Grupa Wrocławska

[haku]

Frankai - i właśnie tak zrobiłem u siebie, a właściwie robię... zaciagnęłem kolege elektryka pokazał mi ci i jak... nie wiem tylko dlaczego kazał zacząć od garażu... coś jak by nie ufał w moje zdolności manualne

Ale garaż wyszedł zgodnie ze sztuką przewodową i teraz czekamy na ocieplenie klimatu ..... więc jak znudzi mi się to co robię to może mnie weźmie do spółki...

[Frankai]

a to jest we wrocku tk maxx? czy gdzieś indziej byłeś. Słyszałem że ceny wcale nie są takie niskie

Jest na poziomie 0 i ukryty na poziomie 1 w Renomie czyli Pedecie (PDT).

Kupiliśmy fajną kurtkę ze skóry synkowi za 105zł. Nie uważam to za złą cenę

Garnki kosztowały 99zł (duży), 69, 59 i 53zł (rondelek). W zwykłym sklepie żona kiedyś widziała podobne za cenę ok. 25% wyższą. Wyglądały bardzo solidnie - grube aluminium z podstawą metalową (jak to do indukcji).

 

Czy w Tk Maxx we Wrocku jest dział z meblami?

Nie - mebli nie ma.

[Frankai]

Frankai - i właśnie tak zrobiłem u siebie, a właściwie robię... zaciagnęłem kolege elektryka pokazał mi ci i jak... nie wiem tylko dlaczego kazał zacząć od garażu... coś jak by nie ufał w moje zdolności manualne

Ale garaż wyszedł zgodnie ze sztuką przewodową i teraz czekamy na ocieplenie klimatu ..... więc jak znudzi mi się to co robię to może mnie weźmie do spółki...

No to brawo Tak trzymaj i będziesz miała dużo satysfakcji.

Pewnie że ćwiczy się na miejscach mało reprezentacyjnych

"Przewodową" - czyli "igielit" a nie rurki?

Z Grupy to pytaj Smoka, bo tylko on jeden działa w tej branży. Ja raczej już nie wrócę, choć "nigdy nie mów nigdy"

[Frankai]

Chyba komentarze na temat mojego ojca sa tu niepotrzebne, nie robi, bo akurat dokladnie tym sie nie zajmuje w pracy, bardziej odbiorem...

A mi poza tym zalezy mi na czasie, nie kazdy moze pozwolic sobie w kazdej chwili na urlop prosze Panow...

Jeżeli miałaś na myśli mój post, to nie to miałem na myśli. Komentarz co najwyżej był do mojego "obcego" i własnego błędu - powinienem zrobić sam. Skoro jednak odebrałaś to inaczej, to przepraszam za nieporozumienie i już skorygowałem post.

[XX]

Natalia0604 elektryk KOCOT 503330488

lub forumowy SMOK i wszystko w temacie.

 

Frankai nie mędrkuj ze zmywarką. Ona ma ułatwić życie, a nie skutecznie upierdli...ić

Jak sobie pokroisz parę takich tabletek (wez te 5w1)to sam zobaczysz czemu pojęcie pół tabletki jest bezsensowne.

[Zy]

Kurcze, ale się rozpisaliście od ostatniego razu jak tu zaglądałam i teraz kilka dni czytałam zaległe posty

 

Mam do was pytanie jaki jest koszt ogrzewania podłogowego?

 

A tak w ogóle to zmieniam troszkę projekt domu i znowu wróciłam do tematu ogrzewania - jednak chyba gaz płynny (zbiornik podziemny, żeby nie szpecił bo już wizja ogrodu jest i nijak by mi nie pasował do kompozycji ) albo ogrzewanie olejowe. Rozmawiałam ostatnio ze znajomym który ma olejowe i zachwalał, ale przekonał mnie też Frankai, że jak domek dobrze ocieplony to i rachunki nie będą strasznie wysokie. Poza tym, jakoś mi się nie widzi chodzenie koło pieca (dokładanie, czyszczenie i etc). W razie co będzie dodatkowo kominek, chociaż i tu się zastanawiam czy go chcę.

