Grupa Wrocławska

[Tatarak]

przyjdzie taki dzień, ale nieprędko, kiedy Frankai nie będzie się upierać, żeby mieć ostatnie słowo.... i zaraz potem pojawią się Czterej Jeźdźcy Apokalipsy. wspomnicie moje słowa

[awo65]

wykop na ok. 70 cm, podsypka z piasku, ułożenie kabla, zasypka piaskiem (ok 20 cm) ułożenie folii oznaczającej, zasypka ziemią, wprowadzenie do budynku. Tak powinno to wyglądać lege artis. Cena zależy też od długości przyłącza, wiadomo im dalej, tym cena metra spada.

Ach, w miejscach podjazdów powinno się kabel prowadzić w rurze Arota.

 

Smoku - a czy można zrobić za jednym zamachem (wykopem) przyłącze wody i elektryki?

Pytam, bo mamy długą drogę wewnętrzną (ponad 40m) i chciałbym przeprowadzić wszystkie niezbędne instalacje do granicy działki za jednym razem?

 

pozdrawiam:)

[wojgoc]

a jak masz przyłącza? czy elektryka idzie obok wody, kanalizy, deszczówki?

nie jestem specem, ale w jednym wykopie to woda i prąd ie ida w parze.

[haku]

Długa droga... ja mam 40 m od skrzynki w granicy do tablicy.. muszę się zacząć rozglądać za chętnym do poćwiczenia mięśni, prawie jak siłownia tylko u mnie nie trzeba będzie kupować karnetu

[wojgoc]

Długa droga... ja mam 40 m od skrzynki w granicy do tablicy.. muszę się zacząć rozglądać za chętnym do poćwiczenia mięśni, prawie jak siłownia tylko u mnie nie trzeba będzie kupować karnetu

sa takie małe koparki, na 40m wyjdzie taniej i zdecydowanie szybciej jak kopanie reczne

[awo65]

a jak masz przyłącza? czy elektryka idzie obok wody, kanalizy, deszczówki?

nie jestem specem, ale w jednym wykopie to woda i prąd ie ida w parze.

 

Elektryka jest na granicy (wjeździe), woda na razie po drugiej stronie asfaltu, czyli jakieś 6 m od granicy. Droga dość długa, bo działka w głębi. Wszystkie przyłącza muszę zmieścić w tej drodze. I myślę, że jak kopać to raz a dobrze.

[awo65]

Kopać raz, ale chyba trzeba będzie po dwóch stronach drogi - osobno elektrykę i wodę.

A kanalizy i deszczówki nie ma, bo to wieś przewspaniała.

[wojgoc]

z tego co pamietam, to wszelkie przyłącza do granicy działek nie mozesz robic samemu

[awo65]

No jasne, że do granicy zrobią firmy 'upoważnione' przez zarządce sieci. To mnie nie zajmuje.

Reszta od granicy, dużo dłuższa już na moich barkach.

[wojgoc]

mala koparka na 1 dzień, dwoch ludzi i materiał to w 1 dzien zalatwisz sobie kwestie wykopu i przylączy. pamietac trzeba, ze musisz miec to narysowane na mapie geodezyjnej

[Frankai]

przyjdzie taki dzień, ale nieprędko, kiedy Frankai nie będzie się upierać, żeby mieć ostatnie słowo.... i zaraz potem pojawią się Czterej Jeźdźcy Apokalipsy. wspomnicie moje słowa

Hmmm... Jak mnie ktoś przekona, to nie muszę mieć ostatniego słowa Nie jest to łatwe, ale możliwe. Trzeba mieć jednak argumenty i nie zawahać się ich użyć. Śmieszą mnie tacy adwersarze, jak Kuba Dąb w wątku o odśnieżarkach. Zero jakichkolwiek konkretów, kiedy ja mu każdy mój argument przedstawiałem prawie matematycznie. Starałem się by dyskusja do czegoś doprowadziła, on niczym polityk - żadnych konkretów. A propos polityki - fajnie podsumowali to w Studiu 202: w Polsce nie ma przekrętu czy kradzieży - jest afera; nie ma nieszczęścia czy wypadku - jest tragedia czy dramat. Jak czasem przez przypadek słyszę takiego małego zaciętego człowieczka, to nijak nie rozumiem o czym on p...

 

A kwestia parytetów, poprawności politycznej i różnych innych regulacji, gdzie władza wie lepiej mnie wkurza. Łatwiej się dogaduję z kobietami niż facetami i wbrew pozorom nie każę żonie siedzieć w kuchni. Jestem rasistą a osoba, którą najbardziej polubiłem na tym kontrakcie w USA, to był... Murzyn. Zresztą paru innych nazywało mnie przyjacielem.

 

A ci jeźdźcy to się pewnie pojawią, jak zagadam ostatniego człowieka na śmierć

[Frankai]

Smoku - a czy można zrobić za jednym zamachem (wykopem) przyłącze wody i elektryki?

Pytam, bo mamy długą drogę wewnętrzną (ponad 40m) i chciałbym przeprowadzić wszystkie niezbędne instalacje do granicy działki za jednym razem?

