Femmee_ 27.12.2010 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2010 Dziękować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 27.12.2010 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2010 Też współczuję, ale przy okazji ostrzegam - nastawcie się, że dom się też "psuje". Ja też już miałem drobne zalanie. Przypuszczalnie z mojej winy choć bateria nawannowa miała w nim swój udział. Z przemęczenia nie zauważyłem niedokręconego kranu, a jak na złość nie odbił przełącznik i szło na "rączkę". nie wiem czy mam dziękować, ale to miło, ze myslicie o mnie.... ale jak na razie, nie ma odzewu co do nagrzewnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 27.12.2010 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2010 Wysyłam na priv. Zdaje się, że Moniaq też się z nim dogadała. ja tez poprosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 28.12.2010 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Przyłączam się do tego, żeby były szafki z jedną półką. Muszą być jasne lub ze szkłem. Nad moją tapetą są szafki z szybą satinato i trzema półkami, ale ja tam nie mam okna, więc pasują takie wysokie. Wysokie są fajne, ale właśnie jak są jasne. Z ciemnymi poziomymi wyszło mi tak: http://img190.imageshack.us/img190/4651/rzut2.th.jpg Sami przyznacie, że jest ciężko. No ale nic to. Nie pupa tylko regulacja. Nie wiem jakie są standardy, ale 5 cm z pewnością w każdej kuchni da się wyregulować, a Ty się martwisz 5mm? Ale ja nie chcę mieć kuchni na 85cm, tylko na 90-90,5. A to już jest górna granica regulacji ze względu na zmywarkę. Z parkieciarzy NIE POLECAM GOLISZKA (Goliszek centrum podłogi na Strzegomskiej). Samo ułożenie ok, ale dobrany super duper (drogi oczywiście) lakier po dwóch latach (sic!) całkowicie się wytarł, a i wcześniej były z nim problemy. Próbowali ratować go, kładli jakąś tam powłokę, ale nic to nie dało. I cenowo też wcale rewelacji nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 28.12.2010 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Wojgoc - współczuję zalania. W wypożyczalniach jakichś nie ma takich nagrzewnic? Madeleine - zdecydowanie bym zrezygnowała z tych wiszących. Na jaką stronę wychodzi okno z kuchni, bo jak na słoneczną, to chyba byłby dziwny efekt światła wpadającego przez taki "tunel" z szafek dolnych i górnych. Frankai - a'propos Twoich zapowiedzi, że po przeprowadzce opuścisz Grupę, to wiesz, jak mawiał klasyk: Niebo gwieździste nade mną, prawo moralne we mnie, Frankai na Grupie Wrocławskiej :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.12.2010 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Wysokie są fajne, ale właśnie jak są jasne. Z ciemnymi poziomymi wyszło mi tak: http://img190.imageshack.us/img190/4651/rzut2.th.jpg Sami przyznacie, że jest ciężko. No ale nic to. A może black and white? Ale ja nie chcę mieć kuchni na 85cm, tylko na 90-90,5. A to już jest górna granica regulacji ze względu na zmywarkę. A co to za ograniczenie? W IKEA nie umieją "domknąć" czegoś zbyt wysokiego? A jaką zmywarkę dajesz? Z panelem widocznym czy ukrytym? Jeżeli z ukrytym, to nie umieją zrobić dłuższego? A jeżeli z ukrytym, to nie mogą włożyć zaślepki? Cudów nie ma - w budowlance nie osiągniesz dokładności 5mm!!! Jeżeli aż tak chcesz dokładnie robić, to musisz nie tylko rozplanować każdą warstwę, ale wstawiając okno, mieć już ze sobą kawałek przyszłego blatu i celować, a te 5mm to jakoś klejem na płytkach możesz zgubić. Sęk w tym, że zwykle te 5mm idzie na wyrównanie poziomu wylewki i możesz się przestrzelić. Skoro już 5 kuchnię od nich bierzesz, to pewnie dobrze wiesz co potrafią. Kuchnia robiona jest o tyle lepsza, że cokół mogą zrobić dowolnie wysoki, bo docina się go po regulacji. Aha - ja mam uchwyty z nierdzewnki i kuchniarz naklejał mi na cokół imitację nierdzewki. Samo ułożenie ok, ale dobrany super duper (drogi oczywiście) lakier po dwóch latach (sic!) całkowicie się wytarł, a i wcześniej były z nim problemy. Ja oglądając parkiet u wcześniejszych klientów usłyszałem historię o moim parkieciarzu. Otóż klient wybrał sobie lakier. Gość robił nim pierwszy raz, ale od tego są instrukcje i doświadczenie. Lakier zaczął schodzić. Gość porobił zdjęcia, wycyklinował, polakierował swoim, a reklamowanie (i odzyskiwanie kasy) wziął na siebie. Są wątki w których parkieciarze (Jarekkur, Ghost i jeszcze jeden) doradzają typ lakieru w zależności od drewna i sposobu użytkowania. Widać przy tym, że mają ulubione. Ja poczytawszy wątek o parkietach egzotycznych, wpadłem może nie w paranoję, ale w nadwrażliwość i trochę ich namęczyłem, zanim lakier wysechł Madeleine - do tej Twojej stodoły, też pewnie by pasowała przemysłówka kładziona w deskę okrętową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.12.2010 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Frankai - a'propos Twoich zapowiedzi, że po przeprowadzce opuścisz Grupę, to wiesz, jak mawiał klasyk: Niebo gwieździste nade mną, prawo moralne we mnie, Frankai na Grupie Wrocławskiej :) Wolę wersję Studia202: - Niebo gwiaździste nade mną, a co we mnie? - Pół litry i tasiemiec! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 28.12.2010 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Cudów nie ma - w budowlance nie osiągniesz dokładności 5mm!!! Chmielewska pisała w swojej biografii, jak to za młodu pracowała w Danii i jako architekt była odpowiedzialna między innymi za rozrysowanie kafelkarzom sposobu kładzenia płytek w łazienkach - z uwzględnieniem grubości fug. A domy były stawiane według tych projektów z taką dokładnością, żeby potem żadnej płytki nie trzeba było przycinać, jeśli w projekcie była cała. podobno dokładność u nich była w budownictwie w latach 60 i 70 była na poziomie nawet 2 mm. Inna rzecz, że podobno baaaardzo wolno budowali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.12.2010 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 i jako architekt była odpowiedzialna między innymi za rozrysowanie kafelkarzom sposobu kładzenia płytek w łazienkach - z uwzględnieniem grubości fug. A domy były stawiane według tych projektów z taką dokładnością, żeby potem żadnej płytki nie trzeba było przycinać, jeśli w projekcie była cała. podobno dokładność u nich była w budownictwie w latach 60 i 70 była na poziomie nawet 2 mm. Ja też rozrysowywałem kafelkarzom płytki. Wychodziło cudownie, tylko okazało się na przykład, że... ściana uciekła. Kolejny problem to same płytki. Już one nie są dokładne. Trzeba by było projektować dom z wnętrzem (polecam), jednocześnie kupując materiał, gdyż płytki mają 7 kalibracji. Poza tym forma domu musi być prosta, gdyż zmiana wymiarów jednego pomieszczenia o 3cm, może spowodować zmiany w innym. Ba - nawet sam kształt powoduje problemy. Ja tak miałem na podeście wejściowym. Nijak płytki stopnicowe nie udawało mi się rozłożyć tak, żeby na obydwu stopniach nie było małego kawałka na którymś końcu. Po prostu nie udaje się zgrać 4 miejsc, a nawet więcej, bo w te "opaski" ze stopnicowych, musiały się wpasować zwykłe płytki. Jeżeli postawię sobie na emeryturze domek, to będzie zaprojektowane jednocześnie wnętrze, nie będzie żadnych udziwnień, a wtedy kto wie... A może by tak zaprojektować domek dla emeryta i założyć firmę prefabrykujące takowe? Hmm... Właśnie rysuje mi się w głowie biznes plan na to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 28.12.2010 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 ja też mam takie szafki wiszące, te kupowałam w ikei.I jestem naprawdę zadowolona, a cena wyszła mnie - mniej niż połowę natańszej oferty stolarza.montaż w cenie wojgoc a nie ma wypożyczalni osuszaczy? gdzieś mi się takie coś obiło o oczy.możesz też zrobić jak moi znajomi....kupili nagrzewnice 12kW w casto pogrzali tydzien i oddali. kombinacje co nie;)no fakt też, że się zdziwiłam rachunkiem za prąd pożyczony- nagle dopłata 800zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 28.12.2010 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Ja tak miałem na podeście wejściowym. Nijak płytki stopnicowe nie udawało mi się rozłożyć tak, żeby na obydwu stopniach nie było małego kawałka na którymś końcu. Po prostu nie udaje się zgrać 4 miejsc, a nawet więcej, bo w te "opaski" ze stopnicowych, musiały się wpasować zwykłe płytki. ja miałam podobny problem z płytkami w przejściu między kuchnią a salonem - rozdziela je gruuuba ściana (to przedwojenny dom jest) więc to taki króciutki "korytarz" i wychodziło mi w nim na szerokość dwie sztuki i paseczek, więc kazałam kafelkarzowi przyciąć trzy sztuki, tak żeby razem miały szerokość "dwóch i paseczka". wyszło bardzo dobrze. sam kafelkarz się zdziwił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krogi100 28.12.2010 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Witajcie, Może ktoś z szanownych forumowiczów zna dobrego i godnego polecenie hydraulika?? Chodzi o całą instalację piec, kominek, podłogówka itp itd. Będę zobowiązany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 28.12.2010 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Witajcie, Może ktoś z szanownych forumowiczów zna dobrego i godnego polecenie hydraulika?? Chodzi o całą instalację piec, kominek, podłogówka itp itd. Będę zobowiązany. moge