[Frankai]

Mam do was pytanie jaki jest koszt ogrzewania podłogowego?

Mam ale... nie wiem. Płaciłem za całość i nie pytałem ile poszczególne rzeczy kosztują. Założyłem, że przy moim układzie domu (kuchnia, jadalni, salon, hall, schody i hall na piętrze to jedna przestrzeń) - nie ma innej opcji, żeby ciekło nie uciekało mi na górny hall. Poza tym - chciałem płytki w jadalni, kuchni i hallu, a zimne płytki nie są tym, co lubię najbardziej w zimie. Ponoć podłogówka to 12% wydatków na ciepło mniej, bo temperaturę trzyma się o 2 stopnie niższą. W dodatku łatwość aranżacji wnętrz. To wystarczyło mi, żeby nie bawić się w kalkulacje. Zakładam, że moje warunki się nie pogorszą, a jakaś klasa średnia musi być

 

Rozmawiałam ostatnio ze znajomym który ma olejowe i zachwalał, ale przekonał mnie też Frankai, że jak domek dobrze ocieplony to i rachunki nie będą strasznie wysokie. Poza tym, jakoś mi się nie widzi chodzenie koło pieca (dokładanie, czyszczenie i etc).

Frankai póki co teoretyzował, aczkolwiek opierałem się na kwotach podawanych mi przez kolegę, który ma dom 450m2 (2-piętrowy na planie kwadratu, dach kopertowy, instalacja grawitacyjna, gaz z sieci). Twierdził, że w największe mrozy (poniżej -20) rachunek doszedł mu do 800zł, a zwykle 450-650zł. To były okolice roku 2002-2003. No i znowu ten mój argument, że kogoś ma być stać na takowy luksus, a gaz miałem w działce.

 

W razie co będzie dodatkowo kominek, chociaż i tu się zastanawiam czy go chcę.

Kominek powinien być przewidziany od samego początku. Nie wiem czy "w razie co" znaczy, że masz w projekcie, czy chcesz go w razie czego wstawić. Oczywiście można przy jakimś odnawianiu wnętrz dostawić, ale to trochę jednak poważna operacja (zwłaszcza rura z powietrzem pod palenisko), więc lepiej od razu wstawić. Ja uznałem kominek za część wystroju wnętrz i miałem ochotę na romantyczny nastrój od czasu do czasu. "W razie czego" to zrobiłem go tak, żeby mógł dużo ogrzać, przy minimum brzydoty DGP. Dzięki otwartej przestrzeni i układowi pomieszczeń. Ogrzeje wszystkie pomieszczenia mieszkalne z wyjątkiem jednej sypialni. "W razie czego" mam też 6 kubików wysuszonego (2-4 lata) drewna, a jeszcze dostanę 1 kubik 6 letniego dębu. Mokre - o czym się już przekonałem - masakrycznie brudzi.

[Madeleine]

Ale co jest logiczne? Że jak widzę butelkę to mam oczekiwać wyższej temperatury czy mniejszej ilości chemii? A może wyparzania bez chemii? Tydzień temu moją przyjaciółkę zszokował znajomy, wyciągając inne wnioski na podstawie tych samych danych. Chyba mamy to samo (różny odbiór piktogramu). Czy to można nazwać logiczne? Czy logika nie ma czegoś wspólnego z matematyką, a więc powinna dawać jednoznaczny wynik?

 

Nie podzielę tabletki na pół? Nie próbowałem, ale mogę się założyć, że podzielę. W wojsku ponoć były dwie rzeczy niemożliwe: wywrócić hełm na drugą stronę i zgwałcić sprzątaczkę. Została tylko ta druga

 

 

Jako mężczyzna, umysł ścisły i automatyk, nie rozumiem pojęcia "normalnej wody". Rozumiem "wartość kaloryczną gazu w warunkach normalnych", bo takowe są ściśle zdefiniowane. Nie zamierzam się zastanawiać czy woda jest normalna czy nienormalna. Zapytam i ustawię jak nakazuje instrukcja. W końcu ktoś, kto się na tym zna, napisał to co napisał i ja jego pracę szanuję, więc się zastosuję

spoooooko, też się tak emocjonowałam pierwszą zwywarką w życiu, więc rozumiem

[gosia1611]

Czy ktoś z was ma lub buduje przydomową oczyszczalnie ścieków z odprowadzeniem wody?

