota czy daihatsu w końcu, czy też jedno posiadło drugie? a poza tym to z opisu wnioskuję że sprowadziłaś je do Dublina, a jeśli to prawda to to całkiem inna para kaloszy jest, bo do UKeja statki to jak promy rejsowe kursują a z ciekawości zapytam, ty go teraz sprzedajesz? a wiele chcesz za ten unikat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 10.11.2010 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2010 Spotkanie we Wrocławiu? Nieźle Początek grudnia? 3-4 XII? Sielska zagroda albo coś w tym stylu? ps. Droga Redakcjo, proszę zabrać informatyków ze sobą... w tym terminie nie ma mnie w naszym miescie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 10.11.2010 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2010 z chęcią bym się wybrał na takie spotkanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 10.11.2010 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2010 z chęcią bym się wybrał na takie spotkanie. to jaki problem? kupuj bilet i przylatuj na weekend. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 11.11.2010 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 to jaki problem? kupuj bilet i przylatuj na weekend. heh, żeby to było takie proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 11.11.2010 00:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 też kupiłam auto przez internet - z Niemiec. Fakt, że zapłaciłam po przyjechaniu na miejsce po odbiór ciekawy pomysł ze spotkaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 11.11.2010 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 też kupiłam auto przez internet - z Niemiec. Fakt, że zapłaciłam po przyjechaniu na miejsce po odbiór tylko że Niemcy a Japonia to spora różnica. Wiele osób zamawia auta sprowadzane z Europy przez internet. Mój szwagier zrobił to samo. Wynalazł furę, pojechał, obejrzał, zapłacił i wrócił i jest happy Przynajmniej masz większe prawdopodobieństwo że w przeszłości nie był to jakiś przystanek lub kontener na śmieci a i stan tych aut jest o niebo lepszy od naszych w polsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 11.11.2010 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 heh, żeby to było takie proste nie kojarze aby Ryanair czy Wizzair obcieli połączenia z UK. U mnie gorzej bo 3 lotów w tygodniu zrobili 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 11.11.2010 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 wojgoc nie chodzi o ilość połączeń, ale o logistykę i finanse. Po prostu nie widzę sensu przylatywania na dwa dni na jakieś spotkanie z ekipą muratora - do niczego mi to w tej chwili. Po pierwsze nie mogę marnować i tak już poważnie nadszarpniętego czasu urlopowego jak i budżetu domowego biorąc pod uwagę, że spotkanie planujecie na grudzień gdzie ceny biletów lotniczych sięgają zenitu. Po drugie i tak będę w Polsce pod koniec listopada więc latanie wte i wewte w krótkim okresie czasowym nie rajcuje mnie, zwłaszcza jeśli to miałoby być tanimi liniami, a już tym bardziej Ryanem A po trzecie, żebym spełnił swoje widzimisię to moja żona też musi wziąć urlop żeby zaopiekować się dzieckiem w czasie jak ja będę plotkował z przedstawicielami muratora o bzdetach. Więc chyba daruję sobie tę przygodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 11.11.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 wojgoc nie chodzi o ilość połączeń, ale o logistykę i finanse. Po prostu nie widzę sensu przylatywania na dwa dni na jakieś spotkanie z ekipą muratora - do niczego mi to w tej chwili. Po pierwsze nie mogę marnować i tak już poważnie nadszarpniętego czasu urlopowego jak i budżetu domowego biorąc pod uwagę, że spotkanie planujecie na grudzień gdzie ceny biletów lotniczych sięgają zenitu. Po drugie i tak będę w Polsce pod koniec listopada więc latanie wte i wewte w krótkim okresie czasowym nie rajcuje mnie, zwłaszcza jeśli to miałoby być tanimi liniami, a już tym bardziej Ryanem A po trzecie, żebym spełnił swoje widzimisię to moja żona też musi wziąć urlop żeby zaopiekować się dzieckiem w czasie jak ja będę plotkował z przedstawicielami muratora o bzdetach. Więc chyba daruję sobie tę przygodę. wydawało mi się, ze wyraziłes ochotę na tego typu spotkanie. kiedy i na ile bedziesz w Polsce nikt z nas nie wnika jak i co robisz w UK. życie to kompromis - jak Ty idziesz do pubu na piwo z kolegami to Żona nie idzie z Toba bo ktos musi byc z dzieckiem - a wyjscie do pubu to często takie samo gadanie o bzdetach i duperelach i jakby na to popatrzec przez lustro marnowanie czasu i kasy dla własnego widzimisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redakcja 11.11.2010 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 Drodzy Forumowicze, Z radością i podziwem obserwujemy, jak funkcjonuje Wasza Grupa Budująca na Forum. Chcemy na łamach "Muratora" opisać to unikalne zjawisko, jakim jest istnienie Grup Budujących. Prosimy o spotkanie z Wami. Zaproponujcie termin, przyjedziemy. Chcemy porozmawiać, jakie są Wasze relacje wzajemne i opinie. Czekamy na odzew! Liczymy na nieskomplikowane zorganizowanie takiego spotkania, któregoś wieczoru lub w weekend. Prosimy o sygnał - najlepiej pisząc na: [email protected] Pozdrawiamy serdecznie Andrzej T. Papliński Kierownik Działu Publicystyka miesięcznika "Murator" tel. (22) 59 05 358 ----------------------------------------------- MURATOR Spółka Akcyjna ul. Dęblińska 6, 04-187 Warszawa tel. (22) 59 05 358 e-mail: [email protected] WWW: http://murator.pl Hej Frankai, "stary" forumowiczu. Miło byłoby Cię spotkać? Czy możliwe jest spotkanie w Waszej grupie? Choć kilka osób, które się znają z grupy - proponujemy spotkanie. Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 11.11.2010 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 Ja słyszałam,że Murator stawia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 11.11.2010 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 wydawało mi się, ze wyraziłes ochotę na tego typu spotkanie. kiedy i na ile bedziesz w Polsce nikt z nas nie wnika jak i co robisz w UK. życie to kompromis - jak Ty idziesz do pubu na piwo z kolegami to Żona nie idzie z Toba bo ktos musi byc z dzieckiem - a wyjscie do pubu to często takie samo gadanie o bzdetach i duperelach i jakby na to popatrzec przez lustro marnowanie czasu i kasy dla własnego widzimisie. wojgoc, po co te dywagacje. Powiedziałem że chciałbym być i tyle, ale nie będę i koniec kropka, mam ku temu powody. A co do pubu to może i widzimisię, ale przynajmniej jestem w pobliżu domu w razie potrzeby a nie 1000 km od rodziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 11.11.2010 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 wojgoc, po co te dywagacje. Powiedziałem że chciałbym być i tyle, ale nie będę i koniec kropka, mam ku temu powody. A co do pubu to może i widzimisię, ale przynajmniej jestem w pobliżu domu w razie potrzeby a nie 1000 km od rodziny. ok, nie ma sprawy poza tym, ze nerwowy sie stałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 11.11.2010 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 zmieniając temat (możecie po mnie jeździć, że nie używam wyszukiwarki, ale używam, tylko nadal nic nie wiem, a im więcej czytam, tym bardziej łapię doła - głównie, że kasy nie starczy). Dom energooszczędny. Warto? Jak na razie wyszło mi:- okna energooszczędne - jakie? 0,8?- montaż okien w warstwie ocieplenia- drzwi zewnętrzne- ile styropianu na ściany i jakiego? 20cm o lambda 0,038?- ile styropianu na gruncie?- rekuperator (nadal nie wiem)- na stropie chcemy 40-50cm granulatu wełny.Doczytałam, że wg Lipińskich dom energooszczędny kosztuje ok. 7% więcej. Sporo, jeśli dołożyć do tego koszt pieniądza. Będziemy mieć gaz z sieci, więc okres zwrotu z inwestycji... hmmm, spory. Co warto z tego wybrać, a co odpuścić? Jeśli dodamy do okien nawiewniki, niezbędne przy wentylacji grawitacyjnej, to i sensu nie ma robienie ich lepszych niż standardowe, chyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 11.11.2010 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 A ja z kolei... wracajac do tematu:)Mieszkam w Irlandii nie UK. Samochod to Toyota. Daihatsu przejelo Sirion-a i w Europie jest daihatsu, a w Japonii ciagle toyota.Faktycznie tutaj zalatwienie wszystkich spraw zajelo mi niewiele czasu, ale i u nas nie powinno byc gorzej. Pisalam nawet do kilku urzedow, bo ta firma dostarcza samochody wszedzie. Polska dla nich to normalka.Chcialabym byc na tym spotkaniu, bo ciagle mnie omijaja, ale bede dopiero 6 grudnia.Moze da sie przelozyc:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 11.11.2010 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 Hej Frankai, "stary" forumowiczu. Miło byłoby Cię spotkać? Czy możliwe jest spotkanie w Waszej grupie? Choć kilka osób, które się znają z grupy - proponujemy spotkanie. Co Wy na to? Panie Andrzeju - za bardzo zagoniony jestem, żeby zaplanować sobie wycieczkę. Do Wrocka mam jednak prawie 1.5h w jedną stronę. Jak już spotkanie będzie miało swój czas i miejsce, to może się okazać, że wpadnę przy okazji jakichś zakupów. Szanse góra 20%, więc niech grupa umówi się beze mnie. Poza tym - i tak bym wolał być niezauważony na łamach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 11.11.2010 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 Faktycznie tutaj zalatwienie wszystkich spraw zajelo mi niewiele czasu, ale i u nas nie powinno byc gorzej. Pisalam nawet do kilku urzedow, bo ta firma dostarcza samochody wszedzie. Polska dla nich to normalka. Chcialabym byc na tym spotkaniu, bo ciagle mnie omijaja, ale bede dopiero 6 grudnia. Moze da sie przelozyc:) Przerzutka auta nie jest problemem. Ja swój zostawiłem po drodze na lotnisko w agencji, która się mieściła 3 mile od mojego mieszkania.za 1500USD + 75 USD za ubezpieczenie, odebrałem auto po 6 tygodniach w Gdyni. Jeżeli ktoś z Was będzie przerzucał auto statkiem - niech załatwi formalności tam, bo tam jest masówka i wiedzą jak to szybko zrobić. Jak dotąd nikt nie krzyknął terminu, więc jednogłośnie możesz go ustalić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albert07 11.11.2010 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2010 ok, nie ma sprawy poza tym, ze nerwowy sie stałeś. sorry stary, jakieś choróbsko mnie dzisiaj zaatakowało i fatalnie się czuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.