Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

no racja, nie wiem czy okien mam dużo bo: 4 na dole (salon, kuchnia i biuro) i 4 na górze (trzy sypialnie i łazienka). Garażu i kotłowni nie wliczam bo uważam że tam nie ma sensu montować elektryki zwłaszcza że są one odseparowane od pozostałej części domu. Plus oczywiście okna dachowe.

Centralkę alarmową planuję mieć, ale czy nie da się tego jakoś podpiąć pod same okna? w sensie jak z roletami, jak ktoś zacznie w nich dłubać to się alarm odpali. Przecież same rolety nie służą ochronie przed włamaniem tylko głównie przed słońcem i zimnem:

 

mozesz zrobic kontraktony zarówno na rletach jak i na ramach okna. sterowanie roletami jak innymi elementami elektrycznymi np. oswietleniem pozwala Ci przez centralke alarmowa na ustawienie pozorowanego bytu domowego podczas weekendowej nieobecnosci. mając reczne podnoszenie latwo zauwazyc czy jestes w domu czy tez nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Druga rzecz, skoro we wrocku woda kranowa jest taka super, to czemu na naszych drogich kranach zbiera się taki kamień i co niektórzy planują przydomowe filtry do wody, hę? :yes:

 

ja planuję filtr na wodę, bo u mnie - pod wrockiem - woda jest owszem smakowo ok i nigdy po niej nie chorujemy (oba SUWy w okolicy są nowe albo właśnie po gruntownym remoncie), ale za to baardzo twarda - ja to widzę po zużyciu środków myjąco-piorących i ilości szamponu, który Junior musi wlać do wanny, żeby sobie zrobić pianę :) no więc wolałabym, żeby mi się kamień nie osadzał w instalacji grzewczej, żeby mi biała bielizna nie szarzała, i żebym nie musiała co tydzień-dwa odkamieniać czajnika. oczywiście chcę mieć też jedwabiste, miękkie włosy - dystrybutorzy filtrów mówią, że to się da załatwić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku jako leszcz wiecznie w biegu ciągle siorbałem wodę z kranu, teraz raczej z butelek i to nie dlatego że tak trzeba, ale chyba moja mentalność ciągle wspomina mi momenty smaku rdzy w ustach :).

 

Druga rzecz, skoro we wrocku woda kranowa jest taka super, to czemu na naszych drogich kranach zbiera się taki kamień i co niektórzy planują przydomowe filtry do wody, hę? :yes:

Ja też zawsze piłem kranówę i przeżyłem, a kiedyś była gorsza. Teraz piję z butelek, bo... tak mi wyprano mózg. Argumenty finansowe i ekologiczne mówią, żeby walić kranówkę, co zdarza mi się tylko czasami. Muszę się przełamać na dobre ;)

 

Kamień na kranie a jakość wody, mają ze sobą niewiele wspólnego. W końcu w mineralce też jest sód, wapń i inne minerały. Znacznie ważniejsze jest, żeby w wodzie nie było bakterii i zanieczyszczeń (np. ciężkich metali).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy też ograniczyć się tylko np. do salonu i kuchni a w pozostałych pomieszczeniach zostawić tasiemki.

czy jest sens wywalanie kasy na pewne ekstrasy jak silniki i odbiorniki radiowe tylko dla samego komfortu jednego przycisku z którego wątpię że będę korzystał często?

 

Tasiemki są bez sensu. Trzeba się siłować, dziurą wieje. Szpecą wystrój wnętrza. Tam gdzie roleta, tam silnik. Kiedyś będzie pilot, a póki co pstryczki. Pomyśl gdzie je zainstalować. Ja dałem we wnęce na boku, aby się nie rzucały w oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kamień na kranie a jakość wody, mają ze sobą niewiele wspólnego. W końcu w mineralce też jest sód, wapń i inne minerały. Znacznie ważniejsze jest, żeby w wodzie nie było bakterii i zanieczyszczeń (np. ciężkich metali).

 

o to to! spróbujcie sobie pogotować mineralkę - o ile nie jest to jakiś rodzaj o bardzo niskiej zawartości minerałów, to też zostawi w czajniku piękny osad, tylko z zasady jasny, a u mnie kranówka daje taki ciemnozielony, blech :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie kamień się osadza - krany, czajnik, toaleta. Do tego co jakiś czas trzeba przeczyścić te nakrętki na końcu kranów, bo zatykają się jakimiś drobinkami i woda gorzej leci. Jakoś miałabym opory, aby pić z kranu. I tak jak albert, nie piję nawet po filtrowaniu britą.

Jak dojdę do instalacji, chcę zorientować się u sąsiadów czy mają kamień czy nie i od tego uzależnię stosowanie filtrów.