Okazało się, że u mnie na działce jest podłoże gliniaste, więc nie mogę zrobić oczyszczalni z drenażem rozsączającym, tylko właśnie z odprowadzeniem wody.

Pomyślałam sobie, aby zrobić również odwodnienie budynku(po roztopach stoi woda na działce) i wodę (też tą z oczyszczalni) odprowadzać do studni na końcu działki.

Może macie jakieś doświadczenie lub informacje w tym zakresie? Albo jakieś namiary na firmy, które się tym zajmują?

[albert07]

widzę że znów zapowiadają podtopienia

[wojgoc]

czyżbyś miał jezioro na działce?

[gosia1611]

ja mam dwa ładne jeziorka...

[Zy]

Frankai z tym kominkiem - to mam w projekcie, ale zastanawiam się czy w ogóle nie zrezygnować, dodatkowe koszta, u mnie dodatkowy komin - kominek przewidziany po środku salonu jakby, chociaż jestem na etapie zmian w projekcie i właśnie rozmyślam czy zrezygnować czy przestawić.

[wojgoc]

same podłogowe to chyba zza mało... a kominek zawsze sie przyda jako wspomagające żródło ogrzewania.

a nie zastanawiałas sie nad pompą ciepła?

[Tatarak]

mnie małżonek przekonał do kominka argumentem, że w naszym kraju zawsze trzeba mieć na uwadze możliwość przedłużającej się awarii prądu, a bez prądu to "pochodzi" tylko kominek - i to taki najzwyklejszy, bez płaszcza i pompy.

[Zy]

Wojgoc słyszałam że jak dom ma poniżej 160m2 to nie warto zakładać pompy, poza tym czytam o tych pompach i jakoś mnie nie przekonują. Chociaż im więcej czytam na temat ogrzewania, różnych instalacji i całej budowy tym większy mam mętlik w głowie:)

 

Tatarak ten argument z brakiem prądu też do mnie przemawia.

[wojgoc]

poza kubaturą domu jest jeszcze kwestia dostepności źródeł energii

[haku]

Ja tam nie nastawiam się na pompę ciepła... nie to że bym jej nie chciał, jak bym miał wolne 40 tyś. to na pewno bym sobie strzelił, ale jak słysze o darmowym grzaniu, gdzie znajomy wydał na nią 60 tyś. które miał z kredytu, a więc tak na prawdę pewnie wyjdzie go do spłaty 80 tyś jak nie lepiej.. to sorry... ja nie widzę interesu. Oczywiście cały czas twierdze że jak bym miał zbędne to bym sobie zrobił. Ale że mi to nie grozi, za to mam możliwość podłączenia gazu będzie więc gazowe + dla nastoju kominek

 

Tak z nowości budowlanny zainstalowano mi skrzynke w płocie... więc jest perspektywa na prąd. Chociaż tak na prawdę to jest mi nie potrzebny i nie uśmiecha mi się bulić co miesiąc jakiejś stałej przesyłowej mimo że nie będę z niego korzystał.

[wojgoc]

a jak chcesz zrobic wylewki, tynki? na agregacie?

[haku]

Tynki najwcześniej na jesień... później przy dobrych wiatrach wylewki. Mamy 30 metrów od domu garaż w którym jest prąd. Pytanie czy to urządzenie do tynków nie jest zbyt prądożerne, żeby lecieć na takim długim przedłużaczu. Ale skoro jest skrzynka, będzie i normalny prąd, więc ten problem się sam rozwiązał.