polecic Adama Radszkiewicza - 602 253 166 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krogi100 28.12.2010 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Dzięki wojgoc Zadzwoniłem i jestem umówiony na spotkanie. Mam tylko nadzieję że nie zabije mnie ceną, ale za jakość trzeba ponoć płacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 28.12.2010 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Frankai, ad zmywarki. Niezależnie od rodzaju (panel odkryty/ zakryty) przewidziane są do nich standardowe fronty. Regulacja nóg oznacza, że można zrobić wyższy/ niższy cokół. W poprzednim mieszkaniu wymyśliłam, że zrobię standardowy cokół, ale szafki wyższe - i to nie zadziałało, bo front zmywarki musiał być dłuższy i nie dało jej się przez to otworzyć, trzeba było dołożyć blendę nad zmywarką. A to nie jest piąta kuchnia z ikei, ja brałam różne, od stolarza też Zresztą przez kilka lat pracowałam w meblach, m.in. robionych na zamówienie aneksach kuchennych (ba, sama je rozrysowywałam na formatki) i pewną wiedzę na ten temat wtedy posiadłam. Z przemysłówką nie chce mi się bawić, generalnie zamierzam położyć deskę trójwarstwową jesion 11mm jako podłogę pływającą (przynajmniej szybko będzie, a ja nie wierzę w cyklinowanie - wolę wymienić całość za kilka lat), a na reszcie gres albo beton, jeśli uda mi się zgadnąć, jak to zrobić dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 28.12.2010 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Dzięki wojgoc Zadzwoniłem i jestem umówiony na spotkanie. Mam tylko nadzieję że nie zabije mnie ceną, ale za jakość trzeba ponoć płacić. gostek jest rozsądny, ale nie robi z najtańszych matriałów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 28.12.2010 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 ja też mam takie szafki wiszące, te kupowałam w ikei. I jestem naprawdę zadowolona, a cena wyszła mnie - mniej niż połowę natańszej oferty stolarza. montaż w cenie wojgoc a nie ma wypożyczalni osuszaczy? gdzieś mi się takie coś obiło o oczy. możesz też zrobić jak moi znajomi....kupili nagrzewnice 12kW w casto pogrzali tydzien i oddali. kombinacje co nie;) no fakt też, że się zdziwiłam rachunkiem za prąd pożyczony- nagle dopłata 800zl kupiłem nagrzewnice 30Kw w casto - nie wiem tylko jak woi znajomi ja zwrócili jako nieuzywaną skoro po 1 butli ślepy widzi, ze była używana - blacha zienia kolor pod wpływem wytwarzanego ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.12.2010 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 kazałam kafelkarzowi przyciąć trzy sztuki, tak żeby razem miały szerokość "dwóch i paseczka". wyszło bardzo dobrze. sam kafelkarz się zdziwił A to kafelkarz tego nie wiedział? Toż to podstawowa zasada. Na środku daje się fugę, jak na skrajach wypadają kawałki mniejsze niż pół, to na środku daje się środek płytki i kawałki już będą powyżej połowy płytki. To tak jak pożyczanie "1" przy odejmowaniu "w słupku" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.12.2010 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 możesz też zrobić jak moi znajomi....kupili nagrzewnice 12kW w casto pogrzali tydzien i oddali. kombinacje co nie;) no fakt też, że się zdziwiłam rachunkiem za prąd pożyczony- nagle dopłata 800zl W USA standardem jest oddawanie sprzętów po miesiącu. Z jednej strony fajnie, bo można sobie sprawdzić wszystko, a z drugiej raj dla cwaniaczków pożyczających sobie najnowsze plazmy. Inna sprawa, że chyba nie mają co robić, bo co miesiąc odwozić i przywozić kastę, ustawiać i uczyć się obsługi. Moja przemysłówka czekała rok w garażu, bo kupiłem ją z wyprzedzeniem na wyprzedaży. Naciągnęła za dużo wilgoci, więc zrobiłem więc sobie... suszarnię. Potrzebowałem znacznie mniejszej mocy niż Wojgoc. Wystarczyła farelka i wyłącznik czasowy, żeby nie sfatygować jej. Godzinka grzania - pół godzinki odpoczynku. W otworze drzwiowym folia i było gorąco, a boczkami leciało ciepło na inne pomieszczenia. Dwa rachunki miałem też gdzieś między 300 a 500, ale na budowie było ok. 12 stopni a drewno fajnie się wysuszyło, aż parkieciarz się zdziwił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 28.12.2010 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 kupiłem nagrzewnice 30Kw w casto - nie wiem tylko jak woi znajomi ja zwrócili jako nieuzywaną skoro po 1 butli ślepy widzi, ze była używana - blacha zienia kolor pod wpływem wytwarzanego ciepła. może tam nie było tak widać bo butli nie było kupili na prąd stąd się zdziwiłam przy rachunku... chyba powiedzieli, ze nie działa tak jak chcieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.