 

ALbert, co do silników - też staliśmy przed tym dylematem. Stanęło na silnikach wszędzie. Uznaliśmy, że na tym nie będziemy oszczędzać. Co do wykorzystania. Wyobraź sobie, że wyjeżdzasz albo przyjezdzasz i biegasz po całym domu, aby otworzyć rolety - a tak jeden przycisk i idą wszystkie. Do tego nie masz szpecących tasiemek, sznurków i tych pudełek. Mam takie rolety teraz (fakt, że mają już 10 lat) i nie chcę więcej.

Problem jest jak prąd wyłączą - moi rodzice tak mają czasami - nie ma prądu i albo nie mogą zasłonić ich na noc, albo rano otworzyć i w domu ciemnica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja planuję filtr na wodę, bo u mnie - pod wrockiem - woda jest owszem smakowo ok i nigdy po niej nie chorujemy (oba SUWy w okolicy są nowe albo właśnie po gruntownym remoncie), ale za to baardzo twarda - ja to widzę po zużyciu środków myjąco-piorących i ilości szamponu, który Junior musi wlać do wanny, żeby sobie zrobić pianę :) no więc wolałabym, żeby mi się kamień nie osadzał w instalacji grzewczej, żeby mi biała bielizna nie szarzała, i żebym nie musiała co tydzień-dwa odkamieniać czajnika. oczywiście chcę mieć też jedwabiste, miękkie włosy - dystrybutorzy filtrów mówią, że to się da załatwić :)

 

 

ło matko, ja tu tylko o smaku wody a ty już do puszystości włosów doszłaś :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda wrocławska jest pobierana z rzeki Oławka, poddawana uzdatnianiu poprzez między innymi ozonowanie, dzięki temu nie ma charakterystycznego zapachu chloru. Uzdatnianie nie eliminuje wielu zanieczyszczeń o czym przekonałem się mając filtr kamionkowy, który musiałem czasem czyścić z brunatnej mazi. Co do twardości, to nie jest szczególnie twarda i ma ok 14 stopni niemieckich (najpopularniejszy sposób pomiaru), dla porównania znam miasta, w których ma 40 st. n.i tam jest spory problem z kamieniem. Nie jest też prawdą, że twarda woda nie ma wpływu na organizm, kamień osadza się między innymi w nerkach. Osobiście nie mam oporów przed piciem wrocławskiej wody prosto z kranu, ale nie jest specjalna. Czasem jeżdżę na Ślęzę i po drodze napełniam butelki w słynnym źródełku w Sulistrowiczkach, to prawdziwy majątek. Woda ma ok. 8 stopni niemieckich twardości, a kawa smakuje mmmmm. Najbardziej miękką wodę znalazłem w potoku w Sulistrowiczkach ok. 3-4 stopni, , brałem ją do akwarium.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postaw ups i zasilanie rolet puśc przez ups.

Pewnie że można, ale czy nie lepiej nabrać dystansu i żyć jeden wieczór "po staremu", zamiast popadać w paranoję z powodu chwilowego zaniku napięcia? Z kolei w zaciemniony dzień, można włączyć światło. To tylko rolety! No ale jak ktoś się tego panicznie boi, to niech inwestuje w UPS. Podejrzewam, że bardziej byłby istotny UPS dla kotła i pompki od c.o. Ma ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że można, ale czy nie lepiej nabrać dystansu i żyć jeden wieczór "po staremu", zamiast popadać w paranoję z powodu chwilowego zaniku napięcia? Z kolei w zaciemniony dzień, można włączyć światło. To tylko rolety! No ale jak ktoś się tego panicznie boi, to niech inwestuje w UPS. Podejrzewam, że bardziej byłby istotny UPS dla kotła i pompki od c.o. Ma ktoś?

do kotła i pompki to ups zbyt dlugo nie pochodzi, chyba, że akumulatorowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest też prawdą, że twarda woda nie ma wpływu na organizm, kamień osadza się między innymi w nerkach.

 

Woda ma ok. 8 stopni niemieckich twardości, a kawa smakuje mmmmm. Najbardziej miękką wodę znalazłem w potoku w Sulistrowiczkach ok. 3-4 stopni, , brałem ją do akwarium.

No to trzeba regularnie nerki piwem płukać ;)

Muszę spróbować takowej kawy. Sprawdzę czy wygodniej dojechać do Sulistrowiczek, czy na gotową kawę ;)

A co do miękkości wody, to chyba też jest nie halo dla organizmu. A co na to specjalistka XX?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście uważam, że obecne możliwości techniczne znacznie przekraczają zdolności percepcyjne przeciętnego człowieka i stają się udręką, zamiast ułatwieniem, chyba, że zafundujemy sobie bezobsługowy system domu inteligentnego, dopasowując go do swoich wymagań.

Tylko że najpierw należy to zaplanować i to już przekracza zdolności percepcyjne nawet nieprzeciętnego człowieka ;) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...