Jak wkopywałem sobie przewód do oświetlenia w słupkach, to mój elektryk wspominał coś o 80 centymetrach odległości od gazu. O ile nie pokręciłem czegoś Co do wody, to nie wiem, ale pewnie podobnie. Chodzi pewnie o to, żeby kopiąc nie dziobnąć przypadkiem w drugie medium.

[Smok]

Awo65 Nie ma normy regulującej te sprawy na terenach prywatnych, przynajmniej ja nie wiem o niej. Bywają wytyczne, które ustalają poszczególne zakłady wodociągowe i są one różne od wspomnianych 80 cm do 1,5 m . Należy kierować się tzw. zdrowym rozsądkiem Oczywiście możesz wykonać te przyłącza razem, ale w razie awarii będzie duuuży kłopot, stąd proponuję oddalić te instalacje od siebie o co najmniej 80 cm. Krzyżować mogą się w odstępie większym niż 30 cm. Jeśli nie masz uziemienia, warto ułożyć płaskownik tak jak pisałem wcześniej

 

Haku jw.

[Smok]

Jeśli chcecie mieć pewność, zadzwońcie do wodociągów w swojej gminie i dowiedzcie się co oni zalecają.

[wojgoc]

nie trzeba nigdzie dzwonic - wystarczy spojrzec do dołaczonych do projektu na PnB ustaleń z poszczególnymi dostawcami mediów

[Trociu]

chodzi mi o doswiadczenia inwestorów a nie wykonawców

Mój elektryk jeszcze nie zszedł z budowy mimo, że tak zakończona już dawno, odbiór zrobiony i dom zamieszkały...

[Trociu]

sa takie małe koparki, na 40m wyjdzie taniej i zdecydowanie szybciej jak kopanie reczne

Nawet nie musi być mała. Zwykła może nawet szybciej wykopie. No chyba, że znajdzie się taka "taśmówka" która na taśmie ma kilka małych szufelek kręcących się dookoła.

 

Powiem tak - ręcznie kopałem około 20 metrów pod kanalizę do szamba. Po tym przerzyciu, jak zobaczyłem swoich elektryków zabierających się za łopatę do przeciągnięcia około 30m kabla od ręki zadzwoniłem po koparkę.

[Smok]

No chyba, że znajdzie się taka "taśmówka" która na taśmie ma kilka małych szufelek kręcących się dookoła.

.

myślisz o Bobcat'cie ? Faktycznie sprytna bestia

[qubeczek]

Witam,

niebawem w Zębicach rozpoczynam inwestycję (czekam na pozwolenie), ale oczywiście mam trochę pytań odnośnie tego "co i jak najlepiej pozaławtiać". Więc pytam ludzi z okolicy o:

1. Ktoś może polecić swojego kierownika budowy ? Szukam kogoś, kto by kilka razy zajrzał na budowę i odebrał od wykonawcy takie etapy jak przygotowanie terenu, deskowanie fundamentów, fundamenty, ściany itd. Co w tych trudnych dniach raz na parę dni by zajrzał na budowę i sprawdził, czy to idzie w dobrym kierunku, by ewentualnie postraszyć wykonawcę. Sam zamierzam pewnie zaglądać tam codziennie, wiec chodzi mi o konsultacje telefoniczne (moje), jak mi coś się wyda podejrzanego, noi by był namiejscu, jak sam sobie z wykonawcą nie poradzę.

 

2. Ktoś może polecić swoją ekipę do stanu SSO ? Aby kierownik z punktu wyżej nie musiał mnie za często odwiedzać ?

 

3. Tartak na dach - teraz widzę, że to poważnykoszt, więc czy braliście ekipę, która robią więźbę tą samą, co SSO, czy osobną ? Skąd drewno w okolicy wschodniej ? A mozę ktoś ma doświadczenia z wiązarami - podobno łatwiej i szybciej, ale na razie cena mnie powaliłą - dach kopertowy, 12 x 15 m podstawy, dach prosty (poddasze nieużytkowe nad pełną kondygnacją) - zero okien dachowych, zero fanaberii - podstawa prostokąta - a Burkietowicz (wiazary.pl) wyceniłmi na 24 tyś (konstrukcja dachu z montażem, oczywiście bez montazu dachówki - samo drewno). Powierzchnia dachu to 220 m2. To nie przesada ?

 

4. Wodociąg- muszę poprowadzic 150 m wodociągu, im szybciej, tym lepiej (projekt w fazie uzgodnień) - jakaś polecana ekipa, oczywiście - koszty się liczą, rozumiem, zę czasami niska cena się równa więcej mojego czasu i nerwów - wliczam to.

 

5. Korytowanie drogi - podobnie co z wodą - 150 m2 - pewnie bym robił razem z wodą - ktoś poleca jakiegoś wykonawcę, z kim się można sensownie domówić na usługę korytowania ? No i możę ktoś ma gruz do zagosopodarowania ?

 

Na razie to tyle, kolejne pytania będę wrzucać.

[Tatarak]

Witaj, Qubeczek Mój kb jeszcze niesprawdzony, może inni pomogą.

 

 

Słuchajcie, a mogą się przyłącza krzyżować w ziemi? na przykład kabel elekt. z rurą z wodą?